Skocz do zawartości
wojokamil

złożenie komputera w całosc

Rekomendowane odpowiedzi

witam, mam problem ze zlozeniem komputera. pierwszy raz to robie, wiec nie bardzo, mimo ogladania filmikow i instrukcji, mi wychodzi...

 

zdjecie plyty glownej

 

 

Podam cala sepcyfikacje, by bylo latwiej:

 

Karta graficzna Gainward GeForce GTX 460 768MB

Zasilacz SeaSonic S12II-520

Dysk Samsung 500 GB SATA II 7200 RPM

Procesor Intel Core i5-760 Core, 2.8 GHz

Płyta główna Asus P7P55D Intel P55 LGA1156

Pamięć Good Ram DDR3 4 GB (2x2GB)/1333MHz

Obudowa Aerocool PGS Vx-E PRO - CZARNA

SilentiumPC Fortis HE122

 

po podlaczeniu wentylatora i proby uruchomienia komputera, karta graf działa (wiatrak), plyta glowna tez (zielona dioda i czerwona przy procesorze) wentylatory tez, dysk podlaczony (ledwo widac na zdj). monitor nie reaguje.

 

prawdopodobnie nie podlaczylem jakiegos kabla, chyba ze w czyms jeszcze tkwi problem ?

 

z gory dzieki za pomoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak duża ilość pasty niestety pogarsza przewodnictwo cieplne, zamiast je poprawiać. Pasta powinna być nałożona równą cienką warstwą, tak żeby zapewnić dobry kontakt powierzchni radiator-procesor. To tak jak z klejeniem - nadmiar spoiny psuje własności, na przyszłość tyle nie ładuj. BTW zasilacz 520W wydaje mi się nieco słaby na taką konfigurację.

Edytowane przez Yaevinn

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na Twoim miejscu wytarłbym tę pastę i nałożył ponownie. Informacje o poprawnym nakładaniu pasty możesz znaleźć tutaj na forach. Dodatkowo producent Silentium ma na swojej stronie internetowej cały proces wyjaśniony zarówno w postaci filmików, jak i zdjęć.

Jak wspomnieli inni - warstwa powinna być cieniutka!

 

Resztę też już powiedzieli.

 

Pozdrawiam i powodzenia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BTW zasilacz 520W wydaje mi się nieco słaby na taką konfigurację.

 

Tylko Ci się wydaje.

GTX 460 pobiera mniej więcej tyle prądu co 8800GTS 512MB. Ten zasilacz z GTX 260 i bardziej wymagającymi kartami nie miałby problemu.

Edytowane przez andrew777

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ok, Wasze sugestie sie przydaly i wszystko ruszyło jak trzeba. Dzięki za pomoc.

 

Mam jednak teraz inny problem, po pewnym czasie funkcjonowania komputer się nagle wyłączył... Myślałem, że przypadkowo w jakiś sposób go wyłączyłem, więc ponownie go uruchomiłem. Windows się załadował i po chwili znowu padł i... już nie wstał...

 

Teraz wygląda to tak, że przy włączeniu zielona lampka kontrolna na płycie głównej się swieci, a przy probie uruchomienia jest ledwo slyszalne "pip", ulamek sekundy wlacza sie czerwona lampka przy karcie graficznej i nagle wylacza, wiatraczki ani nic się nie uruchamia. Wszystko rozebrałem i podłączyłem od nowa, nie zauważyłem by procesor się spalil (nie podkrecalem w zadnem sposob, lecz slyszalem ze ta plyta glowna ma problem z tym prockiem wplasnie pod tym wzgledem), by cokolwiek sie tez spalilo...

 

Nie mam możliwości sprawdzenia u nikogo podezespolow, a nie chcialbym oddawac na gwaracje czegos, co moze okazac sie do naprawienia tutaj, badz jest tak na prawde sprawne...

 

jakies sugestie, pomysly?

 

z gory dzieki za odpowiedzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość mati.08

ok, Wasze sugestie sie przydaly i wszystko ruszyło jak trzeba. Dzięki za pomoc.

 

Mam jednak teraz inny problem, po pewnym czasie funkcjonowania komputer się nagle wyłączył... Myślałem, że przypadkowo w jakiś sposób go wyłączyłem, więc ponownie go uruchomiłem. Windows się załadował i po chwili znowu padł i... już nie wstał...

