siriand Opublikowano 3 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2012 Witajcie! Jestem nowy i właśnie przemogłem się aby założyć temat i zapytać o opinię fachowców. Tym co ostatnio zaprząta mi głowę jest wybór następnego komputera osobistego. Sprawa przedstawia się tak, że przez ostatnie 2,5 roku korzystam z Macbooka Pro (late 2009) który przestaje się nadawać do grania w gry - te mniej wymagające działają kiepsko a bardziej wymagające w ogóle. Moje pytanie odnosi się do tego jaki krok powinienem podjąć jeśli chodzi o wymianę sprzętu na nowszy. Nie zależy mi na utrzymaniu kontaktu z Macbookami, Apple-loverem też nie jestem, ale jeśli ktoś ma zamiar po prostu zająć się krytyką tego sprzętu to niech sobie daruje. Moje opcje przedstawiają sie następująco : - kupuję nowego laptopa oraz pozbywam się mojego macbooka - czyli po prostu zamieniam go na nowy model, który będzie pełnił te same funkcje, myślałem tutaj o czymś mocniejszym ze zorientowaniem na granie - np MSI GT z i7 i najlepiej GF555 - kupuję PC, za niższą cenę niż ewentualnego laptopa i zostawiam sobie obecny laptop jako sprzęt mobilny, w tym wypadku po prostu oparłbym się na zestawach kompilowanych przez PurePC i po zebraniu odpowiedniej kwoty dopasował do niej zestaw - pozbywam się laptopa i kupuję PC + do tego albo jakiś tablet albo netbooka Co według Was najbardziej opłaca się w kwestii długoterminowej wydajności? Chwalę sobie np. to że mój laptop wciąż wytrzymuje kilka godzin na baterii ale niestety do grania się już nie nadaje, w sumie trochę podróżuję - obecnie jestem od pół roku w Niemczech, nie wiem gdzie wyląduję przez kolejne 2 lata, a minimalnie tyle chciałbym aby mój nowy sprzęt sprawował się śpiewająco. Po przejrzeniu serii testów PC i laptopów doszedłem do wniosku, że za tą samą cenę PC ma 2x lepszą wydajność - karty graficzne o tych samych nazwach w wersji desktop i M mają niemalże dokładnie takie przeliczenie (np. taki GF 560 gtx), a z racji że nie stać mnie na takie zabawki dla graczy jak Razer Blade albo Alienware'a to muszę się poradzić jak zainwestować moje pieniądze aby sprzęt spełnił moje oczekiwania. Dodam, że z utęsknieniem czekam na oficjalną premierę Diablo 3 oraz pograłbym sobie w dobrej rozdzielczości w takie gry jak Wiedźmin 2 czy Mass Effect 3 lub Skyrim. Czekam na jakieś sugestie i przepraszam że tak się rozpisałem :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_OskaR Opublikowano 3 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2012 Jeśli w ogóle zastanawiasz się czy brać lapka czy stacjonarkę, to nie widzę sensu brać laptopa. Zapłacisz za mobilność, dostaniesz przeciętną wydajność. Grafy w laptopie nie wymienisz, z prockiem będzie niewiele lepiej, chłodzenie słabe, a po pewnym czasie hałas może przeszkadzać bardziej niż w stacjonarce. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ancient Opublikowano 3 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2012 Choć osobiście wybrałbym opcje 2, to jednak z tego co zrozumiałem dosyć dużo podróżujesz, a trochę bez sensu jest kupowanie stacjonarki skoro i tak przez większość czasu będziesz się "męczył" z laptopem. Chyba, że na owych wyjazdach granie nie jest dla ciebie istotne, a jak zrozumiałem obecny Macbook dla innych czynności jest wystarczający, a w miejscu gdzie miałby być PC bywasz często. Zależnie też do czego wykorzystujesz laptopa, pomyślałbym też chwilę nad opcją 3, gdyż za sprzedaż appla sporo możesz dostać i kupisz sobie porządny PC i coś mobilnego z wcale nie mniejszymi możliwościami. Sorry że zapewne, bardziej Ci namąciłem, ale jest to dosyć indywidualna kwestia. Dlatego dla uproszczenia: - laptopa chcesz używać tylko do zadań biurowych, a zależy ci na porządnym sprzęcie, gdzie wygodnie pograsz i nie tylko= bierz PCta i ew. sprzedaj Mac-a - spędzasz bardzo dużo czasu na rozjazdach i poza domem, a głównym zadaniem dla nowego sprzętu miało by być uruchomienie wymienionych przez Ciebie gier(a te kosmicznych wymagań wcale nie mają)= wymień laptopa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeathTomahawk Opublikowano 3 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2012 (edytowane) IMHO opcja druga("kupuję PC, za niższą cenę niż ewentualnego laptopa i zostawiam sobie obecny laptop jako sprzęt mobilny, w tym wypadku po prostu oparłbym się na zestawach kompilowanych przez PurePC i po zebraniu odpowiedniej kwoty dopasował do niej zestaw"). Po mojej sygnaturce można sie zorientować, że sam tak wybrałem ;) Gamingowe laptopy są mało mobilne. Jest to opcja jeżeli cały czas jesteś w podróży. No i bądźmy szczerzy - lepiej się gra na większym ekranie z klawką i myszką w odległości jaka nam pasuje. Jeżeli czasem podróżujesz i chciałbyś w coś pograć na laptopie to dobrze się zainteresować tzw. "indykami" ;) Pozdrawiam Edytowane 3 Marca 2012 przez DeathTomahawk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elomelo Opublikowano 3 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2012 (edytowane) IMHO TYLKO opcja stacjonarka do grania + laptop mobilny, używam takiej samej 'konfiguracji' (stacjonarka z podpisu do gier, Macbook White C2D 2,0GHz, 2GB RAMu = mobilna maszyna do pisania, netu, gg itp) i to wszystko daje radę, no może poza tym, że zarżnąłem baterię do 40% sprawności w Macbooku po 5 latach ;) Edytowane 3 Marca 2012 przez elomelo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
humanoidal Opublikowano 3 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2012 Najlepsza opcja to desktop + tablet. Macbooka bym sprzedał (pewnie dostaniesz dobre 3k) i kupił transformera prime, chyba, że brak klawiatury ci nie przeszkadza to wtedy ipada 3, ktory ma sie ukazac w przyszlym tygodniu. A do gier tylko i wylacznie desktop. Za 3k złożysz już całkiem konkretny sprzęt. Gamingowe laptopy to moim zdaniem porażka. Totalne kloce trudne w transporcie i w kosmicznej cenie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elomelo Opublikowano 3 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2012 Ja bym mógł rozważyć tablet ale np. często i gęsto liczę w Matlabie na laptopie (na uczelni itp itd) oraz piszę sporo tekstów w Wordzie, więc tablet odpada ale może Koledze siriand podpasuje takie wyjście. Jednak IMHO tablet = tylko zabawa, nawet tekst ciężko napisać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siriand Opublikowano 3 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2012 Dzięki za sugestie! Właśnie teraz coraz bardziej się zastanawiam - bo prawdę mówiąc to waga laptopa nie ma dla mnie znaczenia, i tak noszę go w plecaku z taką specjalną kieszenią z poduszkami itd i dzięki temu w ogóle się nie martwie o jego bezpieczeństwo a jako duży chłopiec mało martwię się czy waży on 2 kilo czy 4 (mac ma 2,5 i wydaje mi sie ze cieżki nie jest). Wspomniany został Transformer Prime - zastanawiałem się nad tym, myślałem właśnie aby sprzedać Maca (fakt - jest wciąż sporo wart i to że płaci się wiecej za jabłko na obudowie daje realne szanse na sprzedaż sprzętu i odzyskanie części wartości) i zakupić Transformera + stacjonarke. Niemniej jednak jest to rozwiązanie dość kosztowne. Tablety lubię ale rzeczywiście tworzenie tekstów jest na nich udręką, a studiuję jakby nie było finanse więc raczej tworzę teksty w wordzie + muszę zapisać jakoś wzory, a