Skocz do zawartości
Kwazor

Ceny dysków poszły w góre !

Rekomendowane odpowiedzi

większość sklepów internetowych ma w regulaminie punkt że ceny przedstawione na stronie nie odzwierciedlają cen sklepu, że towar może różnić się od tego z opisu/obrazka, że ceny są poglądowe itp a kupowanie wiąże sie z akceptacja regulaminu, więc skarżenie na nic się nie zda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

większość sklepów internetowych ma w regulaminie punkt że ceny przedstawione na stronie nie odzwierciedlają cen sklepu, że towar może różnić się od tego z opisu/obrazka, że ceny są poglądowe itp a kupowanie wiąże sie z akceptacja regulaminu, więc skarżenie na nic się nie zda

 

Nie wiem czy ten zapis w ogóle jest legalny (czy ma moc prawną).

 

Np. zapis w regulaminie sklepu "X" że "10 dni na zwrot towaru tutaj nie obowiązuje", nie ma mocy prawnej i praktycznie pełni funkcję ... "dekoratorską".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozostaje mieć nadzieję, że sprzedaż samych HDD spadnie do np 5% normalnej sprzedaży, zestawów do 10-20% tego co sprzedaje się normalnie. Tym sposobem pazerni sprzedawcy nie zarobiliby nawet na czynsz...

 

Hehe co im za roznica sprzedadza 20 razy dyskow mniej , ale na sztuce zarobia 300 PLN zamiast 10 ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ceny za granicą są normalne, to sytuacja wydaje się dla nas (klientów/szarych użytkowników) klarowna: kupujemy dysk w np. Niemczech x-P

 

ps. z gwarancją chyba nie będzie problemu - po prostu np. takiego Seagate będzie trzeba reklamować u producenta, tylko nie wiem czy nie ma jakichś ograniczeń regionalnych (jak ktoś coś wie, to pisać :wink: )

Edytowane przez Kyle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

większość sklepów internetowych ma w regulaminie punkt że ceny przedstawione na stronie nie odzwierciedlają cen sklepu, że towar może różnić się od tego z opisu/obrazka, że ceny są poglądowe itp a kupowanie wiąże sie z akceptacja regulaminu, więc skarżenie na nic się nie zda

 

To tyczy się tylko tego, co podają na stronie. W momencie kiedy potwierdzasz zamówienie, następuje już zawiązanie umowy sprzedaży i tamta cena JEST obowiązująca.

 

Ja bym ich ścigał.

 

Tak mnie właśnie coś zdziwiło że wczoraj przy składaniu kompa w jednym sklepie hdd 500GB kosztował 240zł a w drugim 370zł... Widzę że dzisiaj jest jeszcze 'śmieszniej'... :/

Edytowane przez Wiedzmin_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powaliło ich kompletnie. Przecież dyski, które mają na magazynach kupowali po starej cenie hurtowej. Więc dla mnie jest to walenie w ciula. I cena wszystkich dysków poszła w górę, bo zalazło jakąś tam fabryke WD... czy tam jeszcze Samsunga. Za Samsunga 1 TB (F3) płaciłem 189 zł w Morele.net jakieś 6 miesięcy temu. Teraz najtaniej udało mi się znaleźć za 329 zł w jednym sklepie. W pozostałych od 450 do 600 zł. Przecież te firmy są ubezpieczone. Chore.

Edytowane przez Devil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U nas to zawsze tak działa. Jak dolar drożeje, to często na drugi dzień już widać różnice w cenach, chociaż to mają w magazynach. Odwrotnie czasem to trwa i 3 miesiące. Tego też nie umiem zrozumieć, bo w takim wypadku hurtownia musiałaby mieć ogromne zapasy dysków, że jest taka bezwładność cenowa. A z tego co wiem to nikt nie chce trzymać sprzętu na stanie właśnie ze względu na skoki cen i efekt zmiany kursów walut.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po przeczytaniu Twojego screena sugeruję przedstawić fakty od razu u Rzecznika Praw Konsumenta (nie czekać).

 

ps. dyski do biura po 1,5 TB? ;) ... jeśli to biuro typu word, exel + www, to dysk 0,25 TB będzie obrzydliwie wielki

 

 

"Kursy walut"

 

(a dokładnie USD do PLN)

 

PS składam wlasnie PC do biura dla firmy ;), wszystko byle jakie, grafika integra itp procek cienki. Firma zazyczyła sobie dysku 1TB i nie moze byc mniejszy ;)

wiec zalezy co sie w biurze robi.

 

Co do podwyzek cen akurat w tej kwesti nie kursy walut, tylko premiera bulldozera

np i3 530 uzywki mozna bylo kupic po 200, i5 650 po 250-260

 

teraz odpowiednio 300, 400

Edytowane przez Maniakalny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Regulaminy sklepów mogą ciekawsze niż się może wydawać.