 

Teraz wygląda to tak, że przy włączeniu zielona lampka kontrolna na płycie głównej się swieci, a przy probie uruchomienia jest ledwo slyszalne "pip", ulamek sekundy wlacza sie czerwona lampka przy karcie graficznej i nagle wylacza, wiatraczki ani nic się nie uruchamia. Wszystko rozebrałem i podłączyłem od nowa, nie zauważyłem by procesor się spalil (nie podkrecalem w zadnem sposob, lecz slyszalem ze ta plyta glowna ma problem z tym prockiem wplasnie pod tym wzgledem), by cokolwiek sie tez spalilo...

 

Nie mam możliwości sprawdzenia u nikogo podezespolow, a nie chcialbym oddawac na gwaracje czegos, co moze okazac sie do naprawienia tutaj, badz jest tak na prawde sprawne...

 

jakies sugestie, pomysly?

 

z gory dzieki za odpowiedzi

 

 

 

Podłączyłeś zasilanie do karty graficznej? Może obluzowałeś kabelek od wentyla na grafie i ta ,,zdechła''.

 

 

czy podczas resetu miałeś jakieś paski, kropki itp na ekranie???

Sprawdż ram czy działa . Wyjmij jedna kość (o ile masz dwie.) i sprubujd drugą odpalić i na odwrót.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość mati.08

gdyby było zwarcie to komp i teraz jak i wcześniej by się nie uruchomił . Więc to raczej coś innego.

Do autora. Sam ustawiałeś napięcia dla procka czy automatyczne zostawiłeś ? sprawdż ramy . Pewnie zdechł ci ram. Przeczyść wszystko , podociskaj. Może się obluzowało. Sprubuj zresetować bios, wyczyścić ramy grafę itp. Poodłączaj kable i je podłącz ponownie. Ja miałem podobnie niedawno i te czynności które wymieniłem , pomogły mi.

Edytowane przez mati.08

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

okazało się, że to wina zasilacza. Trcohę dziwne, że zielona lampka kontrolna mimo wszystko pokazywala, ze dostaje prąd... niewazne, dzieki za sugestie.

 

pytanie teraz nastepujace: zasilacz firmy seasonic ma gwarancje producenta, w jaki sposob zglosic problem, piszac do nich maila po angielsku? Kupowalem w sklepie morele.net, ale chyba w razie gwarancji producenta sklep nie staje sie posrednikiem? jak to jest?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oddaj do morele.net od nich kupiłeś towar to oni załatwiają procedure reklamacji

 

 

btw

jakieś ostatnio ferelne te seasonici jednemu kumplowi padl podczas instalacji windowsa (zabral plyte grafe i ram) a drugiemu po tygodniu padl ale na szczeście tylko zasilacz

Edytowane przez Fokusmok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak serwisować produkt objęty gwarancją producenta ?

Produkty renomowanych firm posiadają z reguły gwarancje producenta, która jest realizowana bezpośrednio przez autoryzowane punkty serwisowe (z pominięciem sprzedawcy).

 

Produkt objęty taką gwarancją zawiera kartę gwarancyjną producenta, na której znajdują się następujące informacje:

- zasady gwarancji dotyczące danego towaru;

- wykaz miejsc, do których należy dostarczyć towar w przypadku jego uszkodzenia.

 

Z reguły punkty serwisowe znajdują się w większych miastach na terenie całego kraju.

Jeżeli towar nie zawiera karty gwarancyjnej, wówczas zasady serwisowania dostępne są na stronie internetowej producenta.

Większość gwarancji producenta realizowana jest w systemie „door to door", co oznacza, że w sytuacji awarii lub uszkodzenia sprzętu, należy skontaktować się telefonicznie lub e-mailem z najbliższym punktem serwisowym, który wyśle kuriera po odbiór wadliwego sprzętu z domu klienta. Naprawiony produkt również jest wysyłany bezpośrednio do klienta.

czy aby na pewno, odsylam do sklepu?

dzis niedziela, wiec ich sie o to nie spytam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brawo, pięknie zacytowałeś. Wynika z tego, że informacje znajdziesz w karcie gwarancyjnej lub na stronie producenta. Niestety dzisiaj niedziela to do nich za zajrzysz.

 

Radzę ci zajrzeć w jedno i drugie miejsce. Doczytać warunki. Może się okazać, że korzystając z ochrony konsumenckiej masz większe prawa niż z gwarancji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz dwie opcje: albo do sklepu albo do producenta.

Różni producenci różnie 'traktują' sklepy i osoby indywidualne, np pewnego razu odsyłając zasilacz Corsaira przez Komputronik (który na 2 dzień wysłał do ich serwisu) zasilacz wrócił po blisko miesiącu. Natomiast innym razem, wysłany Corsair bezpośrednio nich - wrócił po tygodniu jako nówka.

 

Generalnie 'up to you' ale ja bym wysyłał bezpośrednio do producenta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...