Skocz do zawartości
Carson

Trujace plomby amalgamatowe

Rekomendowane odpowiedzi

Kolejny temat z serii ciekawostek. Jestem ciekaw co o tym sadzicie, czy macie takie plomby i ile tego jest. Na poczatek kilka informacji

 

i

 

 

Komórka "wyzwala" rtęć z plomb

 

Wyczytalem tez kilka historii o ludziach cierpiacych na ciezkie depresje ktorzy zostali wyleczeni przez zwykle usunie z zebow takich plomb (ktorych mieli znaczna ilosc) ale oczywiscie nie wiadomo na ile sa prawdziwe te historie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mogę wykazać się ignorancją, ale czy nie jest tak, że nie używa się już takich wypełnień? Czy nie są standardem takie światłoutwardzalne, które, z tego co mi wiadomo ( bez googlowania - za późno ), są jakąś pochodną żywicy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ile mam? Pół paszczy.

Depresji, objawów zidiocenia czy zatrucia rtęcią na skutek tajemniczej reakcji z GHz komórkowymi nie stwierdzono.

 

Czyżby różne "pandemie" grypy już wychodziły z mody? :>

Edytowane przez jonas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

- Starożytni rzymianie popadali w obłęd, bo używali naczyń (albo sztućców) z ołowiu.

- Telefony komórkowe mogą powodować raka/bezpłodność.

- W przeciętnym domu (takim z przeciętnym rozhasanym bobasem) co najmniej jedna roślina doniczkowa "ogólnie dostępna" jest trująca.

- Od zwierząt można zarazić się masą chorób (kleszcze - borelioza, zwierzęta domowe - różne robactwo, jedzenie - priony, włośnica, salmonella, lamblia, etc.)

- Przetrwalniki wąglika, jednej z najgroźniejszych bakterii na świecie, znajdują się w zwykłej glebie...

- i tak dalej, i tym podobne...

 

Gdybym jeszcze przejmował się plombami... ech. I tak pewnie zginę na pasach, potrącony przez pijanego wariata.

 

Co do pytania - tak, mam jedną plombę z amalgamatu. Zębistka już dawno stwierdziła, że można by ją wymienić, ale o ile mi nie przeszkadza kolor, nie ma takiej potrzeby. Wszystkie "światłoutwardzalne" wynalazki już parokrotnie mi się kruszyły i trzeba było poprawiać. A ta jedna czarna sztuka trzyma się do dzisiaj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytasz mi w myślach, bo też o tym słyszałem (nawet dokładnie tyle samo co ty) i akurat wczoraj o tym jakoś właśnie myślałem. To amalganatowe się odróżniają kolorem? Bo zastanawiałem się czy mam jakąś.

 

A gadanie w stylu "życie jest niezdrowe" jest głupie. Trzeba dbać o siebie.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie nafaszerowali tymi srebrnymi cukierkami w podstawowce:) mam 5 takich plomb, co ciekawe mniej wiecej od koncowki szkoly podstawowej moje oczy wygladaja jak u zawodowego cpuna. Byc moze to tylko zbieg okolicznosci a moze ma to jakis zwiazek z tymi plombami. Oczywiscie bylem z tym problemem kilka razy u lekarzy i zawsze slyszalem ze taka moja uroda. Zadne diety czy zmiany stylu zycia (wiecej na powietrzu itp) nic nie pomagaly. To tylko jedna z takich ciagnacych sie za mna od kilku lat dolegliwosci. Od czasow gimnazjum jestem wiecznie zmeczony i senny, gdyby nie kawa to funkcjonowal bym na poziomie zombiego (dieta, zmiana trybu zycia, dluzszy sen tez nie pomogly). A od mniej wiecej dwoch lat mam coraz wieksze problemy z pamiecia i koncentrowaniem sie na jednej rzeczy. Nie wiem czy to kwestia tych plomb czy moze po prostu jestem na wpol sprawny bez powodu ale mam zamiar sie dowiedziec usuwajac ten syf z zebow w najblizszej przyszlosci. A co do szkodliwosci amalgamatu to tak jak zrozumialem, zalezy od ilosci plomb oraz konkretnego organizmu. Poza tym dla niektorych to jest wynajdywanie kolejnego halo z serii "co jest niezdrowe", z drugiej strony niektorzy na nic nie zwracaja uwagi. Zlopia cole litrami, zostawiaja gruba kase u mc'a, kopca faje, odwiedzaja smart szopy (teraz juz raczej nie :)) itp itd. no bo w koncu od czegos trzeba umrzec :)

 

ps. z tego co wiem to kilka krajow zakazalo stosowania takich plomb, a w Japonii dentysci maja placone pokazne "premie" za nie uzywanie amalgamatu. Takze cos musi byc na rzeczy.

