marcin969 Opublikowano 4 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2011 (edytowane) Witam, mam pewien problem. Od niedawna co jakiś czas komputer mi się zamula a zwykle potem następuję bluescreen. Spotkałem się z błędem 0x0000004f. Poczytałem troche i dowiedziałem się że to może być problem z dyskiem twardym. Zainstalowałem program HD Tune tu macie zdjęcie z zakładki health : Wygląda na to że jest chyba dużo bad sektorów. Czy dysk nadaje się do wymiany, i czy seagate uzna mi to na gwarancji. Z góry dziękuję za pomoc, jeżeli źle założyłem temat to przepraszam. Edytowane 4 Maja 2011 przez marcin969 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
extraplay Opublikowano 4 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2011 (edytowane) zdecydowanie dysk do wymiany ,gwarancja o ile jest powinna zostać uznana poszukaj tematu odnośnie wysyłek seagat-a (liczba badów ekstremalna wiec jak najszybciej coś włożyć zastępczego a ten do wysyłki) Edytowane 4 Maja 2011 przez extraplay Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin969 Opublikowano 4 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2011 (edytowane) sprawdziłem jeszcze dysk programem Seatools, wybrałem test: Smart check - wynik: SMART fail, wyskoczyło okienko Fail info, i tam napisali aby użyć programu Seatools for DOS, podobno może on naprawić bad sectory, jestem lalikiem jeżeli chodzi o sprzęt, czy warto się w to bawić czy lepiej odrazu wysyłać dysk? Edytowane 4 Maja 2011 przez marcin969 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwazor Opublikowano 5 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2011 Tego trupa nie ma co ratowac ..... Tylko wysyłka... Ładnie 1.5K godzin i trup.....( widziałem juz segi z 300H i tona badów ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