przy całych swoich mozliwosciach pisanie na tablecie to żenada. Transformer daje docka z klawiaturą ale to przecież android, nie windows, nie mac os, nie linux a android - przeciez przy naszej przestarzałej uczelnianej architekturze nawet do rzutnika go nie podłączę :o Weźmy pod lupę opcję z wymianą laptopa. Hipotetycznie udało mi sie sprzedać mojego Maca i teraz chcę kupić coś co : - wytrzyma na wykładach 5 godzin - pociągnie najnowsze gierki w natywnej rozdzielczości i na ludzkich detalach - nie będzie kosztowało 12 tysięcy - będzie rozsądnych rozmiarów Nierealne. Nie będę sam siebie oszukiwał :) Więc albo rezygnuję z części mobilności na rzecz możliwości graficznych (w grach) albo kupuję dwa sprzęty. Ile musiałbym wydać na stacjonarkę aby na 2 lata mieć spokój? Klawiaturę i myszkę w domu gdzieś mam, monitor niestety 19'', bez full hd, ale koncentrując się na samym kompie żeby cieszyć się maksymalnymi możliwościami gier to ile trzeba wyłożyć? Jeżeli czasem podróżujesz i chciałbyś w coś pograć na laptopie to dobrze się zainteresować tzw. "indykami" ;) Pozdrawiam Czy chodzi po prostu o starsze gierki z "duszą"? :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeathTomahawk Opublikowano 3 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2012 (edytowane) Czy chodzi po prostu o starsze gierki z "duszą"? :) Chodzi o gry tworzone przez studia niezależne. Cuda pokroju Braid itd ;) Inna sprawa, że w starsze gierki na lapku też można pograć. Co do zestawu. Te już "dają" radę: Zestaw za 2650 zł Zestaw za 3000 zł Pozdrawiam Edytowane 3 Marca 2012 przez DeathTomahawk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
humanoidal Opublikowano 3 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2012 Ale chcesz za 2 lata w nowość grać na ultra? Nikt nie wie jakie wymagania będą miały wtedy gry, jak wyjdą nowe konsole to wiele sie może zmienić. Często ustawienia high/medium wiele się nie różnią. Na jakiej rozdzielczości chcesz grać? Na dniach mają debiutować karty HD 7850 / 7870, myślę, że zapewnią wystarczającą wydajność na te 2 lata. Będą kosztować około 1000-1300. Na dzień dzisiejszy mogę polecić tą kartę: http://www.morele.net/gigabyte-geforce-gtx560-ti-1gb-gv-n560ud-1gi-411014 Można z nią zbudować cały zestaw oparty na i5-2400 za 2600zł. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siriand Opublikowano 3 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2012 Ale chcesz za 2 lata w nowość grać na ultra? Nikt nie wie jakie wymagania będą miały wtedy gry, jak wyjdą nowe konsole to wiele sie może zmienić. Często ustawienia high/medium wiele się nie różnią. Na jakiej rozdzielczości chcesz grać? Na dniach mają debiutować karty HD 7850 / 7870, myślę, że zapewnią wystarczającą wydajność na te 2 lata. Będą kosztować około 1000-1300. Na dzień dzisiejszy mogę polecić tą kartę: http://www.morele.net/gigabyte-geforce-gtx560-ti-1gb-gv-n560ud-1gi-411014 Można z nią zbudować cały zestaw oparty na i5-2400 za 2600zł. Oczywiście że nie 2 lata na ultra :) Ale z nadzieją że jak za 2 lata wyjdzie gra to spokojnie sobie w nią pogram i nie będę musiał pchać 2 tysięcy w modernizację kompa (albo 4 tysi). Mętlik w głowie mam teraz, 2,5-3 tysie potrzebuje na stacjonarke, czyli w sumie tyle co jak kupowałem ostatniego blaszaka z 7 lat temu, może jeszcze parę stów na obudowę itd. Teraz patrzcie - kupuje kompa, do niego przyda się monitor Hd, najlepiej 24 cale żeby w ogóle padać z wrażenia grając w gierki, to dodatkowa kasa + przy rozdziałce full hd (1920x1080) to też karta szybciej przestanie dawac sobie rade, czy to naprawdę wychodzi o wiele lepiej wydajnościowo niż z