Edytowane przez Carson

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytasz mi w myślach, bo też o tym słyszałem (nawet dokładnie tyle samo co ty) i akurat wczoraj o tym jakoś właśnie myślałem. To amalganatowe się odróżniają kolorem? Bo zastanawiałem się czy mam jakąś.

 

A gadanie w stylu "życie jest niezdrowe" jest głupie. Trzeba dbać o siebie.

 

 

Dbac??

Zamkniesz sie pod kloszem gdzie bedziesz "twozyl wode i powietrze" by szamac zdrowe ekologiczne zarcie, pic nieskazona wode, oddychac czystym powietrzem??

 

Wybacz ale plomby i inne ciach!ly sa juz daleko z tylu za zwyklym zyciem szarego konsumenta

  • Upvote 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości szukałem sobie składu światłoutwardzalnych plomb - w amalgamatach przynajmniej wiem co mnie truje, więc chciałem się dowiedzieć n.t. tych żywic i konkretnych składników- czy przypadkiem za parę lat nie wybuchnie bomba "plomby światło/chemoutwardzalne są rakotwórcze".

Ale zamiast konkretnego składu (trudniejszego do zdobycia od autografu Benedykta XVI) znalazłem taki fajny tekst:

 

Amalgamat stomatologiczny jest połączeniem rtęci (Hg) ze stopami innych metali (srebra, kadmu, cyny, miedzi). Plomby amalgamatowe jeszcze stosunkowo niedawno były powszechnie stosowane, aczkolwiek z racji ich mało estetycznego wyglądu (srebrny kolor) używane były do wypełnień ubytków występujących w zębach trzonowych.

Co pewien okres czasu słyszy się o wybuchających „wojnach amalgamatowych", które donoszą o toksyczności plomb amalgamatowych z powodu uwalniania się z nich rtęci. Przeprowadzone pod tym kątem liczne badania wykazują jednak, że twierdzenia te są w znacznym stopniu przesadzone, gdyż w rzeczywistości organizm ludzki przyjmuje do organizmu więcej rtęci chociażby podczas przyjmowania pokarmów aniżeli uwalniania się jej z zastosowanego wypełnienia.

 

Pod Waszą rozwagę to, co pogrubione.

 

@Carson, ja bym przestał pić kawę... może to przez nią masz takie oczy. Poza tym, z tego co wyczytałem, przebarwia nowe plomby z żywic, a więc będziesz miał ładniejszy uśmiech. Sam sobie muszę ograniczyć tę jedną kawę dziennie w pracy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dbac??

Zamkniesz sie pod kloszem gdzie bedziesz "twozyl wode i powietrze" by szamac zdrowe ekologiczne zarcie, pic nieskazona wode, oddychac czystym powietrzem??

 

Wybacz ale plomby i inne ciach!ly sa juz daleko z tylu za zwyklym zyciem szarego konsumenta

 

Źle mnie zrozumiałeś. Nie mówię o robieniu z siebie jakiegoś eko-czubka hipohondryka i martwieniu się o wszystko, tylko normalnym zdroworozsądkowym dbaniu o siebie, co jest najprostszą sprawą na świecie. Wiadomo, że świat jest jaki jest i nic nie jest teraz w 100% zdrowe, ale nie widzę nic trudnego w tym, żeby starać się mieć normalną zdrową zbalansowaną dietę, bazować na możliwie zróżnicowanej, naturalnej i niskoprzetworzonej szamie, żeby w wolnej chwili czasem uprawiać jakiś sport albo ruszyć d**ę na siłkę, robić raz za czas badania lekarskie itp. Zdrowie ma się jedno, a w tych czasach z naszym trybem życia olewanie go to nie jest mądry pomysł. Popatrz ile jest nowotworów, chorób serca cukrzyc i Bóg raczy wiedzieć czego jeszcze. Tego wszystkiego kiedyś nie było, czyli coś gdzieś musiało pójść nie tak. Póki się jest młodym i zdrowym większość to ma gdzieś, ale mało kto myśli o tym, że jak się zestarzeją to jest duża szansa, że wyjdzie jak dbali o siebie.

