Skocz do zawartości
jonathan

adroidy dla inwalidy i reszta iphonow dla masonow

Rekomendowane odpowiedzi

Widzisz, wszystko jest kwestią potrzeb...

 

Naprawdę uruchamia się 5 minut?

HTC Desire Z po wyjęciu baterii wstaje jakieś 20 sekund, plus powiedzmy 10 sekund po uruchomieniu jest trochę przymulony. Jeśli tylko wyłączymy telefon przyciskiem, uruchamia się ok. 2 sekundy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, wszystko jest kwestią potrzeb...

 

 

HTC Desire Z po wyjęciu baterii wstaje jakieś 20 sekund, plus powiedzmy 10 sekund po uruchomieniu jest trochę przymulony. Jeśli tylko wyłączymy telefon przyciskiem, uruchamia się ok. 2 sekundy.

 

Na miui ~1,5min + aplikacje u mnie po wyjęciu baterii, po wyłączeniu chyba troche szybciej, ale na CM nie ma chyba fastboota więc i na miui nie będzie (tak mi sie wydaje)

 

Troche głupia jest w/g mnie i dla mnie ta opcja bo zazwyczaj jak wyłączam tel to po to żeby zmienić karte sim albo pamieci (karte sim pod baterią rozumiem, ale karta pamięci to porażka), więc tak czy siak nici z tego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak nędzny poziom osiągnęła obsługa klienta w branży GSM - nikt już nie proponuje trzech modeli, nie gimnastykuje się z doborem abonamentu, wiedza na temat zawartości gablotek nikczemna, a już brak w punkcie sprzedaży jakiejkolwiek karty SIM do testowania "żywego" egzemplarza rozmontował mi błędnik na atomy.

Ale chyba znaleźliśmy zamiennik pomyłki z zielonym robocikiem - N97 Mini. Robi w pytę zdjęcia, podobno bateria trzyma dłużej niż dwa dni, wygodna klawiatura do spamowania SMSami, wewnątrz Stary Dobry Stary Stary Symbian. Byłżeby to stolec?

 

A Galaxy do żyda! Huzia!

Dołączona grafika

 

 

Komcie na Telepolis.pl powalają, pozwolę sobie zacytować najsmaczniejszy:

hej, moje n97 mini mam od ponad roku, i przyznam szczerze ze to pierwsza nokia na której się zawiodłem! Żółwie tempo uruchamiania aplikacji, w szczególności skrzynki odbiorczej Mail/SMS (okolo 1500 wiadomości całkowicie zblokowało aplikacje),to nic w porównaniu z kłopotami z wyswietlaczem dotykowym. Wystarczy ze przycisnę zbyt mocno i jakby wgniatał się na stałe i blokował, nie można wtedy ani wybrać numeru, aplikacji czy odebrać połączenia. "Wgniecenie" ustępuje jakoś tak po jednym dniu... Porażka. Pracując w terenie telefon służy mi jako mobilne biuro, jak się zawiesza jestem bezrobotny. Problem ten mam od początku użytkowania tego modelu i pomimo prób serwisowania, nic się nie zmieniło (wymieniono nawet cały wyświetlacz dotykowy). Jedno jednak trzeba przyznać, jest prawie "kuloodporny", upadł mi już tyle razy i z takich wysokości, ze powinien juz być w strzępach, a poza paroma rysami nic mu nie dolega. Aha, jeszcze jedno, jakiś tydzień temu odpadł suwak do blokowania ekranu, ot tak sobie... strasznie wkurzające, ale otwierając klawiaturę telefon się odblokowuje.

