tomek3232 Opublikowano 12 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 12 Lipca 2011 (edytowane) Witam Jestem zmuszony do zakupu dysku twardego. Jako cel obrałem dyski o pojemności 2TB w kocie do 300zł. Po krótkiej analizie rynku do wyboru mam: 1. Samsung 2TB HD204UI F4 32MB wady: awaryjny ? WD CAVIAR 2TB 64MB WD20EARS wady: wolny czas dostępu, wibracje 2TB 2000GB SEAGATE ST2000DL003 64MB obecnie faworyt Samsung SpinPoint F4EG 2TB 32MB wady: awaryjny, głośny WD Caviar Green 2TB WD20EARX 64MB brak informacji na jego temat Dysk będzie pracował jako jedyny w obudowie, więc będzie na nim instalowany system + magazynowane dane. Którym z powyższych dysków warto się zainteresować, a które omijać ? Edytowane 12 Lipca 2011 przez tomek3232 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mane Opublikowano 14 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Lipca 2011 Mam kilka WD Green nie zaobserwowałem wibracji, co prawda wolny ale on się nadaje na magazyn, więc w twoim przypadku odpada. Seagate to chyba najbardziej awaryjne dyski więc również bym sobie odpuścił. Ja osobiście celowałbym w jakiegoś Black WD. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
S4racen Opublikowano 14 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Lipca 2011 JA także polecam WD Black. Mam go u siebie w stacjonarce i bardzo go sobie chwalę. Co do WD Green mam dwa w HTPC i żadnych wibracji nie ma, ale tak jak pisał kolega wyżej nadają się na magazyn. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 14 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Lipca 2011 Seagate to chyba najbardziej awaryjne dyski więc również bym sobie odpuścił. 7200.12 uchodzą za bardzo awaryjne. Jednak odnośnie nowych typu: ST2000DL003 pierwsze słyszę. Możesz podać źródło do informacji że są awaryjne? Swoją drogą wie ktoś kiedy wreszcie będzie można kupić dysk z talerzami 1TB ? (obecnie sprzedawane F4 itd. mają talerze 0,67 TB) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
naxt Opublikowano 14 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Lipca 2011 (edytowane) a ja mam WD GREEN 2TB 5400rpm na system i spisuje się bardzo dobrze czas dostępu ok 14ms .Jest szybciej niz na starym Samsungu 250GB 7200rpm :lol: Lepiej sobie posiedzieć na takim dysku teraz bo w razie przesiadki na SSD taki green będzie idealny na magazyn,na pewno lepszy niż dysk 7200rpm a to za sprawą mniejszych wibracji oraz cichej pracy . Edytowane 14 Lipca 2011 przez naxt Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elektronek Opublikowano 15 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Lipca 2011 7200.12 uchodzą za bardzo awaryjne. Jednak odnośnie nowych typu: ST2000DL003 pierwsze słyszę. Możesz podać źródło do informacji że są awaryjne? To są takie farmazony bezmyślnie powtarzane, bo nazwa "Seagate" tzn, że musi być źle. Mam 2 takie dyski i nie ma z nimi żadnych problemów. Mam także dwa samsungi HD204UI i także jest wszystko w porządku. Poza tym HD204UI to to samo, co F4EG kolego tomek3232 Osobiście, gdybym miał kupować kolejne, to wybrałbym Seagate. Są cichsze i odrobinkę szybsze. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mane Opublikowano 16 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Lipca 2011 (edytowane) Wow, miałeś dwa dyski seagate, przez moje rece przewinęło się kilkanaście, i ze 2-3 razy tyle w czasie pracy zawodowej wiekszosc wczesniej czy pozniej ladowala w serwisie. Z kolei miałem kilkanaście dysków WD, padł jeden, i to raczej przez to że był w zasadzie codziennie noszony w kieszeni/obudowie. Edytowane 16 Lipca 2011 przez Mane 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elektronek Opublikowano 16 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Lipca 2011 Wow... a gdzie ja napisałem, że mam tylko te 2 egzemplarze? 