Skocz do zawartości
jonathan

adroidy dla inwalidy i reszta iphonow dla masonow

Rekomendowane odpowiedzi

Potrafi zamulić bo tak już z Androidem jest

Czy jest coś, co ten zielony robocik robi dobrze, poza rozśmieszaniem mnie swoją żałosnością?

 

Odnośnie baterii to już powiedziałem jak trzeba je traktować. Szkoda, że producenci prześcigają się na pierdyliony megaherców i rdzeni a zapominają, że z akumulatorami jesteśmy w ciemnej [gluteus maximus].

Zapomniałem zrobić słit foci do testu mojego salcesonu na Symbianie, bo sam test mam naszkicowany od jakiegoś czasu, dlatego na razie tylko, jak to powiedzieć, trailer? teaser? Otóż z wyłączonym UMTS, GPS i WiFi, których to używam naprawdę sporadycznie, 5 do 6 dni czasu czuwania jest do osiągnięcia bez najmniejszego problemu, przy kilku SMSach dziennie, kilkunastu minutach rozmowy i jakichś fotkach z lampą błyskową. No ale do salcesona nikt nie wpakował czterojajecznych GHz i 2 GB RAMu, bo jakiś tam Kałdroid inaczej się tnie.

 

Osobiście liczę na to, że Apple spopularyzuje jakąś znaną już technologię a inni uczynią ją przystępną.

Za to uwielbiam firmę Apple - bierze coś, robi to źle i drogo, ale inni natychmiast podchwytują i robią to dobrze i tanio.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Narzekanie na niewymienialną baterię jest głupie bo ze smartfonami postępuje się prosto: używasz za dnia, w nocy ładujesz.

 

Czy takie głupie do końca to nie wiem. Mało kto pamięta, że żywotność takich ogniw przewidziana jest na cykl jakiś ~300 ładowań, później wydajność takiej baterii zauważalnie spada (oczywiście nie do zera). Zakładając, że ktoś musi każdego dnia ładować telefon to po 10 miesiącach odnotuje zauważalną różnicę. No i teraz w przypadku normalnie wymienialnej baterii nie ma żadnego kłopotu, kupujemy nową i po kilku sekundach śmiga jak ta lala. W innym razie (czyt. gdy wysyłamy sprzęt na serwis) trwa to troszkę dłużej. Pomijam oczywiście sytuacje wypadu pod namiot czy gdziekolwiek gdzie nie ma prądu, bo tam bez zapasowych aku po prostu się nie obejdzie (no chyba, że ktoś się zaopatrzy w bajer typu ładowarka słoneczna czy inny shit).

 

Poza tym pomijając już kwestię częstotliwości ładowania. One X - bateria 1800mAh, w mojej Motce Defy+ jest odrobinę mniej, bo 1700. Problem polega na tym, że HTC ma o cal większy wyświetlacz i 4 razy więcej (;))rdzeni niż Motorola. No to sory, ale jak niby ten telefon ma wytrzymać dzień? I nie mówię nawet o jakimś power userze, bo wystarczy odpalić na trochę wifi, gps, zadzwonić kilka razy, napisać trochę smsów, pograć chwilę i posłuchać muzyki i w moim przypadku mówię baterii papa. A co dopiero taki kolos jak One X. Niestety wyścig zbrojeń w tym przypadku idzie w złym kierunku: moc już jest wystarczająca (większości wystarczy porządny 1 rdzeniowy proc z jakiejś średniej klasy GPU), teraz warto zadbać o inne priorytety. Swoją drogą dla mnie wszystko powyżej 4,5" jest ciężkie do zakwalifikowania jako telefon.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy jest coś, co ten zielony robocik robi dobrze, poza rozśmieszaniem mnie swoją żałosnością?

