LPKorn3324 Opublikowano 16 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2011 Problem mam od tygodnia i dzieje sie coraz gorzej. Komp nie chce się włączyć - używając przycisku przez ułamek sekundy kręcą się wiatraki, dioda na obudowie, napędu i koniec. Muszę tak odpalać 15 razy i dopiero zaskoczy. Korzystając z przycisku power'a na mobo tak samo. Dziś odkryłem coś takiego, że jak nie chce się włączyć to muszę wyłączyć zasilacz (przyciskiem na tylnej jego ściance) po kilku sek przełączyć na on i wtedy odpala. O co chodzi? Pomyślałem zasilacz ale 1) komp nie zawiesił się chyba od 2 lat szczerze to było tak dawno, że już nie pamiętam. Pod obciążeniem działa w 100% stabilnie; 2) sprawdziłem napięcia co prawda w biosie bo wszystkie pod windowsem dają mi przekłamania (w stylu na lini +V12 mam podobno w nich 10.5 ...) ale zawsze i są jak najbardziej w normie. Może mobo? To było chyba ~1.5 roku temu może 2 jak mi poprzednie poszło z dymem i przysłali mi "nowe" (noszące ślady użytkowania i to nie takiego rozruchowego) ale jest to taki komponent, że nie mam jak tego sprawdzić :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dr.elich Opublikowano 16 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2011 Takie objawy są najczęściej spowodowane uszkodzeniem kondensatorów na mobo/zasilaczu. Generalnie to są najbardziej poejrzane komponenty. Proponuję sprawdzić miernikiem napięcia zasilacza w momencie rozruchu - jeśli będą ok to najpewniej płyta. Kondensatory są ok?jakąś opcją jest wymienić wszystkie na sekcji zasilania - jeśli masz lutownicę to da radę to zrobić w domowych warunkach. Masz inny zasilacz żeby sprawdzić? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 16 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2011 (edytowane) Na 99% zasilacz. Zasilacz to nie tylko napięcie +12V oraz +5V. Stawiam wyeksploatowane kondensatory w zasilaczu na linii 5Vsb. Sprawdź na innym zasilaczu. W tym możesz zmierzyć jakie zasilacz podaje napięcie 5Vsb. Mierzysz to przy wyłączonym komputerze, wyłącznik z tyłu oczywiście na ON. Edit: widzę w sygnie NeoTec Maximus 440W, tak samo zkończył u kolegi ten zasilacz w wersji 380W. Wstawał jeszcze jakiś czas poza komputerem. Jednak zanim kolega ukończył projekt (niekomputerowy) z tym zasilaczem ten nie wstawał już wcale. Wymiana kondensatora na lini 5Vsb oraz jeszcze jednego w innym miejscu przywróciła go do życia. Po otwarciu zasilacza te dwa kondensatory od razu rzuciły się w oczy. Edytowane 17 Lutego 2011 przez Klaus Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LPKorn3324 Opublikowano 16 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2011 nie posiadam żadnych urządzeń pomiarowych jak i zabawa w domorosłego elektryka nie jest mi po drodze za bardzo :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 16 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2011 Jak nie masz ochoty nic z robić to oddaj kompa na serwis i sprawa załatwiona. Jeśli umiesz obsługiwać śrubokręt i klocki lego to zdemontuj zasilacz z kompa. Otwórz obudowę i zobacz jak mają się kondensatory. Jeśli są wybrzuszone, powylewane to kup nowy zasilacz. Ewentualnie pożycz od kogoś zasilacz i sprawdź na innym. Problemu nie da się niestety rozwiązać programem pobranym z p2p :rolleyes: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LPKorn3324 Opublikowano 17 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2011 a co ma z tym p2p? Zasilacz jest do czerwca na gwarancji więc rozkręcać go nie będę, jeżeli wciąż tak to będzie się robiło to najwyżej zaniosę go do sklepu i powiem jak sprawa wygląda/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...