Skocz do zawartości
gacus24

Która opona według Was jest najlepsza ( 205\55\16 )

Najlepsza opona letnia ( 205\55\16 )  

33 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Która opona według Was jest najlepsza?

    • BRIDGESTONE Potenza RE050A
      12
    • CONTINENTAL ContiPremiumContact 2
      6
    • DUNLOP SP SPORT FASTRESPONSE
      4
    • NOKIAN H
      5
    • Pirelli P7
      2
    • UNIROYAL Rain Expert
      4
    • VREDESTEIN Sportrac 3
      0


Rekomendowane odpowiedzi

Miałem zastój w tym temacie ostatnio, który spowodowany był brakiem czasu. Oczywiście skłaniam się do zakupu opon Bridgestone wymienionych w tej ankciecie. Zauważyłem jednak iż występuje też model Bridgestone Potenza RE080. Czy ktoś z Was może mi powiedzieć czym różni się model RE080 w porównaniu do RE050?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako użytkownik 3 letnich opon: Potenza ER300 (RunFlat), Potenza RE050 oraz ContiSportContact 2 chyba najbardziej polecam te pierwsze (choć niekoniecznie w wersji RunFlat). Już mówię dlaczego:

Najlepiej odprowadzają wodę (spośród tych trzech), rzeczywiście gorzej niż RainExpert, ale co ciekawe RainExpert na mokrym, czyli 99% sytuacji z mokrą nawierzchnią radzi sobie gorzej - RainExpert po prostu lepiej odprowadza wodę z kałuży, ale już po mokrym jeździ gorzej. Potenza RE050 ponieważ ma mniej pocięty bieżnik jednak gorzej odprowadza wodę, ale na mokrym trzyma się podobnie (zakładając, że masz ten sam indeks prędkości). na Sport Contact miałem najlepsze hamowanie na suchym, ale to jej jedyne zalety, bo jazda po zakrętach to jednak sporo lepsze są Bridgestony (przez to są twarde). Miałem też na chwilę Dunlop SP Sport (czy jakoś tak), ale na mokrym jak dla mnie było zauważalnie gorzej.

 

Sorry za odkopanie tematu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakie letnie opony z wyższej półki polecilibyście do BMW 5? Potzeba nam 225/45/R17 cena raczej nie gra roli, na oponeo ceny kształtują się od 450-550/szt za wiele różnych modeli dobrych producentów, ale nawet nie wiem jak zacząć poszukiwania informacji co jest godne uwagi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak już to te http://www.oponeo.pl/dane-opony/dunlop-sp-sport-maxx-tt-225-45-r17-91-w-run-on-flat---mfs

 

I niestety cena szybuję :rolleyes:

 

Chociaż osobiście nie brałbym rft. Sam jak na razie mam rft, chociaż zimówki brałem zwykłe i mini kompresor w bagażniku :wink: pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście koła były dokupione przez pierwszego właściciela w salonie wraz z Potenzami chyba RE050, jako dodatek do standardowych 16-tek na które wrzuco zimówki. W bagażniku pełnowymiarowy zapas, a my możemy przebierać w różnych oponach w ludzkich cenach.

Edytowane przez Sysak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SP Sport 01 - kapitalna opona, osobiście stawiam ją wyżej niż Eagle F1 Asymmetric2, które mam obecnie. Odczucia z jazdy porównywalne, a nawet ciut lepiej na Dunlopach, a bez porównania lepsza odporność na ścieranie. F1 wytrzymają max 2 sezony i to wcale nie jakieś katorżniczej jazdy. Za rok wracam do SP Sportów.

Edytowane przez maSTHa212

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem skąd tak rozbieżne opinie o tych Dunlopach. Przy 10*C i mniej przyczepność tragiczna, więc ... ?

 

EDIT : No i SP Sporty wytrzymały 2 sezony jazdy... Wiem, że to zależy od stylu, no ale mieszczę się w tych 10L/100km w mieście i 9L/100km w trasie.