Facet popsułby kulkę od łożyska, jak sądzę. Edytowane przez jonas
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja za to czym dłużej mam Androida, tym bardziej fajnym systemem mi się wydaje:

Zabrakło internetu w na kablu w laptopie -> włączam hotspot wifi i już mam

Męczyłem się z wyszukiwaniem połączeń w przeglądarce na telefonie -> pobieram aplikację jakdojadę.pl od producenta i zero problemów, działa jak błyskawica

Klawiatura była irytująca -> zmieniłem na Swype, okazała się słaba -> zmieniłem na inną, jest świetna

Trzeba mi kalkulator z obsługa nawiasów, poważniejszych funkcji itp -> 3 minuty w markecie i mam doskonały kombajn

Po co licznik w rowerze -> sportypal i mam oprócz prędkości, także dokładną trasę i inne bajerki, jest motywacja do jazdy ;]

Leci w radiu niezła piosenka -> przykładam telefon i za 4 sekundy mam tytuł i wykonawcę

 

i tak dalej i tak dalej...

a najlepsze jest to, gdy nie wykorzystuję wszystkich bajerków jak gps, internetu to komórka trzyma i 3 dni przy kilkunastu rozmowach dziennie. Czy się wiesza? Nie wiesza.

 

Za cenę 500zł dostałem taki kombajn o jakim jeszcze kilka lat temu można było pomarzyć, genialne technologie za niewielkie pieniądze (+bezpłatna nawigacja).

 

Generalnie w Apple jest to samo, ale za dużo grubszą kasę.

Edytowane przez mihalo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ofercie sklepu internetowego RTV-Euro-AGD pojawiły się smartfony Apple iPhone 4S. Ceny są zaporowe.

 

 

 

W ofercie sklepu znalazły się wszystkie warianty urządzenia (16, 32 i 64 GB, w kolorach białym i czarnym), jednak wersja z 32 GB pamięci póki co ma jedynie charakter zapowiedzi. Najtańsza, 16-gigabajtowa wersja telefonu kosztuje 3699 zł.

 

 

 

Za iPhone'a 4S z 64 GB pamięci wewnętrznej zapłacić trzeba 4999 zł. Czas realizacji zamówienia wynosi do 3 dni. W oficjalnym, polskim sklepie Apple'a iPhone'y 4S nie są jeszcze dostępne.

za telepolis.pl

 

 

:blink: :lol:

Edytowane przez Cmx
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://www.youtube.com/watch?v=ehBDkOAU7Ys&feature=player_embedded

 

Bez sensu. 5k zl, a latac nie potrafi... :lol2: jak widac, praktycznie kazdy upadek telefonu zakonczy jego zywot. Az strach wychodzic na piwo z takim ustrojstwem ;)

Edytowane przez kkNd!
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj tam oj tam, zaledwie 3.6k zł za 16gb.

Swoja droga chyba tylko Apple potrafi wcisnac swoim fanboyom 48GB dodatkowej pamieci za 1.5k zł. czyli jakby nie patrzec koszt Samsunga Galaxy S II. :lol:

 

ps.

Super innowacja Apple - Siri lezy od 4 dni.

"Can't connect to network."

 

:lol:

Edytowane przez kelcior

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie pojawiła się taka wiadomość: ''SZEF APPLE'A NIENAWIDZIŁ ANDROIDA''

 

''Steve Jobs chciał zniszczyć firmowany przez Google'a system operacyjny Android, nawet gdyby miało go to kosztować "ostatnie tchnienie i ostatniego centa''

 

Jobs chciał wytoczyć Google'owi "wojnę termonuklearną" - Najważniejsze informacje - Informacje - portal TVN24.pl - 21.10.2011

  • Upvote 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem taką ciekawą informację, ponoć procesory dla Apple produkuje Samsung przy czym Samsung do swoich telefonów montuje procesory 2-3 razy mniej wydajne (przynajmniej według info z poniższego linka). A jeżeli jest to prawdą, to można by wtedy domniemywać że jeżeli samsung montuje w swoich telefonach procesory 2-3 razy mniej wydajne, to mogłoby to oznaczać że zawarli jakieś porozumienie z którego by wynikało że Samsung więcej zarobi na produkowaniu mocniejszych procesorów dla Apple, niż na nieprodukowaniu procesorów dla Apple i produkowaniu swoich telefonów z równie mocnymi albo mocniejszymi procesorami niż te co wsadza w swoje produkty Apple.

