Skocz do zawartości
Kaeres

L.A. Noire

Rekomendowane odpowiedzi

moze sporo osob przeszlo gre na konsoli. np ja :D i w zasadzie gra to juz dla mnie przeszlosc. szkoda ze w zasadzie mimo, takiej ®ewolucji team bondi splajtowalo.

 

sama gra jak wspomniales jest dosyc schematyczna. zwlaszcza misje poboczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałeś, po dobrym pierwszym wrażeniu wchodzi schematyczność tej gry i prowadzenie gracza za rączkę. Identyczne wrażenie miałem grając w assassin creed, w kółko robimy te same czynności przez co szybko dopada nas nużenie. Szkoda, że bardziej nie urozmaicili tej gry. No i niech wezmą się za portowanie red dead. :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałeś, po dobrym pierwszym wrażeniu wchodzi schematyczność tej gry i prowadzenie gracza za rączkę. Identyczne wrażenie miałem grając w assassin creed, w kółko robimy te same czynności przez co szybko dopada nas nużenie. Szkoda, że bardziej nie urozmaicili tej gry. No i niech wezmą się za portowanie red dead. :]

 

Z tym, ze w tym przypadku gra caly czas daje mase funu, czego o assasinie (po pewnym czasie) nie mozna powiedziec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem.. obydwie pozycje znudziły mi się mniej więcej po 30% gry, także mam inne zdanie na ten temat. ;>

shooter - szansa zawsze jest, przecież to dodatkowa kasa dla nich a na pewno by byłą mega sprzedaż.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja grałem już około 10 spraw. Bardzo długo czekałem na grę i jestem bardzo zadowolony. Na i5-2400, Sapphire 5870 1 GB i 4 GB RAM i max detalach chodzi ładnie, chociaż ma czasem momenty mocniejszych chrupnięć. Swoją drogą poruszanie się Cole'em bardzo przypomina mi sposób sterowania postacią z GTA 4 :) W końcu to Rockstar :) Poza tym fakt, gra jest dość liniowa ale nadrabia ciekawymi sprawami pełnymi zwrotów akcji :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

Gra na początku bardzo wciąga, po paru sprawach pojawia sie powtarzalność, do tego drugie biurko to homicide, które dla mnie było masakryczną nudą, usypiałem tam. Natomiast jak przyszło Vice to fabuła zrobiła się świetna, i to samo w Arson. Bardzo chętnie przechodziłem kolejne etapy żeby dowiedzieć się co dalej. Nawet powtarzanie tych biurek maksując grę dało frajdę (dodatkowo przechodziłem w trybie czarno-białym),

 

Przez homicide jednak całej gry bym nie przeszedł już. Natomiast na PC dla grafiki bym kiedyś zagrał w przyszłości, tylko czy ktoś miał okazję porównać z wersjami konsolowymi? Jest AA (największa wada na konsolach, oczywiście brak)? Jakieś lepsze teksturki czy detale twarzy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Natomiast na PC dla grafiki bym kiedyś zagrał w przyszłości, tylko czy ktoś miał okazję porównać z wersjami konsolowymi? Jest AA (największa wada na konsolach, oczywiście brak)? Jakieś lepsze teksturki czy detale twarzy?

 

Powiem tak - [gluteus maximus] nie urywa ;) W stosunku do konsoli dla mnie różnica jest nie zauważalna na pierwszy rzut oka (pewnie jak by sie wpatrzeć w jakieś szczegóły typu odległość pojawiania się obiektów - chociaz na PC z podpisu to też ssie). Też liczyłem na nie wiadomo jakiej jakości textury twarzy a tak naprawdę jest to samo co na konsoli. Jak się nie patrzy na detale to jest ok ale jak sobie dokladnie obejrzymy twarz z jednej i drugiej strony to widać, że jest to po prostu nałożona textura 'filmik' na bryłę głowy. Jedynie rozdzielczość no i możliwość ustawienia sobie anty aliasingu w panelu nvidii (ten z gry wciąż jakiś taki dziwny, niby zabków nie ma ale nie na wszystkich obiektach) odróżnia wersję konsolową. Walą po oczach kanciaste koła samochodów ale w sumie mnie to nie przeszkadza.

Gra faktycznie wciąga i dawno nie grałem w tego typu detektywistyczne zagadki - ogólnie czad.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem tylko ładniejsze (inne) niebo w wersji dx11 i jakby zniknęły mikro przycięcia. Ogólnie jak chodziło 30fps tak chodzi, bo na tyle jest domyślnie zablokowane, nie widzę nigdzie opcji od v-sync, być może trzeba coś pogrzebać w ini.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...