Poważny dylemat ze starym komputerem

[p4weu]

Witam.

Otóż problem przedstawia się następująco. Jestem posiadaczem starego komputera, dokładnie z 2003 roku. Od czasu jego zakupu były wymieniane tylko zasilacz (bodajże 2007-2008 rok), dokupywany RAM do 1,5 GB (jest to DDRAM) dysk, który się spalił oraz wentylator na procesor.

Teraz muszę wymienić dysk twardy, bo ten już ledwo żyje (mam nadzieję, że tylko on jest przyczyną nieregularnego zamrażania się systemu - tzn. wszystko na ekranie się wiesza, łącznie z kursorem itd., wymagany jest restart komputera, który swoją drogą nie wiem czemu po wciśnięciu nie włącza komputera - trzeba wyłączyć go przyciskiem zasilania przytrzymując go i dopiero się włączy). Testowałem program HD Tunem i wykazał oczywiście uszkodzony dysk, chcę się tylko upewnić, że to tylko jego wina.

Wolałbym właśnie kupić teraz dysk w SATA, do tego zdechłą już nagrywarkę w niedalekiej przyszłości. Niestety moja płyta główna Soltek nie obsługuje SATY, więc chcę zakupić drugą, dużo lepszą płytę główną Abit NF7-S (podobno najlepsza na Socket-A). Zastanawia mnie, czy jest to opłacalne na ten moment. Tzn. chcę się zamknąć maksymalnie w 300 zł na dzień dzisiejszy na wymianę płyty i dysk twardy.

Czy jest to teraz absolutnie nieopłacalne i lepiej wymienić płytę z procesorem, RAMem (bo pewnie DDRAM to już przeżytek), kartę graficzną (AGP to również muzeum)? Ile by to po najtańszej opcji kosztowało? Wymagania to jedynie filmy w HD bez żadnego przycinania, jak najlepsza jakość dźwięku (słucham maniakalnie muzyki) i parę nowszych gier, oczywiście nie mówię tu o Crisisie, coś przeciętnego.

Problemem jest to, że nie jestem w stanie teraz wyłożyć 1000 zł na nowy komputer, mam teraz duże problemy finansowe i mógłbym później ewentualnie dokupywać co miesiąc jakieś elementy, ale na raz odpada.

Co o tym myślicie i jak mogę postąpić? Zależy mi na dysku z Satą, bo normalnego ATA się nie opłaca kupować, wolę dołożyć te 50 zł i mieć jak już dysk SATA i dużo lepszą płytę główną. Mam straszny dylemat, co zrobić, będę wdzięczny za każdą pomoc

[p4weu]

Sorry za podbijanie, ale pomóżcie :)

[łopian]

Poczekaj uzbieraj więcej kasy i zainteresuj się chociaż jakimś pdc lub athlonem x2, nie pakuj kasy w socket a - to beż sensu. Do filmów hd wystarczy jakaś integra(ale nie każda), dyski na sata są tańsze niż ata.

Ps podobne objawy z włączaniem miałem daawno temu z celeronem 800 winny okazał się zasilacz codegen, jakiej firmy jest twój ?

Edytowane 5 Lipca 2011 przez waza47

[p4weu]

Zasilacz firmy Hiper, bodajże 400 W.

Zastanawiałem się nad jakimś bardzo tanim zestawem, ale do 500 zł i w tym z nową obudową, bo ta już się nie nadaje. Później bym dokupił ewentualnie nagrywarkę i kartę graficzną. Chyba, że to całkowicie bez sensu i lepiej poczekać dłużej miesiąc czy te dwa i dołożyć te 200-300 zł?

[łopian]

Dozbieraj jeszcze, zasilacz to kupsko :kijem:

[p4weu]

Chodzi o firmę czy moc? Czytałem opinie przed zakupem i Hiper był polecany jako jedna z najlepszych firm produkujących tańsze zasilacze.

W jakiej kwocie się zmieszczę kupując płytę, procesor, RAM, dysk, obudowę i zasilacz? Wszystko jak najtańsze, żeby tylko filmy HD ciągnęło jak pisałem i karta muzyczna była jak najlepsza (i tak kupię później w PCI, ale na początek jakaś w miarę by się przydała).

[łopian]

Hmm może i ta firma nie jest taka zła ale na pewno mało znana i ja bym nie kupił jeszcze ta nazwa heh, jest tyle znanych tańszych firm.

Tutaj trochę o nich Zasilacz Hiper - PurePC.pl - Forum Dyskusyjne Zasilacz Hiper Type-r 580w - Dziwne Piski - PurePC.pl - Forum Dyskusyjne

Te części mają być nowe czy używane ?

[p4weu]

Chyba lepiej nowe, boję się brać używane, bo nie wiadomo kiedy coś się zacznie psuć i z gwarancją też ciężko.

Ewentualnie jakbym z używanymi się zamknął w niskiej kwocie, do tych 300 zł to mogę się skusić. Dysk musi być jedynie nowy, nie zaufam już nigdy używanym dyskom i jakaś dobra obudowa, która dobrze chłodzi, bo teraz mam wysoką temperaturę i to jest chyba duża przyczyna psucia się moich dysków (teraz mam trzeci, kupiłem używany i teraz już ledwo żyje).

[łopian]

Masz zbyt mało kasy, dozbieraj jeszcze.