Skocz do zawartości
DMS

Next Gen - N/Sony/MS

Rekomendowane odpowiedzi

Yyy. A nad czym tu pracować? Przecież oni nic nie projektują, biorą gotowe układy i tyle. Dlatego ja nie pojmuję jaki problem jest zrobić nową konsolę, kwestia co najwyżej ceny i tego jak sie sprzeda. A jak starą konsolę zostawią tylko do casuali i arcade to sie nowa sprzeda ładnie.

 

Za 2000-2500 zł można złożyć przecież świetnego kompa, a producenci konsol na pewno mają zniżki na układy, no i wszystko jest na jednej płycie głównej. Taki konfig w konsoli by był rewelacyjny, przynajmniej przez pare lat.

Patrząc jak nienormalnie szybki postęp jest w każdej innej dziedzinie sprzętu, to ciągnięcie na siłę obecnej generacji konsol na prawdę jest niepojęte.

 

Jak to nad czym? Nad płytą główną, chłodzeniem, designem, softem, devkitem, akcesoriami i pewnie jeszczed stosem innych rzeczy (że choćby o kampanii marketingowej nie wspomnę).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wam się chyba wydaje, że projektowanie urządzenia zaczyna się od zbudowania prototypu, a potem jakoś leci. ;)

A zanim w ogóle jakikolwiek projekt PCB powstanie, to jest kupa roboty "papierkowej" - najpierw bada się opinie użytkowników o produkcie, w jaki sposób wykorzystują istniejącą konsolę, na co narzekają itd. Potem na podstawie tego powstają wstępne założenia, które w miarę upływu czasu są rozwijane i weryfikowane. Dopiero potem szuka się konkretnych rozwiązań sprzętowych i zaczyna wszystko składać do kupy. No i nie bazuje się na tym, co jest, tylko na tym, co będzie - przecież R&D nVidii czy AMD też się nie obija i można np. w 2009 rozmawiać o wykorzystaniu podzespołów, które będą gotowe w 2011.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla przypomnienia. PS2 nadal był wspierany po premierze PS3, natomiast w przypadku X360 było ciut inaczej: oficjalnie support niby był, nieoficjalnie konsola została skazana na śmierć w momencie debiutu swojego następcy.

 

Jeśli o mnie chodzi to wcale nie spieszy mi się do nowej generacji. Obecna IMO jest nadal wystarczająca o czym najlepiej świadczy wprowadzenie na rynek Move czy Kinecta. Graficznie też nie jest to jeszcze taka nędza, żeby nie można było na to patrzeć. I nawet więcej. Narzekanie, że konfig jest już niewystarczający. Trzeba popatrzeć jakie perełki graficzne wychodziły niedawno na PS2, a przecież ta konsola pod względem bebechów to obecnie śmiech na sali, moja komórka pewnie jest szybsza. Wniosek? Chcieć to móc. I przede wszystkim jedna sprawa: jeśli mają zrobić kolejny krok, to niech to będzie krok milowy czyli power ma mnie rzucić na glebę, pełne HD, 3D i cała reszta bajerów, które obecnie są lub zaraz będą uważane za szczyt technologii. Żeby na kolejne 6-8 lat mieć znowu spokój pod tym względem. Żadnych półśrodków, niedoróbek, późniejszych rewizji z dodanymi bzdetami etc. Ma być raz i porządnie - nawet jeśli cena miałaby być wysoka. No i ja osobiście nie wyobrażam sobie przejścia na całkowite cyfrowe distro - chce mieć na półce pudełko z płytką, a jak mnie najdzie ochota, to edycję kolekcjonerską z nikomu nieprzydatnymi drobiazgami.

 

Podsumowując: pokazania nowych konsol od Sony i MS nie spodziewałbym się wcześniej niż w pierwszej połowie 2013 (CES, E3?) z premierą na Boże Narodzenie tego samego roku.

