Moc wzmacniacza a buczenie

[Serekzolty]

Witam

Kupiłem sobie okazyjnie dwa głośniki a właściwie kolumny które mają w sobie 3 głośniki każda.

Problem jest taki,że grają gorzej od poprzednich.Poprzednie to jakieś 25-30W philipsy od starej wieży.

Te nie wiem ile mają ale patrząc na średnice głośników napewno więcej.Wzmacniacz jest przedpotopowy bo jest to Unitra R8040.

Czy jest możliwe,że jest on za słaby i dlatego głośniki nie grają dobrze?Jego moc to coś około 30W nie pamiętam w tej chwili. Głównie chodzi o bass,który za przeproszeniem "pierdzi" i buczy zamiast ładnie grać jak w głośnikach, których do tej pory używałem.

 

BTW.Jeden z głośników w obu kolumnach nie jest w ogóle podłączony,lecz gdy się je złoży to dobiega z niego jakiś dźwięk.Spotkałem się z opinią,że są takie głośniki które się wkłada i nie podłącza i one wtedy działają tak jakby na tej fali która się wytwarza z tych dwóch pozostałych.Czy ktoś to zdementuje/potwierdzi?

Edytowane 27 Listopada 2010 przez Serekzolty

[bart2111]

Taki układ to membrana bierna.A jeśli chodzi o bas to prawdopodobnie zawieszenie do wymiany tylko powiedz co to za kolumny albo fotkę jaką pokaż .

Prawdzie 30 W to nie jest źle.

[Serekzolty]

Kolumny, kupiłem je za 4 dyszki na giełdzie także ciężko mi powiedzieć jaka to firma(wyglądają na samoróbkę) ale na "plecach" mają napis "Roadstart" GRD-50R.Dodam,że obudowa nie jest solidna i trochę się "gibie" jeśli to ma znaczenie ( a dla głośników niskotonowych przestrzeń chyba ma ).Mówisz o zawieszeniu ale w obu głośnikach efekt jest identyczny a troche nie chce mi się wierzyć,że ta częśc zużyła się jednocześnie w dwóch kolumnach.

 

Oto zdjęcia zzewnątrz jak i ze środka:

ImageShack Album - 5 images

 

EDIT:Sprawdziłem,wzmacniacz ma jednak 2x20W

Edytowane 27 Listopada 2010 przez Serekzolty

[Mario2k]

Serekzolty

 

A cos takiego jak cewke czy kondensator toto posiada ??

Pierwszy raz w zyciu widze takie cus co sie przedni panel z glosnikami na lepach trzyma kupy

jak by dac ciut wiecej basu to ta pseudo konstrukcja musi skrzypiec/pierdziec/trzeszczec itp

 

 

Dodam ze z fotek moge stwierdzic

Toto nie ma prawa dobrze a nawet Srednio grac

 

b.t.w

 

pamietam czasy jak sobie pierwsze pseudo kolumny sam poskladalem

na bazie starych przyniszczonych obudow od jakichs tam Tonsili ,na owe czasy graly rownie dobrze jak owczesne Altony i Altusy

wystarczylo tylko troche poczytac co i jak z cewkami i kondensatorami ,troche waty do srodka itp

Edytowane 27 Listopada 2010 przez Mario2k

[Serekzolty]

Kondensator jest jeden,ten na tym:http://img638.imageshack.us/i/dsc032820.jpg/ zdjęciu. (o ile to kondensator no ale chyba tak:D).Czyli mówisz,że konstrukcja do bani? Nie ja je przywioziłem więc niestety nie mogłem zobaczyć na miejscu,

 

Czy konstrukcja własnej obudowy jest trudna ? Bo głośniki wyglądają na dobre,a obudowe zawsze można zrobić...

Edytowane 27 Listopada 2010 przez Serekzolty

[bart2111]

Żeby zrobić obudowę pod głośnik musisz znać parametry głośnika a z fotek widać że to jakieś chinczyki , więc o parametrach zapomnij.Bez odpowiedniej zwrotnicy to to nie zagra, a ten głośnik beż układu magnetycznego niby to MB ale cewka powinna mieć zwarte piny albo przynajmniej jakiś rezystor zapodany.

A i obudowa to wygląda na zbyt wielką.