 

Hmm od dawna wiadomo, ze to co jest na stanie u Ciebie jest naj naj a wszystko inne to kupa... ale wyobraz sobie, ze jest jedna kwestia w ktorej zielony gnom jest dobry!!, mianowicie jest genialną pożywką dla takich zgredzialych troli jak np. Ty ;)

 

@

  • Upvote 5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza tym pomijając już kwestię częstotliwości ładowania. One X - bateria 1800mAh, w mojej Motce Defy+ jest odrobinę mniej, bo 1700. Problem polega na tym, że HTC ma o cal większy wyświetlacz i 4 razy więcej (;))rdzeni niż Motorola. No to sory, ale jak niby ten telefon ma wytrzymać dzień? I nie mówię nawet o jakimś power userze, bo wystarczy odpalić na trochę wifi, gps, zadzwonić kilka razy, napisać trochę smsów, pograć chwilę i posłuchać muzyki i w moim przypadku mówię baterii papa. A co dopiero taki kolos jak One X. Niestety wyścig zbrojeń w tym przypadku idzie w złym kierunku: moc już jest wystarczająca (większości wystarczy porządny 1 rdzeniowy proc z jakiejś średniej klasy GPU), teraz warto zadbać o inne priorytety. Swoją drogą dla mnie wszystko powyżej 4,5" jest ciężkie do zakwalifikowania jako telefon.

Recenzje mówią jasno: pomimo obaw One X wytrzymuje dzień normalnej pracy. Z resztą oczywiście się zgadzam, mądrze klepiesz.

 

Swoją drogą szukam sobie teraz urządzenia za ~700 i nie jestem w stanie znaleźć niczego godnego uwagi.

Uciekłem od HTC Desire i szukam od dłuższego czasu zamiennika... do tej pory bez sukcesów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm od dawna wiadomo, ze to co jest na stanie u Ciebie jest naj naj a wszystko inne to kupa...

Mylisz gwiazdy z ich odbiciem nocą na powierzchni stawu, mówiłem ci to nieraz a ty nadal swoje.

ale wyobraz sobie, ze jest jedna kwestia w ktorej zielony gnom jest dobry!!, mianowicie jest genialną pożywką dla takich zgredzialych troli jak np. Ty ;)

No dobra, ale poza tym?
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powracam do tematu, przypomnę - Galaxy S przez rok czasu, iPhone 4 od około 5 miesięcy.

Na dzień dzisiejszy wydaje mi się, że nie wrócę do androida. To dobry system, ale iOS ma wszystko to samo, ale lepiej. Moja subiektywna opinia. Płynność, płynność jeszcze raz płynność. Żadnych błędów, errorów, przestojów, problemów. Wszystko okraszone ładną grafiką z cieszącymi oko animacjami. Telefon bez jailbreaka, zaspokaja moje potrzeby w 100%. Jest prostszy niż był Galaxy S, co jest dla mnie plusem. Świetny odtwarzacz muzyki. Zawsze dopracowane i porządne aplikacje z Appstore. No i mam praktycznie pewność, że telefon będzie wspierany jeszcze dobry rok, jak nie dwa. I na pewno cieszy fakt, że nie sprzedam go za pół ceny, bo trzyma wartość. To tyle ode mnie, jeżeli ktoś myśli nad zmianą, polecam się przekonać, zawsze można wrócić, ale iPhone to naprawdę świetna maszynka.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SE Neo (V) jest fajnym telefonem. Czego dokładnie potrzebujesz ?

Neo V to plastik i oskinowany Android, nic specjalnego. Tak, miałem w ręce, wiem co piszę.

 

Potrzebuję telefonu eleganckiego (ładne to np. E72, BB9900, iP4, Lumia 800, One S), szybko i stabilnie działającego. Musi mieć dobrą obsługę maili i możliwość zainstalowania Twittera. Z racji bardzo częstego słuchania muzyki musi mieć świetny dźwięk i odtwarzacz. Aparat może być znośny bo rzadko go używam. Klawiatura obojętnie czy soft- czy hardware byle QWERTY i wygodna.

 

Gdyby Lumia 800 była trochę tańsza to nawet bym się nie zastanawiał, obecnie wyrosłem z drogich zabawek. Cena takiej E72 jest absurdalna w odniesieniu do roku, w którym powstała. BB9900 jest daleki od doskonałości a ceną przebija nawet iP. Androidy... androida nie chcę.