Edytowane przez maSTHa212

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę, że zdają sobie sprawę z zagrożenia jakie jest dla nich nowe "N" i ani Sony ani MS nie będą czekać z założonymi rękami i patrzeć, jak klienci przez kolejne 3 lata uciekają do konkurencji. Big "N" ma sporą rzeszę wyznawców. Kiedyś plotki głosiły, że Next Genem od "N" będzie Wii HD. Miało być 2x mocniejsze od Wii i w końcu odpalać rozdziałki HD. Wtedy nie była by to zbyt wielka konkurencja dla Japończyków czy M$, ale patrząc na powyższą specyfikację czy to dla Sony czy dla M$ sprawa zaczyna się troszkę komplikować. Z lepszym sprzętem w podobnej cenie mogą wiele zawojować. Dla tego sądzę, że obydwa konkurencyjne obozy prowadzą pracę nad następcami. Obstawiam rok 2013 który wprowadzi nas w nową jakość. ;)

 

Ale przecież to całe Cafe to będzie takie Wii HD z paroma bajerkami. Wydajnościowo konsola nie będzie jakoś znacznie mocniejsza od X360/PS3, a już na pewno nie będzie skoku na miarę nowej generacji. Dopiero next-geny od Sony i MS mogą pokazać "moc" :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie koniecznie. Jeśli ma działać 3D to nie może być lekko mocniejsza. Zresztą co za problem zrobić sporo mocniejszą konsolę od PS3? Wystarczy przestarzały 8800GT/9800GT nie wspominając już o GTX260 Plus, który w detalu jako cała karta kosztuje 300zł a sam chip pewnie z 20USD albo i mniej i mamy konfig bardzo mocny. Wtedy mamy poważne zagrożenie dla MS i Sony bo jak wiadomo co by Big N nie wypuściło to sprzeda się w MILIONACH!!! Jeśli sprzęt będzie przyjazny dla zewnętrznych devów a i na to się zapowiada, to może okazać się, że dla reszty pozostanie niewielki kawałek tortu. Już w tej generacji pokazali, że mimo badziewnego hardware-u potrafią zarabiać krocie. Do dziś nie rozumiem tego fenomenu ale tak już jest i teraz może być podobnie. A jak przez 3 lata N nie będzie miało konkurencji to strach się bać ile namiesza na rynku :). I ani Move ani Kinect nic tu nie zdziałają. To tylko półśrodek i nic więcej.

 

@maSTHa212

PS2 ma bebechy śmiech na sali ale PS3 i X360 w momencie premiery też już nie błyszczały. Właściwie już w tedy były przestarzałe. To, że taki Uncharted czy GOW2 wyglądają świetnie to zasługa tylko i wyłącznie zamkniętej architektury i dobrych tricków programistów. O ile w 2D da się trikami zamaskować pewne rzeczy to w 3D jest to po prostu nie możliwe. Nie po to Sony tak mocno promuje 3D (ma zresztą racje), żeby teraz oddać je Nintendo, które de facto również widzi w tym przyszłość i szlaki ma przetarte. Więc jeśli Sony prześpi ten moment a Nintendo otworzy się przed zewnętrznymi studiami to mnie już kupili. Nie będę czekał do 2015 na premierę i kolejne 2 lata na konkretne tytuły.

 

PS. Dla mnie również konsola musi mieć nośnik fizyczny. Z cyfrową distro mogą się wypchać. Wtedy oleję ich ciepłym moczem. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PS4 Release Date - The Countdown Begins | PS4 - Playstation 4

 

;)

 

Koncz wasc wstydu oszczedz

Sony Corporation

 

 

 

b.t.w

 

Od ponad roku posiadam ps3 slim + 3 gry i nic wiecej poza filmami BD , czy jest sens utrzymywac przy zyciu tego technologicznego truposza ?

Z tymi 512 MB Ramu to kolesie z Sony pojechali maxymalnie , nie mozna bylo zapodac slotu rozszezen pamieci ? gdyby tak dzis PS3 mogla obsluzyc 2 GB Ramu to Developerzy mieli by 2x mniej roboty przy graficznie rozbudowanych tytolach takich jak Crysis2 , Uncharted 2-3 czy KillZone 3

Edytowane przez Mario2k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kojak no wlasnie o tym mowie. Sprzet to jedno, a umiejetne go wykorzystanie to drugie. Odpowiedni ludzie z talentem do pisania kodu i naprawde da sie jeszcze sporo z tych skrzynek wycisnac.

