Skocz do zawartości
MaKaR

zabezpieczenie przed przepieciami w lanie

Rekomendowane odpowiedzi

takie male scierwo co sie nazywa odgromnik :) i wytrzymuje do 20 k V :) - ale jezeli masz kabel w ziemi to chyba niema sensu ;) - pozatym niema chyba lepszego zabezpieczenia wszystkie korki i wszystko co znajdzie sie na drodze pioruna leci bez wzgledu czy to sa zwykle bezpieczniki czy listwy za tysiac zlotych :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U nas tez sa przezutki miedzy blokami w lanie ale niby mamy najlepsza skretke do tego ktora niby ma wytrzymac i pioruna 

skretka zelowana wraz z linka stalowa gruba czarna moze komus to cos mówi ??

 

e co znaczy wytrzymac przy napieciu zedu 20000 V to z tej waszej skretki by tylko ta stalowa linka zostala bo reszta by sie spalila zreszta tak jak i wszystkie kompy w waszej sieci , bez uziemienia i to solidnego nic niewytrzyma ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kabel jest w ziemi, to podczas burzy indukuje się w nim prąd, który może rozwalić switche, karty sieciowe, etc. Żeby uchronić od tego sprzęt - stosuje się languarda, dość proste urządzonko na diodach, które zabezpiecza przed przepięciami. Warto dać na obu końcach skrętki, która jest na zewnątrz :). Ale przed piorunem nic nie uchroni :wink:.

 

Jeśli linka jest napowietrzna, to można dać nad nią drugą, pełniącą rolę odgromnika, może to wyglądać np.

  -----------------linka stalowa--------------------------->>uziemienie                  |coś nieprzewodzącego |                |                  |                     |                |--languard------------skrętka-------------------------------------languard---

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kabel jest w ziemi, to podczas burzy indukuje się w nim prąd, który może rozwalić switche, karty sieciowe, etc. Żeby uchronić od tego sprzęt - stosuje się languarda, dość proste urządzonko na diodach, które zabezpiecza przed przepięciami. Warto dać na obu końcach skrętki, która jest na zewnątrz :). Ale przed piorunem nic nie uchroni :wink:.

 

Jeśli linka jest napowietrzna, to można dać nad nią drugą, pełniącą rolę odgromnika, może to wyglądać np.

  -----------------linka stalowa--------------------------->>uziemienie                  |coś nieprzewodzącego |                |                  |                     |                |--languard------------skrętka-------------------------------------languard---
a mógłbyś dać schemat tego languarda w końcu jestem już pół elektronik moge sobie sam sklecić taki szajs tylko z projektowaniem takich układów u mnie jest gorzej :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cytat : "ProtectNet nie gwarantuje 100% skuteczności dlatego najlepiej podłączyć wszystkie wtyczki od Hub’ów i kart sieciowych. Przy uderzeniu bezpośrednim pioruna w kabel, nie ma szans żeby coś przetrwało." nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale jeśli tak to to jest coś warte czyże jak priorun walnie to to <span style="color:red;">[ciach!]</span>o sie spali a switrze bedą żyły

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak piorun walnie w kabel to się troszcz o to czy kaloryfera Ci nie spali a nie kartę sieciową. Takie zabezpieczenia są dobra w przypadku przepięć powstających podczas ulewnego deszczu/burzy ale nie w przypadku bezpośredniego trafienia piorunem. Na to drugie nie ma mocnych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj to jak bardzo potrzebne sa netprotectory czy jak tego ludzie nie nazwa powie kazdy(prawie :)) admin rozbudowanej sieci majacej ponad rok. A burze jak wiadomo najbardziej niszcza sprzet poprzez indukcje napiecia w kabelku :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aaa jak piorun pieprznie w linie napowietrzna lanu to wcale nie powiedziane ze kompy ide di krainy wiecznych lowow, ja mam siec na bnc i mam w sumie 3 przewieszki po okolo 50-70 metrow kazda i raz bylo ze piorun walnal nam w to, szkdami jakie wyrzadzil byly spalone sieciowki w kazdym z 7 kompow i terminatory ktore sie ugotowaly, az plastik bokiem wyplynal, powiem ze sieciowki dosc dobrze chronia komputer przed dzialaniem pioruna gdyz posiadaja transformatory przez ktore puszczany jest sygnal i zazwyczaj na nich jest przebicie co nie pozwala na spalenie czegos wiecej, ale z zalozenia mozna stwierdzic ze po uderzeniu do wymiany ida switche/huby, sieciowki no i u co poniektorych bezpieczniki w zasilaczach piecow, nie ma zabezpieczenia ktore moglo by gwarantowac spokoj, piorun ma za duze napiecie.... no chyba ze siec na swiatlowodzie polozycie i powiesicie na jakis linkach z wlokna weglowego, bo stalowa od uderzenia sie jeszcze porwie i straty tez beda ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...