2x wow... jak można oceniać obecny produkt na podstawie tych sprzed 5lat... ? Może wina leżała po twojej stronie a nie producenta, bo ja mógłbym napisać o ilości to samo, tylko, że na odwrót jeśli chodzi o potrzebę wysyłki do serwisu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mane Opublikowano 16 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Lipca 2011 (edytowane) Kupowane są różne dyski do firmy, a do serwisu trafiają tylko seagate (oczywiście nie wszystkie), jeszcze nie slyszalem zeby komus w firmie padl samsung czy WD, po wczesniejszych akcjach z padajacymi jak much seagate nigdy bym sie nie zdecydowal na dysk tej firmy tylko dlatego ze wypuscili nowy model i MOZE okaze sie bardziej udany niz poprzednie.Chyba, że po roku okaże się, że faktycznie coś się zmieniło, chociaż biorąc po uwage jakie restrykcje seagate zaczął wprowadzać (m.in. rysy na obudowie dysku mogą być podstawa odrzucenia reklamacji) to chyba bym się nie zdecydował. Edytowane 16 Lipca 2011 przez Mane 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elektronek Opublikowano 16 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Lipca 2011 (edytowane) Mane, jakie to typowe. Wszyscy pierdzielą o tych restrykcjach na rysy... a pokaż mi kogoś, komu nie przyjęli dysku z tego powodu. Desperacko szukasz kolejnego argumentu? Na co? Ubyło ci, bo ja poleciłem Seagate? Każdy ma różne doświadczenia z różnymi firmami, więc nie wiem dlaczego wylatujesz i krzyczysz na lewo i prawo... to beee, to dobre. Ja polecam Seagate, bo mam dany dysk. Ty polecasz WD, ale nie masz danego dysku i jak widać nie lubisz Seagate. To chyba mówi samo za siebie. Poza tym jeśli mówisz już o awaryjności, to poprzyj to jakimiś większymi statystykami. Prawda jest taka, że większe statystyki mówią, że to nie Seagate ale Samsungi były najbardziej awaryjne. Teraz przy nowych seriach nie widziałem statystyk, więc nie poruszam tematu awaryjności tylko opisuję swoje wrażenia z danymi modelami. Dla mnie WD przy wyborze poszły w całkowitą odstawkę, bo wolne jak żółwie - 85MB/s w średnim i w PCMARK totalna żenua. Więcej talerzy, bo 4 + 8 głowic (więc to nie przemawia za tym, że są mniej awaryjne) i czytałem opinie, że wibrują. Okazało się to prawdą, gdy kumpel przyszedł z jednym. W stacji rzęził o wiele bardziej niż moje Samsungi i Seagate'y. No ale of coz to mógł być taki egzemplarz - złe wyważenie i po ptokach. Poza tym - koronny argument: Seagate kosztował mniej! Za co ta dodatkowa kasa dla WD? Wszystko oparte na 4 letnich technologiach. Te dyski powinny być za 200zł max. Edytowane 16 Lipca 2011 przez Elektronek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 16 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Lipca 2011 (edytowane) Wow, miałeś dwa dyski seagate, przez moje rece przewinęło się kilkanaście, i ze 2-3 razy tyle w czasie pracy zawodowej wiekszosc wczesniej czy pozniej ladowala w serwisie. Z kolei miałem kilkanaście dysków WD, padł jeden, i to raczej przez to że był w zasadzie codziennie noszony w kieszeni/obudowie. Ja miałem dwa dyski Seagate ... jeden sprzedałem sprawny po 5 latach, a obecnie mam drugi chyba z sześć lat i ma przepracowane ponad 18 tys godzin. W pracy mam do czynienia oczywiście z większymi ilościami dysków różnych firm i jedyne awarie seagate to te związane z wadliwym firmware na dyskach klasy serwerowej (blokowanie) - problem znany i rozwiązany (trzeba zaktualizować firmware i problem nie wystąpi). W sumie to po awarii starego parszywego (bo przysporzył mi problemów) samsunga 250 GB (i wymianie na obecnego niezawodnego seagate) powinienem być raczej "hate'rem" szajsunga x-P ... ale jakoś nie jestem tak zaślepiony jak Mane i nawet polecam "nowe" F3 i F4 :] jeszcze nie slyszalem zeby komus w firmie padl samsung czy WD, Mi padł w firmie WD - chyba leży jeszcze na złomie, jak koledze zależy to mogę zrobić zdjęcie szczątków :] Edytowane 16 Lipca 2011 przez Kyle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elektronek Opublikowano 17 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2011 (edytowane) Tutaj mały dodatek... dzisiaj