Skocz do zawartości
Dziobak

World of Tanks

Rekomendowane odpowiedzi

IS jest moją osobistą porażką..

 

Jeżeli Cię to pocieszy, to mam prawie tak samo, chociaż z małymi przerwami na wygrane, czasem epickie. Wina pewnie tego, że cała masa niedzielnych graczy (jak to stwiedził jeden koleś) się zalogowała. I nawet jak wygram bitwę z 1000+ expa, to następną zwykle mam za 200-400, bo jedyne fragi teamu są moje. Przed chwilą wygrałem bitwę dla teamu:

 

Victory!Battle: Province 8 kwietnia 2012 18:14:09Vehicle: ISExperience received: 1 185Credits received: 40 788Battle Achievements: Sniper
Byłem jedynym HT z teamu (ze środka listy :blink: ), który wpadł na górkę przeciwnika i nie tylko przeżył tę eskapadę, ale doprowadził z 8:10 do stanu 6:2, zanim zginął (padł m.in IS-3 i KW-5). Jak już zostało dwóch kolesi, ruszył się team z naszej górki atakować niedobitków :mur:

 

 

Do tego wkurza mnie strasznie 122, bo jest niecelne jak cholera i marnie przeładowuje. Przyzwyczajony do niemieckich (i części amerykańskich) dział nie mogę znieść tego, że wypadam zza winkla i pocisk na 10 metrach potrafi wpaść w jedyne miejsce, które nie jest na czołgu, albo jest na najtwardszej części pancerza. Określenie "snajper" (nie mylić z odznaczeniem) dla tego czołgu nie istnieje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Weekendy w tej grze są praktycznie niegrywalne. Na mapie Prochorowka zza nasypu kolejowego przy bazie przeciwnika wyjeżdżałem ja w AMX 13 75, IS-4 z dużą ilością hp i E-50 z kilkoma procentami hp. Po drugiej stronie stał T-54 z 15% i IS w samej bazie którym nikt nie grał i który stał w miejscu od początku bitwy. Pierwszy na nasyp wjechał Is-4, za nim podążył E-50, T-54 jednym strzałem zniszczył tego E-50, IS-4 w tym zasie celował przed siebie. Uznając że IS-4 pomoże mi z tą -54 którą miał na jeden strzał wyjechałem swoim amx'em i próbuje go objechać(tym samym zmuszając go do pokazania tyłka isowi-4), nie udało się, nic mu zrobić nie mogę bo dobrze się osłania a ja mam podstawowe działo, trafia mnie raz, drugi raz i ginę. Co robi w tym czasie IS-4? Strzela sobie do tego nieruchomego IS'a zamiast do T-54 do którego wystarczyło obrócić działo :lol:.

Zaczął potem przejmować bazę ale oczywiście nie dał rady bo do naszej wjechały chyba 2 czołgi i zrobiły to szybciej, gdyby od początku zajął się tym T-54 nasza trójka(potem czwórka) spokojnie wygrałaby tę bitwę zdobywając bazę.

 

Jak nigdy przedtem zdarzają mi się wygrane i przegrane 15:1, 15:0, 2:15 itp. itd.

Edytowane przez Ditz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

IS ma naprawde skopane losowane. Dzis oprocz kretynow w teamie mialem wiekszosc bitew na ten kamperskiej mapie - Prowincja - ostatnia bitwa to byl rajd na chama i spotowanie T30. Na koniec gdy zostal im tylko IS do zdjecia oczywiscie rykoszet o,O Te dzialko z IS naprawde czesto lubi takie numery odwalac - nawet z KW. A jak nie trafialem na ta mapke to wrzucalo mnie do bitew z samymi 9 i 10 tierami. Chociaz raz zdjalem JT ;p Przez pol dnia wbilem marne 4-4,5k expa zamiast conajmniej 10k.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem dziś na Prowincji niezłą bitwę Hummelem - oznaczałem cel, strzał, trup. Czterech tak padło, z czego jeden Stug trochę na pamięć. Drużyna na początku trochę dostawała, ale jakoś ustała natarcie i się odbiła. Całe szczęście... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I kiedy myślałem, że już nic mnie nie zdziwi..

 

Gram IS, a za mną chowa się E100, T110 i Tygrys II.... Na przeciw nas drugie T110, T34, E50, Tygrys II i jeszcze 2 albo 3.. zadałem jakąś chorą ilość dmg, ale przegraliśmy po E100 robił niewiele chowając się tuż za mną, a Tygrys II siedział grzecznie 20m z tyłu i nawet się nie wychylał.

