radiusbo Opublikowano 10 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2011 Witam, Mam kolejny problem. Oddalem mojego 4850 od Gigabyte'a na gwarancje do Komputronika. Po tygodniu wrocil sprzet i odrzucili mi moje roszczenie ze wzgledu na brak nr seryjnego. Rzeczywiscie, jak odbieralem karte to go nie bylo. Napisalem odwolanie, w ktorym moim glownym argumentem jest to, ze osoba przyjmujaca karte mogla zweryfikowac produkt. Wniosek z tego, ze nr musial byc w dniu zgloszenia. Na zleceniu serwisowym ktore otrzymalem tez widnieje nr seryjny. Natomiast na odmowie jest napisane: "brak nr seryjnego". Co o tym myslicie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fokusmok Opublikowano 10 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2011 Miałem prawie identyczną sytuacje z moim asus 9800gt z esc.pl Najprawdopodobniej jakiś "bezmózg" w serwisie zachaczył kartą o coś, akurat w tym miejscu gdzie nalepka z numerem seryjnym i udarł rożek tejże nalepki wraz z ostatnią cyfra s/n. Kategorycznie odmówili czynności serwisowych po mimo tylko jednej małej cyferki. "Walczyłem" z nimi ze 2 miesiące (maile,zapewnienia ze w momencie wysyłki numer był nie tknięty, telefony, straszenie prawami konsumenta i innymi tego typu przepisami) w końcu dałem sobie spokój, nie chciałem się denerwować więcej o byle g*wno, naprawiłem kartę we własnym zakresie. @btw moim zdaniem s/n powinny być wypalane/malowane na pcb a nie jakieś tam delikatne nalepeczki i wtedy by podobnych problemów nie było. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radiusbo Opublikowano 10 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2011 (edytowane) Wysylales ja do serwisu? Ja zanosilem i powinni to sprawdzic w momencie przyjecia. Skladam odwolanie. Jaka mam pewnosc, ze ktos jej nie odlepil w serwisie, zeby mogli sie wykrecic? Edytowane 10 Lutego 2011 przez radiusbo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fokusmok Opublikowano 10 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2011 Nie miałem możliwości oddać osobiście bo mieszkam 120 km od esc.pl Jeśli oddawałeś osobiście to walcz o swoje a nóz widelec się uda :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radiusbo Opublikowano 10 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2011 Jasne, ze bede walczyl. Mam czyste sumienie, bo karta jest na 100% z Komputronika. Tylko, ze to wiem tylko ja i kilka innych osob. Cos czuje, ze nici z pozytywnego rozpatrzenia, ale musze wyczerpac wszystkie srodki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OCM4n14k Opublikowano 10 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2011 Jedna mała rada. Rób zdjęcia nr seryjnego i całej karty. Ja zawsze tak robię bez różnicy jaki sprzęt wysyłam na gwarancję. Mądry Polak po szkodzie ;]. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radiusbo Opublikowano 10 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2011 Wiesz, w tych czasach to moga posadzic o fotomontaz. To samo prawie jakbym sobie dorobił naklejke z nr seryjnym. Nie wiem czy by uwierzyli zdjeciu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cahir- Opublikowano 10 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2011 Tu chodzi tylko o poparcie faktów zdjęciem, przecież masz cały numer seryjny karty na zgłoszeniu. A gość przyjmujący kartę do serwisu nie wywróżył go przecież z fusów świeżo wypitej kawy, dlatego zdjęcie jest potrzebne to kolejny argument, a dwa argumenty to nie jeden :) Co do zdjęć to trzeba sobie wyrobić nawyk fotografowania wszystkiego co się wysyła do serwisu, i to najlepiej w taki sposób aby udokumentować wszystko co może spowodować odrzucenie gwarancji wedle karty gwarancyjnej/instrukcji. Miałem taki przypadek z mobo DFI jakiś kretyn w serwisie naderwał plombę przy chłodzeniu mostka północnego i nie chcieli naprawić. To ja im zdjęcie zrobione przy pakowaniu i prośba o wskazanie gdzie jest ów uszkodzenie, po 3 dniach miałem nową płytę w domu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radiusbo Opublikowano 10 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2011 (edytowane) U mnie jakby nawet sie zgodzili przyjac jeszcze raz karte na gwarancje to nie wiem czy i tak by nie probowali odrzucic ze wzgledu na ingerencje w chlodzenie. Jednak to juz mniejszy problem, bo w warunkach gwarancji nie ma mowy o ingerencji w produkt tylko o zerwaniu plomb, ktorych na tej karcie nie bylo. Jutro skladam odwolanie. Koles z Komputronika, tak miedzy nami, to spisal nr seryjny z pudelka - pamietam to. Ale to juz nie moj problem. Ja mam zlecenie serwisowe na ktorym jest nr seryjny sprzetu, a nie pudelka (przynajmniej z zalozenia tak jest). Nie reklamuje pudelka tylko karte - sprzedawca powinien sprawdzic zgodnosc nr podczas przyjecia. Widocznie sie zgadzaly. W ogole zle zrobilem, ze od poczatku przy odbiorze karty nie uerzylem w ten temat. Scielo mnie z nog jak mi powiedzial przy odbiorze, ze nr seryjny karty nie zgadza sie z tym na pudelku (na pudelku jest prawidlowy). Przy odbiorze probowali mi wcisnac, ze karta jest nie od nich, poniewaz ten nr na zielonej nalepce jest nieprawidlowy (nie maja go w bazie). Na tej zielonej tez jest nr seryjny, ale nieznany nawet Gigabyte'owi. Dzwonilem do serwisu Gigabyte'a i koles wklepywal go na zywo i powiedzial, ze on tez tego nr nie ma w bazie. Albo kolesie w Komputroniku chcieli ze mnie zrobic durnia, albo to oczywista niekompetencja i nie wiedzieli o tym, ze Gigabyte ma nr seryjny na bialej, podluznej nalepce na ktorej obok kodu znajduje sie kod kreskowy. Koles z Gigabyte'a mi o tym powiedzial. Ten na zielonej jest praktycznie bez znaczenia dla serwisu i sklepu. Edytowane 10 Lutego 2011 przez radiusbo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...