Gość G.r.a.h.a.m.o.w.ski Opublikowano 16 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2011 Lepiej nie odpinaj pasow kilka sekund przed opuszczeniem auta kiedy juz wjezdzasz miedzy bloki i za chwile zaparkujesz pod wlasnym domem. Nie wiem jak w waszych miastach ale u mnie zauwazylem dziwna tendencje i polityke wladz. Mianowicie wsrod blokow - zwlaszcza na rogach - stoja policjanci i spogladaja czy przejezdzajacy kierowcy maja zapiete pasy bezpieczenstwa. Niestety raz juz dostalem mandat. A od tamtej pory 3krotnie widzialem strozow prawa w poblizu swojego bloku. Zgroza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sbchp250 Opublikowano 16 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2011 Widzial policje kilkukrotnie w miejscu swego zamieszkania i marudzi... w tym kraju to chyba nie dogodzi ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 16 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2011 I co to za głupi nawyk odpinania pasa kilka metrów przed celem.... Wyścigi? Ja pas odpinam jak mam wyjść z auta, a nie gdy już dojeżdżam...^^ 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość G.r.a.h.a.m.o.w.ski Opublikowano 16 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2011 I co to za głupi nawyk odpinania pasa kilka metrów przed celem.... Wyścigi? Ja pas odpinam jak mam wyjść z auta, a nie gdy już dojeżdżam...^^ Moze i glupi ale zwroc uwage na to ze sednem sprawy jest to iz zamiast wziac sie na powaznie za inne przesteppstwa zeruja na zwyklych obywatelach za takie przewinienia. Bo kiedy sa naprawde potrzebni to albo sie wycofuja albo w ogole nie przyjezdzaja. Ehhh. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 16 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2011 Nie odniosłem się do sedna sprawy, bo drogi kolego, ameryki nie odkryłeś....to ty nie wiesz że oni mają limity na mandaty? Oni nawet sami sobie wystawiają w akcje desperacji...za złe parkowanie:D Więc to mnie w ogóle nie dziwi, dziwi fakt rozpinania pasu przed dojazdem do celu. Ja go rozpinam tylko gdy się zatrzymam lub też parkuję tyłem (muszę się naobracać by coś w klombiku zobaczyć) Pozdrawiam 3 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość G.r.a.h.a.m.o.w.ski Opublikowano 16 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2011 Nie odniosłem się do sedna sprawy, bo drogi kolego, ameryki nie odkryłeś....to ty nie wiesz że oni mają limity na mandaty? Oni nawet sami sobie wystawiają w akcje desperacji...za złe parkowanie:D Więc to mnie w ogóle nie dziwi, dziwi fakt rozpinania pasu przed dojazdem do celu. Ja go rozpinam tylko gdy się zatrzymam lub też parkuję tyłem (muszę się naobracać by coś w klombiku zobaczyć) Pozdrawiam Wiem o czym mowisz. Moja kobieta ma znajomego w strazy miejskiej przykladowo i wie ze czasem jak mowisz " w akcie desperacji" potrafia wywalic mandat za byle co. Niemniej ze wczesniej nie bylem przyzwyczajony do pewnych zasad w trakcie jazdy to przezylem niemile zaskoczenie :))) Dlatego ostrzegam zeby mimo wszystko pamietac i nie spieszyc sie za bardzo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Harry Lloyd Opublikowano 16 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2011 Wiadomo że obowiązek zapinania pasów został wprowadzony wyłącznie po to by dawać mandaty tym co tego nie robią, no a teraz takie triki wymyśliają bo pewnie za małe przychody. Co ich obchodzi czy ktoś wyleci przez szybe czy nie, czy im kierownica zgniecie klate czy nie, co najwyżej dla nich dodatkowa robota papierkowa przy prokołach zgonu czy co tam sie wypisuje. Brak zapięcia pasów zezłościł by mnie dopiero wtedy gdy ktoś wylatując przez szybę wpadł by prosto na mnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzechuk Opublikowano 17 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2011 dlatego każdy powinien mieć broń palną i w razie wu odstrzelić głowę nadgorliwcom... a poważnie - najlepiej to załatwić sobie zaświadczenie od lekarza i mogą ci naskoczyć 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ZlyUser Opublikowano 17 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2011 (edytowane) Lepiej nie odpinaj pasow kilka sekund przed opuszczeniem auta kiedy juz wjezdzasz miedzy bloki i za chwile zaparkujesz