Skocz do zawartości
ivanov

Orange Vintage >rev 2.6< by ivanov

Rekomendowane odpowiedzi

To znaczy ze planujesz test porównawczy single i dual loop z użyciem nowych chłodnic po rozbudowie konfigu?

To było by niespotykane i ciekawe porównanie,które rozstrzygnęło by pytania o sens takich aplikacji.

 

Praktyczny test w rzeczywistym pracującym układzie jest najlepszą odpowiedzią na pytania które stawiamy

a nie jakieś syntetyczne kombinacje/porównania.

 

Hehe, czytasz w moich myślach :wink:

Ale zanim to nastąpi jeszcze trochę czasu minie.

 

 

 

przygotowań ciąg dalszy

 

Pomyślałem, żeby kupić jakieś fajne kable SATA.

Wyposażyłem się na próbę w pomarańczowego BitFenixa.

Niestety kolor oplotu całkowicie zawiódł moje oczekiwania Dołączona grafika

Jest mało żywy i taki jakiś "brudny" :-|

Dla porównania wyżej Revoltec Orange UV (który nawiasem mówiąc też nie jest idealny, bo mi z kolei podchodzi trochę pod różowy..).

 

Dołączona grafika

 

Choć trzeba zwrócić honor BitFenixowi, że jakość wykonania kabla i opolotu w przeciwieństwie do Revolteca jest napradę dobra.

Chyba się w końcu zawezmę i sam pooplatam te kable sygnałowe...

 

 

 

wyczekiwanie oraz zakupy

 

 

Jak zwykle nie było łatwo ani szybko, ale na szczęście jak zwykle Angela dała radę :)

Koolance'owe ubranko na pompkę nie jest takie proste do dostania i musiałem się na nie trochę naczekać.

 

 

 

clue programu

 

 

Zacznę trochę nietypowo, bo od rozkładania poprzedniego układu.

Co pragnę zaprezentować, to stan poprzedniego bloku po pracy od grudnia.

Przy czym to co widać na zdjęciach to blok po wstępnym płukaniu (jak był jeszcze zamknięty) bo było jeszcze trochę gorzej...

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Jak widać zrobił się taki trochę glut.

Z kolei w trakcie przepłukiwania z chłodnic wyleciało trochę syfu. Takich jakby małych grudek.

Także wygląda na to, że Mayhems też nie jest wcale taki święty...

 

 

Płyta z założonym blokiem

 

Dołączona grafika

 

Wbrew pozorom zapinka bloku i blaszka od Zalmana mają IDENTYCZNY kolor, to po prostu kwestia oświetlenia.

 

A jak już przy bloku jesteśmy...

Pomimo wprowadzenia na rynek bloków z nowym systemem montażowym okazało się, że są one nieosiągalne.

Z tego powodu mam "stary" blok, a do tego osobno dokupiony nowy czarny montaż.

Przy czym w sumie nawet dobrze, bo w tej nowej wersji zestaw jest okrojony o alternatywne JetPlate'y, a na dodatek do bloku, który jest cały czarny (Acetal) EK dodaje w serii NIKLOWANY EasyMount (dla mnie kompletna paranoja :blink: ).

Inna sprawa, że elemnety ze starego typu montażu przydały mi się do zapinki od pota LN2 :)

 

 

Przygotowanie do napełnienia

 

Dołączona grafika

 

 

Jak widać w przygotowaniach pojechałem ostro po bandzie z pomką :lol2:

Nie widziałem u nikogo takiego połączenia (rez-top XSPC + radiator Koolance), ale postanowiłem zaryzykować (najwyżej bym odsprzedał ubranko). Na szczęście okazało się, że wszystko pasuje elegancko.

Na dodatek odkryłem, że na radiator bez problemu wchodzi wentylator 50mm. Jako, że mam akurat dwa takie (teraz już jeden) walające się bez potrzeby, to zamontowałem. A co; jak hardkor to hardkor :D

Jako ciekawostkę dodam, że radiatorek ten rzeczywiście spełnia swoją funkcę. Bez nawiewu po parunastu minutach jest naprawdę gorący. Tak więc i nawiew nie jest wcale bezzasadny.

 

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

 

Co ciekawe pomimo bardzo dokładnego przepłukania chłodnicy i tak świeżo nalana do układu woda przybrała odcień lekko pomarańczowawy :?

Rez jest taki "zamglony" bo nie zdjąłem jeszcze mu z frontu ochronnej folii.

 

Dołączona grafika

 

Ze względu na to, że rezerwuar zajmuje aż trzy zatoki 5,25" dałem nagrywarkę do najwyżej zatoki, gdyż to w tej chwili jedyne sensowne miejsce dla niej.

Udało się ją upchnąć absolutnie na styk (jeśli chodzi o długość).

 

 

Dokonałem też drobnego usprawnienia, ale jest to tylko zmiana praktycznie kosmetyczna.

Nakleiłem dodatkowe gąbki uszczelniające (te szare paski) na shroudy od Phobyi, gdyż w tych miejscach były małe szczeliny pomiędzy shroudami a wentylatorami. Teraz jest git.

 

Dołączona grafika

 

 

 

 

Za niedługo część dalsza!

Edytowane przez ivanov

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do pomarańczowych oplotów to powinieneś przejrzeć te od Darmacza,

miałem do testów przesłaną drobną część jego kolekcji.

1/10 dostępnych kolorów.

Były tam też ciekawe odmiany orange,zawsze możesz go poprosić o przesłanie próbek.

 

 

Dołączona grafika

 

 

 

Dołączona grafika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do pomarańczowych oplotów to powinieneś przejrzeć te od Darmacza,

...