 

 

Zagadka: Wojnę Apple vs Samsung znacie? - HDforum

 

Samsung głównym producentem procesorów dla Apple. Mimo wszystko... => Tablety.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak na logikę, to Apple moglo zawrzeć z Samsungiem (dostarczycielem) coś na kształt czasowego paktu o nieagresji Samsunga pod względem niewykorzystywania w Samsungach równych lub mocniejszych procesorów niż te (Samsungowskie) które będą w Apple, a za to Samsung mógł uzyskać lukratywne zlecenie na dostarczenie dużej ilości procesorów dla Apple. A druga możliwość jest taka że być może Samsungowi nie kalkulowało się po prostu wsadzanie w swoje modele równych lub mocniejszych procesorów niż te które będą w Apple. No bo jak to wszystko można inaczej wytłumaczyć ?.

Edytowane przez mpeg-4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak na logike, to moglo... ale nic na to nie wskazuje ;) Widac, ze lubisz teorie spiskowe. Najlepsze technologie jak samoled+ jeszcze dlugo beda chcieli zachowac dla siebie, a przewaga iphone'a 4s nad reszta stawki wynika raczej z wykorzystania gpu, a nie "2-3x wydajniejszego procesora". Zobaczymy jak sytuacja bedzie wygladala po wyjsciu lodowej kanapki, tam tez cpu ma byc wspomagany przez gpu. Zreszta pomimo benchmarkow na korzysc 4s, to sgs2 wydaje sie ciagle najszybszy :wink:

 

http://www.youtube.com/watch?v=bphZoV8VrLc&feature=player_embedded

Edytowane przez kkNd!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Samsung pakuje do swoich (szczególnie topowych) modeli dwurdzeniowe procesory 1.2GHz, przy czym np. iPhone 4 ma 1GHz i bodajże 1 rdzeń.

Tak samo Nexus Prime posiada 2 rdzenie i 1.2GHz, przy czym iPhone 4s 2 rdzenie i 1GHz

 

Zawsze jest tak, że topowy model Samsunga ma lepsze podzespoły od najnowszego iPhone'a, nad czym niesamowicie ślinią się fani benchmarków, bo 'mój galaxy S II wyciąga 2 razy więcej punktów od Twojego iPhone'a! ' - pytanie co z tego? Skoro tu nie o specyfikację techniczną chodzi, a o software, i przy tak dobrym iOS jaki wypuszcza Apple, iPhony nie potrzebują niesamowitych procesorów, bo oprogramowanie jest dopasowane do telefonu, co w przypadku Androida nie zawsze się sprawdza (dużo słabych telefonów, nie do końca radzących sobie z daną wersją androida). To tak propo głównego wątku ;)

 

Już rok posiadam Galaxy S, jestem bardzo zadowolony z tego telefonu, Android to fajny system, ale nie jest on demonem szybkości, potrafi przymulić i mnie podenerwować, Samsung olał aktualizację jakieś pół roku temu i gdyby nie moje uparcie, to dalej siedziałbym na OFICJALNYM Froyo 2.2 dla mojego Galaxy S.

I za to między innymi nie lubię tej firmy, iPhone jest kompatybilny całkiem długo z nowym softem, np. iOS 5 jest kompatybilny z iPhonem 3gs, a to już dość stary model w tym momencie.

 

Planuję przesiadkę na pokład Apple, raz bo chcę spróbować czegoś nowego, dwa ich oprogramowanie mnie zachwyca, co z tego że w Android Markecie mam tysiące aplikacji, w App Storze zawsze znajdzie się to samo, zrobione lepiej. Przyjemność korzystania z tego telefonu jest większa ze względu na wiele 'smaczków', jakie oferuje i rozwiązań, jakie w nim zastosowano. Poza tym podoba mi się polityka tej firmy - jeden telefon, jeden iOS na urządzenia mobilne. Przy zakupie telefonu z Androidem trzeba porównywać, czytać recenzje, analizować. Jak się jest zadowolonym z iPhone'a, po prostu kupuje się następną generację, bo ma się gwarancję, że wszystko będzie tak jak do tej pory + lepiej.

  • Upvote 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pożyczyłem ostatnio od kolegi iP 3G jako nawigację, bo chciałem Navigona sprawdzić przed ew. kupnem. Abstraciach!ąc od Navigona, to iOS4 doprowadzał mnie do szału. Dawno nie widziałem tak antyintuicyjnego systemu... nic dziwnego, że Android ma prawie 50% rynku.