 

A co do Nintendo to slowo-klucz: line-up. Na Wii nie ma doslownie jednego tytulu, ktory zachecilby mnie do zakupu konsoli. Multiplatformy lepiej brac na X czy PS, a powaznych i fajnych marek jest praktycznie zero (liczylem na jakies lightsabery z wykorzystaniem kontrolerow czy inne Rogue Squadron, ale sie przeliczylem). Mnie Mario czy inne Zeldy kompletnie nie interesuja i jestem dziwnie spokojny, ze z nadejsciem nowej konsoli niewiele sie zmieni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

Ta, można wycisnąć, pojawiło sie jakieś nowe tech-demo którym sie wszyscy zachwycają, dzięki niemu zapewne M$ i Sony opóźnią nową generację, skoro takie cudo można wycisnąć.

 

Szkoda że ja tam nie widze nic poza bloomem i aliasingiem/flickeringiem.

 

http://www.youtube.com/watch?v=6cuXgRVMvZ0&feature=player_embedded

Edytowane przez Harry Lloyd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta, można wycisnąć, pojawiło sie jakieś nowe tech-demo którym sie wszyscy zachwycają, dzięki niemu zapewne M$ i Sony opóźnią nową generację, skoro takie cudo można wycisnąć.

 

Szkoda że ja tam nie widze nic poza bloomem i aliasingiem/flickeringiem.

 

Mam dokładnie to samo, nieco wygładzone krawędzie, więcej detali i w zasadzie tyle. No i jeszcze ładny dymek. "Ale to już było..." - może nie wszędzie ale jednak.

 

Osobiście chciałbym gry z grafiką na poziomie BF:BC2 i "zniszczalnym" otoczeniem a nie plastikowym... Plus naturalnie wyglądające tkaniny, bo jak widzę jak obok postaci w grze przelatuje samolot, albo ktoś przechodzi, a jego ubranie jest sztywne jak metal to śmiać mi się chce. Jak zresztą wspominaliście - słabsza grafika (bo nie wiem jak lepsza od C2 czy BF3 miałaby wyglądać) ale porządniejsza fizyka.

 

Gdyby wypuścili PS4 to z chęcią bym go zakupił, pod warunkiem że byłby support dla gier z ery PS3, a nowe gry byłyby faktycznie dobre. Aktualnie technika jest tak do przodu że NGP, sprzęcik od Sony, taki mały kurdupelek a ma potężną moc i grafikę renderuje niemal na poziomie obecnych konsol, czy to nie dziwne ? (choć na dobrą sprawę Sony/M$ ciągnie obecnie tyle kasy że aż się w głowie kręci) Zresztą najbogaciej wyposażone smartphone które mają wyjść jak np. Samsung Galaxy S II z niesamowitymi podzespołami, będą mogły powoli obsługiwać bardziej rozbudowane gry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kojak no wlasnie o tym mowie. Sprzet to jedno, a umiejetne go wykorzystanie to drugie. Odpowiedni ludzie z talentem do pisania kodu i naprawde da sie jeszcze sporo z tych skrzynek wycisnac.

 

A co do Nintendo to slowo-klucz: line-up. Na Wii nie ma doslownie jednego tytulu, ktory zachecilby mnie do zakupu konsoli. Multiplatformy lepiej brac na X czy PS, a powaznych i fajnych marek jest praktycznie zero (liczylem na jakies lightsabery z wykorzystaniem kontrolerow czy inne Rogue Squadron, ale sie przeliczylem). Mnie Mario czy inne Zeldy kompletnie nie interesuja i jestem dziwnie spokojny, ze z nadejsciem nowej konsoli niewiele sie zmieni.

 

A ja myślę, że wycisnąć już się nie da. Jedyne co można zrobić to oszukać ludzkie oko (czyli to o czym mówimy). Ale nowych efektów zapierających dech w piersiach nie będzie bo nie ma na to mocy jak i wsparcia sprzętowego. PS3 ma o tyle dobrze, że część efektów można zaprogramować na SPU ale i one mają swoją granicę. O 3D już nie wspominam, bo zwyczajnie brakuje pamięci i trzeba obcinać rozdzielczość i ew. detale. A efekt naprawdę powala i to mnie najbardziej smuci.