Ja bym to zostawił i szukał coś normalnego powiedz ile masz $$$ to coś się znajdzie

[Serekzolty]

Ja nie szukam,poprostu była jakaś taka okazja i matka mi wzięła je,jak to kobita:P

Odezwe się jeszcze kiedyś w tym temacie jak będe miał gotówkę i potrzebę zmiany audio:)

Dziękuje Panowie za naświetlenie mi wszystkiego

[Mario2k]

Serekzolty

 

 

Malym kosztem mozesz poexperymentowac , odpowiedni kondensator do glosnika wysokotonowego

jakas cewka do niskich tonow , wata albo skrawki materialu do srodka obudowy .

Ja tak kiedys robilem i efekt odsluchowy byl zaskakujaco dobry

[Serekzolty]

Hej, to znowu ja;)

Wczoraj nudziło mi się więc wziąłem pare płyt ze stodoły po starych szafach i razem z ojcem powycinaliśmy na wymiar tych pseudo kolumn co ich zdjęcia wklejałem wcześniej.Wszystko skręciliśmy i tylko panel przedni zachowałem ze starych głośników.Uszczelniłem wszelkie miejsca styku wikolem bo były prześwity.Jutro uszczelnie także przód i przykręce przedni panel dokładniej ( bo miałem za duże wkręty i dwa na bokach nie dały się wkręcić ).

No ale dosyć opisu i trzeba co nie co o efekcie.Przestało pierdzieć i buczeć i wkońcu jest jako taki bass.Da się słuchać głośno i myśle,że jak wszystko dokładnie uszczelnie to będzie jeszcze lepiej..Wprawdzie bass gorszy niż w moich philipsach ale czego oczekiwać od jak to określiliście chińskiego głośnika :D .Ogólnie jestem zadowolony bo pare godzinek pracy i efekt odsłuchowy jest 100 razy lepszy.Nawet jeśli ich nie zostawie do kompa to będą najwyżej do telewizora bo tam mam tylko pierdziawki wbudowane.

Pozdrawiam i wrzucę zdjęcia jeśli ktoś będzie ciekawy

[Allkey]

Nie wiem czy opłacalne jest budować/kombinować z takim tanim zestawem.

Mogę ci polecić dobre głośniki, nawet ostatnio polskie są tanie i dobre ( o wstęgowych mówię ), ale już bardziej monitorki opłacało by się kupić.

 

Co do twojego amplitunera. Jak zgaduje po wróżeniu z fusów twoje kolumny spokojnie potrzebują 2x 40W przy porządnym trafo.

 

Ja na twoim miejscu nie bawił bym się w eksperymentowanie na słuchu bo to boli, od razu poszukał bym jakiś szkrabów B&W albo WHARFEDALE. Używki idzie wyrwać poniżej 300zł. Co przy cenie altusów 110 jest ceną zdecydowanie niską.

 

Ale podam ci rozwiązanie które mi się najbardziej spodobało swego czasu.

Słuchawki! Piękny bass od samego dołu. Dobra góra aż po kres twojego słuchu. Jedyny minus jest taki że zbyt często doskwiera uczucie grania od boku a nie od przodu.

[Serekzolty]

Wiesz w tej chwili nie mam takiej gotówki.W przyszłości na pewno zmienię zestaw i zakupie lepszy ale na razie coś takiego mi wystarczy.Zwłaszcza, że polepszenie tego dźwięku nie kosztowało mnie nic ( poza paroma godzinami pracy i klejem za 12zł) a audiofilem nie jestem.Zamontuje tam głośniki z moich philipsów bo patrzyłem i rozmiarami prawie pasują ( będę musiał małą przeróbkę zastosować ) i zobaczę jak sobie dadzą radę.

Co masz na myśli mówiąc, że eksperymentowanie na słuchu boli?

Dodam, że moim celem nie było uzyskanie nie wiadomo jaką jakość dźwięku.Po prostu nudziło mi się i w ramach nauki i wolnego czasu postanowiłem coś takiego wykonać wykorzystując elementy, które były pod ręką :)

[Allkey]

Jak tweetery zaczynają mieć przester chodź nie powinny to uszy dzwonią.

 

Wiem po sobie gdyż imprezy u mnie napędzają stare scherzo 350 po kapitalnym ;)