Komputer chłodzony wodą w "salonie"

[dr_Misiek]

Witam!

Na forum zaglądam od czasu do czasu od kilku lat.

Nie wypowiadam się kiedy nie mam nic do powiedzenia żeby nie zaśmiecać wątków.

Ale postanowiłem się podzielić moim małym dziełem.

 

Otóż jak co poniektórzy pewno wiedzą zabawa w podkręcanie i grzebanie w komputerach robi się znacznie trudniejsza kiedy się żenisz i wspólnie mieszkasz z żoną (overclocking to choroba trudna do wyleczenia - hehe).

 

O ile przed ślubem była w stanie znieść ciągły bałagan w Twoim pokoju i wszechobecne plątające się części od komputera o tyle teraz albo Ona albo krzem!!

 

I tak postanowiłem mieć i jedno i drugie.

 

Biorąc pod uwagę że absolutnie nie chciała słyszeć o komputerze w dużym pokoju o tyle na słowo CHŁODZENIE WODNE dostawała drgawek. I jak tu zrobić żeby był wilk syty i owca cała? Otóż z pomocą jak zawsze przychodzi pomysłowość i czasem konieczność zainwestowania trochę pieniędzy - w moim przypadku w obudowę.

 

I tak poniższe zdjęcia przedstawiają co udało się zmajstrować.

 

Tak wygląda sprzęt w fazie przygotowń

 

 

 

 

A to chyba ulubiona chłodnica i pompka większości overclockerów.

Atman 305 i legendarna nagrzewnica z opla kadeta :-)

Wykonałem z blachy szczelne pudełko na nagrzewnicę żeby zmniejszyć szum powietrza z wentylatora, teraz nie dotyka on powierzchni nagrzewnicy tylko dmucha powietrze do środka a to oczywiście ucieka przez żeberka chłodnicy, dodatkowo okleiłem to wszystko pod kolor mebli - żeby się w oczy nie rzucało.

 

 

Zwodowany został procek.

 

 

I grafika oczywiście :-)

 

 

Tak prezentuje się po ustawieniu, generalnie Żona nie miała się go czego przyczepić, że nieestetycznie czy razi w oczy.

 

 

 

Tak wiem wygląda że nic tam nie ma, ale wierzcie że jest, całe WC zostało misternie ukryte przed naszymi oczyma, lampa błyskowa pokaże jaki tam jest bałagan:-)

 

 

Sprzęt oczywiście działa.

 

 

i nie oszczędziłem mu "drobnego" OC :-) (Na fotce poniżej Procek i grafika sprzed wymiany)

 

 

A wszystko to po to żeby od czasu do czasu oglądnąć film, sprawdzić e-maila i oczywiście zagrać w Full-HD na 40 calach z super dźwiękiem którego sam się boisz jak przypadkiem wypalisz z szot-gana :wink:

[hary]

Niewiarygodne!

[master4life]

Schludnie, efektywnie i budżetowo B-)

[exon]

Full HD przy 9800GT ?

 

Jeszcze jak z temperaturami?

[dr_Misiek]

Tak jest kolego Full-HD przy 9800GT :-)

Przeszedłem na tym zestawie FEAR 1 i 2, STALKERA pierwszą część, NFS ProStreet, i po wielu latach skończyłem DOOM 3 :-)

Zauważ, że napisałem że to sprzęt sprzed wymiany, to co tam jest obecnie, jest w moim podpisie, a konkretnie:

E8400 @ 4.18GHz (9x465 @ 1.45V)

ASUS P5K Premium AP/Wi-Fi

CORSAIR 1066 2x2 GB @ 558 (5-5-5-15 @ 2.15V)

GAINWARD GTX 260 896MB Golden Sample (688/1480/2600) - ale planuje wymienić ją na GTX 560 jak tylko się pojawi w sklepach.

BeQuiet 550W

 

Reszta podzespołów nie ma większego wpływu na działanie gier więc możemy je pominąć.

