Padł komp... Płyta, procesor, a może coś jeszcze innego?

[lorienn]

Witam, dziś padł mój komputer- w czasie pracy maszyny lekko puknąłem w radiator procesora. Obecnie po włączeniu zasilania, rozkręcają się wiatraki, zapala jedna dioda na płycie głównej po czym następuję przerwanie procedury i znów, rozkręcają się wiatraki, zapala dioda i tak w koło Macieju.... Jak stwierdzić co to- nie mając pod ręką innej płyty/ proca?

[pc_max]

Masz podpięty beeper/głośnik pod mobo? Piszczy coś czy cisza?

[lorienn]

Masz podpięty beeper/głośnik pod mobo? Piszczy coś czy cisza?

 

Beeper jest, cisza kompletna żadnych "biosowych" pisków...

[Klaus]

Pobaw się. Rozmontuj wszystko, poskładaj ponownie, najlepiej poza obudową. Spróbuj na jednej kości pamięci. Spróbuj odpalić bez karty grafiki, nasłuchuj czy pojawią się beepy sygnalizujące błąd grafiki. Odłącz wszystko co zbędne, napędy optyczne, dyski, zbędne karty rozszerzeń. Clear cmos.

To nie era cpu z jajkiem odkrytym, lekkie puknięcie chłodzenia nie powinno doprowadzić do niczego złego.

Edytowane 7 Października 2011 przez Klaus