 

EOT bo to nie ten temat ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powracam do tematu, przypomnę - Galaxy S przez rok czasu, iPhone 4 od około 5 miesięcy.

Na dzień dzisiejszy wydaje mi się, że nie wrócę do androida. To dobry system, ale iOS ma wszystko to samo, ale lepiej. Moja subiektywna opinia. Płynność, płynność jeszcze raz płynność. Żadnych błędów, errorów, przestojów, problemów. Wszystko okraszone ładną grafiką z cieszącymi oko animacjami. Telefon bez jailbreaka, zaspokaja moje potrzeby w 100%. Jest prostszy niż był Galaxy S, co jest dla mnie plusem. Świetny odtwarzacz muzyki. Zawsze dopracowane i porządne aplikacje z Appstore. No i mam praktycznie pewność, że telefon będzie wspierany jeszcze dobry rok, jak nie dwa. I na pewno cieszy fakt, że nie sprzedam go za pół ceny, bo trzyma wartość. To tyle ode mnie, jeżeli ktoś myśli nad zmianą, polecam się przekonać, zawsze można wrócić, ale iPhone to naprawdę świetna maszynka.

 

Przepraszam, ale co ty porównujesz? Za cenę iP4 możesz mieć dwa Galaxy S i jeszcze Ci reszta zostanie. Ba, można mieć HTC One X z Tegrą 3 jak się dobrze zakręcisz - porównaj wtedy płynność i całą resztę. To samo z apkami - większość jest dostępna zarówno w Google Play jak i App Store, a często na Adroidzie są one za darmo podczas gdy na iP musisz za nie bulić. Jak porównywać to uczciwie, a nie opierać sądy na telefonie o połowę tańszym i w dodatku z dziwnym systemem plików, który zamulił cały system. Na Motce o słabszych parametrach wszystko działa mi szybciej i żwawiej niż na Galaxy S więc pretensje można mieć do producenta, a nie do systemu operacyjnego jako takiego.

 

BTW. Kupiłem w ciemno na promocji Riptide GP i o dziwo nie dość, że wygląda obłędnie to jeszcze działa bez problemu. Zdarzy jej się mały drop co jakiś czas, ale to chyba pierwsza gra, która faktycznie zachwyciła mnie swoją oprawą wizualną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Telefon bez jailbreaka

Po roku od kupna Desire, zdecydowałem się na zrobienie roota. Nie przez to, że czegoś brakowało, że coś muliło, że coś sypało błędami. Dlatego, że mi się znudził oryginalny rom i wszystkie dostępne launchery, a mogłem "zmienić" telefon bez fizycznej zmiany. No i dlatego, że byłem najzwyczajniej w świecie ciekaw cóż to jest, ten słynny root.

 

Chciałbym, niniejszym, zapytać:

Co Wy do ciężkiej cholery robicie z tymi telefonami, że wyczyniają takie cuda?

Jeżeli kumpel mi mówi po zabawie moim telefonem, że jego galaxy S to jedna wielka zamuła w porównaniu z moim Desire, to znaczy, że albo producent spieprzył ten model, albo problem jest w użytkowniku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli kumpel mi mówi po zabawie moim telefonem, że jego galaxy S to jedna wielka zamuła w porównaniu z moim Desire, to znaczy, że albo producent spieprzył ten model, albo problem jest w użytkowniku.

 