 

9800GT wymieniłem nieco ponad rok temu a owe WC mam od maja 2009 poprostu tak mi schodziło żeby zamieścić je na forum:(

 

Temp na GTX260 w stresie kręci się w okolicy 53-55 stopni.

Procek po 11 godzinach Orthoesa ustabilizował się na temp ~67 stopni.

[exon]

Ładnie!

[HeatheN]

A mi się nie podoba, mnie by dobiła sama świadomość że mam taki burdel w półce:)

 

Jestem w podobnej sytuacji, właśnie zamieniłem (lodówkę jak żona to mówiła) chieftec dragon dx01 na mniejsza budę, w której wsio upchałem i mam mniejsze tempy niz na tym klozecie.

Więc jak dla mnie poszedłeś na łatwiznę:P bo rozwalenie budy i włożenie WC "na pająka" to nic nadzwyczajnego

 

p.s. super dzwiek bedzie jak dorzucisz do pełnego surround;)

Edytowane 29 Grudnia 2010 przez HeatheN

[dr_Misiek]

Ta półka jest przy samej podłodze, bardzo głęboka i spokojnie można to zrobić właśnie tak jak jest. Ma być NIEWIDOCZNE i takie jest. Swoją drogą to nie jest burdel, wszystko tam ma swoje miejsce.

Dźwięk 5+1 czy też więcej mógł być już dawno ale ja dużo słucham muzyki z CD i jeśli się orientujesz znacznie lepsze stereo uzyskuje się z wzmacniaczy stereo a nie amplitunerów. Druga sprawa jaka mnie powstrzymuje przed więcej niż dwoma głośnikami to fakt że kable musiałyby biec po ścianie, nie mam jak ich ukryć, jedynie co pozostaje to puszczenie kabla w ścianie ale na taką zabawę nie mam ochoty.

 

Tak czy siak mogę Cie pocieszyć, że to na szczęście nie zagraca Twojego mieszkania :-)

Edytowane 29 Grudnia 2010 przez dr_Misiek

[HeatheN]

Ta półka jest przy samej podłodze, bardzo głęboka i spokojnie można to zrobić właśnie tak jak jest. Ma być NIEWIDOCZNE i takie jest.

 

Wiesz jak brud pod dywan zamieciesz to tez jest NIEWIDOCZNY ... ale to chyba nie o to chodzi.

Dla mnie to jest pająk w szufladzie i tyle, nic nadzwyczajnego, jakbys to upchał to wtedy możemy pogadać:) o media center w salonie

 

ps. co do chowania kabli od tego są listwy przyprogowe, i ja na fotkach widze kable (do lewej kolumny) to wkoncu przeszkadzaja ci one czy nie?

ps.2 nikt nie każe aby amp napędzał stereo...amp ma byc dekodrem do 5.1, a wzmak na preampie podlaczony do stereo i gra i buczy;)

Pozdrawiam

ps.3 nie odbieraj tego osobiscie, sam narazie mam burdel:)

Edytowane 29 Grudnia 2010 przez HeatheN

[dr_Misiek]

To Twój pkt widzenia.

Ja to zrobiłem dokładnie tak jak zaplanowałem.

A owy pajączek jest właśnie upchany w tej szufladzie.

WC jakie mam nie zmieści się do tej obudowy.

A te kable owszem przeszkadzają mi (może je upcham jeszcze w tym roku bo fakt że wyglądają paskudnie).

Inna sprawa to to że tak naprawdę poza grami raczej nie wykorzystywałbym dźwięku 5+1, UPC już nie mam od dawna (prawie wcale nie oglądałem TV).

Może za jakiś czas się przekonam do tego, póki co jestem zadowolony z tego co mam.

 

Ale powiedz mi co za różnica czy całość instalacji jest w obudowie czy jest poza nią ??

Jest, jak to nazwałeś upchana, w taki sposób że nie razi w oczy.

[HeatheN]

Ale powiedz mi co za różnica czy całość instalacji jest w obudowie czy jest poza nią ??