 

Dostałem 867 expa za przegraną bitwę..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj rozegralem 60 bitew T32. 50% Strzałów wchodzi za 0, w tier 7-8 bo w wyższe to nawet nie próbuje strzelać. Po prostu tragedia. Jeszcze 10k expa i pozbede sie tego gowna...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Yyyy... jest poniedziałek, po weekendzie. Większość krajów świętuje, ale część nie ma dnia wolego od pracy. A programiści siedzą na Białorusi, która wcale tego dnia za święto nie uznaje. Zgodnie z ich założeniami teraz jest najmniejszy ruch (dzieciarnia jeszcze śpi, dorośli w robocie), więc najmniej ludzi wkurzą.

 

.:.:ed:.:.

Wczoraj fajnie skończyłem na T34 (Bolter i takie tam...), dzisiaj fajnie zacząłem:

DefeatBattle: Lakeville 9 kwietnia 2012 08:30:17Vehicle: T34Experience received: 721Credits received: 68 520Battle Achievements: Reaper, Steel Wall, Sniper, Top Gun
Niestety, inny T34 w teamie był totalnym nieogarem i druga flanka padła, zanim zrobiłem trzeci kill. Ot- koleś wyjechał z resztą debili (przeważającą większością, bo ze mną były tylko T-43 i M7) zza górki i dali się wybić przeciwnikowi do nogi. Jak już skończyłem z moją flanką, brakło czasu na powrót i reset punktów. Edytowane przez m4r

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja gram na 100-120ms. Instalacja i konfig openwrt w toku....

Pyt. odnośnie SPG's. Macie może jakiś sposób na celowanie? Celownik zazwyczaj jest owalny. W jaki sposób mniej więcej wyczuć gdzie spadnie pocisk, bo rzadko trafia w centrum. Zauważyłem że i nasza pozycja ma znaczenie, nachylenie pojazdu, tor lotu. Jakieś rady? Bo radziłem sobie w M7 ale z M41 nie mogę się w ogóle dogadać :(

 

Kredytów 11977. -> Grzywna za uszk. sojuszników: 8380. Jakiś ryba coś tam coś tam, wjechał mi prosto pod lufę i go podpaliłem :-D Czemu Ci gracze widza tylko czubek własnego nosa, nie orientując się w sytuacji w ogóle :/ Mimo 3 killi i praktycznie wygrania bitwy za moją drużynę, straciłem na tym trochę kredek ;]

Edytowane przez Havoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po 5 miesiącach przygody tą grą dostaję drgawek kiedy mam grać na Lakeville albo Prochorowce. DLACZEGO w większości bitew 90% graczy mojego zespołu ignoruje zabudowania/miasto i jedzie do doliny/w alejkę po drugiej stronie mapy gdzie praktycznie w każdym wypadku atak kończy się masakrą. I to żeby zdarzało się to na niskich poziomach, ale jak my mamy w zespole np. 4x IS-4 na samym szczycie i wszystkie cztery jadą na Lakeville do doliny po prawej/lewej to ja się zastanawiam czy oni te konta kupili na allegro/ebay'u.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie gry artyleria z w-o-t.eu:

4. Celowanie

 

Samo w sobie nie jest żadną filozofią, jednak należy pamiętać o paru ważnych rzeczach. Czołg stojący bokiem jest najwyższy tam, gdzie ma wieżę. Wysokość czołgu ma bezpośredni wpływ na szansę przeniesienia czołgu. Dlatego starajmy celować właśnie na wieżę – czasami efekty są nad wyraz spektakularne, a i unikamy epickich „kaszalotów” lecących 20-30m od celu. Czołg stojący przodem to inna, aczkolwiek również prosta sprawa. Tutaj przestrzelić ciężko, łatwiej trafić pociskiem przed czołg. Dlatego też należy przesunąć celownik nieco w przód – przy trafieniu centralnym pocisk ląduje na dachu wieży, przy przelocie w pokrywę silnika, a niedolot jest w stanie zdjąć trochę z pancerza i ukraść gąski. Nic więcej nie trzeba do szczęścia. Przy czołgu stojącym tyłem postępujemy dokładnie odwrotnie.

 

5. Górki, dołki…

 

Nierównomierne ukształtowanie terenu to prawdziwa zmora artylerzysty. Zarówno w skali mikro, jak i makro. Jeśli między naszym działem a celem jest duża różnica wysokości względnej, to trzeba nieco inaczej celować. Mając cel dużo wyżej polecam poprawkę w tył, i vice versa w przypadku odwrotnym. Proste, a często zapomniane prawo. Nieco gorzej jest z małymi góreczkami, które niepokojąco rozciągają celownik. Tutaj niestety nie ma reguły i dobrego wyjścia – przy rozrzucie artylerii ciężko nie zrobić dziury w górce przed czołgiem, nawet jeśli stawiamy wszystko na jedną kartę i dajemy dość wyraźny strzał na przelot, licząc że pocisk przeleci szczyt i zdąży zahaczyć o wrogi pojazd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pyt. odnośnie SPG's. Macie może jakiś sposób na celowanie? Celownik zazwyczaj jest owalny. W jaki sposób mniej więcej wyczuć gdzie spadnie pocisk, bo rzadko trafia w centrum. Zauważyłem że i nasza pozycja ma znaczenie, nachylenie pojazdu, tor lotu. Jakieś rady? Bo radziłem sobie w M7 ale z M41 nie mogę się w ogóle dogadać :(