pod wlasnym domem. Nie wiem jak w waszych miastach ale u mnie zauwazylem dziwna tendencje i polityke wladz. Mianowicie wsrod blokow - zwlaszcza na rogach - stoja policjanci i spogladaja czy przejezdzajacy kierowcy maja zapiete pasy bezpieczenstwa. Niestety raz juz dostalem mandat. A od tamtej pory 3krotnie widzialem strozow prawa w poblizu swojego bloku. Zgroza. Nie wiem jak w "waszych miastach" ale u mnie na wjezdzie w osiedle znaku "strefa ruchu" nie ma a wiec i policja nie ma prawa tam karac za przykładowy brak pasów. Jedyna zmiana na drogach wewnętrznych(bez oznaczonej strefy ruchu) w nowych przepisach to mozliwosc karania za nieprzestrzeganie znaków. Edytowane 17 Lutego 2011 przez ZlyUser Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacimiierz Opublikowano 17 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2011 (edytowane) Jak ktoś mi tak robi w aucie to się go pytam czy mam się tutaj zatrzymać bo chyba już wysiada. Wkurza mnie takie odpinanie pasów przed dojechaniem tylko po to żeby zaoszczędzić nie wiem co, 2 sekundy? A jak przy wjeździe na podjazd ktoś mi się wsunie w bok auta? Nie rozumiem takich ludzi. A już tym bardziej tych co jadą do sklepu za rogiem i myślą 'a to tylko 300m, nie opłaca się zapinać pasów'. Niech walą mandaty, dobrze robią a przy okazji i drechów przegonią. I proszę was, jak sobie któryś rozbije głowę o szybę bo pasy nie są kozackie i ich nie zapina to idźcie sobie ją pozszywać za prywatne pieniądze a nie za te z podatków czy innych, naszych opłat. Edytowane 17 Lutego 2011 przez Kacimiierz 4 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zwykły User Opublikowano 17 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2011 Jak ci wjedzie w bok auta to będziesz wiedział że te 2s dzieliły cie od uniknięcia tego, no ale wolałeś w pasach. No i dodam jeszcze że odpięcie zwiększa komfort podczas parkowania tym samym ułatwia je i często tak robię, dla tego mam 2s więcej na reakcje jak ty i mi nikt w bok nie wiechał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.PaVLo. Opublikowano 17 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2011 Odpinanie pasów ułatwia Ci parkowanie ? buahahaha, co ty na tylne siedzenie wchodzisz czy wystawiasz głowę przez drzwi aby lepiej widzieć ?? :lol2: :lol2: No dobra, nie każdy posiada też arcyskomplikowane umiejętności parkowania :wink: A co do pasów, to ja je zapinam nawet na te 300 metrów, w niczym mi nie przeszkadzają, a kasę na potencjalny mandat umiem zainwestować inaczej. 4 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 17 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2011 Też mnie zastanawia w jaki sposób odpięcie pasów ułatwia parkowanie. No chyba, że ktoś jeździ czymś zabudowanym i musi się wychylać przez okno, żeby sprawdzić czy coś mu z tyłu nie wyrasta. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zwykły User Opublikowano 17 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2011 Nic zabawniejszego nie mogliście wymyślać jak to okno i wystawianie głowy? Pas krępuje ruchy w tym przypadku wykręcenie się przez prawe ramie aby patrzeć do tyłu cofając. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość c22 Opublikowano 17 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2011 Na lusterka się cofa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.PaVLo. Opublikowano 17 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2011 Do cofania masz się obrócić, a w lusterka zerkasz kontrolnie, chyba, że prowadzisz auto, które uniemożliwia obserwację otoczenia przez tylną szybę. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OCM4n14k Opublikowano 18 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2011 (edytowane) Do cofania masz się obrócić, a w lusterka zerkasz kontrolnie, chyba, że prowadzisz auto, które uniemożliwia obserwację otoczenia przez tylną szybę. Dziwne, a zawsze myślałem, że wystarczy po prostu bezpiecznie zaparkować bez różnicy czy patrzy się na lusterka czy przez tylną szybe. Parkowanie tyłem w pasach za bardzo mi nie przeszkadza, nawet nie zwracam na to uwagi. Edytowane 18 Lutego 2011 przez OCM4n14k Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 18 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2011 Do cofania masz się obrócić, a w lusterka zerkasz kontrolnie, chyba, że prowadzisz auto, które uniemożliwia obserwację otoczenia przez tylną szybę. Pierwsze lepsze kombi z małą tylna szybką...? Ja tez odpinam pas w czasie parkowania tyłem, gdy jest bardzo ciasno i musze sie namanewrować... Do tego mam siedzenia z alcantary i w przypadku zimowej kurtki ala płaszcz, bardzo duże tarcie jest ....przez co z pasem bardzo ciezko jest się "wiercić":) w czasie obracania. Odpinam aby sobie zycia nie utrudniac...a jesli zgine w wyniku uderzenia w czasie parkowania tylem (tak co 3 dzien parkuje) to trudno, poprosze nagrodę Darwina. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzechuk Opublikowano 18 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2011 szkoda, że ludzie już nie myślą i idiotyczny nakaz zapinania pasów uznają za nakaz od samego Boga 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.PaVLo. Opublikowano 18 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2011 nakaz zapinania pasów To nie nakaz a obowiązek, ale skoro Ci przeszkadzają to ich nie używaj, świat na tym na pewno nie straci lecz portfel możliwe. Polecam tym, których zgubiły przyzwyczajenia, aby przeszli sobie do jakiegoś WORD-a i zobaczyli jak są egzaminowani przyszli kierowcy, a w szczególności w jaki sposób wykonują słynną jazdę po łuku. A wracając do tematu, to jakoś u mnie w mieście jeszcze nie widziałem żadnych patroli łapiących ludzi na osiedlach, może mają ciekawsze zajęcia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 18 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2011 Na drogach wewnętrznych nie ma obowiązku zapinania pasów. Nawet z dokumentami nie musisz jeździć, ani na światłach w dzień. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OCM4n14k Opublikowano 18 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2011 Polecam tym, których zgubiły przyzwyczajenia, aby przeszli sobie do jakiegoś WORD-a i zobaczyli jak są egzaminowani przyszli kierowcy, a w szczególności w jaki sposób wykonują słynną jazdę po łuku. Tak się składa, że w zeszłym roku zdawałem to śmieszne prawko. Przyzwyczajenia owszem miałem bo autem jeździłem jeszcze przed prawkiem, ale szczerze mówiąc nikt nie zwracał uwagi na to w jaki sposób jechałem na łuku. Oglądanie się przez szybe jest dla mnie niepraktyczne, dużo łatwiej jest jechać na lusterka. Na szybę patrze się zazwyczaj przy dojeżdzaniu do obiektu. Egzaminator bardziej zwraca uwagę na poprawność wykonania manewru niż na spośób w jaki się go wykonuje. Co najwyżej można się dla pewności obrócić wjeżdzając w koperte. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacimiierz Opublikowano 19 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2011 W ramach ciekawostki dodam jeszcze, że mam szczęście pracować z jednym takim geniuszem, który w aucie kolegi jest w stanie odpiąć pas i trzymać go w 'zawleczce' przez minute po wjeździe na teren zakładu zanim zaparkujemy bo jest czujnik, który zaczyna piszczeć po wyjęciu pasa. W służbowym grande punto potrafi jechać z tym piszczkiem byle tylko pasów nie zapiąć, w swoim aucie oczywiście też nie zapina a zapiernicza jak chory mimo, że jednym autem zaliczył już dachowanie. Głupich nie sieją. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 19 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2011 (edytowane) Polecam tym, których zgubiły przyzwyczajenia, aby przeszli sobie do jakiegoś WORD-a i zobaczyli jak są egzaminowani przyszli kierowcy, a w szczególności w jaki sposób wykonują słynną jazdę po łuku. Przecież jazdę po łuku wykonuje się na zasadzie "przy drugim pachołku w dole lusterka dajesz na maksa w lewo". To nie ma nic wspólnego z umiejętnościami parkowania i jeżdżenia tyłem akurat. Nie wiem czy istnieje jakaś szkoła jazdy, która nie uczy tym sposobem wykonania manewru na łuku :D Edytowane 19 Lutego 2011 przez Gość Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOMAHAWK_ Opublikowano 19 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2011 szkoda, że ludzie już nie myślą i idiotyczny nakaz zapinania pasów uznają za nakaz od samego Boga Wiadomo że obowiązek zapinania pasów został wprowadzony wyłącznie po to by dawać mandaty tym co tego nie robią, no a teraz