 

Co nieco o jego związkach z oplotami już wiem :wink:

 

 

Przy okazji chciałem podziękować użytkownikowi Shiningami za dosyć nietypową, ale naprawdę fajną inspirację: KTM SuperDuke :D

 

Dołączona grafika

Edytowane przez ivanov

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś na prawdę w moim guście. Chłodnica na zewnątrz i połączenie pomarańczowego z czarnym. Teraz wąż z tymi czarnymi sprężynami wygląda kozacko :D Mam jednak wrażenie, że odcień pomarańczowego na grillach wentylatorów jest inny niż na zapince bloku. Ale to czepianie się dla zasady ^^

 

Swoją drogą, pierwszy raz spotkałem układ, w którym pompka, mająca za zadanie pomagać w chłodzeniu, sama jest chłodzona. Czekam na kolejne bezkompromisowe rozwiązania ;)

Edytowane przez wujek_edzio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za miłe słowa :)

 

Istotnie; nawet na żywo wygląda na to, że grille mają trochę inny odcień, ale użyty lakier był ten sam :razz:

 

Jak widać Swiftech podpatrzył mój pomysł :lol2: http://www.swiftech.com/MCP35X-HS.aspx

A co do chłodzenia części które mają chłodzić to zdaje mi się, że to jest niezłe Aquatuning -Your watercooling and modding distributor - Aquacomputer Wasserkühler für aquaero 5, G1/4 Aquacomputer waterblock for aquaero 5, G1/4 20023

 

 

 

 

clue programu ciąg dalszy

Węże Masterkleera wizualnie prezentują się dla mnie genialnie.

Co do tworzenia łuków i zakładania na złączki są może minimalnie lepsze niż DD by Feser, ale na pewno gorsze od Tygona.

W ogólnym rozrachunku to bardzo fajny produkt, bo i cena jest nienajgorsza.

 

Rezerwuar jest naprawdę ok.

Nie przenosi wibracji na obudowę, a jego konstrukcja jest przemyślana; odpowietrzenie układu przebiega bezproblemowo, a pomimo mocy pompy nie mam w rezie cyklonu.

 

Kolejny raz obyło się bez żadnych wycieków :D

 

 

 

schemat układu

 

rezerwuar -> pompa -> blok CPU -> termometr cieczy -> Phobya 2x140 -> termometr cieczy -> przepływomierz Koolance -> rezerwuar

 

 

 

dodatkowe zdjątka

 

Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika

 

 

Wiem, że nie widać tu za dużo, ale jak się dobrze przypatrzy to można mniej więcej zobaczyć jak zorganizowane są złączki przy rezerwuarze.

 

Dołączona grafika

 

 

 

 

czemu właśnie tak

 

 

Wszystko jest podyktowane wydajności oraz oszczędności miejsca.

W takiej budzie dwa obiegi nie są raczej zbyt proste do umieszczenia.

Inna sprawa, że niewiele osób posiada taki rezerwuar, a zamotnowana w nim pomka z dodanym ubrankiem to coś z czym się do tej pory wogóle nie spotkałem.

 

Blok zmieniłem, bo poprzedni był mniej wydajny, a w dodatku miał top z plexi co nie pasowało do mojej wizji układu.

 

Wąż zmieniłem na barwiony, gdyż na przezroczystych wężach (Danger Den by Feser, a potem Tygon) w połączeniu z barwnikami (Mayhems: Red + Yellow + Orange UV) po prostu się zawiodłem.

DD był nieprzezroczysty, a na dodatek beznadziejnie zakładało go się na złączki.

Z kolei Tygon POTWORNIE zaciągał kolor z barwników. Przy czym na dodatek sam kolor cieczy zdecydowanie odbiegał od mojej wizji.

No i jak by nie patrzeć jeszcze te gluty, o których wspomniałem wyżej...

 

 

Mam nadzieję, że przy braku barwnika będzie pod tym względem lepiej.

 

 

Jak na razie nie ma jeszcze faceplate'u do rezerwuaru, bo seryjny kompletnie mi nie podchodzi.

Na dniach powiniem otrzymać robiony na zamówienie.

 

 

 

co nie wyszło

 

 

Chciałem mieć w rezeruarze Mayhems Kill Coil, ale okazało się, że ten produkt jest nie do dostania :?

Tu zapewne zasmucę fanów tej marki, ale okazało się, że właściciel firmy uległ poważnemu wypadkowi i z tego powodu zawiesił działalność :sad:

 

 

Kupiłem katody UV, ale widzę, że to potworny szajs jest. Wyposażę się w diody LED UV, bo jak widzę po worklogu Zedmena diody fajnie się prezentują i nie wyglądają na tandetę.

 

 

 

 

koszty

 

Jak zwykle spore :razz:

Na chwilę obecną rabacik w Angeli to już całkiem tłuste 7% :)

Przy okazji chciałem odnieść się do mojego wpisu z grudnia. Otóż od tego czasu jakość obsługi klienta w tym sklepie uległa znacznej poprawie i teraz jest co najmniej porównywalna jeśli nie lepsza niż w cooling.pl.

Ten fakt, połączony z ogromnym asortymentem Angeli oraz atrakcyjnymi rabatami (po zakupie drugiego loopa będzie to już 8%) powodują, że jest to w mojej ocenie bezsprzecznie najlepszy tego typu sklep w Polsce.

 

 

 

co w przyszłości

 

Zwodowanie grafiki i NorthBridge'a (drugi obieg).

Diody UV.

Parę ciekawych niespodzianek B-)

 

W dalszej przyszłości oploty na wszystkich kablach zasilacza.

 

 

 

za niedługo jak to się sprawuje

Edytowane przez ivanov

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak to się sprawuje

 

Najpierw schemat podłączenia wentylatorów do Lamptrona

 

kanał #1

pompka

czujnik temperatury wlot chłodnicy

 

kanał #2

4x Noiseblocker PK3 (nawiewowe)

czujnik temperatury wylot chłodnicy

 

kanał #3

4x Noiseblocker PK3 (wyciągowe)

 

kanał #4

Noiseblocker Multiframe (wyciąg)

 

kanał #5

Enzotech (chipset) + Fander Roxo 60mm (pompka)

 

kanał #6

Zalman RAM + Fander Roxo 70mm (backplate)

 

 

Zapomniałemn też dodać jedną rzecz na temat grillów.

