mpeg-4 Opublikowano 15 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 15 Lutego 2012 Tak jak w temacie, szykują się zmiany odnośnie zasad handlem alkoholem, poniżej są szczegóły: Sklepy z alkoholem tylko pod miastem i krótko otwarte? - Najważniejsze informacje - Informacje - portal TVN24.pl - 15.02.2012 4 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 15 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 15 Lutego 2012 To jakąś komuną cuchnie o_O 4 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 15 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 15 Lutego 2012 oh jak bardzo ciach!nia europejska dba o nasze zdrowie oh jej... szkoda, że tym posunięciem zabiją sporo przedsiębiorców o ile wejdzie to w życie, kolejny Tuskowy sukces! 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blasphemy Opublikowano 15 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 15 Lutego 2012 No, jak wejdzie w życie, to przeczuwam zamach stanu :D 3 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 15 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 15 Lutego 2012 (edytowane) Ja jestem jak najbardziej za takimi pomysłami. Dzięki temu pewna grupa osób z całej Europy zasiadających w ławach pewnego parlamentu znajdującego się w mieście Strasburg/Bruksela i uczestniczących w różnej maści obradach i naradach, tworzeniu rozmaitych udogodnień i przejrzystego prawa przez co w wykładniczym tempie zwiększa się konkurencyjność naszej gospodarki na tle takich zbiurokratyzowanych krajów jak Chiny czy Indie, w niedalekiej przyszłości będzie zmuszona emigrować do tych wcześniej wymienionych krajów w poszukiwaniu pracy. Proste jak budowa cepa: wprowadzenie częściowej prohibicji -> potężny wzrost czarnego rynku -> spadek wpływów akcyzowych do budżetu i załamanie się drobnej przedsiębiorczości -> większe obciążenie dla służby zdrowia (alkohol niewiadomego pochodzenia) Tylko, że to jest jak rozmowa ze ślepym o kolorach. Zobaczycie, że po raz kolejny jako pierwsi to podpiszemy. W nawiązaniu, na wesoło (znalezione w necie): Zdarzyło się pewnego razu, że Unia Europejska posiadła złomowisko w samym środku pustyni. Unia orzekła, że ktoś może dokonać kradzieży ze złomowiska, zatem stworzyła stanowisko nocnego stróża i zatrudniła do tej pracy człowieka. Następnie Unia powiedziała: - Jak stróż nocny może wykonywać swoją pracę, kiedy nie dostał instrukcji? Stworzyła zatem Unia Dział Planowania i zatrudniła dwoje ludzi - jednego do pisania instrukcji, drugiego do odmierzania czasu pracy. Następnie Unia Europejska rzekła: - Skąd mogę wiedzieć, czy nocny stróż wykonuję swą pracę prawidłowo? Zatem Unia stworzyła dział Kontroli Pracy i zatrudniła dwoje ludzi, jednego do zbadania problemu, a drugiego do pisania raportów. Następnie Unia powiedziała: - W jakiś sposób należy tym wszystkim ludziom płacić. Unia stworzyła więc stanowisko referenta do spraw obliczania czasu pracy i księgowego, po czym zatrudniła na te stanowiska dwoje ludzi. I rzekła Unia: - Kto będzie odpowiadał za tych ludzi? I Unia stworzyła Dział Administracji i zatrudniła w nim troje ludzi - kierownika administracyjnego, jego zastępcę i sekretarkę. I Unia oznajmiła: - Przez rok przekroczyłam budżet o 18 tysięcy, muszę zatem dokonać cięć w budżecie. I zwolniła Unia z pracy nocnego stróża. Edytowane 15 Lutego 2012 przez Gość Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kkNd! Opublikowano 15 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 15 Lutego 2012 (edytowane) Ja jestem za. Powinni to uchwalić po cichu jak acte. Tylko wtedy ten j****y rząd upadnie, a ludzie wyjdą w słusznej liczbie na ulice :lol2: Edytowane 15 Lutego 2012 przez kkNd! 3 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lancer Opublikowano 15 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 15 Lutego 2012 Proste jak budowa cepa: wprowadzenie częściowej