Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Kupiłem okazjonalnie DACa Beresforda i mam mały problem - dźwięk 'pierdzi' przy przechodzeniu z ciszy na 'odtwarzanie dźwięku' przez 0,1s. Wystarczy mała chwila przerwy w dostarczeniu jakiegokolwiek sygnału audio i po jego ponownym otrzymaniu DAC jakby się budził i przy tej pobudce oddawał taki brzdąk na wyjście. Dzieje się tak zarówno na USB jak i na optyku. Windows7, optyk przez realteka, USB sterowniki, które się same zainstalowały.

Pomaga np. włączenie foobara, odtworzenie jakiegokolwiek utworu i włączenie pauzy, ale to nie jest prawidłowe rozwiązanie tego problemu...

Z góry dzięki za pomoc

 

Edit: to samo mam przy połączeniu optycznym Nki z amplitunerem Onkyo podczas przełączania kanałów - efekt podobny.

 

Edit2: pisząc 'pierdzenie' mam na myśli cykanie, klikanie i takie tam podobne dźwięki. Jestem pewny, że to kwestia ustawienia czegoś w systemie. Na pewno nie jeden z was miał z tym problem bo zjawisko jest dość popularne i często występuje przy połączeniu cyfrowym - zlitujcie się i piszcie jak wam cokolwiek do głowy przychodzi :D

Edytowane przez Popiół

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeprowadziłem przez weekend małe śledźtwo i już wiem mniej więcej o co chodzi.

Sprawdziłem DACa na wszystkich możliwych kablach, zmieniałem zasilacz, komputery, źródła.

 

Pstryknięcia wynikają powodu przekaźnika zamontowanego w urządzeniu. Ma on twarde przełączanie(w przeciwieństwie do tranzystorów) i jest to słyszalne. DAC ma też funkcję automatycznego wyciszania gdy nie ma podanego żadnego sygnału.

 

Problem polega na tym, że w nowych komputerach (prawdopodobnie przez nowe płyty główne) zastosowane są zaawansowane funkcje oszczędzania energii. Gdy nie ma żadnego sygnału audio, komputer przerywa transmisje spdif, a DAC przechodzi w stan 'uśpienia'. Przełącza się przekaźnik. Po ponownym podaniu sygnału, zaczyna się transmisja, przekaźnik się załącza i słychać to zarówno i w urządzeniu jak i na wyjściu niestety. Jest to bardzo dokuczliwe.

WASAPI w foobarze pomaga, transmisja trwa, ale niestety pomiędzy utworami nadal słychać klikanie na wyjściu.

Nie przeszkadzałoby mi to, gdyby nie fakt, że DACa mam zamiar używać nie tylko do muzyki - do codzienniego użytku (filmy, gry i inne). A w tych innych zastosowaniach przekaźnik dosłownie szaleję, co 'ciszę' się przełącza.

Nie pomaga wyłączenie wszystkich funkcji oszczędzania energii w biosie i windowsie. Zmiana systemu operacyjnego na linuxa też nie ma znaczenia.

 

Przy innym źródle jakim jest tuner telewizji N (żadne z tego źródło, ale jakieś jest) jest lepiej, dźwięk przełączania jest wtedy kiedy powinien być - przy włączeniu i wyłączeniu tunera. Gdy jest włączony dźwięk jest idealny, nigdy nie ma charakterystycznego pstryknięcia.

 

Będę kombinował z połączeniem USB DAC-PC, ponieważ w nim jest największa możliwość konfiguracji.

Na tą chwilę jedynym rozwiązaniem jest włączenie foobara, odtwarzenie jakiegoś utworu i pauza - transmisja w ten sposób nigdy nie zostaje przerwana.

 

Ma ktoś jakiś pomysł? Napisałem już do firmy GFmod

Edytowane przez Popiół

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...