Raz, że cała "estetyka" sprowadza się do tysiąca takich samych ikonek, w których idzie się co najwyżej pogubić a dwa, że system w ogóle nie informuje o tym, co się dzieje. Włączam nawigację i nie wiem, czy GPS działa, czy nie działa - żadnej ikonki na pasku, żadnego menu szybkich ustawień (już w stareńkim WinMo to było), masakra.

Faktycznie, wrażenia niesamowite, tylko chyba nie o to Apple chodziło.

 

Przyjemność korzystania z tego telefonu jest większa ze względu na wiele 'smaczków', jakie oferuje i rozwiązań, jakie w nim zastosowano.

Oświeć mnie, i pytam zupełnie bez złośliwości, co to za smaczki i rozwiązania...
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak na logike, to moglo... ale nic na to nie wskazuje ;) Widac, ze lubisz teorie spiskowe.

Nie teorie spiskowe, po zrobiłem taką pobieżną logiczną analizę samej z siebie inforamcji z powyższego linka że '' samsung montuje w swoich telefonach procesory 2-3 razy mniej wydajne'' niż te co sprzedaje odbiorcy. Tym niemniej wchodząc w obiektywne szczegóły fakty (odnośnie szybkości/wydajności) mogą być nieco inne ;).

Edytowane przez mpeg-4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Samsung olał aktualizację jakieś pół roku temu i gdyby nie moje uparcie, to dalej siedziałbym na OFICJALNYM Froyo 2.2 dla mojego Galaxy S.

 

 

Co ty pierdykasz ?, 2.3 jest juz od maja oficialne, a wersja 2.3.5 wyszla dokladnie 1.5 miesiąca temu.

Edytowane przez Cmx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oświeć mnie, i pytam zupełnie bez złośliwości, co to za smaczki i rozwiązania...

 

Pozwól, że posłużę się obrazkami i video ;)

 

Dołączona grafikaDołączona grafika

 

Porównanie wyglądu folderów android (po lewej) i iPhone (po prawej)

 

Dodatkowo sposób, w jaki się otwierają. Na androida nie znalazłem w krótkim czasie odpowiedniego filmiku, ale sens jest taki, że wyskakuje takie okienko po kliknięciu w folder, a w nim aplikacje.

 

W iPhonie wygląda to tak

 

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=p0WdfJbb8lI

 

Jest ładna animacja, jest ładne tło, całość jest spójna i cieszy oko.

Na tym samym filmiku od 0:40 widać multitasking - znów rozwijany u dołu, przesuwany, w Androidzie wyskakuje w formie okna.

 

Pasek powiadomień

 

Dołączona grafikaDołączona grafika

 

Android, iPhone

Tak, pasek powiadomień z androida jest jeszcze z wcześniejszego softu, na gingerbread jest ciemny i ładniejszy - mimo to dla mnie dalej słabszy, poza tym dla większości telefonów pasek wyżej jest jeszcze w użyciu (bodajże froyo)

 

Dodatkowo znalazłem filmik ukazujący możliwości takiego paska na iPhone

 

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=SwmLdsHTUZE

 

od 0:39

 

Do tego dodam takie rzeczy jak instalowanie aplikacji - na androidzie pobiera się na pasku powiadomień, na iPhonie wyskakuje ikonka na ekranie, która się 'ładuje' - tak samo przy aktualizacji.

Przy przesuwaniu/usuwaniu ikon na iPhonie mamy do czynienia z 'trzęsieniem' się ich. Niektórym się podoba, innym nie, ja to lubię ;)

 

Wszystko co tu przytoczyłem, to moje subiektywne korzyści iOS względem Androida. Dla niektórych te same rzeczy mogą się bardziej podobać na Androidzie i jest to dla mnie całkowicie zrozumiałe.

 

Co ty pierdykasz ?, 2.3 jest juz od maja jest oficialne, a wersja 2.3.5 wyszla dokladnie 1.5 miesiąca temu.

 

Sprostujmy.

