Zawiesza mi się router ... :(

[eMeR]

Mój stary komp "robi" w naszym małym LANie za router w piwnicy. Mieliśmy SDI, a teraz Neo - oba na freesco. Niby nic się nie zmieniło - tylko poprawione freesco pod Neo.

Przedtem nic się nie działo, teraz jednak wiesza się nam komp (router). Zmienilismy tylko jego miejsce pobytu - ma swoją szafke. Czasem idzie dobe, a czasem potrafi zawieszać się co trzy godziny - po prostu totalna zwiecha, brak reakcji na cokolwiek i brak dostepu z poziomu kompów w sieci. Niby idzie, wentyle kręcą, dioda HD świeci się ... .

Robimy twardy restart (nie reaguje na Ctrl+alt+del) i tak w kółko ...

Jak wspomniałem jest to mój stray komp z całym majdanem - 166MMX, 4 kości po 8MBramu (EDO?), 2.1GB HD, karta muz, graficzna, CD-rom, do tego teraz doszły 2 x karta sieciowa (była jedna przy SDI, teraz są dwie - druga do modemu ADSL).

Było podejrzenie grzania się procka - zmieniłem radiator na większy, pasta srebrna, większy wentyl i otwarta obudowa. Dalej to samo ...

Co jeszcze sprawdzić, zmienić ?

Może te pamiątki ? Ile minimum potrzebuje RAMu to freesco - może mu zostawie 2 x 8MB ? A może twardy ? Czy mogą przeszkadzać CD-rom, czy karta muz - może wypiąć ?

Po restarcie wszystko ładnie się ładuje, neo od razu zaskakuje i loguje - wygląda że jest dobrze skonfigurowane ...

Jeszcze jedno - zmieniłem na swoim kompie, kliencie - MTU na 1492 używając DRTCP ponieważ niektóre strony nie otwierały się - teraz otwierają się. Tak mi się wydaje że właśnie od tego czasu + od czasu gdy zacząłem używać eMule (nigdy wcześniej nie używałem go) ten router zawiesza się ...

Nie używałem teraz eMula od dwóch dni - zero zwieszek. Czy może tu jest jakiś powód ? Czy może ten MTU powiniem zmienić również we freesco na routerze ?

Pomóżcie - kompletnie nie znam sie na tym ...

[ParanoiK]

To tak: Zwykle w takich wypadkach przyczyną zawieszenia (zwykle tylko uśpienia łącza, ale czasem i komputera) jest muł. Po prostu otwiera on zbyt dużo połączeń jednocześnie. Ponieważ freesco jest oparte na jajku 2.0.x to z tego co pamiętam nie jest ono dostosowane do obsługi całego tego bajzlu.

Co do pamięci to wątpie aby to była ich wina, 16mb spokojnie wystarczy nawet na pełną dystrybucję linuksa. Jeśli chcesz przetestować ściągnij programik memtest86

[eMeR]

Faktycznie to ten "osioł" - juz trzeci dzień idzie bez zadnych zawieszeń. Ale tez nie uzywam tego muła.

Czy jest w takim razie jakaś rada na to ? A co z nowszymi wersjami freesco - 3.0 czy 3.1 (jest już oficjalnie?). Może ktos używa freesco na routerze, muła i jest OK - co robić ...

[davidD]

spróbuj w mule zmienić max. ilość połączeń możliwych do nawiązania w określonym czasie (np. 5 poł. na 5s.)

[eMeR]

Faktycznie - po ograniczeniu portów jest OK.

Ale teraz to jest on NAPRAWDĘ mułem - cieżko ma rozwinąć predkość powyżyj 10KB/sek.

To jak - nikt nie ma takich problemów z neo+ w LANie, na routerze z freesco ? Tylko ja mam? Myśle że 80% ludzi z neo+ są w małych LANach i z tego większość na freesco ...

[noose]

ja nie mam zadnego problemu z eMulem w LANie, tyle, ze mam lucenta@router :?

[eMeR]

Też mam lucenta ...

Jakie masz ustawienia muła, jaka wersja, jaka wersja freesco(?), czy robiłes jakieś specjalne ustawienia MTU i czy na routerze również ?

 

Jestem zdegustowany - widze ze gdy ustawie "max połączeń: 384 przez 5 sek 20" (tak mi narzuca ustawienie na neo+) - pieknie szarpie i wzrasta prędkość, ale za chwile zwiecha routera. A przy ustawieniu 10 przez 5sek 20 jest OK, ale prędkość .... :(

[noose]

  Cytat

ja nie mam zadnego problemu z eMulem w LANie, tyle, ze mam lucenta@router :?

mam go przerobione na router