 

I nawet nie mówię tu już o tych plombach, bo nie mam ich i w sumie nic o nich nie wiem, ale nie dziwię się Carsonowi, że pyta. To tylko mądre z jego strony, że się tym interesuje. Jakbym je miał to też chciałbym wiedzieć czy są wporządku czy nie choćby dla świętego spokoju. Porównania do głupiej paniki jaką media próbują nakręcić w sprawie grypy, żeby koncerny medyczne mogły wciskać idiotom swoje szczepionki są bez sensu.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...)Popatrz ile jest nowotworów, chorób serca cukrzyc i Bóg raczy wiedzieć czego jeszcze. Tego wszystkiego kiedyś nie było, czyli coś gdzieś musiało pójść nie tak. (...)

 

Było, było. Nie było tylko statystyk. Ludzie po prostu umierali i nikt się nie zastanawiał dlaczego. A nawet, jeżeli wiedzieli dlaczego, to i tak nie było na to lekarstw (może z wyjątkiem trzech zdrowasiek).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

m4r co do raka to sie nie zgodze... gowniane zarcie, modyfikowane genetycznie musi miec jakis wplyw na zdrowie...

Kiedys kurczaki nie nadawaly sie do uboju po 2 miesiacach, teraz sa to wielkie broilery. Podobnie swinie, warszywa i owoce...

Ingerujemy mocno w nature by ja polepszac, tylko jakie beda skutki tej ingerencji dowiemy sie dopiero za jakis czas ;/

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może i ma wpływ na zdrowie, nie przeczę. Sam staram się unikać różowiutkiej szynki w marketach.. ba, w ogóle wędlin i serów w marketach. Zresztą, to jest już temat na osobny... temat.

Ale na raka zmarł mój pradziadek, a prababka parę lat po nim, więc nie mógł nie istnieć. To były lata trzydzieste (pradziadek) i czterdzieste (prababka) ubiegłego wieku, a więc jedyne skażenie jakie wtedy było, to azbest, no i ołów + cyklon B po 1939. Nie było genetycznie modyfikowanej żywności, prób atomowych, UE, Kaczyńskiego, Tuska, Obamy i Rydzyka, więc ludzie w teorii powinni żyć wtedy przeciętnie 80 lat, a nie 25-30.

 

A plomby z rtęcią - ludzie używają ich od XIX wieku, więc było chyba dość czasu na gruntowne przebadanie wszystkiego.

Zresztą, fajny temat o plombach. Poczytałem sobie, pośmiałem się (polecam czytanie obiektywne, z dystansem i niepomijanie przydługich tekstów)... i nic się w moim postrzeganiu amalgamatów nie zmieniło (brzydkie -wymień, nie przeszkadza, miej to gdzieś).

 

.:.:edit:.:.

pisałem już że nie mogę nigdzie znaleźć składu plomb światło- i chemoutwardzalnych? Pisałem chyba. No więc ciągle nic. Naprawdę niedługo zacznę się bać ich bardziej, niż amalgamatu.

Edytowane przez m4r
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak już odeszliście od głównego tematu, to dodam coś od siebie - dużo chorób cywilizacyjnych bierze się z nadmiaru spożywania ... cukru (zwanego przez co bardziej światłych lekarzy i dietetyków białą śmiercią) Poczytajcie etykietki wysoko przetworzonych produktów spożywczych i sami zobaczycie, cukier jest obecny praktycznie we wszystkim, no może poza smalcem, solą itp :P A najlepsza jest gorzka czekolada z zawartością cukru :lol2:

Jak ktoś zastanowi się co jest najczęściej (poza lekami, bankami, samochodami) reklamowane w TV - żywność zawierająca cukier w dużych ilościach - batony, czekolady, przekąski, serki/jogurty, ... Nie pamiętam już gdzie, ale kiedyś opublikowano badania Instytutu Żywności i Żywienia z których wynikało, że popularny waniliowy serek Danio zawiera ponad 10 łyżeczek cukru :mur:

 

A co do strachu przed plombami, ja bym bardziej bał się plastikowych butelek (kartonów papierowych i puszek alu. wyścielanych "folią") z których pije się napoje, ponoć tworzywo z którego są robione wydziela związek chemiczny powinowaty do estrogenu. Tak więc panowie, może Seksmisja wcale nie była komedią :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to jak za dużo cukru to przesiądź się na słodzik. Jako jeden z głównych stosowany jest aspartam (E951), a na temat tego to dopiero można się naczytać :lol2:

 

A co do tego danio to wcale nie jest jakimś liderem czy coś, zwykły owocowy jogurt taki jak jogobella to równie wysokocukrowy produkt.