prohibicji -> potężny wzrost czarnego rynku -> spadek wpływów akcyzowych do budżetu i załamanie się drobnej przedsiębiorczości -> większe obciążenie dla służby zdrowia (alkohol niewiadomego pochodzenia) Ja bym dodał jeszcze, jeden etap. Po tym jak rząd zauważy spadek wpływów z legalnego handlu przeznaczy oczywiście grubą kasę na walkę z podziemiem, a tenże spadek wpływów z legalnego obrotu będzie oczywiście starało się wyrównać kolejną podwyżką haraczu nałożonego na trunki (oczywiście potężną podwyżką). Przy okazji przypomniała mi się taka wypowiedź. Akcyzę od sprzedaży alkoholu jako pierwsza wprowadziła Rosja na początku XXw. Cel był szczytny, bo miał być to sposób na walkę z nadmiernym spożyciem. Jak wiadomo operacja powiodła się. Od tamtej pory Rosjanie są największymi abstynentami na świecie :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora001 Opublikowano 15 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 15 Lutego 2012 Od tamtej pory Rosjanie są największymi abstynentami na świecie :lol2: Tylko dlatego ze akcyza spowodala ze nie mozna kupic wystarczajaco duzo alhokolu aby zapic sie na smierc :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 15 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 15 Lutego 2012 Raz już u nas majstrowali przy akcyzie i wiadomo jak się to skończyło, szybko się z tego wycofano. Ale jak widać pamięć bywa krótka... <moderator mode> Wszystkich dyskutantów prosiłbym o zachowanie kultury wypowiedzi i powstrzymanie się od używania wulgaryzmów, wygwiazdkowanych czy nie. 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 15 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 15 Lutego 2012 Jakby nie było gorszych problemów. :-| 4 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lancer Opublikowano 16 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2012 (edytowane) Nie ma problemów? Nie zauważyłeś, że z roku na rok masz coraz mniej do gadania? Co raz to nowe, lepsze pomysły rządu co zrobić z Twoimi pieniędzmi, urzędnicy steruje życiem. Zezwolenia, koncesje, nowe urzędowe opłaty, regulacje. Ja osobiście alkoholu praktycznie wcale nie piję, bo po prostu nie lubię, więc mi to rybka czy będziecie mogli go kupić gdzie chcecie i kiedy chcecie, czy będziecie pili go tylko w melinach, bo legalnie nie będzie można. Chodzi jednak o zasadę zgodnie z którą masz coraz mniej wolności w swoim życiu. Kiedyś tą wolność ograniczali okupanci, a dzisiaj Polacy sami sobie ją ograniczają. Edytowane 16 Lutego 2012 przez Lancer 4 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dumpmuzgu Opublikowano 16 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 16 Lutego 2012 polacy? te swinie w rzadzie to polacy? szczerze watpie, co drugi ma zmienione nazwisko. najlepszy przyklad to niezapomniany goy kwasniewski. ludzie obudzcie sie bo zastanawiam sie czy warto, jeszcze w tym panstwie plodzic dzieci i zapewnic im wegetacje a nie zycie. ewentualnie posade bialego murzyna. te wszystkie pseudo reformy sa po to, zeby zabrac ludziom pieniadze i ich wykonczyc fizycznie. kto bedzie mial zdrowie zeby zapier do 67 roku zycia? przeciez to jest jak spluniecie w twarz od okupanta. 3 osoby do wiosny ludow mam 3 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 17 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2012 Mój historyk z liceum (swoją drogą mocno ekscentryczny człowiek i jednocześnie gawędziarz, jakich mało) miał całkiem ciekawe podejście do kwestii alkoholu. Nie wiem ile w tym prawdy, bo historią się średnio interesowałem, toteż jakichś konkretnych źródeł nie szukałem. Ale z jego ust padło stwierdzenie, że żaden z zaborców nie zabraniał Polakom nadmiernie się upijać - wszystko pod szyldem "rozpity naród łatwiej kontrolować". I poniekąd rozumiem przez to podejście w stylu "alkohol to zło, trzeba z nim walczyć". Ale nie zrozumiem nieudolnych (i to