laptopem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeathTomahawk Opublikowano 3 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2012 (edytowane) Teraz patrzcie - kupuje kompa, do niego przyda się monitor Hd, najlepiej 24 cale żeby w ogóle padać z wrażenia grając w gierki, to dodatkowa kasa + przy rozdziałce full hd (1920x1080) to też karta szybciej przestanie dawac sobie rade, czy to naprawdę wychodzi o wiele lepiej wydajnościowo niż z laptopem? Wychodzi dużo lepiej. Już nawet "troszeczkę" gamingowe laptopy maja duże rozdzielczości to raz. Po drugie teraz wszystkie kart graficzne dla graczy jak i gry są tworzone właśnie raczej pod takie rozdzielczości. Najlepszym przykładem jest np. F.E.A.R 2 który chodził mi zdecydowanie lepiej na 1680x1050 niż na 1280x1024 przy reszcie sprzętu takiej samej:D Na studiach też miałem/mam takich kilku co to sobie kupili laptopy "również" do gier. Świetne, żeby ręce ogrzewać to na pewno. Ale wygoda grania na czymś takim... no cóż do mnie nie przemawia i z tego co widzę do nich też. Ale jak już mają to nie zmieniają i jakoś żyją :D PS. Dzięki konsolą PCty teraz starzeją się inaczej. Przykładowo taki Q6600@3.0GHz/Phenom II 955 starczą do wszystkiego jeżeli chodzi o gry na chwilę obecną, a pierwszy z procy jest z 2007 roku... itd. Pozdrawiam Edytowane 3 Marca 2012 przez DeathTomahawk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
humanoidal Opublikowano 3 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2012 Sam gram w najnowsze tytuły w full HD przy karcie odrobinę słabszej niż ten geforce. Tak więc zapas mocy jest. Jeszcze raz powtarzam laptop do gier to kompletnie nieopłacalna sprawa. Juz lepiej zostawić tego macbooka i kupić xboxa za 900 ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siriand Opublikowano 3 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2012 Sam gram w najnowsze tytuły w full HD przy karcie odrobinę słabszej niż ten geforce. Tak więc zapas mocy jest. Jeszcze raz powtarzam laptop do gier to kompletnie nieopłacalna sprawa. Juz lepiej zostawić tego macbooka i kupić xboxa za 900 ;) Mam PS3 :* ale na spółkę z bratem i stoi w domu, a ja na obczyźnie :) Chyba skłonię się na zakup stacjonarki, może wymienię laptopa też na coś innego, np. wspomnianego transformera ale przede wszystkim zobaczę co zaprezentują 7 w San Francisco - a nuż ipad 3 okaże się wart zainteresowania i zastąpi laptopa? Mój laptop w sumie sprawuje się doskonale i dlatego jestem niechętny do zmiany - jak masz coś co działa doskonale to teoretycznie po co zmieniać? :) 450 cykli ładowania, 2,5 roku, 92% życia baterii = 6,5 godziny na baterii na uczelni. Więc chyba zbiorę kaskę i złożę składaczka bawiąc się przy tym jak klockami lego. Może dorzucę sobie monitor albo tv hd, ale ostro się wku**** jak się okaże że po złożeniu tego wszystkiego znowu wyjadę za granicę, czas pokaże :) A jeszcze poruszę temat owych konsol : część gier na konsole się nie nadaje i o ile grałem z uśmiechem pięciolatka na PS3 w takie tytuły jak Uncharted, God of War i RAGE, to nie wyobrażam sobie grać w Diablo, Starcrafta, Battlefielda i Skyrima na konsoli - jakoś mi się to kłóci, ale zobaczymy. A konsole rzeczywiście ściągają w dół wymagania, bo w sumie są już bardzo długo na rynku - kiedyś robiłem prezentację na ten temat i wyszło że PS1 produkowali przez oszałamiające 15!!! lat, oczywiście obecnej generacji nie uda się dociągnąć do tego pułapu a PS1 osiągnęło to w krajach rozwijających się, ale wciąż. Najdalej w przyszłym roku zaprezentują nową generację moim zdaniem, więc zobaczymy jak się sprawa potoczy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...