 

2.3 jest od dawna, 2.3.5 mam nawet zainstalowane u siebie, jednak podłączając miesiąc temu telefon do Samsung Kies (program, dzięki któremu mój telefon powinien aktualizować się do najnowszej wersji) pokazywał, że nie ma dla mnie aktualizacji - byłem na Froyo 2.2

 

Tak więc OWSZEM - taki software jest, ale nie jest oficjalnie dla mnie, Polaka, który kupił telefon niebrandowany, bez abonamentu. Nawet jeśli nowszy soft pojawia się w UK - nie obchodzi mnie to, bo DLA MNIE jest on niedostępny sposobami, jakie oferuje mi producent! I nie jestem odosobnionym przypadkiem, bo nikomu Kies jeszcze nie wrzucił gingerbreada do Galaxy S, a śledzę wątek na innym forum już od dawna.

Edytowane przez FoX 13

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze - wygląd folderu w Androidzie zależy od launchera. W GO Launcher Pro jest dokładnie taki, jak w iOS. W ADW EX bodajże zjeżdża z góry czy od dołu.

Po drugie - wyraźnie napisałem, że używałem iOS4. W iOS5 (jak widać na załączonym obrazku) zmałpowali kropka w kropkę rozwiązanie z Androida - i chwała im za to, bo jest to mega wygodne.

 

Do tego dodam takie rzeczy jak instalowanie aplikacji - na androidzie pobiera się na pasku powiadomień, na iPhonie wyskakuje ikonka na ekranie, która się 'ładuje' - tak samo przy aktualizacji.

Zdecydowanie wolę ikonkę na statusbarze, która nie zajmuje mi miejsca na ekranie i w czasie ściągania mogę robić co innego (ważne szczególnie jak się aktualizuje kilka rzeczy na raz).

Przy przesuwaniu/usuwaniu ikon na iPhonie mamy do czynienia z 'trzęsieniem' się ich. Niektórym się podoba, innym nie, ja to lubię

W Andku też to można mieć (na pewno GO Launcher Pro ma taki, ADW EX chyba też).

 

2.3 jest od dawna, 2.3.5 mam nawet zainstalowane u siebie, jednak podłączając miesiąc temu telefon do Samsung Kies (program, dzięki któremu mój telefon powinien aktualizować się do najnowszej wersji) pokazywał, że nie ma dla mnie aktualizacji - byłem na Froyo 2.2

 

Tak więc OWSZEM - taki software jest, ale nie jest oficjalnie dla mnie, Polaka, który kupił telefon niebrandowany, bez abonamentu. Nawet jeśli nowszy soft pojawia się w UK - nie obchodzi mnie to, bo DLA MNIE jest on niedostępny sposobami, jakie oferuje mi producent! I nie jestem odosobnionym przypadkiem, bo nikomu Kies jeszcze nie wrzucił gingerbreada do Galaxy S, a śledzę wątek na innym forum już od dawna.

A Odin?
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie teorie spiskowe, po zrobiłem taką pobieżną logiczną analizę samej z siebie inforamcji z powyższego linka że '' samsung montuje w swoich telefonach procesory 2-3 razy mniej wydajne'' niż te co sprzedaje odbiorcy.

 

No wlasnie o to mi chodzilo ;) zrobiles analize informacji, ktorej w powyzszych linkach nie ma

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dorzucę tak od siebie i z innej beczki może trochę.

 

Ogólnie swego czasu jarałem się smartfonami, ale w czasach świetności Desire kosztowało 1500zł i wtedy zapala mi się w parze z diodą "skąpstwo", "student" również "bez przesady" z racji tego, że do dzisiaj mam w szufladzie HTC Wizarda i w sumie tylko z telefonu korzystałem...

 

Ale nie o tym chciałem... Ostatnio do magazynu-telefonów-domowych wpadł jakiś tani LG (ego t500). Nie wiem na ile na bezczela to jest zrobione, ale tamtejszy "system" z tego co widzę kopiuje większość zalet z iOSa czy Androida (widgety na głównym(3 ekrany), klawiatura zerżnięta z iOS, "wysuń aby odblokować", inne tego typu pierdółki). Oczywiście nic nie wynagrodzi ekranu rezystancyjnego/brak wifi/QVGA/tylko_java/HSDPA, ale jak za cenę 280zł za nówkę z allegro to całkiem... Oczywiście nie dla gadżeciarza, bo szpanu w tym zero - ale do używania pokryjomu zaskoczył mnie aż zbyt pozytywnie...