już na etapie planowania) prób ograniczania sprzedaży procentów. W sumie - nie rozumiem żadnych innych prób ograniczania sprzedaży jakichkolwiek używek (tu już trochę odbiegam od tematu). W Stanach (ojej, przykład z USA) była prohibicja, wszyscy wiem jak dobrze żyło się wtedy tamtejszej mafii. Niestety, UE nie uczy się na cudzych błędach, woli popełniać własne. Tylko że i z nich nie wyciąga wniosków :mur: polacy? te swinie w rzadzie to polacy? szczerze watpie, co drugi ma zmienione nazwisko. najlepszy przyklad to niezapomniany goy kwasniewski. Najpierw poznaj pojęcie, potem go używaj. Użyłeś słowa "goj", chyba żeby napisać "Żyd", a zrobiłeś coś całkiem odwrotnego, nazywając go nie-Żydem. W terminologii Internetu określa się to mianem "epic fail". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lancer Opublikowano 17 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2012 (edytowane) Ale nie zrozumiem nieudolnych (i to już na etapie planowania) prób ograniczania sprzedaży procentów. W sumie - nie rozumiem żadnych innych prób ograniczania sprzedaży jakichkolwiek używek (tu już trochę odbiegam od tematu). W Stanach (ojej, przykład z USA) była prohibicja, wszyscy wiem jak dobrze żyło się wtedy tamtejszej mafii. Niestety, UE nie uczy się na cudzych błędach, woli popełniać własne. Tylko że i z nich nie wyciąga wniosków :mur: Wysnuję tu taką bezczelną teorię, w myśl której nie ma tu żadnej nieudolności. Wręcz przeciwnie. Tam na stołkach nie zasiadają idioci, a wyrachowane szuje. Oni doskonale wiedzą co robią i zdają sobie sprawę z tego jakie mogą być konsekwencje. I muszą mieć z tego jakiś pożytek. Śmiem wobec tego twierdzić, że jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo o co chodzi. A chodzi o to, że ktoś na tym zarobi i się nie narobi. Edytowane 17 Lutego 2012 przez Lancer 4 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 17 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2012 Uff, przynajmniej z bloku nie będzie trzeba wychodzić. Melina na melinie będzie. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 28 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 28 Lutego 2012 Wysnuję tu taką bezczelną teorię, w myśl której nie ma tu żadnej nieudolności. Wręcz przeciwnie. Tam na stołkach nie zasiadają idioci, a wyrachowane szuje. Oni doskonale wiedzą co robią i zdają sobie sprawę z tego jakie mogą być konsekwencje. I muszą mieć z tego jakiś pożytek. Śmiem wobec tego twierdzić, że jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo o co chodzi. A chodzi o to, że ktoś na tym zarobi i się nie narobi. Teoria ciekawa, ale chyba jednak trochę za duża skala, żeby tak na to patrzeć. Ja mimo wszystko (zgodnie z zasadą brzytwy Ockhama) stawiam na kompletny brak wyobraźni. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jabar83 Opublikowano 4 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2012 To nie zmniejszy ani nie ograniczy Alkoholizmu w krajach najbardziej tym dotkniętymi jak Polska. Tylko utrudni życie sprzedawcom i pomniejszy ich zyski. Nie mówiąc już dochodach z akcyz dla państwa. Z takim czymś spotkałem się w Kanadzie. Tam są wyznaczone punkty gdzie można kupić Alkohol. I o ile dobrze pamiętam to jeden punkt przypada na 5 KM kwadratowych i są otwarte tylko do 21. Piwo w barach można wynosić też do 21. Potem barmani/nki mają obowiązek zabronić wynoszenia piwa po tej godzinie. Otwierają Ci piwo i podają i masz je wypić, albo do widzenia. Autentyczni, bo sam byłem w barze i nie pozwolili mi wyjść z butelką piwa. Nigdzie po 21 nie mogłem kupić piwa. Szwagier jak mi to wytłumaczył to nie mogłem uwierzyć. Oczywiście w sklepach spożywczych i na stacjach. W marketach i wszędzie po za punktami alkoholu brak. Może to było tylko w tym mieście, a nie całej Kanadzie. Jak tu mają wprowadzić podobne ograniczenia to chyba trzeba emigrować do takiej Holandii. 