 

EDIT 2 : Może warto jeszcze dodać, czym się jeździło, bo przy niskich mocach może się wydawać, że jest sporo przyczepności.

-FWD , 150KM , na 2ce koło 90km/h i 6000obr/min zrywały przyczepność ( co jest paranormalne dla takiego silnika, RE050 kleją się jak guma do żucia)

 

-RWD, 210KM

 

Na obu samochodach Dunlopy były imho po prostu słabe.

Edytowane przez MaciekCi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie ścieralność mi obojętna bo za mniej więcej dwa lata zmieniamy auto, a nikt w rodzinie nie ma nawet w małym stopniu ostrego stylu jazdy ale obecne re050 huczą na autostradzie a i z braku bieżnika ryzyko aquaplanningu rośnie. Znalazłem w końcu dobrą stronkę, która zbiera wszystkie testy opon, która w miare pozwala sobie ułożyć opinię http://www.tyrereviews.co.uk/Tyre-Tests/#summer i chyba stanie na Goodyear Eagle F1 Asymmetric 2. W testach dynamicznych wypadają marginalnie gorzej niż zwycięzcy, a przy tym wyróżniają się mocno na + komfortem i oporami toczenia a cena raczej jedna z niższych w segmencie premium (455PLN/szt na oponeo). Dunlopy wypadają średnio i raczej nierówno. Wybór nr 2 to Conti Sport'y 5.

http://www.tyrereviews.co.uk/Tyre/Dunlop/SP-Sport-Maxx-TT.htm

http://www.tyrereviews.co.uk/Tyre/Dunlop/SP-Sport-01.htm

http://www.tyrereviews.co.uk/Tyre/Continental/ContiSportContact-5-P.htm

http://www.tyrereviews.co.uk/Tyre/Goodyear/Eagle-F1-Asymmetric-2.htmp

Edytowane przez Sysak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie dobra opona to taka, która będzie pewnie trzymać na zakrętach i będzie posiadała dobry aquaplaning, bo to że ta czy tamta zerwie przyczepność przy starcie spod świateł @ 6000rpm to żadna nowość i nawet najlepszy Michelin będzie mielił w miejscu przy odrobinie chęci. Tak jak pisałem: Dunlopy IMO są porównywalne, a może są nawet lepsze niż Goodyeary, ale zdecydowanie przewyższają je pod względem ścieralności. Po stronie GY natomiast trzeba zapisać ciszę i bardzo niskie opory toczenia - pod tym względem GY prezentują się bardzo dobrze. Obie opony spokojnie mogę polecić, kwestia tylko co jest priorytetem. No i cena: Dunlopy są najczęściej jednak tańsze o te +- 10%.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bo to że ta czy tamta zerwie przyczepność przy starcie spod świateł @ 6000rpm to żadna nowość i nawet najlepszy Michelin będzie mielił w miejscu przy odrobinie chęci.

Gorzej, jak tą przyczepność stracisz na np. rondzie a i takie sytuacje miałem. Jestem kierowcą raczej z tych, którzy relatywnie szybciej pokonują zakręty niż proste, więc niestety znam to z autopsji. Trzeba jednak przyznać, że mi takie rzeczy jak ścieralność, opór toczenia czy hałas nie przeszkadzają, więc jedynym wyznacznikiem jest przyczepność.

 

EDIT: Najgorzej z Dunlopami właśnie było w okolicach 8-10*C i niżej , ni to zimówki założyć a te ślizgają się jak głupie. :-|

Edytowane przez MaciekCi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 stopni to praktycznie wartość graniczna przy której zaleca się już zmianę na zimówki stąd może takie, a nie inne zachowanie tej opony. Przyczepność to oczywiście najważniejszy parametr, ale trochę nie uśmiecha mi się wymiana opon, które wytrzymują ledwo 2 sezony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm. Dlatego muszę się zastanowić. Obecne Bridgestony są w aucie chyba od nowości. Auto jest z 2006 roku, kupiliśmy w 2010 z przebiegiem 67000km i właśnie stuknęło 90k, czyli jeździmy raczej mało, a w sumie te goodyeary mają praktycznie każdą cechę na której nam zależy, ale jak faktycznie przejeżdżą tylko 2 sezony, a za rok nie zmienimy auta, to do sprzedaży będą prawie albo już całkiem dojechane, co na pewno nam sprawy nie ułatwi. Czy może jednak ~20k km miasto/autostrada 50/50 z delikatnym stylem jazdy zrobią z palcem w pupie?