 

Jeśli chodzi o Nintendo to mam nadzieję, że w końcu wpuszczą multi developerów na swoje podwórko i konsola poszerzy krąg odbiorców, którzy zwyczajnie nie trawią zeldy czy kolejnego mario. Ja również jestem poza ich zasięgiem bo te popierdółki z Wii doprowadzają mnie do mdłości :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale przyznajcie - nie obrazilibyście się, gdyby cała gra tak wyglądała?

 

Przecież nikt sobie słabej grafy nie życzy, tylko szkoda, że developerzy olewają fizykę i animację. Szkoda, że tym rynkiem rządzi wataha małolatów mających zerowe pojęcie o tym, jak naprawdę powinny wyglądać gry.

 

Co chcę zobaczyć na konsolach next-gen? 15+ godzin single player jako minimum dla każdej gry.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co chcę zobaczyć na konsolach next-gen? 15+ godzin single player jako minimum dla każdej gry.

 

A ja przeciwnie, single jako wprowadzenie, nie musi być kosmicznie długi, ok, pokazanie możliwości graficznych gry, jej uniwersalności, ale najważniejsze to fascynujący tryb multi... Znacznie bardziej wolę przeciwników których inteligencji nie mierzy się w SI tylko w szybkości, obeznaniu i efektywności (czyli normalni ludzie) Dlatego też kolejne gry które planuję kupić na blaszaka to BF3 i Diablo III.

Edytowane przez SpeedyBangBong
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Singiel i Co-op przede wszystkim. Multi? Ileż można latać w koło na jednej i tej samej mapie? Do obrzydzenia. Może ze dwa razy zagrałem w multi i sobie odpuściłem. Wolę uczestniczyć w opowiedzianej historii niż ganiać się w kółko i ślinić na widok ilości fragów. :)

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A potem się obudziłeś....;)

 

Nie umiesz używać tego tekstu kolego.

 

Mnie interesuje w grach wciągająca akcja. MP mam gdzieś. Od tego są konkretne gry takie jak właśnie D3 czy jakieś FPS/RPG MMO.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

Co to za uogulnianie. Każdy ma inne preferencje. Mnie osobiście nie zależy na długim SP w shooterach, tem zdecydowanie wole multi. Taki Battlefield mógłby nie mieć SP wcale.

 

Z kolei w grach bardziej przygodowych to już zdecydowanie musi być długi singiel, i przede wszystkim open-world, w takie gry można samemu grać i grać, i sie nie nudzi. Ile razy można tego samego liniowego FPS-a przejść. W takich GTA, Fallout czy RDR spędziłęm łącznie tysiące godzin, i spędzam dalej, czekając na kolejne części. A zaraz przecież LA Noire. Taki Rockstar widać że na siłe wciska multi, i absolutnie by nikt za tym elementem nie płakał gdyby go nie było, choć to także sporo dodatkowych godzin dobrej zabawy.

 

 

Ja ogólnie na jakość gier nie narzekam. Zawsze lubiłem grać w małą ilość tych najlepszych gier, w ostatnich latach i tak zagrałem w sporo mniej istotnych tytułów, co nawet dobrze że były krótkie bo szybko sie je zaliczyło. Zdecydowanie wole spędzać setki godzin w kilku grach, i ciągle są to trzymające poziom kontynuacje moich ulubionych serii. Dla mnie zdecydowanie ważniejsze tu poprawić grafikę i fizykę, bo wiem że kolejne GTA, Fallout czy BF będą świetne, jesli nie genialne. O to nie mam żadnych obaw, obawy mam tylko o ich wizualną prezentację.

 

 

 

Jeszcze co do shooterów, to jak dla mnie wyznacznikiem singla tu powinno być Bad Company 1, tam na prawde jest rewelacyjna kampania. Tylko kilka leveli, ale mapy są gigantyczne, i przejście każdej zajmuje ok. godziny, a nawet dłużej na wyzszych poziomach trudności. Nie ma też nieskończonej ilości wrogów, to w reszcie shooterów jest strasznym debilizmem.

Mam nadzieję że BF3 wróci w tym kierunku, bo singiel w BC2 jest strasznie słaby, a levele są króciuteńkie.

Edytowane przez Harry Lloyd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co to za uogulnianie. Każdy ma inne preferencje. Mnie osobiście nie zależy na długim SP w shooterach, tem zdecydowanie wole multi. Taki Battlefield mógłby nie mieć SP wcale.

