Skocz do zawartości
radiergummi

Demontaż radiatorów z pamięci

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś zmieniłem chłodzenie na Mugen'a 2 rev. B. Sam radiator ma dużo miejsca i o nic nie wadzi, jednak moje pamięci mają wysoki radiator. Przez to wentylator na Mugenie musiałem podnieść do góry i wydaje mi się, że nie owiewa on w sposób optymalny całej powierzchni radiatora.

Przyszło mi do głowy by zdjąć ten śmieszny grzebień z pamięci. Czy będą działały poprawnie? sugerowane napięcie pracy przez producenta to 1,55-1,75V. U mnie działają na 1,5V A niżej do tej pory nie próbowałem. Co wy na to?

 

Pewnie i tak będę to sprawdzał, ale ciekawi mnie czy już ktoś robił takie eksperymenty.

 

Dołączona grafika

Edytowane przez radiergummi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Działać będą poprawnie bo radiator na pamięciach jest potrzebny ale marketingowcom i księgowym, którzy mogą na tym zarobić. Problem w tym jak to zdjąć by nie mieć problemów w przyszłości z ew. reklamacją.

 

A było kupić Grand Kama Cross albo Ultra 120 eXtreme :P PS nie myślałeś o HR-02 Macho? Mugen używki ostatnio chodzą po 80 zamiast 120 zł przez nowe chłodzenia :D

 

down

To offtop, ale dla sprostowania Macho np w yooki.pl ma zestaw montażowy dla 1155 pomijając fakt, że masz ASRocka, który posiada otwory montażowe dla LGA 775 też ;)

 

A obracałeś Mugen'a? R3 ma na górze wentyl, więc chłodzenie powinno być efektywne.

Edytowane przez Prolog

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to ciekawoska. Jakimś cudem z Tapatalk wysłała mi się wiadomość z mojego starego konta jeszcze z Tweak'a. Hehe ale sygnaturka ^^

 

R3 ma miejsce na wentyl na górze, ale nie zainstalowane. Mam 2 x120m na przodzie i jedną na tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odrywamy gołymi rękoma z wyczuciem, żeby kostki zostały na swoim miejscu. Przy opornych egzemplarzach można podgrzać i czymś podważyć, ja używam małego płaskiego śrubokrętu. Sprawdzone na dziesiątkach kości, kilka było na RMA i zawsze bez problemów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Różnie to bywa.

Moje G.Skille HZ F1 były POTWORNIE oporne. Po podgrzaniu podważałem je i nici.

Stanęło na tym, że odcinałem radiator od kości skalpelem hirurgicznym (to jest na prawdę ostre i cienkie), a i tak szło jak krew z nosa.

 

Ostatnio wykombinowałem jeszcze jedną metodę, ale nie sprawdzałem jej w praktyce.

Ludzie polecają wsadzić kostki do zamrażarki, żeby klej się zrobił kruchy. Ale jak wiadomo mróz nie jest korzystny dla lutów.

Tak więc będąc raz w sklepie elektronicznym, gdy zobaczyłem "Zamrażacz w sprayu" doznałem olśnienia.

Kupiłem to, ale do tej pory nie wypróbowałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak więc będąc raz w sklepie elektronicznym, gdy zobaczyłem "Zamrażacz w sprayu" doznałem olśnienia.

Wiele lat temu uzywałem czegoś takiego do chwilowego schłodzenia radiatora i zrobieniu screenshota z ładnymi zegarami w cpu-z :lol:
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takim zamrażaczem traktowałem radiator na GF2GTS creativa by piernik się odkleił i po długich mordęgach odeszło. "polewałem" nim pamieci to arty znikały :D...( konkurs z GF2 GTS max OC )

 

Szczegół że ten zamrażacz pakowałem do agregatu ( nic innego jak R290 to jest z jakimś syfem -30 przy 0 BAR ---czasami czysty R134A --)

 

Fajek nie palić bo bedziecie mieli jesień średniowecza !!! Mi jak nie pier..,,,, to pozniej niezły dym był u producenta ( napisane było niepalny !!!!! --poźniejsze serie miały juz napisane palny... ) no i troche mnie "ogoliło"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mróz nie jest niedobry dla lutów, mrozem się sparwdza, czy są zimne luty. kościu miały QA check i te kości, gdzie taki problem mógł wystąpić, zostały pewnie odrzucone.

 

mi się najlepiej sprawuje opalarka do okien albo suszarka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...