Otóż niestety przy przykręcaniu ich w miejscach styku z łbami śrub popękał i poodpadał lakier.

Na szczęście są to raczej małe ubytki i nie widać ich specjalnie.

Wygląda na to, że trzeba by stosować jakieś gumowe podkładki czy coś, aby tego lakieru nie uszkadzać.

 

 

Z układu wydajnościowo (i nie tylko) jestem zadowolony.

Usunąłem jedną chłodnicę (2x120), a dałem za to lepszy blok, lepszą pastę termo i mocniejszą pompkę.

I co? I temperatury CPU są nawet trochę niższe (ale minimalnie).

 

przepływ

Przy czym fakt, faktem, że różnica w przepływie jest kolosalna.

Poprzednio miałem biedne 168 l/h, a teraz 327 l/h.

Przy czym ta pompka w przeciwieństwie do Phobyi daje się naprawdę ładnie regulować Lamptronem. Na 9V generuje przepłw 240 l/h.

 

 

Poboru prądu tym razem nie mierzę, bo żadnych przetasowań w sprzęcie oprócz wentylatorów i pompki nie było, tak więc mijałoby się to z celem.

 

 

OC

Co ciekawe teraz po przebudowie układu na nowo udało mi się podkręcić sprzęt i to do wartości minimalnie wyższych, niż udało mi się kiedyś osiągnąć - 2600 @ 2827MHz na CPU i 514MHz DDR dla RAM.

 

Z tego co mi się zdaje, to Radeon powoduje spory wzrost temperatury wewnątrz budy, a przy tym też chłodnicy, czyli automatycznie również CPU.

Karta prawie nic nie "wypluwa" na zewnątrz (po jej dodaniu musiałem zejść z OC procka przy starym układzie).

Jestem praktycznie przekonany, że po zwodowaniu Radka, czyli wyeliminiowaniu grzałki z wnętrza odbudowy temperatury CPU sporo spadną i będzie można jeszcze powalczyć w materii OC

 

 

 

Cały czas oczekuję na faceplate do reza.

Jednak jako, że na dniach wyjeżdżam na dosć długi urlop nawet jak do mnie przyjedzie, to jego montaż będzie musiał nieco poczekać.

 

 

 

Tu najnowsze zdjątko układziku

 

Dołączona grafika

Edytowane przez ivanov

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę się nadziwić jak fajnie wykombinowałeś z pomarańczowym kolorem.

Dobrze się komponuje w czarnej obudowie.

 

Dobrze by było zwodować Radosława.

Po pierwsze, podniosłoby to dodatkowo efekt wizualny.

Po drugie, wiadomo temperatura.

Po trzecie, chętnie zobaczyłbym pomarańczowy cover na GPU.

 

Jedyne co mnie minimalnie razi to wszędobylskie kable.

Nie masz gdzieś trochę miejsca, co by to jakoś pochować?

Z nimi nie jest źle, ale bez nich byłoby jeszcze lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisałem w "co w przyszłości" będzie drugi loop :)

Tyle, że kupno bloku full-cover, drugiego Lainga, porządnej chłodnicy 4x120 i różnych dodatkowych pierdółek to nieco kasy :-P

Zmiany będą w sierpniu albo trochę później.

Się jeszcze zobaczy, ale spokojna głowa; co się odwlecze, to nie uciecze :wink:

 

Ech, do tych kabli nie mam nigdy jakoś chęci, żeby się nimi na porządnie zająć.

Nie dość, że kable od SeaSonica są sztywne jak diabli, to jeszcze za tacką mobo jest raczej krucho z miejscem (w dodatku już teraz jest tam nieco napchane).

A jako, że dosyć często dłubię w kompie nie chce mi się tych tasiemek dawać.

Jak w końcu zrobię oploty na wszystkie kabelki od zasilacza to sytuacja powinna się trochę poprawić.

Tym bardziej, że Wasze wypowiedzi działają dopingująco - postaram się :)

 

A co do kompozycji kolorystycznej to czasami sam się dziwię, że mi to tak fajnie wyszło (wiem, jestem skromny :-P).

Z tym blokiem GPU to mnie rozgryzłeś... Całe szczęście, że mam jeszcze kilka niespodzianek w zanadrzu :wink:

Edytowane przez ivanov

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki uprzejmości użytkownika Zedmen; BIG THX!!! :D :D

Wypróbowałem jak prezentują się diody UV wewnątrz mojej budy.

Szczerze mówiąc efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania.

 

Po ciemku

 

Dołączona grafika

 

Po "jasnemu"

 

Dołączona grafika

 

Jak widać nawet gdy w pokoju jest jasno efekt jest prawie taki sam.

Komp nie jest jako tako iluminowany światłem z diod, a jedynie elementy reagujące w UV są zaakcentowane. I dokładnie o to mi chodziło :D

W rzeczywistości wygląda to jeszcze dużo lepiej niż na zdjęciach.

Dla mnie efekt jest absolutnie genialny.

A raz, że zarówno "instalacja" :lol: diod jak i fotka była robione na chybcika (zdjęcie bez statywu); a dwa, że docelowo wewnątrz budy będzie bardziej pomarańczowo i bardziej "reaktywnie" w UV.

 

 

 

szaleństw ciąg dalszy

 

 

 

Nie będę tworzyć opisów w rozdziałach, bo tym razem nie ma to po prostu sensu.

Zmiana jest z jednej strony mała, a z drugiej duża.

 

Stwierdziłem, że jak jazda to na całego – kupiłem osobnego GF do liczenia PhysX :lol2:

Jak się wzorować to na najlepszych :wink:

Sapphire Radeon HD 5970 TOXIC Overclocked with GTX 480 PhysX :: TweakTown USA Edition

 

 

Karta pokroju GTX 480 to byłaby nieco przesada, więc wziąłem GTX 560Ti. A dokładniej to Palit w wersji Sonic.