Samsung w Galaxy S (i nie tylko) uzywal systemu plikow RFS, ktory co prawda jest dosc odporny na wszelkie niespodziewane restarty, zwisy i utrate danych, ale powolny. Wystarczyla zmiana systemu plikow na ext4 i telefon przyspieszal. Generalnie wiekszosc telefonow z Androidem psuja sami producenci poprzez dostanie swoich nakladek i latek. W HTC duzo osob narzeka na co prawda funcjonalne, ale i przy okazji dosc powolne Sense. Zmiana launchera wystarczala, zeby nagle pojawilo sie odczucie pracu z zupelnie innym urzadzeniem. Sam mam Galaxy S z jakims custom ICS i raczej nie moge narzekac. O ile czasami przy duzej ilosci aplikacji w tle zdarza mi sie chwile czekac na zaladowanie np. maila o tyle czas pracy - 7 dni, przy wifi wlaczonym przez 18 godzin na dobe jest satysfakcjonujacy. Dorzucenie do tego GPSu i Endomondo pracujacego przez godzine dziennie juz skraca czas pracy do 5-6 dni ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Samsung w Galaxy S (i nie tylko) uzywal systemu plikow RFS, ktory co prawda jest dosc odporny na wszelkie niespodziewane restarty, zwisy i utrate danych, ale powolny. Wystarczyla zmiana systemu plikow na ext4 i telefon przyspieszal. Generalnie wiekszosc telefonow z Androidem psuja sami producenci poprzez dostanie swoich nakladek i latek. W HTC duzo osob narzeka na co prawda funcjonalne, ale i przy okazji dosc powolne Sense. Zmiana launchera wystarczala, zeby nagle pojawilo sie odczucie pracu z zupelnie innym urzadzeniem. Sam mam Galaxy S z jakims custom ICS i raczej nie moge narzekac. O ile czasami przy duzej ilosci aplikacji w tle zdarza mi sie chwile czekac na zaladowanie np. maila o tyle czas pracy - 7 dni, przy wifi wlaczonym przez 18 godzin na dobe jest satysfakcjonujacy. Dorzucenie do tego GPSu i Endomondo pracujacego przez godzine dziennie juz skraca czas pracy do 5-6 dni ;-)

 

Że co proszę? Nie pomyliłeś dni z godzinami?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Że co proszę? Nie pomyliłeś dni z godzinami?

 

Widzisz, wlasnie nie. Po pierwsze malo rozmawiam, po drugie nie bawie sie w gry. Ot sprawdzenie poczty, twitter i tryb offline miedzy polnoca a 8 rano jesli jestem w domu (lubie spac bez naglych niespodzianek i smsmow z sieci w srodku nocy). Ostatecznie wychodzi, ze LCD rzadko podswietlony, a to jednak najwiekszy pozeracz pradu. Jak dorzuce do tego GPS i Endomondo na czas jazdy rowerem do i z pracy, wiec lacznie z godzine dziennie to ten czas sie skraca wlasnie o dobe, poltorej. Na GB mialem podobne wyniki, tyle ze bez WiFi przez wiekszosc dnia. Pod tym wzgledem ICS faktycznie mnie zaskoczyl.

post-16445-0-87629600-1338454290_thumb.png

Edytowane przez KrzychuG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, ale co ty porównujesz? Za cenę iP4 możesz mieć dwa Galaxy S i jeszcze Ci reszta zostanie. Ba, można mieć HTC One X z Tegrą 3 jak się dobrze zakręcisz - porównaj wtedy płynność i całą resztę. To samo z apkami - większość jest dostępna zarówno w Google Play jak i App Store, a często na Adroidzie są one za darmo podczas gdy na iP musisz za nie bulić. Jak porównywać to uczciwie, a nie opierać sądy na telefonie o połowę tańszym i w dodatku z dziwnym systemem plików, który zamulił cały system. Na Motce o słabszych parametrach wszystko działa mi szybciej i żwawiej niż na Galaxy S więc pretensje można mieć do producenta, a nie do systemu operacyjnego jako takiego.

 

BTW. Kupiłem w ciemno na promocji Riptide GP i o dziwo nie dość, że wygląda obłędnie to jeszcze działa bez problemu. Zdarzy jej się mały drop co jakiś czas, ale to chyba pierwsza gra, która faktycznie zachwyciła mnie swoją oprawą wizualną.

 

Ta, 4 rdzenie dajcie mi pokażę ja Wam ;)

Tematu 'mój telefon jest lepszy, bo ma lepszy procesor od Twojego' w ogóle nie poruszam, bo co innego optymalizacja softu pod telefon (iOS jest DEDYKOWANY do JEDNEGO telefonu, gdy Android jest dedykowany do SETKI telefonów) a co innego bebechy. I optymalizacja w iOS była, jest i będzie lepsza, właśnie z tego powodu, który podałem.