 

Z kolei w grach bardziej przygodowych to już zdecydowanie musi być długi singiel, i przede wszystkim open-world, w takie gry można samemu grać i grać, i sie nie nudzi.

 

Popieram w 100%, o to właśnie mi chodzi.

 

Singiel i Co-op przede wszystkim. Multi? Ileż można latać w koło na jednej i tej samej mapie? Do obrzydzenia. Może ze dwa razy zagrałem w multi i sobie odpuściłem. Wolę uczestniczyć w opowiedzianej historii niż ganiać się w kółko i ślinić na widok ilości fragów. :)

 

No widzisz, mamy różne gusta, bo ja z kolei wolę zabijać przeciwników w miarę inteligentnych właśnie w FPS'ach a nie strzelać do tępawych NPC, lecz właśnie np. w RPG lubię gdy mogę uczestniczyć w ciekawej przygodzie, historii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie...

In response to the Develop story that claims EA is in possession of new Xbox hardware, the publisher didn't mince words. "This story is a total fabrication – 100 percent not true," said EA vice president of communications Jeff Brown.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja, czemu ludzie piszą o nowym Xboxie "720", przecież to nie ma żadnego sensu. Wystarczy trochę pomyśleć logicznie, by dojść do wniosku, że następny Xbox nie będzie zawierał żadnych liczb w swojej nazwie. 360 zostało wymyślone dlatego że Xbox 2 w oczach ignorantów wydawałby się gorszy od PLAYSTATION 3.

 

Wracając do tematu - nie ma opcji na premierę a nawet zapowiedź następcy Xboxa na E3.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też wydaje mi się, że nie ma na to szans. Sony z microsoftem raczej jeszcze przeczekają, bo wątpię by nintendo wypuściło wreszcie jakąś mocną konsolę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nazwa X720 została przyjęta umownie. Nikt przecież nie sądzi, że tak właśnie m$ nazwie NextGena? :)

 

Odnośnie mocarnej konsoli to dziś nie jest to problem. Są na tyle mocne i energooszczędne bebechy, że bez problemu pobiją dzisiejsze starocie. ;)

Edytowane przez kojak_ct
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dużo ramu. Dobry układ graficzny i minimum 4, a bardziej 6 rdzeni.. To powinno wystarczyć niektórym Developerom do wydania Killera lepszego od Uncharted 2 czy God Of War 3. To samo MS może wykazać się pod względem wydajności. Ale to dopiero za jakiś czas. Na razie ciągną z obecnych konsol i pewnie tak pociągną przez 2-3 lata jeszcze. Nie sądzę, by wcześniej niż przed 2014 się pojawiła. Zwłaszcza w przypadku Sony. Im teraz nie w głowie projektowanie PS4 na tak zaawansowaną skalę. Mają inne problemy ;) Ale kto wie jak jest naprawdę. Może i w 2013 ktoś zaatakuje i zyska lub straci. Ja tam cierpliwie poczekam.

Edytowane przez Devil
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dużo ramu. Dobry układ graficzny i minimum 4, a bardziej 6 rdzeni.. To powinno wystarczyć niektórym Developerom do wydania Killera lepszego od Uncharted 2 czy God Of War 3. To samo MS może wykazać się pod względem wydajności. Ale to dopiero za jakiś czas. Na razie ciągną z obecnych konsol i pewnie tak pociągną przez 2-3 lata jeszcze. Nie sądzę, by wcześniej niż przed 2014 się pojawiła. Zwłaszcza w przypadku Sony. Im teraz nie w głowie projektowanie PS4 na tak zaawansowaną skalę. Mają inne problemy ;) Ale kto wie jak jest naprawdę. Może i w 2013 ktoś zaatakuje i zyska lub straci. Ja tam cierpliwie poczekam.

 

Najlepiej chyba 4 potężne rdzenie, naprawdę trudno jest napisać grę by czerpała równo z kilku rdzeni naraz, powinien być spory zapas RAM'u, wydajne DDR3, około 8GB, bo RAM jest stosunkowo tani, i jakiś bardzo wydajny układ graficzny. I liczę na to w przypadku wszystkich producentów konsol. Aczkolwiek również twierdzę że obecne przychody z konsol jakie aktualnie są na rynku są na tyle duże że jeszcze trochę poczekamy na next-gen.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...