 

Z kontaktów z Androidem powiem tyle, że bardzo mi osobiście odpowiada, gdyby tylko jeszcze Automapa była, bo Google Maps jakoś nie lubię. I lubię w trybie offline działać, jakoś pewniejsze to ;)

 

A do produktów Apple mam typową fobię więc się nie wypowiem ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

costi - aż z ciekawości zainteresuje się tym launcherem ;) kiedyś miałem to przez chwilę, ale szybko zrezygnowałem.

Jednak przyznasz, że do Androida takie rzeczy trzeba doinstalować, wyszukiwać, a iPhone daje to w standardzie i to jest miłe, pierwsze wrażenie.

I tak jak pisałem, np. Tobie pobieranie/aktualizacja aplikacji bardziej odpowiada z andka ;)

 

Odin jak najbardziej, tak też zainstalowałem sobie nowszy soft, ale pytanie dlaczego? Czemu nie mogę podłączyć telefonu pod program i kliknąć 'aktualizuj', tylko ściągać inny, do niego poszczególne pliki, nie pomylić się ze wstawianiem ich, czytać tutorial itd. To nie problem, jasne, ale to niejako świadczy o tym, jak firma podchodzi do klienta, każąc mu poniekąd działać na własna rękę i mimo, że potrafiłem, zrobiłem - to niesmak jest za sam fakt, bo są osoby, które się tego nie podejmą - obawa, może nawet brak umiejętności albo chociażby czasu na 'szukanie, znajdowanie, czytanie, działanie'.

 

FoX 13 za to itunes ladnie Cie informuje o nowym oprogramowaniu dla iphona 3g.

Szkoda ze po przejsciu na soft 4.xx jaki zaleca ten wspanialy kombajn multimedialny, okazuje sie ze telefon zamula i ladwo zipie...

 

Zgadza się, nie wiem czy to taki jedyny przypadek, czy np. nowsze softy do 4-rki też będą powodować takie akcje - w każdym razie trzeba sobie jasno powiedzieć, iPhone 3g to telefon na dzień dzisiejszy już dość stary, więc dla wyższego softu przydałoby się mieć coś nowszego - nie mniej sama 'możliwość' takiej aktualizacji powinna być niedostępna od strony iTunes, ale cóż - może w przyszłości ten problem się nie powtórzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem w końcu ten filmik i jednak w GO Launcherze nie jest to tak jak w najnowszym japcu - tzn. wygląd okienka jest podobny, ale też pokazuje się ono na wierzchu, a nie "rozsuwa".

I znowu - to się pojawiło dopiero w iOS5, w OIS4 normalnie okienko wyskakiwało (w sumie to GO Launcher małpuje iOS4).

Inna sprawa, że jeszcze nie miałem potrzeby skorzystania z folderu - najważniejsze skróty mam na ekranie albo mogę się dostać do aplikacji via widżety, a jeśli chodzi o resztę, to Sense ma bardzo dobrze zorganizowany app drawer i nie ma problemu ze znalezieniem tego co trzeba. Choć jak zainstalowanych aplikacji będzie miał trzycyfrową ilość, a nie 30, to może zmienię zdanie ;)

 

Druga sprawa jest taka, że to są estetyczne pierdółki - miło, że są, ale nie wpływają w istotny sposób na funkcjonalność telefonu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

costi - aż z ciekawości zainteresuje się tym launcherem ;) kiedyś miałem to przez chwilę, ale szybko zrezygnowałem.

Jednak przyznasz, że do Androida takie rzeczy trzeba doinstalować, wyszukiwać, a iPhone daje to w standardzie i to jest miłe, pierwsze wrażenie.

I tak jak pisałem, np. Tobie pobieranie/aktualizacja aplikacji bardziej odpowiada z andka ;)

 

 

A ja patrze na to tak...

Ok musze cos zassac by menu mojego telefonu wygladalo inaczej, bym mial inne lauchery itd... ok, ale moge to zassac i zainstalowac.

