Skocz do zawartości
Bronson

Laptop Fujitsu Siemens - Esprimo Mobile V5505

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Mam nadzieję, że w dobrym dziale zamieszczam wątek, korzystałem z wyszukiwarki i nie znalazłem odpowiedzi na nurtujący mnie problem, a mianowicie:

 

Dostałem działającego laptopa - jak w temacie, miałem na nim nieco posprzątać i skonfigurować go odpowiednio do pracy dla jego właściciela, generalnie laptop zachowywał się sprawnie, ale postanowiłem wykonać formata. Zabieg się powiódł, ponownie zainstalowałem na nim Vistę SP2 oraz wszelkie niezbędne oprogramowanie do pracy jakie miało się na tymże urządzeniu znajdować, i wszystko było dobrze i pięknie - jedynie po przetestowaniu dysku HDD Regeneratorem wykazał on uszkodzenie kliku klastrów na dysku, ale względnie zająłem się tym problemem. Po około 2 tygodniach korzystania z laptopa, zaczął występować specyficzny objaw - laptop stopniowo przestał reagować na jakiekolwiek próby jego uruchomienia. Generalnie jak zazwyczaj wystarczyło 1 kliknięcie w przycisk zasilania, tak stopniowo laptop załączał się wpierw po kilku kliknięciach, klika dni później należało kilkanaście razy wcisnąć przycisk by się uruchomił, a po kilku kolejnych dniach aż kilkadziesiąt razy - aż w końcu nie zareagował wcale i tak już w zasadzie 3 tydzień leży martwy... Sądziłem, ze przyczyna może być zasilacz urządzenia, ale na stronie producenta wyczytałem, że gdyby coś nie tak było z zasilaczem - zostałbym o tym poinformowany migającą diodą - mógłbym przetestować go jeszcze miernikiem - ale mimo wszystko odrzucam tę przyczynę - bo zwyczajnie laptop powinien się odpalić na baterii... Dodatkowo wspomnę że żadna dioda informująca np o ładowaniu nie jest podświetlona na laptopie (choć tym stwierdzeniem być może sam sobie zaprzeczam co do funkcjonalności zasilacza). Być może ktoś spotkał się już z podobnym problemem, albo wie jak ten problem rozwiązać - byłbym bardzo wdzięczny za jakąkolwiek próbę pomocy.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj uruchomić go bez dysku, z jedną kością pamięci.

Kiedyś laprop nie chciał się uruchomić w ogóle, wyjąłem dysk, wstał, włożyłem dysk, działa do dzisiaj :)

Nie wiadomo czy zacznie działać z tym dyskiem, jeśli jednak obudzi się bez dysku a z dyskiem nie, będziesz miał jakiś trop.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety, próbowałem go uruchomić bez dysku, z 2 kościami pamięci, z jedna i bez wszelkie możliwe kombinacje - 0 jakiegokolwiek efektu (poza przeczyszczeniem slotów sprężonym powietrzem)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Mam nadzieję, że w dobrym dziale zamieszczam wątek, korzystałem z wyszukiwarki i nie znalazłem odpowiedzi na nurtujący mnie problem, a mianowicie:

 

Dostałem działającego laptopa - jak w temacie, miałem na nim nieco posprzątać i skonfigurować go odpowiednio do pracy dla jego właściciela, generalnie laptop zachowywał się sprawnie, ale postanowiłem wykonać formata. Zabieg się powiódł, ponownie zainstalowałem na nim Vistę SP2 oraz wszelkie niezbędne oprogramowanie do pracy jakie miało się na tymże urządzeniu znajdować, i wszystko było dobrze i pięknie - jedynie po przetestowaniu dysku HDD Regeneratorem wykazał on uszkodzenie kliku klastrów na dysku, ale względnie zająłem się tym problemem. Po około 2 tygodniach korzystania z laptopa, zaczął występować specyficzny objaw - laptop stopniowo przestał reagować na jakiekolwiek próby jego uruchomienia. Generalnie jak zazwyczaj wystarczyło 1 kliknięcie w przycisk zasilania, tak stopniowo laptop załączał się wpierw po kilku kliknięciach, klika dni później należało kilkanaście razy wcisnąć przycisk by się uruchomił, a po kilku kolejnych dniach aż kilkadziesiąt razy - aż w końcu nie zareagował wcale i tak już w zasadzie 3 tydzień leży martwy... Sądziłem, ze przyczyna może być zasilacz urządzenia, ale na stronie producenta wyczytałem, że gdyby coś nie tak było z zasilaczem - zostałbym o tym poinformowany migającą diodą - mógłbym przetestować go jeszcze miernikiem - ale mimo wszystko odrzucam tę przyczynę - bo zwyczajnie laptop powinien się odpalić na baterii... Dodatkowo wspomnę że żadna dioda informująca np o ładowaniu nie jest podświetlona na laptopie (choć tym stwierdzeniem być może sam sobie zaprzeczam co do funkcjonalności zasilacza). Być może ktoś spotkał się już z podobnym problemem, albo wie jak ten problem rozwiązać - byłbym bardzo wdzięczny za jakąkolwiek próbę pomocy.

 

Pozdrawiam

 

O uszkodzonym zasilaczu nie zostałbyś kolego żadną diodą poinformowany. W dużej części przypadków problem z zasilaczem laptopa dotyczy jego kabla - pęknięty tuż przy wtyczce lub przy 'wyjsciu z pudełka'. Ewentualnie zwarty.

Jeżeli zasilacz jest uszkodzony, samym miernikiem się go nie sprawdza, gdyż inaczej zachowa się pod obciążeniem. Ja sprawdzam podłączając żarówkę samochodową i wtedy mierzę napiecia. Przy okazji widzisz czy napięcie daje stabilne. (jeżeli nie to żarówa bedzie mrugać lub rpzygasać)

 

W tym modelu nagminnie robią się zimne luty na gniezdzie zasilania, tu bym szukał usteki.

Równie dobrze może być to wystukany rpzycisk power - odpowiedzieć na 100% się nie da, nie mając sprzętu w rękach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...