wpadło mi w oko. Jeden serwis, ale biorąc pod uwagę takich narzekaczy na Seagate'a na forum jak Ty Mane seria 7200.11 z błędem Firmware powinna mieć ze 30% trupów. Tak samo 7200.12. SSD realiability tested Pozostawię to bez komentarza w sprawie tych 2 serii. Co do LP, to 2TB obejmuje starą wersję 4-talerzową ST32000542AS - ale i tak wypada lepiej od polecanego przez ciebie WD20EARS. WD2001FASS - jest się czym pochwalić przy jednym z topowych produktów. Edytowane 17 Lipca 2011 przez Elektronek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 17 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2011 Według tego Elektronek, mój po prawie roku powinien już być trupem :D A tam awaryjność, mi tam bardziej chodzi o decybele, a tam od zawsze Seagate gdzieś tułacze się w końcu stawki. Oczywiście mówię o pracy w idle bez żadnego chrupania. Chociaż może wiele się zmieniło :wink: pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mane Opublikowano 17 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2011 Co do LP, to 2TB obejmuje starą wersję 4-talerzową ST32000542AS - ale i tak wypada lepiej od polecanego przez ciebie WD20EARS. Czytaj ze zrozumieniem, polecałem na magazyn, cichy, niskiem temp, wieksza zywotnosc a tego się oczekuje od dysku przeznaczonego na magazyn, a jaks ktos chce super hiper szybkiego dysku na system to zostaje SSD :P Cos w okolicach 60GB można już kupic za 350zl. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
naxt Opublikowano 17 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2011 (edytowane) Dla mnie WD przy wyborze poszły w całkowitą odstawkę, bo wolne jak żółwie - 85MB/s w średnim i w PCMARK totalna żenua. Więcej talerzy, bo 4 + 8 głowic (więc to nie przemawia za tym, że są mniej awaryjne) i czytałem opinie, że wibrują. Okazało się to prawdą, gdy kumpel przyszedł z jednym. W stacji rzęził o wiele bardziej niż moje Samsungi i Seagate'y. No ale of coz to mógł być taki egzemplarz - złe wyważenie i po ptokach. akurat tutaj troszkę mijasz się z prawdą :wink: .Tak się składa ze mam WD CAVIAR 2TB 64MB WD20EARS czyli jeden z najwolniejszych obecnie sprzedawanych dysków od WD.Dysk posiada 3-talerze a nie 4 ,średni transfer to ok 95MB/s wiec wystarczająco jak na dysk 5400rpm z przeznaczeniem raczej na magazyn choć u mnie działa na nim system.Co do wibracji to praktycznie ich nie ma,jest to także obecnie jeden z najcichszych dysków talerzowych na rynku co potwierdzają testy.Zdecydowanie bije kultura pracy Samsung 2TB HD204UI F4 32MB a miałem oba ,samsung od razu wrócił do sklepu. WD CAVIAR 2TB 64MB WD20EARS wady: wolny czas dostępu, wibracje czas dostępu to ok 14ms czyli nie taki wolny a wibracji praktycznie nie ma. Edytowane 17 Lipca 2011 przez naxt 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elektronek Opublikowano 17 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2011 (edytowane) No właśnie Mane, a według tych statystyk żywotność tego WD jest gorsza. Chemiczny My tu rozmawiamy o ECO produktach. Według tego Seagatey są raczej ciche http://www.chip.pl/i...G/image_preview Topowy produkt WD nadmieniłem, bo ponad 9/100 dysków uwalone, to raczej sporo. naxt Sory, ale sugerowałem się tym: Western Digital Caviar Green WD20EARS - Dyski Twarde - CDRinfo.pl i tym: http://www.chip.pl/i..._2TB_540611.PNG i tym: http://www.chip.pl/i...G/image_preview Dysk przy takiej małej prędkości nie może mieć 3 talerzy. To są stare dyski, jedne z pierwszych jakie wyszły. Do nich zalicza się właśnie stary ST32000542AS, którego obecnie ledwo można dostać. 3 talerzowce, to tylko ten Seagate i Samsung... i widać to jak na dłoni na wykresach. Poza tym przy 5400RPM, żeby uzyskać 14ms, to musiałby się chyba palić. Tyle nawet 7200RPM mają problem zdobyć. Chyba, że mówisz o czasie podawanym na papierku. Według testów wszystko pasuje... 