 

Mniejsza z tym. Nie porównuję Galaxy S do iPhone 4. Wspomniałem tylko, że taki telefon miałem, gdy go kupowałem, kosztował mniej więcej tyle co teraz iPhone. Po prostu poznałem Androida, dość dobrze. Rok czasu to wystarczająco, a pracowałem przecież na TOPOWYM modelu od Samsunga. Wiem co piszę, i wszystko co napisałem odnośnie stabilności, płynności, szybkości, niezawodności iOS - jest prawdą. Nie mówię, że Android tego nie ma - ale zdarzało się to i owo, akurat w moim konkretnym Galaxy S. Ale jak wspomniałem, tu już nawet nie o to chodzi. Porównuję 2 systemy - z czego jeden, moim zdaniem, jest bardziej user-friendly, jest prostszy, ładniejszy. Pomijam kwestie szybkości itp. Zauważ, że w swoim poście głównie piszę o iOS, jako jego nowy użytkownik. Nie piszę, jaki android jest zły, tylko co w iOS mi się podoba.

 

Zgadzam się co do płatności za niektóre apki w appstore, podczas gdy są one darmowe w play. Ale nie mów mi, proszę, że to są te same aplikacje (nie mówię o wszystkich), bo nie są. I po raz kolejny, wiem co mówię, bo mam te same aplikacje na iP, które miałem na Androidzie, w większości przypadków różnią się znacząco. Chyba nie muszę dodawać, że na korzyść iOS.

 

Ja nie odradzam Androida. To fajny system, który można mieć już za niewielkie pieniądze. Ale z własnego doświadczenia polecam zapoznać się z tym co proponuje konkurencja, jeżeli mamy takie możliwości i chęci. Bo moim zdaniem warto wyrobić sobie zdanie, na korzyść bądź niekorzyść, ale własne, na własnych potrzebach.

Edytowane przez FoX 13
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja miałem na myśli dokładnie te same aplikacje, nie zamienniki. W jednym z topiców zresztą zadałem takie pytanie czy ktoś wie dlaczego na iOS trzeba płacić za dokładnie to samo co w Androidzie jest za free. Przecież nawet za Angry Birds trzeba było bulić, a to tylko pierwszy z brzegu popularny program. I chyba nie powiesz, że na iOS jest "oryginał", a na Androidzie coś innego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mówię, że Itunes jest pod tym względem lepszy, od google play i w PL może jest inaczej, ale mam konto na itunes w UK i jak kupuję gierkę 69 pensów, to równie dobrze tyle mógłbym wydać na batonik w kiosku. Wolę to niż reklamy. A naprawdę dobrych gier głównie z darmochami i obniżkami w promocjach w sumie za może 5 funtów (czyli tyle co nic) w ciągu ostatnich 2 miesięcy kupiłem tyle, że niebardzo nadążam przechodzić. :)

 

PS. Miałem dzisiaj w łapie Xperię P i HTC One X. Oba były wyłączone, ale bardzo podobała mi się jakość wykonania obu telefonów a design obudowy xperii imo bije iphone'a. Galaxy Taba też miałem i z mojego punktu widzenia to telefon dla wielkoludów. Szufla którą odgarniam śnieg w zimie jest tylko trochę mniejsza.

Edytowane przez Sysak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym, niniejszym, zapytać:

Co Wy do ciężkiej cholery robicie z tymi telefonami, że wyczyniają takie cuda?

 

W przypadku iP i urządzeń na iOS jailbreak jest musem, jeżeli chce się jakkolwiek sensownie rozwinąć funkcjonalność, czy nawet uzupełnić tak oczywiste braki, jak raporty SMS czy przyciski do szybkiego włączania/wyłączania wifi, bt itd.

