Skocz do zawartości
PoGo

Nieudana reanimacja P4 2,4HT

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Piszę ponieważ mam problem z uruchomieniem starego kompa. Stał nieużywany jakieś 1-1,5 roku. Cały czas był sprawny. Dysk był w międzyczasie na nowy wymieniany.

Dzisiaj próbowałem go odpalić i niby wszystko rusza - zasiłka działa, płyta główna dioda się świeci, wentylatory wszystkie ruszają (na procu/grafie/chipsecie płyty) ale nie ma charakterystycznego beep przy starcie i monitor jest czarny.

 

Nie ma to pewnie dużego znaczenia ale poniżej cfg

Intel Pentium 4 (S478) 2.40 GHz HT (FSB 800)

Kingston HyperX 2x256 + 2x1024 400 Cl2

RadeonTM 9700 Sapphire 128 MB DDR DVI + TV (AGP x8)

Abit IC7

Seagate 160 GB Barracuda 7200.7

 

Jakieś sugestie jak zdiagnozować co się mogło stać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kondensatory wyschły na płycie głównej. Miałem podobny problem w starej platformie socket 370. włącz kompa na jakiś czas, potem go resetuj, aż załapie monitor. przetrzyj też styki i ramu i grafy. sprzęt na pewno w 100% sprawny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie robiłem testy ale nie dało rady. Wymieniłem baterie na płycie zamieniałem ram, na jednej z kości próbowałem. Reset cmosa robiłem.

Jak nie ma wogóle ramu to daje długie sygnały jak włożę jest cisza i monitor czarny. niby wszystko się odpala w środku, wszystko chodzi.

 

Spróbuje jeszcze wg rady cel'a. Sprzęt był sprawy bo działał przed odstawieniem w zapomnienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wtyczka P4 podłączona?

Zasilanie karty graficznej (o ile takowe jest) podłączone?

Sprawdź na innym zasilaczu.

 

Wszystko podpięte. Nikt nic nie ruszał w tym kompie. Po prostu był odłączony i odstawiony. Wczoraj go odpaliłem i chodził jakieś 4h. robiłem resety ale nic nie zaskakuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podobny problem miałem ze starym kompem (z 1999 roku), stał z rok lub dwa nieruszany, rozebrałem go na części pierwsze, wyczyściłem wszystkie styki, dałem nową paste, poskładałem i ruszył - działa do dziś :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...