 

Dołączona grafika

 

Przecież czymś trzeba było zapełnić pustkę po Agei :wink:

A jak już o Agei wspominamy; zaznaczam, że kartę tę dalej mam, tyle że wylądowała w kompie z Pentium 4 EE.

 

 

Zobaczymy jak sprzęcik się będzie sprawować.

 

Dołączona grafika

 

Wiem, że ten niebieski kabel sATA pasuje jak wół do karety, ale nie mam w tej chwili innego nadającego się :razz:

 

Działanie zestawu Radeon + GeForce PhysX umożliwia Hybrid PhysX Mod – dzięki Ci GenL!

Hybrid PhysX mod v1.03 / v1.04ff

 

Chyba nie muszę dodawać, że następnym etapem będzie full-cover na Radeona, full-cover na GeForce'a oraz bloczek na NB? B-)

 

 

Za niedługo sprawozdanie z placu boju!

Edytowane przez ivanov

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...ale jak się zmieścisz z tym wszystkim w obecnej obudowie nie mam pojęcia.

Chodzi mi o dual loop o którym wspominałeś...

 

Spoko, wszystko jest już dawno temu zaplanowane i dokładnie obmyślone. Zmieści się bez problemu.

Chłodnica do drugiego loopa też będzie na zewnątrz (na Twoim standzie), a miejsce na drugą pompkę w rezerwuarze jest.

Tyle co trzeba się będzie zapewne trochę z wężami pobawić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To dopiero mieszanka, mocny Radeon, całkiem dobry GF do liczenia fizyki, a zarządza tym wszystkim stareńki FX i jego DDR ;]. Jak sprawuje się to cudo w grach?

 

Odnośnie samego układu, wygląda super, a efekt w UV to już w ogóle obłęd ;).

Edytowane przez OCM4n14k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki :)

 

Śmiga zadziwiająco dobrze.

W Crysis 2 w 1280x1024 przy takich ustawieniach

 

Dołączona grafika

 

mam ~50FPS, miejscami ~90FPS; poniżej 40FPS nie spada.

 

 

 

Hybrid Mod działa bez żadnego problemu, a jego "obsługa" jest dziecinnie prosta.

 

Dołączona grafika

 

Batman sporo zyskuje po włączeniu PhysX, ale i tak pomimo mocnego GeForce'a traci sporo FPS.

1280x1024 wszystko max

 

PhysX High

 

Dołączona grafika

 

Physx OFF

 

Dołączona grafika

 

Co dziwne przy włączonym PhysX to minimalne 21FPS występuje na dosłownie jedną sekundę "psując" cały benchamrk. Tak to minimalnie byłoby 28FPS.

 

 

 

Ogólnie rzecz biorąc jestem naprawdę zadowolony z tej maszynki.

Nie próbowałem wprawdzie takich killerów jak GTA4 czy Battlefield Bad Company 2, bo tam rzeczywiście może być nieciekawie ze względu na małą ilość rdzeni oraz RAMu, ale za niedługo np. będę katował Wiedźmina 2 oraz Alice Madness Returns.

Edytowane przez ivanov

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, no, no. Motyla noga!!!

 

Co diody to diody.

Katody znienawidziłem od momentu jak spaliły mi się 3 zestawy w ciągu kilku miesięcy.

Zresztą katody nigdy nie dadzą takiego efektu.

 

Teraz jest miód i to miód zebrany z wszystkich uli z całej pasieki!!!

 

Ja mam do Ciebie troszku inne pytanko.

Jak temperatury na NB?

U mnie, jak miałem kiedyś 2 grafiki to temp na NB skoczyła z 35 do 65.

Ciekawe czy u Ciebie też jest taki wzrost.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyniki Wiedźmina 2 mogą być ciekawe, co do GTAIV i BFBC2 to chyba nawet nie ma co podchodzić z tym prockiem ;].

 

Eh, mam sentyment do tej platformy, obok mnie nawet jest jeden komp na 939 (na podobnej płycie, świetny sprzęt tylko dwa sloty pamięci mi padły). 5 lat temu za taką MoBo, ram i procka bym mógł zrobić wszystko :P.

 

Pozostaje czekać na wyniki z Wieśka i zwodowanie NB.

 

Pozdrawiam!

Edytowane przez OCM4n14k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Zedmen

Dzięki; ale spoko, jak skończę projekt będzie jeszcze ciekawiej :wink:

 

Rzeczywiście jak "przymierzałem" katody to też efekt był dużo gorszy.

 

Popieram przedmówcę w całej rozciąłości, z resztą pisałem to już też wcześniej: katody są kompletnie BEZNADZIEJNE.

Diody za to są świetne :D

 

Hm, szczerze mówiąc nie sądzę, żeby temperatury NB się specjalnie zmieniły.

Cooler Enzotecha jest dosyć wydajny, ale i tak w prawie 3/4 jest zakryty przez Radeona (można powiedzieć, że Radek się wręcz na nim opiera).

W dodatku jak GTX nie liczy PhysX (czyli najczęściej) to jedzie w trybie 2D i nie zużywa zbyt wiele energii, czyli nie emituje też zbyt dużo ciepła.

Ale i tak to sprawdzę z ciekawości.

Za niedługo wrzucę pobór prądu platformy jak i temperatury.

Edytowane przez ivanov

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PhysX we wszystkich możliwych testach syntetycznych działa elegancko :)

 

Dołączona grafika

 

Absolutnie maksymalne ustawienia w tym AF i AA.

 

 

Miałem tylko trochę zagwozdkę co do obciążania dodatkowej karty programami typu FurMark, ale na szczęście znalazł się na to sposób

benchmarki na dodatkowej karcie graficznej - PurePC.pl - Forum Dyskusyjne

 

 

Co do wydajności kompa:

Wiedźmina 2 przeszedłem przy takich ustawieniach i przyznam, że grało się elegankco.

