Skocz do zawartości
860lacov

Czy xfx core 550 to jednak nie za mało?

Rekomendowane odpowiedzi

Sprzęt w podpisie.

 

Ogólnie wszystko działa super z tym, że mam obawę odnośnie zasilacza.

 

Normalnie 0 problemów, ale 2x usłyszałem pisk z wnętrza komputera i sądzę, że był to zasilacz.

 

Za pierwszym razem przy włączonym occt + furmark. Wtedy komputer ciągnął chyba maksymalną możliwą ilość prądu. Jednak był to test nieco bez sensu gdyż w normalnych warunkach nic tak hardware'u nie wykorzystuje.

Druga sytuacja, która nieco mnie zaniepokoiła zdarzyła się dziś. Chciałem sprawdzić jak pójdzie z OC grafiki. Zegary podniosłem tak:

742->800

1900->2000

Włączyłem 3dmarka vantage i znów z obudowy dał się słyszeć lekki pisk.

 

Brakuje mocy przez co zasilacz w takich sytuacjach aż piszczy, czy może to coś innego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O tym czy zasilacz daje radę czy nie decydują stabilność napięć i temperatura zasilacza. Można jak jest czym pomierzyć pobór mocy. Piszczeć mogą również cewki na sekcji zasilania (mobo u k. graficzna).

 

Piski mogą być uciążliwe, nie można na ich podstawie wnioskować przeciążenia zasilacza. Były kiedyś znane przypadki gdy jakaś seria zasilaczy (popularnych, polecanych, nie pamiętam marki, modelu) piszczała gdy w komputerze był określony HDD. Zmiana HDD powodowała ucichnięcie zasilacza.

Edytowane przez Klaus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Natomiast w kwestii mocy to nierealne by było jej za mało. Na linii 12V jest 528W podczas gdy Twój i5 z 570'tką pobierze max maxów te 400W zawyżając. Piszczeń mogła również grafa, ale jeśli to PSU to też nic nadzwyczajnego. Osobiście pisałem z dwiema osobami, które z tego powodu reklamowały modele 450 i 550 przy czym u nich pisk był już niezależny od obciążenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czego to przyczyna, ale z reklamacją na razie poczekam. To piszczenie przypomina mi dźwięk rozdeptywanych karaluchów :). Nie jest to jednak coś bardzo głośnego i na szczęście nie jest to problem, który trwa cały czas.

Obawiałem się po prostu, że jak wszystkie podzespoły są mocno obciążone to prądu brakuje.

 

Tak profilaktycznie bo nie wiem czy dobrze rozumiem.

jeśli to PSU to też nic nadzwyczajnego

Czyli sam dźwięk może przeszkadzać, ale nie powinien być szkodliwy?

 

Dzięki za odpowiedzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisk może być podstawą gwarancji i jeśli będzie się to zjawisko nasilało to reklamować warto, bo inaczej gw się skończy, a Ty zostaniesz z niesprawnymi cewkami czy nawet kondensatorami i będziesz się bawił z klejem :P Nic nadzwyczajnego w kontekście ogólnie zasilaczy, bo gdybyś kupił PSU za 500 zł to również może popiskiwać. Mniejsze lub większe prawdopodobieństwo, ale to normalne. Obecnie można to pominąć, a jeśli uciążliwość będzie się nasilać to reklamować.

 

Prądu nie braknie :lol: Natomiast mocy jak już wyjaśniłem nie ma prawa zabraknąć, bo ten zasilacz dałby radę z jeszcze jedną średnią kartą do fizyki. Obecna konfiguracja to dla niego banał mieszczący się w najlepszym przedziale 50-75% obciążenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak profilaktycznie zdjąłem bok obudowy i uchem potwierdziłem, że to zasilacz.

 

I takie pytanko na koniec. Czy całkowicie sprawny zasilacz nie powinien przy obciążeniu wydawać żadnych dźwięków?

 

Wcześniej jak usłyszałem to co usłyszałem to od razu wyłączyłem test z obawy o komputer. Dziś w ramach wyszukiwania problemu zostawiłem testy uruchomione na dłużej. Wygląda to tak, że zasilacz pisknie/pyknie (bo to bardziej przypomina mi jednak odgłos pracującego dysku twardego niż piszczenie) ze 3-4 razy, uspokoi się na kilka/kilkanaście sekund i znów daje sygnały dźwiękowe.

Co ciekawe OCCT z opcją nastawioną na test PSU grzeje grafikę, obciąża procesor i ram, a dźwięków nie słychać.

 

 

 

W każdym razie prosiłbym o ewentualną odpowiedź na moje małe pytanie i dzięki za dotychczasową pomoc.

Edytowane przez hot_lopez

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Staram się nie pisać posta pod postem, ale wyszła dziś pewna nowa kwestia, a że też dotyczy prądu to pociągnę ten wątek.

 

Do gniazdka w ścianie mam podłączoną listwę.

Do listwy:

Komputer

Monitor

Głośniki Creative p580

Lampkę z żarówką 60W

 

Uruchomiłem dziś gierkę Cities In Motion. W pewnym momencie przy przesuwaniu mapy znów pojawił się wyżej poruszony dźwięk, a lampka lekko zamigotała. Zdarzyło się tak kilka razy.

Może w takim razie listwa ma za słabe bezpieczniki przez co zasilacz dostaje za mało prądu?

W sumie instalacja w moim domu powstała chyba w okolicach wojny więc może kable nie dają rady.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To masz problem, trafiła Ci się najbardziej ciulowa rzecz- elektryka :P Ile razy już miałem takie kwiatki, że wyłączenie lampki zmieniało mi kolory na monitorze, trzeszczały głośniki, albo dynamiczne zwiększanie głośności przygasało lampkę.. Proponuję żebyś podłaczył monitor i głośniki do innego gniazdka na próbę i nie korzystał z lampki. Musisz kombinować oczywiście jeśli widzisz zależność między piskiem a obciążeniem danej linii, bo jak już wspominano samo piszczenie elementów PSU to nic niestandardowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...