Lutowanie ss 4h

[draenei]

Witam. Od pewnego czasu mam problem z lewym "nausznikiem" z Steelseries 4H, black if it matters.

Gwarancja sklepowa się skończyła, a wysyłka do serwisu steelseries mi się nie opłaci(support odpisał mi, że przyjmą mi na RMA, mimo że 2 latka już minęły od ich zakupu), ale przesyłka do Danii, awwww.

Ale do rzeczy: kabel przerywa przy samym połączeniu (tak jak tu to widać w załączniku). Ta gumka wystająca pękła i kabel się majta na wszystkie strony - jak delikatnie poruszać, to jakoś styka i działa przez ułamki sekund. Początkowo wystarczało owinąć kabel wzdłuż pałąka mikrofonu, lecz teraz i to nie pomaga.

 

I teraz pytanie - dałbym rady to samemu/z pomocą kumpla polutować i czy byłoby to trudne(nie jestem ekspertem od elektroniki)? Czy może lepiej oddać to jakiemuś elektrykowi na mieście i ile by to raczej kosztowało?

Edytowane 7 Listopada 2011 przez draenei

[BuMeL]

Poduszka z podstawką powinna być przypięta do nausznika na zatrzaskach, zdejmujesz i pod spodem są śrubki. Po odkręceniu ich masz dostęp do płytki na której zalutowane są końcówki kabli. Odlutowujesz wejściowe, skracasz kabelek poza miejsce przerwania i przylutowujesz w tej samej kolejności w te same miejsca.

 

To bardzo ogólny schemat ale najpopularniejszy, różne słuchawki mogą różnić się budową i sposobem montażu/demontażu. Generalnie proste jak siurek.

[KonradGT]

O ile masz choć deko pojęcia o lutowaniu i lutownice oporową z cienkim grotem, to powinienes sobie poradzic. Tylko nie przylutuj za duzo ;)

[draenei]

Rozebrałem słuchawki, jednak po złożeniu w ogóle nie działają. Możliwe, że naruszyłem jakiś kabelek jeszcze. Mikro nadal działa.

Ile może być taki, uszkodzony zestaw wart?