Jest, jak to nazwałeś upchana, w taki sposób że nie razi w oczy.

 

Słuchaj jakby to było wywalone na biurku to by każdy chyba ponarzekał;)

Ty to wrzuciłeś do szuflady i tego nie widać!, ale ja nie oceniam efektu koncowego, bo widać wtedy tylko przedni panel obudowy i ładny salon, tylko sam rozbebeszony klozet;) a ten wyglada źle:) węże ogrodowe, pojemnik na śniadanie w formie rezerwuaru itd itd

Rozumiesz;)?

Poprostu wolalbym pierwszego lepszego WCta z tego działu do salonu, niz takiego pająka...

Edytowane 29 Grudnia 2010 przez HeatheN

[dr_Misiek]

Zdaje mi się że wiem co masz na myśli.

Mówisz węże ogrodowe, pojemnik na żywność.

Proszę podaj inne rozwiązanie jakie Ty byś zrobił??

Wcale nie mówię że to jak jest jest najlepiej, może Twoja koncepcja i pomysły okażą się znacznie lepsze.

[exon]

Inna koncepcja?

 

Chłodnica 2 x 120mm lub 3 x 120mm na tył obudowy

Rez 450ml (nie wiem jakie są pojemności) też na tył ew bok aby była łatwość dolewania

Węże można by już kupić przeźroczyste nawet z motoryzacyjnego złączki niech już zostaną (smakosze kupili by węże Tygona + drogie złączki ok 22zł za sztukę)

 

Bo prawda jest taka że gdybyś musiał tego kompa przenieść to by były jaja bo ten pojemnik trzeba wsiąść, uważać żeby nie wylać i chłodnicę a tak byś miał wszystko przykręcone i tylko odpinasz kable i idziesz ;) rozumiem to jest do salony i z komputerem się nie biega ale różne życie się toczy chyba o tym wiesz ;)

 

HeatheN nie wiem czy o to ci chodziło bo ja tam w wodzie zbytnio nie siedzę

 

EDIT: i ten rozcięty/zdjęty panel boczny, obudowa taka droga dla mnie 400zł na obudowę to za dużo a ty ją rozciołeś czy tam został zdemontowany ten bok

Edytowane 29 Grudnia 2010 przez exon

[dr_Misiek]

Obudowa sama się tak rozbiera.

Zgadza się jakakolwiek interwencja w kompie wymaga sporej zabawy.

WC złożyłem na tzw. budżetowych częściach (zresztą główne elementy WC pochodzą z mojego pierwszego WC i mają już blisko 7 lat). Dla mnie ważne że robotę robią jak te drogie części.

Można zrobić to jeszcze lepiej i kupić np. drogą pompkę EHEIM niezatapialną i wtedy mamy naprawdę wszystko w budzie, no może poza chłodnicą.

 

Ja miałem na myśli o innym pomyśle z tego co jest.

 

Myślę że nie ma co roztrząsać tematu, każdemu podoba się co innego.

W każdym razie widać że można i z tanich elementów zrobić coś, co może nie wygląda imponująco, ale jest wydajne i spełnia swoją rolę.

Przez półtora roku żadna z osób która była u nas nie zauważyła że z tyłu półki jest taki wynalazek.

No cóż kolega któremu się to nie podoba pewno powie że nikt mnie nie odwiedza to nikt nie mógł tego zobaczyć.

 

Możliwe że mi z czasem zacznie przeszkadzać to że jest tam tak jak jest i kupie niezatapialną pompkę wraz z typową chłodnicą do WC którą będzie można przykręcić do obudowy. Jeśli tak się stanie wrzucę uaktualnienie zdjęć :-)

 

P.S.

Obudowa to THERMALTAKE Mozart za trochę więcej niż 400PLN :wink:

Edytowane 29 Grudnia 2010 przez dr_Misiek

[exon]

O jaa ale droga ta buda

 

Dla mnie liczy się wydajność a nie wygląd co prawda kiedyś zmienię obudowę ale jakoś nie ciągnie mnie do tego

A prawda jest taka: grunt że tobie się podoba

[dr_Misiek]

I dla mnie to było priorytetem, ma działać a nie wyglądać i do tego ma być tanie.