 

Nie wiem jak obecnie. Edit: nic się nie zmieniło. Kiedyś w jednym z większych sklepów wyglądało to tak:

- To co na stronie było wg regulaminu zaproszeniem do rokowań (nie ofertą jakby się mogło wydawać)'

- klikając "dodaj do koszyka" i składając zamówienie kupujący składał sklepowi ofertę zakupu po cenach z zaproszenia do rokowań (a nie akceptował ofertę sklepu)

- jak sklep uznał, że wszystko jest ok, ceny się nie zmieniły, akceptował ofertę i dochodziło do zawarcia umowy.

 

 

Najbardziej dziwi mnie głupota wielu dużych sklepów. Miały na stanach magazynowych wiele dysków które zwyczajnie nie szły, stały w nieopłacalnych cenach, np starsze modele 250GB, 320GB, 640GB, 750GB. Nadarzyła się niebywała okazja aby się tego pozbyć i to z zyskiem. W swojej zachłanności sklepy potraktowały ceny wszystkich dysków mnożnikiem x2,5-3 i po "kryzysie" zostaną dalej z tym szrotem na stanie.

Edytowane przez Klaus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Regulaminy sklepów mogą ciekawsze niż się może wydawać.

 

Nie wiem jak obecnie. Edit: nic się nie zmieniło. Kiedyś w jednym z większych sklepów wyglądało to tak:

- To co na stronie było wg regulaminu zaproszeniem do rokowań (nie ofertą jakby się mogło wydawać)'

- klikając "dodaj do koszyka" i składając zamówienie kupujący składał sklepowi ofertę zakupu po cenach z zaproszenia do rokowań (a nie akceptował ofertę sklepu)

- jak sklep uznał, że wszystko jest ok, ceny się nie zmieniły, akceptował ofertę i dochodziło do zawarcia umowy.

 

 

Najbardziej dziwi mnie głupota wielu dużych sklepów. Miały na stanach magazynowych wiele dysków które zwyczajnie nie szły, stały w nieopłacalnych cenach, np starsze modele 250GB, 320GB, 640GB, 750GB. Nadarzyła się niebywała okazja aby się tego pozbyć i to z zyskiem. W swojej zachłanności sklepy potraktowały ceny wszystkich dysków mnożnikiem x2,5-3 i po "kryzysie" zostaną dalej z tym szrotem na stanie.

 

 

dokladnie... niedlugo na swiatowych gieldach procz cen zlota, walut, miedzi, czy barylek ropy, bedziemy ogladac wykresy w stylu:

 

NASDAQ - HDD1GB - +7,14%

NASDAQ - HDD2GB - +16,7%

 

Moze powstanie tez nowa waluta - Sigejt Tajwański ;))

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie szaleństwo jakieś z tymi cenmi..

 

Ja szukałem jakiegoś przenośnego 2,5 500GB i w końcu udało mi się upatrzyć ostatnie sztuki fajnych modeli w dobrej cenie - zanim zdążyłem poczytać i zaklepać już ich nie było..

 

Ostatecznie kupiłem coś takiego

 

MonsterPC :: PQI Dysk HDD 2,5" H567V 500GB USB 3.0 Czarny | Dyski przenośne 2,5" | Pamięci przenośne i czytniki Flash | Monster PC :: Twój najlepszy dostawca w sieci

 

Ostało się w takiej cenie chyba tylko dlatego, że sklep ma dupną stronę i inaczej niż przez google nie wiem czy np. ten model da się u nich znaleźć. Choć powiem szczerze, że na chwilę obecną to już nie wiem czy te 235 to dobra cena czy tylko mi się tak wydaje..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zebyscie slyszeli jak Denikomp tlumaczyl mi sie dzisiaj z microlabow solo 6c.

 

Ostatnio faktem podrozaly, byly w cenie 330zl chyba na ceneo. Wszedlem na stronie, dostepne. Dzwonie do firmy czy to nie fake, maja na stanie w tej cenie.

Zlozylem zamowienie, 3h pozniej. Przepraszamy zamowienie nie moze byc zrealizowane... niech sie pocaluja w rzyć

 

Wystawione w sklepie po 420zl oczywiscie za chwile.

Edytowane przez Aurora001

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh,poczytałem sobie dziś o dyskach i ich cenach, i powiem tak. Jeśli mały sklep nie ma na stanie, to ceny u dystrybutora ( action - zrobię im reklamę:P) wyglądają np tak

 

 

Seagate

 

500 MB 504 pln

1 TB 523 pln

2 TB 827 pln

 

Na głowę ktoś tu upadł :)

 

m.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i nikomu nie życzę awarii dysku. Znając nasze realia, gdy dysk wróci z RMA do sklepu, ten odda za takiego F3 500GB 150zł z paragonu a dysk puści na sklep :damage_wall:

 

... szokujące, ale ... nie zdziwił bym się, po przeczytaniu tego co tu piszecie (przypadek kolegi któremu anulowali zamówienie), gdyby tak zrobili.