 

Jak już wspominaliśmy wyżej o ścieżkach migracyjnych, różnych platformach (wokół czego kręci się cały ten temat) - Rikki, jednak decydujesz się na Lumię 800 (giełda)? Gratuluję wyboru :). Gdybym miał w najbliższym czasie migrować, to w pierwszej kolejności rozważałbym właśnie ten system i ten telefon (obecnie operuję na iP4; iOS 5.0.1 + JB).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W przypadku iP i urządzeń na iOS jailbreak jest musem, jeżeli chce się jakkolwiek sensownie rozwinąć funkcjonalność, czy nawet uzupełnić tak oczywiste braki, jak raporty SMS czy przyciski do szybkiego włączania/wyłączania wifi, bt itd.

Chciałbym spytać, całkowicie poważnie, no trolling included - to jest żart?
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym spytać, całkowicie poważnie, no trolling included - to jest żart?

 

Nie, niestety to prawda, przykra rzeczywistość. Firma, której symbolem jest ogryzek wie lepiej, co jest potrzebne użytkownikowi, próbuje wyznaczać 'trendy'. Można i warto, a nawet trzeba te ograniczenia obejść. Patrząc z innej strony - przynajmniej nie ma się co wykrzaczyć (tu nawiązanie do Twojej przygody z robocikiem), a przeciętny jankes (brrr) nawet nie zauważy takich braków.

Wcześniej używałem Symbiana*, srsly ;)

*przebrnąłem przez S60v1, S60v2 i S60v3 :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak już wspominaliśmy wyżej o ścieżkach migracyjnych, różnych platformach (wokół czego kręci się cały ten temat) - Rikki, jednak decydujesz się na Lumię 800 (giełda)? Gratuluję wyboru :). Gdybym miał w najbliższym czasie migrować, to w pierwszej kolejności rozważałbym właśnie ten system i ten telefon (obecnie operuję na iP4; iOS 5.0.1 + JB).

Jednak tak i to z wielu powodów. Po pierwsze: jest śliczna. Jestem estetą i dla mnie wygląd jest ważny, niech się ludzie nabijają. Po drugie, chcę popracować na WP7 by mieć wyrobioną rzetelną opinię - podobnie było w przypadku Androida i wiem, że do niego nie wrócę. Po trzecie to to, co się ludziom nie podoba (prostota systemu i mała liczba apek) nie jest dla mnie żadną wadą. Po czwarte Microsoft ma aplikację dla Macintosha do synchronizacji multimediów więc wróci synchronizacja a'la iPhone, której tak bardzo mi brakowało.

 

Jedyny problem to dostępność niebieskiego modelu. Czarnych jest na pęczki i można już znaleźć takego w okolicach 900 peelenów. Niestety, będę musiał trochę popracować nad tym, żeby za podobną kwotę zdobyć cyjana. Dlaczego? Bo jest ładniejszy i inny, mam dość czarnych/szarych/białych candybarów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

/OT

A nie lepiej zakupić czarnego i skina do tego? :P

 

@m4r

Oczywiście że producent coś spieprzył. Dział marketingu na sam początek. Ładowanie usług które zmulają system gdy szybko trzeba zrobić powiedzmy przelew z aliora mając maila z nrami kont i faktur, zrzucić PDF'a który zawiera nowe cenniki artykułów i komunikaty i do tego tylko przez durną nakładkę system myśli kilka sekund dłużej na 10 minutach pracy potrafi zirytować [;

 

A właśnie PDF - jak mogę obejść odczyt PDF'a który ważąc sam w sobie ma kilka załączników a Reader otwiera mi tylko jeden do podglądu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie używam żadnych pokrowców, skinów itd. Nie dość, że to paskudnie wygląda to pogrubia urządzenie. Poczekam i znajdę to, czego potrzebuję ;)

 

Katsushika Hokusai - The Great Wave - Nokia Lumia 900 | GelaSkins

O tym myslałem

 

Prócz oczywistej zmiany wyglądu ma jeszcze jeden plus - zabezpiecza przed ścieraniem bo nic nie ominie drobnych rysek na gładkiej powierzchni klapek/krawędzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...