Kszysiu Opublikowano 25 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2011 Witam. Mam dziwny problem. Urządzamy sobie dziś z kolegami LANparty. Chcieliśmy pograć w minecrafta;) Problem polega na tym, że wszystko działa do puki nie odpalę i ktoś nie spróbuje się połączyć... albo po prostu po odpaleniu po około 2 minutach... w tym momencie zostaje odcięty od świata.;/ nie pokazuje że kabel sieciowy odłączony czy coś, ale nie można nic zrobić. nie można zrzucić przez sieć plików, pingować (nawet do routera) itp. W domu nie miałem nigdy z tym żadnych problemów (livebox). z kolegami grałem przez neta i było dobrze. co śmieszniejsze starsza wersja plików serwerowych pokazuje że łączy ale wywala że jest zła wersja gry (co jest oczywiste;)) inne gry działają dobrze (na razie testowany cs). jego router to tp-link td-w8901g. co próbowałem: ustawić otrzymywanie adresu od routera (zamiast ręcznego) odinstalowałem hamachi (myślałem że jakiś konflikt) używałem opcji "napraw" xD wiem że to nigdy nic nie daje ale spróbować można pozdro Kszysiu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...