 

Gdyby mi siadł dzisiaj dysk, to reklamowałbym u producenta (akurat mam Seagate i z tego co czytałem nie jest to trudne). Samsung i WD chyba też można tak reklamować (?).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłem na poniedziałek w komputroniku pięćsetkę samsunga za 360 złociszy. Dziś z samego rana zadzwonili, że jednak nie mogą zamówienia zrealizować. Wchodzę na komputronik i co widzę - ten sam dysk za 499 złociszy! I to dostępność świetna i wedle informacji na stronie w sklepie gdzie miałem odebrać są 3 sztuki. Od razu do nich poleciałem jakby nigdy nic i mówię, że dysk chciałem odebrać. Pan do mnie, że owszem, mają taki, ale za 499zł. Podziękowałem i powiedziałem że z miejsca idę do Rzecznika Praw Konsumenta. Wyobraźcie sobie, że natychmiast pojawiła się możliwość zakupu za 360zł... Nie dawajcie się robić w bambuko. Większość sprzedawców na zwrot "Rzecznik Praw Konsumenta" reaguje bardzo nerwowo.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłem na poniedziałek w komputroniku pięćsetkę samsunga za 360 złociszy. Dziś z samego rana zadzwonili, że jednak nie mogą zamówienia zrealizować. Wchodzę na komputronik i co widzę - ten sam dysk za 499 złociszy! I to dostępność świetna i wedle informacji na stronie w sklepie gdzie miałem odebrać są 3 sztuki. Od razu do nich poleciałem jakby nigdy nic i mówię, że dysk chciałem odebrać. Pan do mnie, że owszem, mają taki, ale za 499zł. Podziękowałem i powiedziałem że z miejsca idę do Rzecznika Praw Konsumenta. Wyobraźcie sobie, że natychmiast pojawiła się możliwość zakupu za 360zł... Nie dawajcie się robić w bambuko. Większość sprzedawców na zwrot "Rzecznik Praw Konsumenta" reaguje bardzo nerwowo.

 

Jak zacząłem czytać Twoją wiadomość to pomyślałem sobie "Ja już bym wyszedł ze sklepu bezpośrednio do biura Rzecznika" ... a Ty widzę skróciłeś "procedurę" po prostu im o tym mówiąc ;-P

 

Zastanawiające jednak jest to, że taki niby poważny sklep jak Komputronik , a przynajmniej jego filia, przedstawiła się Tobie przy pierwszym podejściu (przed "postraszeniem" Rzecznikiem) jako banda pospolitych cwaniaków.

Edytowane przez Kyle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

eee tam, przecież i tak wiadomo że nikt nie kupi po tej cenie, jak przyciśnie to lepiej nabyć używkę za stówę i jakoś przecierpieć, później sprzedać i kupić za rozsądna cenę jak ten bum minie :wink:

 

Jak te ceny się jeszcze trochę utrzymają i z Allegro poznikają już tanie oferty to nawet używki będą drogie. Nic tylko własne stare dyski wystawić i jeszcze zarobić na tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kyle, trzeba pamiętać że artykuł może być mocno subiektywny.

Potencjalny nabywca po taj lekturze powinien wyciągnąć wniosek: nie mam co liczyć, że ceny spadną za miesiąc i muszę wywalić 750zł za 2GB bo w przyszłym roku może być drożej.

 

Z tego artykułu wynika, że Tajlandia jest drugim producentem HDD, znaczy to, że jest jeszcze jeden, większy. Ma pewnie potencjał zwiększenia produkcji.

Inna sprawa, po jakimkolwiek katakliźmie jest tylko jeden sposób aby stanąć na nogi. Trzeba jak najszybciej przywrócić do życia produkcję i eksport. Zdaję sobie sprawę, że nie w każdej branży, fabryce będzie proste i szybkie. Nie będą na pewno czekali na cud.

 

Kupując kompa 11 lat temu też były jakieś zawirowania, dałem wtedy za WD 20GB 7200obr ponad 700zł. Ceny wcześniej kształtowały się poniżej 500zł.

Edytowane przez Klaus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupując kompa 11 lat temu też były jakieś zawirowania, dałem wtedy za WD 20GB 7200obr ponad 700zł. Ceny wcześniej kształtowały się poniżej 500zł.

 

Ja tylko pamiętam astronomiczne ceny pamięci po jakimś trzęsieniu ziemi. 11 lat temu kupowałem zdaje się Seagate 13 GB 7200 RPM - to była rakieta na tamte czasy ... i pierwszy dysk którego wibracje stanowiły problem, podobnie jak generowany hałas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe kiedy ceny dyskow ssd podskocza =] zapewne ludzie, ktorzy nie maja cisnienia na terabajty skieruja sie w ich strone ^^

 

btw to moze byc dobry moment, zeby pomyslec o sprzedazy starych dyskow :D Chyba zostawie 2tb + ssd, a reszte puszcze o ile faktycznie ceny uzywek wzrosna. Troche sie tego nazbieralo - 160, 320, 500 i przenosne 500 gb =]

Edytowane przez kkNd!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...