 

Dołączona grafika

 

Na początku dałem sobie dla jaj takie ustawienia, bo słyszałem, że gra ma wysokie wymagania, ale doznałem bardzo pozytywnego rozczarowania i już przy takich ustawieniach zostałem.

Wprawdzie miejscami gra potrafiła troszkę zwolnić, ale i tak było komfortowo oraz bez żadnych irytacji. Nigdy nie miałem pokazu slajdów ani też notorycznego "chrupania", a widoczki były naprawdę cudne :D

 

Z tego co zauważyłem spora część zdjęć na poprzednich stronach się nie ładuje.

Fotosik jest jednak beznadziejny Dołączona grafika Abload FTW!

Sukcesywnie będę niedziałające zdjęcia naprawiać. Done!

Edytowane przez ivanov

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pobór prądu

 

 

 

idle + wentylatory minimum

 

Dołączona grafika

 

idle

 

Dołączona grafika

 

LinX

 

Dołączona grafika

 

FurMark HD 6970

 

Dołączona grafika

 

FurMark GTX 560Ti

 

Dołączona grafika

 

Batman Arkham Asylum Benchmark PhysX High

 

Dołączona grafika

 

Batman Arkham Asylum Benchmark PhysX OFF

 

Dołączona grafika

 

Star Tales PhysX Benchmark

 

Dołączona grafika

 

Soft Bodies PhysX Benchmark

 

Dołączona grafika

 

FluidMark

 

Dołączona grafika

 

FurMark (HD 6970) + FluidMark (GTX 560Ti)

 

Dołączona grafika

 

 

Wszędzie oprócz pierwszego "idle" wentylatory są włączone na maksimum.

Przy jednocześnie zapuszczonym FurMarku i FluidMarku każdy z tych programów miał ręcznie osobno przyporządkowany po jednym rdzeniu procesora.

 

Niestety nie wiem czemu, ale nie jestem teraz w stanie włączyć MSI Kombustor Benchmark Dołączona grafika A wyniki z tego programu mogłyby być najciekawsze, jako że z tego co zauważyłem jest on w stanie naprawdę mocno obciążyć dedykowaną kartę obliczeniami PhysX, a i główna karta się nie nudzi.

 

Tak, to nie błąd; nie wiem czemu, ale pobór prądu przy obciążeniu FurMarkiem jest zauważalnie wyższy w przypadku GTXa 560Ti niż HD 6970.

Nie umiem tego racjonalnie wytłumaczyć, ale tak jest.

Edytowane przez ivanov

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeszcze co do poboru prądu

 

Niestety do tej pory nie odkryłem jak jednocześnie włączyć Fur Marka na obu kartach, ale wynalazłem inny sposób na mocne obciążenie platformy.

Na Radeonie odpaliłem FurMarka, a na GTXie BarsWF (każdy program "dostał" po jednym rdzeniu procesora).

 

Dołączona grafika

 

Jak widać pobór prądu jest całkiem spory, przy czym procesor nie był w 100% obciążony, bo BarsWF nie daje 100% narzutu na CPU, a i FurMark nie grzeje procka tak jak LinX.

 

Dodanie Linxa do FurMarka i Barsa niewiele zmieniło, bo programy "kłóciły się" o zasoby CPU.

 

Dołączona grafika

 

Do licha 600W to już całkiem sporo... Na szczęście praktycznie nie ma szans, żeby przy normalnym użykowaniu komp tyle zeżarł.

Choć ciekawe ile W połknie jak podkręcę obie karty, bo w tej chwili latają na ustawieniach stockowych :lol2:

 

I na koniec podzielę się spostrzeżeniami co do temperatur, a poboru prądu.

Otóż wg. niektórych serwisów (np. Tech Power UP) wraz ze wzrostem temperatury GPU wzrasta pobór prądu karty.

I jest to prawda. W miarę jak zarówno jedna jak i druga karta rozgrzewały się pod wpływem FurMarka stopniowo wzrastał też pobór prądu przez platformę.

Tak więc jest to samonapędzające się koło - im karta jest bardziej rozgrzana tym więcej W pobiera z gniazdka i jeszcze tym więcej ciepełka wydziela.

 

Zaznaczę też, że uzyskane przezemnie wyniki dla FurMarka nie są w żadnym wypadku wartościami szczytowymi. Jest to pobór po 1 lub dwóch minutach zapuszczenia programu; tylko tyle, żeby zrobić zdjęcie.

Gdyby FurMark chodził 10min albo więcej to pobór prądu byłby zapewne sporo większy. Ale dopóki karty nie są zwodowane nie chcę ich katować, bo np. Radeon ma chłodzoną tylko połowę kostek RAM (LOL!), a GTX nie ma wogóle RAMów chłodzonych, ani nie ma nawet żadnego radiatorka na VRM... Dołączona grafika

 

 

 

Obawy Zedmen-a jednak nie były bezpodstawne.

Wprawdzie nie pamiętam dokładnie jakie temperatury osiągał NB jak nie było GTXa, ale w tej chwili są one całkiem wysokie.

Mam nadzieję, że jego zwodowanie rozwiąże sprawę.

 

 

 

 

Powoli przygotowuje się do drugiego loopa. Zajmie to nieco czasu, ale nie próżnuję.

Tutaj mała zajawka tego, co będzie w przyszłości B-)

 

Dołączona grafika

 

A tu, żeby się nie dublować link do innej rzeczy związanej z drugim obiegiem

pozbycie się grawerunku - PurePC.pl - Forum Dyskusyjne

 

 

 

 

Tak wogóle to chciałem podziękować Wam wszystkim za tak liczne oglądanie mojego workloga -

niedawno stuknęło 10 000 odwiedzin :D

Jest to dobra motywacja do dalszych prac, bo widzę, że projekt nawet cieszy się jakimś zainteresowaniem :wink:

Edytowane przez ivanov

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Blok ma seryjnie wstawkę (chyba) ze stali nierdzewnej.