Edytowane przez Sysak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

20k spokojnej jazdy myślę, że powinny wytrzymać. Pisząc wcześniej, że nie katuje opon miałem na myśli, że samochód którym jeżdżę po prostu nie powinien chyba aż w takim stopniu zużywać ogumienia. Dla mnie GY byłyby dobrym wyborem w tym przypadku głównie ze względu na małe opory - skoro 50% to jazda w trasie to gwarantuje Ci, że docenisz ciszę, a i przy dystrybutorze się możesz mile zaskoczyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szukam opon na lato do mazdy - 225/45/18 i mam dylemat - od września auto będzie służyło tylko i wyłącznie rozrywce i wyjazdom w trasy. Potrzebuje super przyczepności na suchym, dobrej/średniej na mokrym i najlepiej niskiego hałasu.

 

Rozważam

  • Nokian Z G2 (725)
  • Yokohama Advan Sport (865)
  • Toyo PROXES C1S (865)
  • Falken FK-452 (600)

  • Yokohama ADVAN Neova AD08
  • Kumho Ecsta XS KU36 (790)

  • Federal SS-595 (400)
  • Nankang NS-2 (440)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro takie wymagania to odpuść od razu Nankanga. Niby za te kasę nie najgorszy kapieć i chyba najlepszy od chinczyków ale w twoim aucie zupełnie go nie widzę. O ile na suchym przyczepność jest w miarę dobra i opona nie jest głośna o tyle na mokrym pozostawia wieleeee do życzenia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym brał Falkeny. Na suchym powinny być wystarczająco dobre, na mokrym pewnie też będziesz zadowolony. Przynajmniej bieżnik wydaje się być przeznaczony pod sportową jazdę. Problemem pewnie będzie hałas, bo tego typu gumy nigdy nie są ciche. Poza tym skoro autko ma być do rozrywki to i opony ostro dostaną, a co za tym idzie, często będziesz je wymieniać. Po co się w takim razie ładować w koszty i brać opony za prawie 900 zeta/sztuka. 600 za Falkeny to IMO dobry deal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w tej chwili zostanie mi 2x michelin, 2x yokohama z bieżnikiem 3.5-4mm na upalanie na torze :D

 

Falkeny miałem w 200sx

 

Dołączona grafika

 

przyczepność ok ale ciche nie były ;)

 

Nokian Z G2 zbierają dobre opinie i są ciche + cena niewiele większa od falkenów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Toyo PROXES C1S (865)
Warto rozważyć jeszcze T1R, są głośniejsze ale lepiej trzymają na suchym. Coś za coś.

 

Co prawda nie mazda ale Lexus ISF ma stockowo RE11[ które też są ciekawą opcją i nie narzekałem na jeździe z nimi. Chociaż Tutaj Yokohama wypada ciut lepiej. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nankang to taka rezerwa - mam 215/40/17 w 206 i właśnie nie sa rewelacyjne ale jakieś bardzo tragiczne też nie

 

Ja mam u siebie komplet 225/40R18 bo tak się złożyło, ze trafiłem od znajomego felgi w dobrej cenie i musiałem na szybko coś kupić bo szkoda mi było ścierać nowe zimówki. Jako, ze markowe nówki to koszt prawie 3K zł za komplet, a używki to w większości przypadków szrot ciągnięty od naszych sąsiadów to odpaliłem google i po przewertowaniu opinii padło na właśnie NS2. U mnie w kompakcie z niewielką mocą przy szerokości 225 trzymają się na suchym b.dobrze jednak do auta z mocą w okolicach 200KM i RWD raczej bym ich nie kupił chyba, ze jako drugi komplet do upalania na track day ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...