bochrap Opublikowano 8 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2011 Wysypał mi się komputer (dość stary dodajmy). Mianowicie nie uruchamiał się windows. Wziąłem dysk do innego komputera w celu zagrani istotnych danych i sformatowania, co też uczyniłem. Na komputerze wcześniej były dwie partycje (z widowsem i debianem + swap) i wszystko odpalało z GRUB-a. Po rzeczonym formacie poskładałem te wszystkie partycję w jedną, i tu pojawił się problem. Przy próbie bootowania z HDD dostaję komunikat z GRUB-a (error 22) i wszystko stoi. Przy próbie z CD najpierw komunikat o poszukiwaniu Boot Record a później info że nie znalazł go na płycie (chociaż próbowałem bootować z tej płytki inny komputer i wszystko było ok). Możecie mi podpowiedzieć co może być przyczyną i jak się z tym uporać, żeby postawić na tym komputerze windę? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 8 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2011 Po rzeczonym formacie poskładałem te wszystkie partycję w jedną, i tu pojawił się problem. Zechciej rozwinąć, co rozumiesz przez format? Skasowanie partycji i założenie jednej? Czy może format partycji systemowej (z Windows). Jak rozpieprzyłeś układ partycji, to dlaczego GRUB miałby działać? Nie ma takiej opcji. Ustaw w bios bootwanie z CD - nie powinno być żadnych komunikatów o bootrecord, chyba że płyta w napędzie to CD z Linuxem, a czytnik/nagrywaka ma problemy z jej odczytem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bochrap Opublikowano 8 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2011 Sformatowałem wszystkie partycje tego dysku na innym komputerze. Później je właśnie usunąłem i połączyłem w jedną. W BIOS-ie ustawiłem boot z CD, jednak komputer twierdzi, że nie znalazł bootrecordu na płycie i po tym komunikacie staje. Płyta, jak już powiedziałem, działa gdyż sprawdziłem ją na innym komputerze. Po włożeniu do docelowego żaden z dwóch napędów nie chce jej wystartować. CD to płyta z windowsem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KoVol Opublikowano 8 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2011 Spróbuj odpalić kompa bez dysku i sprawdź czy płytę odczyta. Sprawdź na innej taśmie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bochrap Opublikowano 8 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2011 Bez dysku i na innej taśmie to samo- żaden z napędów nie jest w stanie zbootować z płyty Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KoVol Opublikowano 8 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2011 Płyta, jak już powiedziałem, działa gdyż sprawdziłem ją na innym komputerze. Po włożeniu do docelowego żaden z dwóch napędów nie chce jej wystartować. Zrób kopię tej płyty na komputerze na którym ją czyta. Następnie kopie odpal na kompie docelowym. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 8 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2011 1. Podaj więc dokładną treść komunikatu. Zakładam więc, że było: [primary-ntfs][primary-ext3][primary-swap] Zrobiłeś jedną partycję, ale jaką?? Podstawową czy rozszerzoną/dysk logiczny? Ustawiłeś ją jako aktywną? Jaki system plików ustawiłeś? Niezależnie od odpowiedzi, komp nie ma prawa wystartować z dysku. 2. Jak masz odrobinę chęci, to zrób mu zerowanie w MHDD (pod DOS) lub Victoria (pod Windows) - oczywiście wszystkie dane, układ partycji i GRUB przestaną istnieć. Dziwne jest natomiast, że nie możesz wystartować z CD. 3. Spróbuj odpalić z innego CD (np. innej kopii Windows lub Linux lub cokolwiek) 4. Podepnij napęd z innego kompa i wtedy spróbuj startować z CD - może obydwa napędy kończą swój żywot. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bochrap Opublikowano 8 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2011 Przy próbie bootowania: Searching for boot record from CD.. i po chwili not found no i właściwie na tym staje i każe sobie podać coś z czego mógłby bootować. Partycje były takie jak mówisz, a sprowadziłem je do partycji NTFS, aktywną, nie pamiętam jaka dokładnie (po prostu jak leci robiłem systemowym narzędziem do partycjonowania w win7) Zaraz go podłączę to napiszę dokładniejsze informacje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 8 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2011 A zrobiłeś kopię systemu z tego dysku (katalog Windows, program files itp)? Jeśli tak, to robisz teraz tak: 1. Podpinasz dysk pod drugiego kompa. 2. Upewniasz się, że partycja ma NTFS i aktywna. 3. Kopiujesz na nią system. 4. Odłączasz od tego kompa (na którym działa bootowanie) jego oryginalny dysk i zostawiasz tylko ten "formatowany". 5. Bootujesz z CD XP, wchodzisz w konsolę naprawy systemu i wlepujesz: fixmbrfixbootPo każdym z poleceń oczywiście wciskasz [Enter]. 6. Przepinasz dysk do starego kompa i powinien wystartować system. Inna sprawa, że zrobienie jednej partycji na dysku, na którym planujesz trzymać system, to poroniony pomysł - jak padnie system, to znów zabawa z odłączaniem i przenoszeniem danych? Ile GB ma dysk? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bochrap Opublikowano 8 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2011 (edytowane) Napęd z docelowego komputera podpiąłem do drugiego i bez problemu płytkę odczytał, więc z napędem jest ok. Program od partycjonowania twierdzi, że to partycja podstawowa, aktywna. Komputer i tak jest u schyłku żywota i wszystko co w sobie ma to ten 40 GB dysk na którym specjalnie nikt nie przechowuje danych a jak już to można je łatwo przerzucić z uwagi na niewielką wagę. Co masz na myśli mówiąc skopiować na nią system? zgrać wszystko z płyty do jednego folderu czy jak? Ach...nie doczytałem. Nie mam kopii systemu, wszystko wywaliłem przy formacie. POSZŁO! Przy tych wszystkich zamianach, odłączaniach, podłączaniach w końcu załapało. A to (jak sądzę) dzięki temu, że jako mastera ustawiłem napęd który pierwotnie nim nie był a dawnego mastera odłączyłem tymczasowo całkiem. I wtedy załapało bez problemów. Myślę, że teraz już pójdzie z górki. Dzięki za pomoc. Edytowane 8 Lutego 2011 przez bochrap Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...