Wygląda na to, że EK przyjęło strategię, że bloki na niereferencyjne karty są ze wstawką, a bloki na referenty są jej pozbawione.

FullCover przed modyfikacjami prezentował się tak:

 

Dołączona grafika

 

Po prostu wykręciłem tą blaszkę i ją polakierowałem (niestety sama blaszka wyszła mi na tym zdjęciu w nienaturalnej kolorystyce, w rzeczywistości wygląda to podobnie jak na zdjęciu pod spodem).

Jak będzię nowa rewizja workloga wrzucę więcej zdjęć z samego lakierowania i rozbierania bloku.

 

Mogę zdradzić, że w przypadku bloku na Radeona będzie przeprowadzona podobna operacja :wink:

 

Dołączona grafika

 

To akurat nie moje zdjęcie, jako że ten blok jeszcze do mnie nie doszedł.

 

 

O tak, muszę się zgodzić; ruch się ostatnio zrobił niezły, co rzecz jasna cieszy :)

Edytowane przez ivanov

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak mówiłem do drugiego obiegu jeszcze daleka droga, ale w między czasie cały czas coś się będzie działo.

 

Z tego powodu stwierdziłem, że zaburzę dotychczasowy porządek workloga i dział "przygotowania" zrobię teraz, co by się Wam nie nudziło i byście byli na bierząco.

A i ja będę miał mniej roboty naraz przy worklogu jak zacznę wszystko składać do kupy.

A więc:

 

przygotowania

 

 

 

waga kompa

po wszystkich przetasowaniach uległa zmianie.

Obecnie PC waży

 

Dołączona grafika

 

Dla przpomnienia ostatni wynik to

23,2 kg

 

Po dodaniu drugiego loopa komp z pewnością dosyć przytyje, ciekawe tylko o ile.

Poprzednio używana waga zdechła i teraz mam nową. Ciekawe jak długa ta pożyje

 

 

Polakierowałem też backplate od GTXa.

Ale najpierw musiałem rozwiązać problem grawerunku, który już na backplate był.

We wcześniej już przytoczonym linku zastanawiałem się jak sobie z tym poradzić.

W końcu skłoniłem się ku pomysłowi z klejem.

Użyłem kleju montażowego "Płynny Gwóźdź".

 

Dołączona grafika

 

Fajnie wchodzi nawet w małe zagłębienia, takie właśnie jak mój grawerunek, bo nie jest ani za rzadki, ani za gęsty.

W dodatku się nie ciągnie i nie zasycha w okamgnieniu, tak więc można go bez stresu rozprowadzić.

 

Do roprowadzania kleju używałem... wykałaczki. Sprawowała się lepiej niż karta telefoniczna.

Ale tak czy inaczej babranie backplate klejem robiłem z ciężkim sercem, bo w serii jest on naprawdę bardzo ładny.

Nie widać tego na zdjęciach, ale ma on bardzo ładną i do tego przyjemną w dotyku fakturę.

No ale nic, miałem nadzieję, że po moich zabiegach będzie wyglądał jeszcze lepiej.

 

fabrycznie

 

Dołączona grafika

 

z klejem

 

Dołączona grafika

 

Stwierdziłem, że polakierowanie całości na pomarańczowo może nie dać tak fajnego efektu, więc połowa jest pomarańczowa, a połowa czarna (oryginalna).

Ot, taki eksperyment :wink: I muszę przyznać, że chyba mi się całkiem nieźle udał.

Rzecz jasna backplate od Radeona zostanie potraktowany w dokładnie ten sam sposób.

 

zabezpieczenie

 

Dołączona grafika

 

po lakierowaniu jeszcze z zabezpieczeniem

 

Dołączona grafika

 

efekt finalny

 

Dołączona grafika

 

Nietsety okazało się, że pomimo "zaaplikowania" kleju, w trakcie lakierowania grawerunek był cały czas widoczny. Najwyraźniej za pomocą kleju ciężko jest uzyskać 100% wypełnienie.

Musiałem polakierować niezgodnie ze sztuką i nałożyłem naraz bardzo dużo warstw głównego lakieru, tak że prawie cała blaszka "pływała".

Niestety pomimo tych zabiegów jak patrzy się pod światło i tak trochę widać, że coś jest nie tak. Ale uważam, że i tak jest nieźle.

Tak czy inaczej muszę jednak wymyśleć jakąś skuteczniejszą metodę, aby backplate od Radeona był już lepiej i ładniej zrobiony.

 

 

 

Jako, że na plecach budy będzie chłodnica 4x120 i zasłoni mi prawie cały tył musiałem wykombinować jak w takim wypadku podłączać kable.

Chłodnica będzie przylegać do odudowy i pomiędzy nią, a wnęką na sloty PCI zostaje bardzo, ale to bardzo mało miejsca.

Z odsieczą przyszły złączki kątowe i przejściówki.

 

Karta dźwiękowa została zaopatrzona w kątowe złączki mini-jack.

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Radeon w kątową przejściówkę HDMI

 

Dołączona grafika

 

oraz kabelek HDMI - DVI, do którego podłączam główny kabel DVI od monitora.

 

Dołączona grafika

 

GeForce natomiast w kątową przejściówkę HDMI, kabelek HDMI-DVI i przelotkę DVI - D-SUB,

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

do której podłączam drugi kabel od monitora.

Kabel od GFa jest wymagany ze względu na to, że korzystam z Hybrid PhysX Mod.

 

Dołączona grafika

 

Okazało się jednak, że w przypadku GFa takie rozwiązanie nie zdaje egzaminu, bo obraz z niego nie jest wyświetlany.

 

 

Na szczęście zawczasu przewidziałem, że (jak zwykle :lol: ) mogą pojawić się jakieś komplikacje i wyposażyłem się w kątową przejściówką DVI-D - D-SUB.