4 talerze na małej prędkości obrotowej - 20ms. Co do wibracji - mówiłem, że mógł się trafić taki egzemplarz. Ja zakupu nie dokonuje, ale gdybym miał, to z pewnością nie wziąłbym dysku wolniejszego o ponad 25MB/s w samym transferze nie wspominając o ogromnych różnicach w testach praktycznych - PCMARK. Aż tak bym się nie poświęcał dla 1dB... szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że w dzień szum tła i tak jest znacznie większy. Errata: Modele 3 talerzowe WD to te z dopiskiem WD20EARS-00MVWB0 WD jak zawsze leci sobie w $%^$ z talerzami. Oznaczenie modelu to samo, a ilość talerzy różna. Trzeba patrzeć na opisy dalej. W ilu to już modelach WD stosuje taką taktykę? To jak kupowanie kota w worku... chyba, że idzie się bezpośrednio do sklepu z wagą... ale wtedy dodatkowo na dzień dobry kolejne 20zł więcej (chyba, że mamy dostęp do sklepu najtańszego na skąpcu) Dlatego omijam tę firmę. Przejrzę testy na necie - WD wygrał. Kupuję... kur$% trafił mi się ten z talerzem więcej. Dziękuję... postoję. Wolę taniej i pewniej, i szybciej, i trochę głośniej. Edytowane 17 Lipca 2011 przez Elektronek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
naxt Opublikowano 17 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2011 (edytowane) naxt Sory, ale sugerowałem się tym: Western Digital Caviar Green WD20EARS - Dyski Twarde - CDRinfo.pl i tym: http://www.chip.pl/i..._2TB_540611.PNG i tym: http://www.chip.pl/i...G/image_preview Dysk przy takiej małej prędkości nie może mieć 3 talerzy. To są stare dyski, jedne z pierwszych jakie wyszły. Do nich zalicza się właśnie stary ST32000542AS, którego obecnie ledwo można dostać. 3 talerzowce, to tylko ten Seagate i Samsung... i widać to jak na dłoni na wykresach. Poza tym przy 5400RPM, żeby uzyskać 14ms, to musiałby się chyba palić. Tyle nawet 7200RPM mają problem zdobyć. Chyba, że mówisz o czasie podawanym na papierku. Według testów wszystko pasuje... 4 talerze na małej prędkości obrotowej - 20ms. Co do wibracji - mówiłem, że mógł się trafić taki egzemplarz. Ja zakupu nie dokonuje, ale gdybym miał, to z pewnością nie wziąłbym dysku wolniejszego o ponad 25MB/s w samym transferze nie wspominając o ogromnych różnicach w testach praktycznych - PCMARK. Aż tak bym się nie poświęcał dla 1dB... szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że w dzień szum tła i tak jest znacznie większy. Errata: Modele 3 talerzowe WD to te z dopiskiem WD20EARS-00MVWB0 WD jak zawsze leci sobie w $%^$ z talerzami. Oznaczenie modelu to samo, a ilość talerzy różna. Trzeba patrzeć na opisy dalej. W ilu to już modelach WD stosuje taką taktykę? To jak kupowanie kota w worku... chyba, że idzie się bezpośrednio do sklepu z wagą... ale wtedy dodatkowo na dzień dobry kolejne 20zł więcej (chyba, że mamy dostęp do sklepu najtańszego na skąpcu) Dlatego omijam tę firmę. Przejrzę testy na necie - WD wygrał. Kupuję... kur$% trafił mi się ten z talerzem więcej. Dziękuję... postoję. Wolę taniej i pewniej, i szybciej, i trochę głośniej. no fakt miałeś prawo do pomyłki bo WD rzeczywiście robi jaja z tymi oznaczeniami.Ale obecnie raczej wszystko co jest w sklepach to 3-talerzówki,ja akurat brałem z allegro.Co do tego czasu dostępu w hd tune wychodzi ok 14ms,a jak na dysku nie było systemu to czas dostępu był ok 13ms.Nie wiem co mam o tym myśleć.Być może to przez to ze te dyski maja prędkość regulowaną w zakresie 5400rpm-7200rpm tak mi się coś obiło o uszy ale nie wiem czy to nie bujda,raczej to taki chwyt marketingowy WD.. a jednak chwyt z tego co wyczytałem :razz: Za to po włączeniu AAM było ok 17-18ms.Dysk może nie jest najszybszy ale po przesiadce z samsunga 250GB 7200rpm nie mam odczucia żeby system działał wolniej jak już to w drugą stronę. Teraz zrobiłem test w HD Tune.Czas dostępu poniżej 14ms . Z tego co wiem HD204UI tez schodzi poniżej 14ms.W WD transfery średnio o 10mb/s gorsze niż w samsungu(do przełknięcia).Dla mnie priorytetem była kultura pracy dysku i tu WD nie ma się czego wstydzić,jest to najcichszy dysk jaki miałem. Edytowane 17 Lipca 2011 przez naxt 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 17 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2011 Z tego co wiem HD204UI tez schodzi poniżej 14ms.W WD transfery średnio o 10mb/s gorsze niż w samsungu(do przełknięcia).Dla mnie priorytetem była kultura pracy dysku i tu WD nie ma się czego wstydzić,jest to najcichszy dysk jaki miałem. Z tego screena wynika że czas dostępu mierzony jest tylko dla pierwszego TB. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 17 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2011 Heh no jak też przypadkiem :wink: trafiłem na trzy talerze: Czas dostępu 12,8ms, który 7,2k podskoczy Oczywiście jak tam Kyle wspomniał jest on oszukany to tutaj nie oszukany: Jak na 5,4k jest więcej niż przyzwoicie :) pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elektronek Opublikowano 17 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2011 No nie powiem... wygląda to miło... ale testów w HDTune wypadałoby już nie robić w wersji sprzed 5 lat albo i więcej ;) Widać sporo poprawili zmniejszeniem ilości talerzyków. Znalazłem też takie testy: http://www.behardware.com/art/imprimer/797/ Chemiczny zrób test w HDTune wersji 4xx. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sw1ssst Opublikowano 17 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2011 (edytowane) Czas dostępu 12,8ms, który 7,2k podskoczy Stary hd tune mierzy czas dostępu do 1TB <_< Edytowane 17 Lipca 2011 przez sw1ssst Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 18 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2011 (...) Chemiczny zrób test w HDTune wersji 4xx. Imo nie ma potrzeby, bo HD Tach pokazuję realny czas dostępu, ale dobra niech już będzie: Stary hd tune mierzy czas dostępu do 1TB <_< Wspomniałem, że oszukany :D HD Tach nie oszukany, więc :lol2: 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eversor Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2011 (edytowane) Osobiście dysków WD nie kupiłem nigdy. Nie miałem do nich zaufania, po złych opiniach znajomych, aczkolwiek bazowanych na starych modelach (nawet tak daleko jak <40GB dyskach na PATA). 2gi powód dla którego ich unikam, Seagate i Samsung są tańsze, miejscami znacznie. Osobiście kupuje praktycznie same Samsungi. Zdarzyła mi się jedna 1.5TB 7200rpm Barka 7200.11. Z całej kolekcji Samsungów. Zdołałem mechanicznie - aka samodzielnie zrobić bady na 750tce (F1) i 320tce (F4). A tak to warny w SMART związane z kalibracją (płyta miała cold resety czasem, aka wisiała resetując się przed nawet POSTowaniem, dyski nie nadarzały się rozkręcić i już miały reset zasilania XD. Mam 4 Samsungi F4EG 2tb. Wszystkie są relatywnie ciche. Cichsze od 1.5TB F2EG, sporo od 750GB F1, i kolosalnie cichsze od wyjca 320GB F4. Seagate 1.5TB 7200.11 plasuje się hałasem w okolicach 750tek F1. Aktualnie jeden 2TB stoi na boku na biurku (reszta to magazyny w szafce leżą:P). Obok Peceta na pająka (z podpisu), wentyle jeden ma mniej niż 400rpm - nie słyszalny, 2gi około 800rpm - słychać szum z 15cm dalej praktycznie niesłyszalny. Dysk słyszę (w idle) jak przyłożę ucho, lub jeśli w pokoju jest cicho (wyłączone TV, radia, cokolwiek), to usłyszeć idzie go z max metra, ale no naprawdę, trzeba się wysilić, no i jest to raczej niski taki basowy dźwięk. Chrupanie w pracy jak to chrupanie - słychać, aczkolwiek do 320 F4, i 7200.11 w poziomie hałasu mu trochę brakuje Edytowane 10 Sierpnia 2011 przez Eversor 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 16 Sierpnia 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Sierpnia 2011 Mam 4 Samsungi F4EG 2tb. Wszystkie są relatywnie ciche. kolosalnie cichsze od wyjca 320GB F4. WOW ... tego się nie spodziewałem. A tu: Charts, benchmarks 2009 3.5” Desktop Hard Drive Charts, Sound Level niby F4 320 GB (7200 RPM) jest znacznie cichszy od F4 2 TB (5400 RPM) - może więc miałeś jaką wadliwą sztukę tego 320 GB F4? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...