Kształt celownika wskazuje właśnie na tor lotu pocisku. Im bardziej owalny tym bardziej płaski tor lotu. Najlepiej wtedy celować za pojazdem wroga bo pocisk ma szanse zatrzymać się na nim ;) Już nie mówię nawet o akcjach w stylu strzał za wzgórze na czerwonym celowniku gdy przy odrobinie szczęścia pocisk leci idealnie po jego dalekim zboczu - banan na twarzy gwarantowany na widok komunikatu o zniszczeniu ;) btw. wrzuć może jakąś powtórkę z gry artą to zobaczymy co można poprawić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja gram na 100-120ms. Instalacja i konfig openwrt w toku....

Pyt. odnośnie SPG's. Macie może jakiś sposób na celowanie? Celownik zazwyczaj jest owalny. W jaki sposób mniej więcej wyczuć gdzie spadnie pocisk, bo rzadko trafia w centrum. Zauważyłem że i nasza pozycja ma znaczenie, nachylenie pojazdu, tor lotu. Jakieś rady? Bo radziłem sobie w M7 ale z M41 nie mogę się w ogóle dogadać :(

 

W m41 mialem czesto problem ze pocisk przelatywal nad celem, teraz zawsze staram sie celowac w bok wystwiony do mnie niz w srodek czolgu. Nawet jak bedzie niedolot to pojda mu gaski i te 250-350 hp za splasha, a jak doleci to szansa na penetracje boku jest spora i ostatnio pantery i inne medy 7 i wyzej tieru kosze hurtowo jednym strzalem albo kosilem bo obecnie zostaje im 16hp :). Poza tym celujac w srodek trafiasz czesto w wierze co przy np. Is4 konczylo sie zabraniem niebotycznych 70hp.

Sent from my Milestone using Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj lols day chyba przegrywam prawie wszystko prawie wszystkim :P. Przed chwilą capowaliśmy bazę we dwójkę, u nich naszą bazę capował jeden td i koleś z naszego teamu zjechał z kółka bo postanowił zapolować na samotną artę :/ oczywiście przegraliśmy ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą to tak myślę czemu ja z wami nie gram. Do kogo pisać żeby się wkupić do klanu? Mało gram ale jeśli można to bym się z chęcią dopiął do was ;)

 

Co do powtórki z SPG. Dobrze działą system wbudowany w grę? Bo Fraps to żre proca masakrycznie o ile pamiętam z dawnych lat. O ile da się nagrać bez utraty 50% FPS to dam radę.

 

Edit: przysiągłbym że widziałem kiedyś coś od nagrywania powtórek w opcjach, teraz nie mogę znaleźć.

Edytowane przez Havoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ahhahah, czasem loffciam lemmingi xDD

 

Dołączona grafika

Kolesie zapomnieli wystawić nawet jednego czołgu na osłonę flanki. Przejechaliśmy we czterech, nie niepokojeni przez nikogo. Wpadliśmy do bazy - przy 90% przejęcia tamci zaczęli wyjeżdżać na naszą górkę.

Mało expa, mało kasy, ale zero za ammo i naprawy. Pierwsza moja bitwa, w której wygrałem bez nawet jednego wystrzału. A tak się biedulki musiały nastrzelać.

 

A to taka trochę ciekawostka:

Dołączona grafika

Może dwa strały z tych wszystkich były oddane do podświetlonych. Reszta to radosna twórczość - przeładowanie -> strzał w krzaki... i tak całą bitwę. Strach się ruszyć na tej mapie (efekty ruchu widać w HP).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą to tak myślę czemu ja z wami nie gram. Do kogo pisać żeby się wkupić do klanu? Mało gram ale jeśli można to bym się z chęcią dopiął do was ;)

 

Podaj nick z forum przy zgłoszeniu do klanu, zostaniesz przyjęty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem M103. Stockowy w porównaniu do T32 to jest poprostu bajka. Jestem pod wrazniem jego mobilnosci, prawie jak pershing :) Teraz jeszcze uciułać na działo i bedzie sie gralo super. Szkoda tylko że gąsienice bede musial najpierw wykupic :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...