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Camis Opublikowano 4 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Marca 2012 (edytowane) W Szwecji jest podobnie jak w Kanadzie, alkohol tylko w ich państwowych sklepach. Których jest bardzo mało i są otwarte krótko. Edytowane 4 Marca 2012 przez Cmx 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 5 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2012 Finlandia podobnie. Ale spoko, nic w przyrodzie nie ginie, księżycówkę mają przednią ;) 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość G.r.a.h.a.m.o.w.ski Opublikowano 5 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2012 Oj biedni gimnazjalisci. Co beda pic na imprezach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chemik16 Opublikowano 6 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2012 To samo co i teraz :) 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxymili Opublikowano 8 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 8 Marca 2012 To samo co i teraz :) Nie, będą pić denaturat filtrowany i się cieszyć, że są qul, potem zbierze się sejm i ustali, że piją denaturat dzieci więc zostanie on zakazany a za jego posiadanie wyznaczą karę trzech lat pozbawienia wolności. Auschitz Birkenau świeżo wyremontowany ze środków Unii nie może się marnować, trzeba go wypełnić powie premier w płomiennej mowie dotyczącej sprawozdania z wykorzystania środków unijnych. Za denaturatem całkowicie zostanie zakazany alkohol, i posiadanie znacznej ilości piwa czyli 0,5 litra będzie nagradzane kilkuletnim wyrokiem. Media zorganizują programy informacyjne że kiboli przyłapano z piwem, bandyci dostaną za posiadanie wieloletnie wyroki co spodoba się społeczeństwu. Więzienia się zapełnią a więźniowie utracą prawo głosu. W kolejności zakazane zostaną kawa, czekolada, cukier, chipsy... każdy za tych produktów również będzie zagrożony karą kilku lat obozu za posiadanie. Równocześnie na podstawie dyrektywy Unijnego wspólnego super rządu zostanie wprowadzony 100% podatek dochodowy, aby wyrównać szanse byłych alkoholików... Około 2060 roku 92% społeczeństwa na stałe zamieszka w obozach gdzie będą wykonywać niewolniczą pracę 16 godzin dziennie i tak zapanuje idealna upragniona przez obecne unijne elyty równość. No prawie jak równość, bo wciąż pozostanie ok 8% administracji i władzy na wolności, oni są wszak potrzebni, zostaną obozowymi strażnikami. 3 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 8 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 8 Marca 2012 Kurdę muszę się przebranżowić, by się do tych 8% załapać :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
łopian Opublikowano 8 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 8 Marca 2012 Ci co piją i tak będą pili dalej w co drugiej bramie masz 0,5 za 5-7zł - żyć nie umierać :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 8 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 8 Marca 2012 Sluchac wladzy! Tylko ona wie co dla nas najlepsze :wink: A ze historia lubi sie powtarzac... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Corso Opublikowano 8 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 8 Marca 2012 Po tych zmianach "mamrotki" ostro pójdą w ruch. ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 8 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 8 Marca 2012 W kolejności zakazane zostaną kawa, czekolada, cukier, chipsy... każdy za tych produktów również będzie zagrożony karą kilku lat obozu za posiadanie. To nie jest śmieszne, co do cukru to jakieś parę tygodni temu gdzieś czytałem, że w US&A pojawiają się głosy, żeby był on sprzedawany z uwzględnieniem pewnych litmitów, bądź w ogóle. To samo z solą w potrawach serwowanych w restauracjach. Wszystko oczywiście w trosce o zdrowie obywateli. Paranoja. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...