Niestety w miejscu w którym obecnie znajduje się komputer tania obudowa po prostu nie pasuje, dlatego chcąc mieć tam komputer musiałem kupić coś co się tam ładnie wpasuje i ten Mozart naprawdę mi się spodobał i wymiarami też się zgrał z tego co widzę to nadal te obudowy są na allegro.

Odkąd pamiętam byłem zwolennikiem OC nigdy nie chciałem płacić za coś co sam mogę zrobić.

Dziś już nie ma takich rodzynków jak np. Athlony 1700+, sławne Bartony 2500+ XP+M, czy odblokowywane Radeony 9500/9800.

[Klaus]

dr_Misiek kolejna rewizja tego komputera w salonie będzie musiała mieć miejsce gdy oprócz żony zagości w domu dziecko :)

To że w półtora roku nikt z gości nie zauważył tego bajzlu z tyłu to jedna sprawa. Raczkujący bobas dojrzy to szybciej niż może się wydawać.

Mnie się podoba, działa, sprawdza się od półtora roku. Jest zrobione budżetowo, to tez plus.

 

Jak widać jest to WC budowane dawno temu kiedy bardziej liczyła się pomysłowość, zdolności kombinatorskie i manualne niż kasa.

Dzisiaj kupuje się dokładnie wszystko i składa jak lego. Trzeba tylko dobrać odpowiednie klocki.

Inna sprawa, kiedyś każde WC było było lepsze od AC. Dzisiaj chłodzenia powietrze dają takie możliwości, że aby WC mogło konkurować ciszą, wydajnością to nie może być poskładane z byle czego.

 

A węże ogrodowe są fajne, niebieskie do zimnej wody, czerwone do ciepłej :)

 

Dziś już nie ma takich rodzynków jak np. Athlony 1700+, sławne Bartony 2500+ XP+M, czy odblokowywane Radeony 9500/9800.

Są jeszcze takie rodzynki, np Phenom II x2@x4. Różnica jest taka, że wtedy trzeba było mieć jaja żeby malować mostki, robić vmody, bawić się modowanymi biosami itd. Dzisiaj wystarczy dołożyć 50zł i kupić na allegro Phenom II x2@x4 lub szczęście i trafić na takiego ze sklepu.

 

Zdanie

Otóż jak co poniektórzy pewno wiedzą zabawa w podkręcanie i grzebanie w komputerach robi się znacznie trudniejsza kiedy się żenisz i wspólnie mieszkasz z żoną (overclocking to choroba trudna do wyleczenia - hehe).

wydaje się być też w niektórych komentarzach pomijane lub wąsko rozumiane :)

 

Pozdrawiam żonatych, podkręcaczy, schładzaczy i wszystkich którym przynosi frajdę coś sknocone własnym sumptem i tanim kosztem.

[dr_Misiek]

Bardzo możliwe że wraz z pojawieniem się dziecka zajdzie konieczność ponownej weryfikacji WC B-)

WC które mam złożone jest wydajniejsze niż NINJA 2+, MUGEN i MUGEN 2, takowe miałem możliwość przetestować.

Komputer Żony korzysta z NINJA 2+ i ogólnie jestem zadowolony z jego wydajności choć muszę przyznać ze po 3 latach musiałem wymienić wentylator - dawał już porządnie znać że jest :wink:

 

BTW Ninja 2+ spokojnie schładza kompa:

ASUS P5K-E

E8400 @ 3.9GH (9x433 @ V-core def.)

Niestety przy wrzuceniu napięcia wyżej 1.4V temperatury po kilkunastu sekundach w ORTHOS przekroczyły 80 stopni, co dało mi do zrozumienia że WC mimo swojego wieku nadal ma duży potencjał.

Bloczki są wykonane przez Misiu15go - Pan znany każdemu na tym forum jak sądzę :D