Skocz do zawartości
Dziobak

World of Tanks

Rekomendowane odpowiedzi

Od jakiegoś czasu borykam się z problemem lagów, ping niby w normie 30-50 ale czołg dziwnie się zachowuje. Jadę i nagle nie mam nad nim kontroli, jedzie sam i nie mogę skręcić/zatrzymać się, czasami kończy się to skokiem z górki. Innym razem zaczyna się kręcić w miejscu. Robiłem test pingtestem i wszystko wygląda dobrze, pakietów żadnych nie gubię a mimo wszystko strach jechać. Wczoraj np Caernem wystrzeliłem 3x w ciągu 3s (prawie jak magazynek).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od jakiegoś czasu borykam się z problemem lagów, ping niby w normie 30-50 ale czołg dziwnie się zachowuje. Jadę i nagle nie mam nad nim kontroli, jedzie sam i nie mogę skręcić/zatrzymać się, czasami kończy się to skokiem z górki. Innym razem zaczyna się kręcić w miejscu. Robiłem test pingtestem i wszystko wygląda dobrze, pakietów żadnych nie gubię a mimo wszystko strach jechać. Wczoraj np Caernem wystrzeliłem 3x w ciągu 3s (prawie jak magazynek).

 

Mam to samo, więc pewnie coś u nich się sypie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak przekroczyło 130k to sie nie tylko poziom skila/inteligencji graczy zmienił ale też zaczeło lagować. Sam mam warpy od jakiegoś czasu ale myślałem że to kwestia mego sprzętu...

No i często przy alt tabowaniu się wysypuje, wcześniej tak się nie działo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja już od dłuższego czasu mam ten problem z lagami, najgorsze jest jak stoisz za górką, wyjeżdżasz, strzelasz, chowasz się i jak przy wyjeździe ci gra zlaguje, to prawie na pewno jesteś martwy. Innym razem mało się nie utopiłem przez laga.

 

@Dziobek: Na forum WoT'a można znaleźć. Jak znajdę to zedytuję posta i wrzucę linka.

 

EDIT: Znalazłem uśrednione zarobki http://forum.worldoftanks.eu/index.php?/topic/168952-zarobki-czolgow-usrednione/

Edytowane przez demon92

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na szczęście lagów nie mam, jedyne co mnie wkurza, to jak gram spg, kiedy strzele i wyłączam tryb snajperski, to całe pole bitwy mam w cieniu i dopiero po chwili robi się normalnie. Nie na wszystkich mapach to występuje u mnie, ale jest i drażni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja już od dłuższego czasu mam ten problem z lagami, najgorsze jest jak stoisz za górką, wyjeżdżasz, strzelasz, chowasz się i jak przy wyjeździe ci gra zlaguje, to prawie na pewno jesteś martwy. Innym razem mało się nie utopiłem przez laga.

 

Gra warpuje mi przy:

- pojawieniu się nowego pacjenta na mini mapce

- pojawieniu się nowego pacjenta przed oczami (nie zawsze)

- skorzystaniu z alt+tab (potrafią się dziać prawdziwe cuda)

- ładowaniu nowych dźwięków (nie zawsze)

- sama z siebie, bez powodu, czyli to, co już tu było - jedziesz -> stop! -> a tu jedziesz dalej -> pętle różniste i hołubce.

 

Wczoraj rozwalił mnie koleś, bo dałem całą stop tuż przed rogiem budynku, ale gra tego nie odebrała i wyjechałem za daleko. Na dragon ridge tuż po starcie gry koleś obok mnie zaczał kręcić piruety, po czym spadł z klifu wprost do wody (wiecie gdzie tam jest woda? no właśnie).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na szczęście lagów nie mam, jedyne co mnie wkurza, to jak gram spg, kiedy strzele i wyłączam tryb snajperski, to całe pole bitwy mam w cieniu i dopiero po chwili robi się normalnie. Nie na wszystkich mapach to występuje u mnie, ale jest i drażni.

 

mam to samo: więc winna jest gra nie sterowniki (ja mam gf)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze wiedzieć, że to jednak powszechny problem, jutro miałem mieć technika od internetu. Powinni oddać złoto za takie kwiatki bo aż żal grać, tyle zmarnowanych bitew przez skoki, wyjeżdżanie, czy szarżę. To jest absolutnie niedopuszczalne na ESL'u, wczoraj miałem trening no i mój czołg przejechał niezły kawałek zamiast się zatrzymać i strzelać w przeciwnika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Chcesz coś zrobić dobrze, zrób to sam."

Mało mnie szlag nie trafił przy tych debilach... :mur:

 

Victory!Battle: Ruinberg 10 stycznia 2013 19:15:35Vehicle: T71Experience received: 1 427Credits received: 32 338Battle Achievements: Top Gun, Sniper

Replay: http://www.mediafire.com/?u1jnvq60ucecr54

 

Słitfocie:

 

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

 

 

Słowem komentarza:

Mój team okazał się być głupi, jak dzięcioł na betonowym słupie. Ale wrogi team był jeszcze głupszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja miałem fajną bitwę z planktonem, same VI i kilka VII, IS odbił 3 pociski pod rząd stojąc przodem z mojej haubicy 125mm, ale udało się zabić 5 sztuk, ok 3500dmg, ale drużyna jakby boty, niektórzy się w ogóle nie ruszali, nawet nie odpowiadali na "jeby". ;>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od jakiegoś czasu nie grałem aktywnie, natomiast poziom jak widzę nie bardzo się zmienił :)

Ot pierwsza bitwa na T49 http://imgur.com/zkNrT Dmg taki sobie ale napisy na czacie "Omg i have fail team" pozostały bez zmian :) Ciekawe iż w drużynie było 3/4 osób bez zadania DMG. Co ciekawe najgłośniej krzyczeli ci co nie zrobili nic. I jak tu panie grać jak grać ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hm, ruskie HT miały być dla mnie przyjemnością bo po czytaniu żali na temat king tigera odpuściłem sobie tymczasowo grind tigerem jednak to co przeżywam teraz z wytworem ruskiej myśli technicznej, iosef stalin zwany dalej IS przechodzi wszelkie pojęcie.