 

Dołączona grafika

 

Teraz tył kompa wygląda tak

 

Dołączona grafika

 

Tak jak widać wtyczki USB na szczęcie są na prawie krańcu obudowy, więc nie powinny zawadzać o chłodnicę.

 

 

 

 

Kolejnym detalem jest filtr DemciFlex 80mm black-black na wentylator nawiewowy na backplate.

 

przed

 

Dołączona grafika

 

po

 

Dołączona grafika

 

Zawsze to trochę mniej kurzu w środku.

 

 

 

Dodatkowy zasilacz Tagana służący między innymi do odpalania pompki bez włączania kompa otrzymał nową gustowną zworkę Phobyi, zamiast dużej nieporęcznej wiązki.

 

Dołączona grafika

 

 

Rzecz jasna pozostało jeszcze naprawdę sporo pracy. To dopiero początek różnych robótek. Stay tuned!

 

 

 

Tak wogóle, to nieskromnie stwierdzam, że chyba powoli zaczynam się trochę wyrabiać jeśli chodzi o zdjęcia B-)

Raz, że robienie ich zaczyna mi sprawiać prawdziwą frajdę, a dwa że powoli zaczynam być mniej więcej świadomy co powinien zrobić, aby uzyskać taki efekt, a nie inny.

Wiem, że od tak świetnych zdjęć jak robi np. Malik dzieli mnie bardzo, bardzo dużo. Tym niemniej i tak jestem z siebie całkiem zadowolony.

Tym bardziej jak spojrzę na moje wcześniejsze zdjęcia w worklogu. Szczerze mówiąc to powoli zaczynam się ich wstydzić :oops: :lol2:

Edytowane przez ivanov

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Umościłeś gniazdko na nową chłodnicę w taki sposób,

że już chyba nic nie może pójść źle. :)

Czekam na rozwój wydarzeń. :wink:

 

Bardzo mi się podoba malowanie backplate'a.

Wyszedł Ci super gustowny kawałek metalu.

Całkiem możliwe, że troszkę zazdroszczę Ci pomysłu. :wink:

 

Co do pozbycia się napisu to ja osobiście kombinowałbym

z poxiliną a później zeszlifowałbym naddatek za pomocą papieru ściernego.

 

PS.

Radek HD 6970...

...Gienek 560Ti...

...Czy to jeszcze aby "Vintage"?! :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Umościłeś gniazdko na nową chłodnicę w taki sposób,

że już chyba nic nie może pójść źle. :)

Czekam na rozwój wydarzeń. :wink:

 

Miło słyszeć, ale muszę ostrzec, że to sporo zajmie.

Tym bardziej, że chłodnica, którą sobie upatrzyłem jeszcze nie jest dostępna w sprzedaży.

 

Bardzo mi się podoba malowanie backplate'a.

Wyszedł Ci super gustowny kawałek metalu.

Całkiem możliwe, że troszkę zazdroszczę Ci pomysłu. :wink:

 

Dzięki, ale to jeszcze nie koniec B-) Zarówno blok jak i backplate czekają dodatkowe atrakcje. ...ale ciii, bo to niespodzianka :wink:

 

Co do pozbycia się napisu to ja osobiście kombinowałbym

z poxiliną a później zeszlifowałbym naddatek za pomocą papieru ściernego.

 

Myślałem nad tym, ale obawiam się, że z kolei szlifowanie może również spowodować nierówności. Ech, to jest dosyć ciężka sprawa :?

Jeszcze będę kombinować. W dodatku na backplate do Radka i tak na razie czekam.

 

PS.

Radek HD 6970...

...Gienek 560Ti...

...Czy to jeszcze aby "Vintage"?! :P

 

Oj, przecież jest FX-60 i DDR 1 :rolleyes: :wink: Z resztą nie chciałem zmieniać nazwy, ani tym bardziej zakładać nowego projektu, bo to przecież bezpośrednia ewolucja pierwotnych założeń pierwszej rewizji.

Z resztą będąc szczerym, to gdyby nie to, że mi płyta nForce 3 z AGP padła, to raczej nie oglądalibyście dziś tego wszystkiego, bo byłem naprawdę o krok od ukończenia "ultimate AGP platform".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do wyrównywania dość głębokich rys w lakierze na swojej obudowie używałem takiego oto specyfiku:

Bild: p7032819resized8up6.jpg - abload.de

Efekty? Porównaj te dwa zdjęcia. Na pierwszym widać, gdzie został ów specyfik położony, a na drugim, jak to wygląda po malowaniu (patrz na górę obudowy) :

Bild: p7042844_resized8kr5.jpg - abload.de

Bild: top_resizedhka8.jpg - abload.de

Myślę, że do zapaćkania grawerunku powinien się nadać. Ale ostrzegam! Potrzeba cholernie dużo cierpliwości, ponieważ kit po wyschnięciu jest dość oporny i ciężko go dobrze zeszlifować (o ile robisz to ręcznie). Szlifowałem papierem wodnym 400, potem tam gdzie mi się chciało przejechałem jeszcze 1000. Stosik zużytego papieru ze zdjęcia sprzed malowania widoczny po prawej stronie powiększył się dwukrotnie od momentu zrobienia zdjęcia :) Należy przed malowaniem wszystko dobrze wysuszyć, i kłaść w miejscach mało podatnych na wszelkiego rodzaju wygięcia, bo inaczej popęka. Przy malowaniu trzeba naprawdę się postarać i położyć dość dużo warstw lakieru, ale wiadomo, uważać na zacieki. Na bocznym panelu widocznym na drugim zdjęciu doskonale widać, co się dzieje, gdy warstw jest za mało :)

Jednak jeśli wszystko wykona się należycie dobrze, niemożliwym będzie zauważenie miejsc, gdzie się go położyło. Po prostu znika. Nabyłem w jednym ze sklepów branży budowlanej (nazwy nie podam by nie zostać posądzonym o reklamowanie :) ) za bodajże niecałe 10 zł jako alternatywę dla zwykłej szpachli samochodowej.