takie triki wymyśliają bo pewnie za małe przychody. Co ich obchodzi czy ktoś wyleci przez szybe czy nie, czy im kierownica zgniecie klate czy nie, co najwyżej dla nich dodatkowa robota papierkowa przy prokołach zgonu czy co tam sie wypisuje. Brak zapięcia pasów zezłościł by mnie dopiero wtedy gdy ktoś wylatując przez szybę wpadł by prosto na mnie. Podczas wypadku bez zapiętych pasów można zabić współpasażera własnym łbem. A pasażer na tylniej kanapie przy czołówce bez pasów wali w fotel kierowcy swoją wagą pomnożoną przez odpowiednie przeciążenie, powodując dodatkowe obrażenia. Jak dla kogoś życie nie jest cenne to niech przynajmniej czyjeś uszanuje. Już nie wspominając że byle czołówka przy 30kmph kończy się złamanym nosem i wizytą na chirurgii dentystycznej. Ignorancja jest błogosławieństwem... 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kukifas Opublikowano 19 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2011 Odpinanie pasów ułatwia Ci parkowanie ? buahahaha, co ty na tylne siedzenie wchodzisz czy wystawiasz głowę przez drzwi aby lepiej widzieć ?? :lol2: :lol2: No dobra, nie każdy posiada też arcyskomplikowane umiejętności parkowania :wink: A co do pasów, to ja je zapinam nawet na te 300 metrów, w niczym mi nie przeszkadzają, a kasę na potencjalny mandat umiem zainwestować inaczej. kolego, bez takiego smiechu :P najczesniej cofam obracajac sie przez ramie a ze mam cale 172cm i auto w ktorym do tylu za duzo nie widac czesto odpinam pas zeby moc sie bardziej wychylic ;) podczas jazdy szelki mam zawsze zapiete - inaczej - PIK PIK PIK hehe pozdr. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jlm Opublikowano 19 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2011 Jak tak czytam i czytam to nie wierzę, jakie ludzie to problemy mają, dostałeś mandat - prawidłowo, jeździ się z pasami, po to one są, po to są światła, kierunkowskazy i masę innego osprzętu w aucie. Nie wiem co to za autami jeździcie, że takie problemy macie z parkowaniem, w ciągu tygodnia jeżdżę średnio 4ema z goła innymi autami od "malucha" do mini-vana, nigdy nie mam problemów z parkowaniem "na lusterka" a jeśli nie potraficie swojego, własnego samochodu zaparkować to radzę wziąć jakieś pachołki i pojechać gdzieś poćwiczyć albo zmienić samochód. 3 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.PaVLo. Opublikowano 19 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2011 Przecież jazdę po łuku wykonuje się na zasadzie "przy drugim pachołku w dole lusterka dajesz na maksa w lewo". To nie ma nic wspólnego z umiejętnościami parkowania i jeżdżenia tyłem akurat. Nie wiem czy istnieje jakaś szkoła jazdy, która nie uczy tym sposobem wykonania manewru na łuku :D Nie zrozumiałeś akurat o co mi chodziło, już wyjaśniam. Chodziło mi o to, że cofając na łuku musisz być cały czas obrócony do tyłu a w lusterka zerkasz kontrolnie, jeśli nie będziesz trzymał się tej zasady to oblewasz egzamin. Po coś taki nawyk jest wymagany w końcu. A łuk to też umiejętność równego parkowania między pachołkami. zobaczcie co się dzieje z człowiekiem bez pasów w czasie wypadku http-~~-//www.youtube.com/watch?v=JcVSQh5MbTo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 19 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2011 Nie zrozumiałeś akurat o co mi chodziło, już wyjaśniam. Chodziło mi o to, że cofając na łuku musisz być cały czas obrócony do tyłu a w lusterka zerkasz kontrolnie, jeśli nie będziesz trzymał się tej zasady to oblewasz egzamin. Po coś taki nawyk jest wymagany w końcu. A łuk to też umiejętność równego parkowania między pachołkami. No właśnie o to mi chodzi, że nie musisz :D Uczą zawracać na lusterkach i każą od czasu do czasu obrócić się dla pozoru ;) Dlatego ten przykład moim zdaniem jest mocno nietrafiony, bo tutaj zamiast nauczyć cofać w ten sposób, instruktorzy lecą po bandzie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacimiierz Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Lutego 2011 Ale tak czy owak 'kontrolnie' każdy dał radę obrócić się na egzaminie w pasie. Tylko potem jak prawko zdane to niektórzy myślą, że są królami kierownicy i jak ktoś będzie miał wypadek to na pewno nie oni. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...