Po fajnym KV i świetnym KV1S dostaje się to... coś. Pomijam fakt udręki jaką było odblokowanie wieży żeby zamontować działo z KV1S.

Nie mam pojęcia jak ktoś może powiedzieć, że tiger to zły czołg, IS to jest moim zdaniem najgorszy HT 7 tieru, może na równi z M4 45 - niestety nim i brytolem nie miałem przyjemności grać.

Kiepski zasięg widzenia, brak pancerza jak na swój tier, na tierach 5 może zrobi wrażenie, działo praktycznie to samo co na poprzednim tierze, 175 penetracji raczej nie zrobi wrażenia na 9 tierach, z którymi tym czołgiem jestem zmuszony systematycznie grać i to dość często. Tiger ma prawie 30 penetracji więcej. Do tego działo jest niecelne i nawet z niewielkich odległości trafienie to duży sukces.

Jedyna jego zaleta to mocne wejście. Niestety jest to też wadą ze względu na wcześniej wspomnianą celność.

Kolejny czołg, przez który trzeba się przemęczyć. Oby IS3 był tak dobry jak wszyscy piszą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

IS to całkiem przyjemna maszyna, a 175mm może nie powala jak trafisz na IX tier, ale zawsze można coś nim zdziałać, no i próbować flankować w miarę możliwości.

IS-3 z działem z IS'a to jest to samo co IS tylko lepiej dopóki trafiasz na IX tiery, przy X tierach już jest lipa, chociaż miałem okazję zjechać sporo życia JagdPz E-100, gdybym miał bardziej sprzyjający teren to bym go całkiem zjechał, bo na jego boczki i tył 175mm wystarcza. Jak zdobędziesz BL-9 to już jest naprawdę przyjemnie bo 225mm peny na sporo pozwala. W moim przypadku działo plus wieża to było około 100 bitew.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ciach!a czegos nie rozumiem. Skończyłą sie promocja na snajpera i Lowe nagle zaczął czesciej trafiać.

Za to dzisiaj wpierodliłem w ciach! pocisków za 0 dam w JPantery Helcaty i ciach!a i inne badziewia. Strzelałem z Ferdiego, KV-1S, czy Tigera 2. WTF???!!!!!

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie

i o wiele więcej zależy tam od skila...a nie od parametrów broni i modlenia sie przebiję czy nie przebiję(i czy za dmg czy za 0)...tam wszystko z papieru/cienkiej blachy jest, więc często po jednej serii masz killa(ubity pilot/oderwane skrzydło/ustrzenie pionowe/podpalenie silnika...)

ping na EU mam 50-55 więc jest spoko. Dla odstresowania się POLECAM.

Edytowane przez Gregu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Namówiliście mnie na spróbowanie chociaż przy world of warplanes za dobrze się nie bawiłem.

Niestety dzisiaj już nie zagram bo za godzinę muszę spadać do roboty a downloader za wszelką cenę stara się nie przekroczyć 0.5mb/s, przy ponad 6gb do pobrania to chwile potrwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pograłem chwilę i chyba dam sobie spokój. Czekanie na bitwę nawet 5 min. Trochę dziwne bo czasam trzeba w kogoś sporo się wstrzelać zeby go strącić innym razem spadam po 1 krótkiej serii. Mało czytelny system expa i kasy. Na koniec nie chce uczyć mi się kolejnej gry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

WoWP to średniak , WT trochę lepsze .

 

Do obu gier przydatny jest joy , latanie myszą jest dość trudne i niezbyt wygodne ( przynajmniej w WoWP bez redukcji czułości - inaczej samolot lata jak poparzony ) .

 

WoT mimo że ma sporo bugów nadal jest wg. mnie sporo bardziej grywalny niż obie latajki , tyle że WoT ma już ponad 2 lata i z założenia jest łatwiejszy .

 

Powyższa opinia napisana po spotkaniu wersji alfa obu gier dawno temu , może teraz się coś pozmieniało na plus .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo WoT nie ma żadnej konkurencji, już nie chodzi o simy a nawet gry bardziej arcade'owe.

Latajki mają konkurencję, choćby nieśmiertelny IŁ-2 Sturmovik, który t co prezentuje WT oferował już dawno temu. Także jak ktoś się chce pobawić w latajki to bardziej polecam IŁ-a niż te dwa pseudo-simy.

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tyle ze il2 jest bardziej hardcorowy i bez dobrego joya nie podchodź(i nie wiem jak wygląda multi, nie probowałem ze względu na to że nawet singiel słabo mi szedł, mimo posiadania joya).

Co do czekania, to jest to problem na początku, wbijasz 1-2 lvl czy jak to tam zwał i się czeka 20-40s, na 6 mam już po 10-15s wczytywanie się map.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hardcoreowy ? Tak to można nazwać, ale to ->

W WoWP na myszy gra się imo do bani, na joyu też średnio, bo to taki arcade i jakoś mi to nie podchodzi całokształtem. Ja tam zostaje przy czołgach, zresztą i tak nie mam czasu na więcej gier.

 

Co do ił'a to tam możesz ustawić dowolne opcje jeśli chodzi o realizm i wtedy pod względem skomplikowania będzie to przypominać WoWP.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...