 

Ogólnie można ciekawych rzeczy się dowiedzieć co ile zawiera cukru czy węglowodanów (które to nawiasem mówiąc rozpadną się końcu w organizmie na cukier) jak zacznie się czytać etykiety produktów :wink:

 

To kto chce paczkę czipsów czy paluszki słone? :lol: pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chemiczny_ali po pierwsze zadne weglowodany nie rozpadna sie na cukry ;] Weglowodany to nazwa dla wszelkich cukrow: monosacharydow, disacharydow i innych polisacharydow ;]

 

Co do aspartamu... sliczna smierc. nie ma to jak zmiany zachodzace w mozgu...

 

Ogolnie dla mnie slodzik moglby nie istniec, wole sie juz truc "biala smiercia" z ktorej organizm pobiera energie. Weglowodany palaszujemy od setek tysiecy lat wiec...

 

 

Co do plomb, no coz... jak ktos sie obawia moze je przeciez wymienic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chemiczny_ali po pierwsze zadne weglowodany nie rozpadna sie na cukry ;] Weglowodany to nazwa dla wszelkich cukrow: monosacharydow, disacharydow i innych polisacharydow ;]

(...)

Zapomniałem dopisać, bo wydawało się to oczywiste. Węglowodany jak najbardziej w organizmie rozpadają się na cukry i tu dopisek proste. Organizm nie ma możliwości wchłaniać węglowodanów! Muszą się one rozpaść na coś mniejszego i wtedy organizm może coś zyskać :wink:

 

(...)

Ogolnie dla mnie slodzik moglby nie istniec, wole sie juz truc "biala smiercia" z ktorej organizm pobiera energie.

(...)

A co jak ktoś ma cukrzycę? :wink: pzdr Edytowane przez chemiczny_ali

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja z kolei odniosę się tutaj do kwestii trwałości wypełnień. Z tego co się orientuję, to wypełnienia amalgamatowe (dobrze zrobione) wytrzymują nawet do kilkudziesięciu lat, i nie jest to bajka tylko fakt, bo można popytać o to nawet starsze osoby którym takie wypełnienia wytrzymują nawet od podstawówki. Tymczasem wypełnienia światło utwardzalne mają często w specyfikacji podany czas wytrzymałości na około 5 lat. A i te 5 lat często nie wytrzymują (chociaż są od tego wyjątki). Ząb jest w stanie wytrzymać ponoć około 5 wymian wypełnienia (tj jak jest mocny), i w związku z tym wcale nierzadkie są takie przypadki że np osoba która miała zrobione wypełnienia amalgamatowe w jednym czasie (np w szkole podstawowej), i zdecydowała się po iluś tam latach wymienić część amalgamatów na wypełnienia światło utwardzalne, to po upływie kilkunastu lat te światło utwardzalne wypełnienia najpewniej były wymieniane już kilkukrotnie a co za tym idzie zęby musiały być coraz bardziej rozwiercane aż w końcu z takiego zęba już praktycznie nic nie pozostaje. A tymczasem stare amalgamatowe wypełnienia trzymają się nadal. Oczywiście nie wszystkie wypełnienia światło utwardzalne są tak mało trwałe bo są bardzo różne klasy jakości takich wypełnień, ale oczywiście dentysta zazwyczaj nie informuje pacjenta o tym że można zastosować lepsze materiały (za dopłatą), tylko wykonuje usługę za pomocą najtańszych wypełnień za max cenę usługi. Według mnie pacjent powinien być poinformowany o tym jakie są dostępne różne warianty jakościowe wypełnień i dentysta powinien przedstawić pacjentowi specyfikację trwałości takich materiałów aby sam mógł zdecydować czy chce/jest w stanie dopłacić za wyższą trwałość wypełnienia. Poniżej kilka przydatnych informacji :

 

Dentystyczne plomby takie same?! - Artykuły do przedruku

Białe plomby dentystyczne : reklama a rzeczywistość - Artykuły do przedruku

 

EDIT:

 

Jeśli ktoś posiada oryginalne producenckie specyfikacje trwałości różnych jakości wypełnień, to proszę o podanie w tym temacie klasyfikacji wypełnień według ich trwałości, bo niby dlaczego mamy być uzależnieni wyłącznie od łaski stomatologa, przecież mamy prawo wiedzieć jakie są aktualnie najtrwalsze wypełnienia i domagać się aby takie właśnie nam zakładano.

Edytowane przez mpeg-4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...