 

Ciekawie wygląda tył z tymi wszystkimi kątówkami :lol2:

 

Edit:

Po wysłaniu tego posta pojawił się kolejny Twój. Co do obawy przed nierównościami. Papierem 400 czy 1000 naprawdę ciężko będzie Ci zrobić jakiekolwiek nierówności w backplate, ba w szpachli ciężko jest je zrobić :) Polecam użycie jakiegoś twardego, płaskiego klocka, na który można nałożyć papier. Jest dużo wygodniej i palce tak nie bolą :wink:

Edytowane przez wujek_edzio
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gniazdo HDMI nie ma pinów odpowiedzialnych za przesył analogowy obrazu, dlatego tez adapter hdmi @ dvi @ dsub nie bedzie działał, w gniezdzie DVI są "piny cyfrowe" i "piny analogowe" wiec pasywne adaptery dzialają.

 

Co do projektu, zmieniłbym kabel VGA na jakis nowszy z małymi wtyczkami. ewentualnie taki, najmniejszy jaki znalazlem.

 

Dołączona grafika

 

 

Dodatkowo zamiast krótkiego adaptera HDMI @ DVI uzył bym kabla HDMI DVI wtedy mozna by ładnie ułozyc kable z tyłu.

 

Idąc dalej, mozna by wykorzystac gniazdo mini displayport i kabel mdp @ DVI/HDMI. Głowną zaletą mdp/DP są bardzo cienkie kable ;)

Edytowane przez Maniakalny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gniazdo HDMI nie ma pinów odpowiedzialnych za przesył analogowy obrazu, dlatego tez adapter hdmi @ dvi @ dsub nie bedzie działał, w gniezdzie DVI są "piny cyfrowe" i "piny analogowe" wiec pasywne adaptery dzialają.

 

Hm, a tak z ciekawości - są może aktywne przejściówki, aby moć w ten sposób uzyskać obraz?

 

Co do projektu, zmieniłbym kabel VGA na jakis nowszy z małymi wtyczkami. ewentualnie taki, najmniejszy jaki znalazlem.

 

Dobry pomysł.

 

Dodatkowo zamiast krótkiego adaptera HDMI @ DVI uzył bym kabla HDMI DVI wtedy mozna by ładnie ułozyc kable z tyłu.

 

Komp jest we wnęce w biurku, tak więc tyłu i tak nie widać.

 

Idąc dalej, mozna by wykorzystac gniazdo mini displayport i kabel mdp @ DVI/HDMI. Głowną zaletą mdp/DP są bardzo cienkie kable ;)

 

Z tego co mi się wydaje, uzyskanie obrazu DP -> HDMI wymaga aktywnej przejściówki, która nie należy do najtańszych.

Tak wogóle to i tak ten kabel DP musiałby być kątowy lub mieć przejściówkę kątową, taką jak mam teraz HDMI.

Za chłodnicą będzie ekstremalnie mało miejsca.

 

Tak w ogóle to dzięki :)

 

 

 

 

 

 

Skoro rozpocząłem dział przygotowania to wrzucę też "zaległe" lakierowanie blaszki od bloku.

 

To jak wyglądał blok przed i po już wiecie. Pokażę za to jak przebiegał cały proces.

 

Blaszka wykręcona

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Przygotowanie do lakierowania

 

Dołączona grafika

 

 

 

Aby w miejsca gdzie mają przyjść śruby nie naszło lakieru "zatkałem" je niepotrzebnymi śrubami i gwoździami.

Jest to niezbędne, bo raz, że lakier wbrew pozorom tworzy całkiem grubą warstwę i po lakierowaniu śruba by nie wlazła, a dwa, że od przykręcania śrub i wywartego w ten sposób nacisku lakier najnormalniej w świecie by popękał i poodpadał (tak jak pisałem doświadczyłem tego z grillami do wentylatorów).

 

Dołączona grafika

 

Po każdej nałożonej warstwie lakieru podważam śrubokrętem od spodu każdą śrubę/gwoździa tak, aby wyszła z dziury.

Gdybym tak nie robił lakier stworzyłby twardą skorupę na łbie śruby/gwoździa i połączył ją z blaszką. Przy próbie oderwania czegoś takiego (czyli de facto wyjęcia śruby) powstałaby ohydna nieregularna wyrwa w lakierze.

 

Dołączona grafika

 

W przypadku malowania backplate też stosowałem patent ze śrubami.

 

Warto też wspomnieć o tym, że musiałem obskrobać nożem z lakieru kanty czy jak ktoś woli boki blaszki.

Ze uwagi na to, że jak już pisałem lakier tworzy całkiem grubą warstwę po polakierowaniu blaszka nie chciała wejść w "okienko", gdyż jak się okazało zwiększyła się trochę jej powierzchnia.

Usunięcie farby z kantów rozwiązało problem, a dzięki temu, że blaszka jest "zatopiona" w bloku nie widać tego, że nie wyszło to jakoś specjalnie estetycznie.

 

Dołączona grafika

 

Blaszka gotowa do założenia na blok.

 

Dołączona grafika

 

Jak widać, pomimo że się bardzo starałem niestety nie uniknąłem dwóch odprysków (prawy górny róg).

Ale szczęśliwie nie widać ich zbytnio i stwierdziłem, że z ich powodu nie będę lakierował blaszki ponownie.

 

 

Przy okazji muszę wspomnieć o uszczelce pod tą blaszką. Oj napsuła mi ona krwi...

Po wyjęciu blaszki wyskoczyła ona rzecz jasna. Jej ponowne założenie na miejsce było prawdziwą katorgą.

No ale w razie jej braku - tudzież niewłaściwego założenia - blok by przeciekał; tak więc nie mogłem założyć blaszki bez uprzedniego prawidłowego jej ułożenia.

Edytowane przez ivanov

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...