W jabluszku natomiast czeka Cie cos innego... JB, bo bez niego duzo nie poszalejesz... i bedziesz mial telefon taki sam jak miliony innych userow

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I znowu - to się pojawiło dopiero w iOS5, w OIS4 normalnie okienko wyskakiwało (w sumie to GO Launcher małpuje iOS4).

Było już od iOS 4 ;)

 

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=1vyLPD4TIcY

 

Jestem akurat przekonany do tego, bo jeszcze miesiąc temu bawiłem się iPhonem kolegi, który tak rozsuwał foldery.

 

Druga sprawa jest taka, że to są estetyczne pierdółki - miło, że są, ale nie wpływają w istotny sposób na funkcjonalność telefonu.

 

Dokładnie. Bo taka jest polityka Apple :) oni robią rzeczy bardzo dopracowane, estetyczne, z wyjątkowych materiałów (np szklany iPhone, pomijam fakt, że bardzo łatwo go 'potłuc' ale od czegoś są bumpery i inne, no i sam użytkownik za to odpowiada w dużej mierze), z masą różnych ładnych pierdół. Ale gdyby nie to, iOS nie różniłby się wiele od innych systemów jak Android, a czymś musi przyciągać nabywców ;)

 

 

A ja patrze na to tak...

Ok musze cos zassac by menu mojego telefonu wygladalo inaczej, bym mial inne lauchery itd... ok, ale moge to zassac i zainstalowac.

W jabluszku natomiast czeka Cie cos innego... JB, bo bez niego duzo nie poszalejesz... i bedziesz mial telefon taki sam jak miliony innych userow

 

Ok i to jest bardzo rozsądne podejście :) ale dla ludzi, którzy chcą takich zmian. Osobiście jeszcze rok/dwa temu bawiłem się w różne custom ROMy, Cyany, MIUI ostatnio wgrałem nawet - ale już mnie to nie kręci, to nie to. Tam zawsze jest jakieś ALE, tu coś jest niestabilne, tam nie takie. Poza tym to, jak i launchery, tworzą owszem zdolni ludzie, ale często z pasji i zainteresowań, bez nacisku odgórnego na finalną jakość produktu. Dużo bardziej wolę standardowy TouchWiz od Samsunga, bo jest po prostu dobry, nie przebajerzony, estetyczny itd. I wychodzę z założenia, że telefon wyjęty z pudełka ma być produktem, do którego nie chcę wprowadzać zmian i ma mnie zadowalać w pełni. Galaxy S był dla mnie takim telefon przez rok, teraz gdy widzę jak niektóre rzeczy rozwiązane są w iPhonach - chcę tego spróbować.

 

Android oferuje większe możliwości konfiguracji i zmian, co jest bardzo podkreślane jako zaleta tego systemu, iOS dla mnie jest sam w sobie świetny i niewymagający zmian. I każdy wybierze to, co woli :)

Edytowane przez FoX 13

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I wychodzę z założenia, że telefon wyjęty z pudełka ma być produktem, do którego nie chcę wprowadzać zmian i ma mnie zadowalać w pełni.

 

No popatrz, a mnie za to samo jakieś anony zminusikowały tu bezbożnie jak chłopca. A ja też tak chcę - wyjmuję z pudełka, aplikuję do brzuszka SIM, power on i działa. Zostałem jednak pokonany przez Androida, z którym można zrobić niby wszystko, a okazuje się, że nie umiem prawie nic. Zupełnie jak prawiczek w burdelu.

 

Na szczęście decyzja zapadła, jak zjadę z wiertni do domu, pogonimy Galaxy do żyda i kupi się N97 Mini, która ma w standardzie sensownie zarządzane SMSy, MMSy, dobry aparat (choć, sprawiedliwość oddawszy, Galaxy też ma fotopstryczek niczego sobie) i soft, którego nie piszą jakieś nerdy na kolanie. Za stary jestem, żeby się masturbować customizacją telefonu i przekopywać fora w poszukiwaniu odpowiedniego ROMu, ostatni raz bawiłem się tak SE K750i, jakieś dwa lata temu.

 

Nawet do uruchamiania aplikacji jest aplikacja. Sen wariata po prostu.

Dołączona grafika

Edytowane przez jonas
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...