Dijkstra Opublikowano 4 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2012 Suzuki Alto, jak się dobrze potagujesz, za 29K dostanie się z klimą Suzuki Alto - auta nowe w otomoto.pl - samochody nowe do konfiguracji lub gotowe do odbioru - konfigurator samochodów, ceny, dane techniczne, wyposażenie, zdjęcia, promocje Mniejszy silnik = mniejsze OC, a moc taka sama. Kobiecie raczej bardziej się spodoba, niż pańdzia w starej budzie. Dla siebie wybrałbym pańdzię - jest długo na rynku, wiadomo czego się spodziewać a serwis pogwarancyjny - jakkolwiek częsty - jest tani. Kumpel miał służbówkę - miała 323000, zanim silnik się rozpadł. Ale wcześniej wymienione w niej zostało praktycznie wszystko :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yuucOm Opublikowano 4 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2012 Z tego co wiem Panda dużo pali jak na taki mały samochód :P. Alto fajna propozycja. Coś jeszcze macie na głowie. Może być używany z rok dwa lata ;). A coś ciut większego niż podane samochody ? :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 4 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2012 swift, 207, clio, i30, i20, ceed, grande punto, micra, colt itd. samochodów do wyboru do koloru, spalanie zależy od wersji silnikowej raczej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niemiec Opublikowano 4 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2012 spalanie zależy od wersji silnikowej raczej. i od deptania pedalu, bo moja brava potrafi w miescie spalic 7 jak i 10-11, ale to zalezy od tego jak bardzo sie cisnie. z lekcji nauki jazdy dobrze wspominam grande kropka, ktory i mial sporo miejsca, i jezdzil niezle a i spalal praweie tyle co nic ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yuucOm Opublikowano 4 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2012 Dokładnie lookałem Ceed i i30 bo by mi najbardziej pasowały ale dla mamy za duże ;). Przekonałbym ją jakby mało paliły ale palą dużo jak na takie samochody.. dużo za duzo. Nowa jetta w tdi spalanie mieszane to zawsze koło 5 litrów ropy a samochód dużo cięższy i większy ;). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldskul Opublikowano 5 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2012 (edytowane) Panda 1.2 będzie dobrym wyborem, zwinne i ekonomiczne autko. Dobrze wyposażoną czteroletnią wersję można kupić za przyzwoite pieniądze. Koszty części niewielkie, trzeba uważać na wahacze z przodu, na naszych drogach nawet po 30-40 tyś mogą się wybić. W tej cenie jest dużo samochodów do miasta, wziąłbym pod uwagę jeszcze Grande Punto 1.2/1.4, Suzuki Swift, Suzuki Alto, Skoda Fabia. Edytowane 5 Maja 2012 przez oldskul Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gollumek Opublikowano 5 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2012 A Ibiza,Clio, Corsa? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 5 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2012 (edytowane) Ma być małe, Citroen C2, Peugeot 1007, ma mało palić, 1,4 HDI. Osobiście nie zwracałbym uwagi na spalanie. Auta z tego samego segmentu będą mieć zbliżone spalanie. Jak auto będzie jeździć np. 5km/2h przerwy i każde parę km z zimnego silnika to i uber ekonomiczny diesel spali 8l/100km co będzie b. dobrym wynikiem. Przy odcinkach kilkunastu km i bez stania w korkach, na światłach co 100m smarkate benzyny będą palić pewnie ok 5l. Podstawa, żeby auto miało klimatyzację jeśli ma być do miasta. Z nowymi autami w tej cenie jest problem ograniczonego wyboru, ewentualnie słabego wyposażenia. Używki roczne rzeba będzie ostro przetrzepywać aby nie kupić czegoś poskładanego z trzech aut. Niewielu jest przecież chętnych na to, aby kupić auto za 40-50k pln a sprzedać po roku za 20-30tyś. Rozszerzyłbym zakres wieku używanych aut do trzech lat, aby było w czym przebierać, jeśli chodzi o egzemplarz. Trzeba uważać na auta z nauki jazy i egzaminacyjne. Przewijają się tu propozycje fajnych aut a znanych z "elki". Edytowane 5 Maja 2012 przez Klaus 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enter Opublikowano 5 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2012 (edytowane) Yaris?? w tej cenie można dostać 2 letnie z dobrym wyposażeniem i silnikiem 1.3 Jak by co to mogę co nieco o nich napisać bo zarówno mamuśka, jak i teściowa pomykają takimi:) Edytowane 5 Maja 2012 przez enter Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yuucOm Opublikowano 5 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2012 W sumie macie racje co do tych rocznych samochodów. Można rozszerzyć zakres do 3 lat ale max ;). C2 odpada bo za małe - coś jak c3 byłoby git z silnikiem hdi. A i mam pytanie - co sądzicie o kia picanto nowym z 2012 roku ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotreek Opublikowano 5 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2012 Jeśli auto ma być do miasta, to raczej nie diesel, bo pewnie nigdy się nie dogrzeje i będzie palił swoje, a i dla samego silnika zdrowe to nie będzie. Co innego mała benzyna, gdzie odpalanie i gaszenie nie jest dla niej takie straszne, no i zimą szybciej będzie cieplej w środku :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ombre Opublikowano 5 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2012 Macałem Kia Picanto w salonie. Bardzo fajne autko (strasznie mi się podoba), natomiast czuć róznicę w środku (jakość, wygląd) między np. modelem Rio, który stał zaraz obok. Całościowo wywarł pozytywne wrażenie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 5 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2012 Może być używany z rok dwa lata ;). A coś ciut większego niż podane samochody ? :) Używany to chyba nawet lepszy pomysł, wspomniane alto z 2010 kupi się już za <18K, czyli spadek wartości porażający. Swift, Grande Punto - typowy wybór. Fiesty i Corsy będą ciut droższe (albo ciut starsze). Ogólnie Mitsubishi Colt to całkiem przyjemne auto, zapomniałem o nim wcześniej Mitsubishi Colt 1.3 Intense, 2009r., 1332cm3, 95 KM - otomoto.pl Kuzyna mojej lepszej połowy dwa lata temu nabyła roczną używkę, do dzisiaj jeździ bezproblemowo. Porządnie wykonane, stylistyka - zwłaszcza wnętrza - niekoniecznie powala, ale kobietom się podoba ;p Do wyboru 3 lub 5 drzwi i kilka silników, w tym diesel - co kto lubi. Jak go kupiła, chciałem się przyczepić - ale naprawdę nie miałem do czego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 5 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2012 Ja bym się przyczepił do ceny, trzyletni maluch za 32k? Nigga please ;) Może Pancerwagen up? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yuucOm Opublikowano 6 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2012 Zapomniałem dodać ze musi być 4/5 drzwiowy. Takie KIA rio byłoby fajnie ale z klimą 45 tyś zł... a bez też dużo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ombre Opublikowano 6 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2012 Zadziwiająco dużo aukcji na allegro aut rocznych, zastanawiam się skąd tyle ogłoszeń. Aukcje totalnie przypadkowe, nie sugeruj się. Fabia diesel Fabia benzyna TSI Fabia benzyna zwykła uważaj tylko na silnik 1.2 w benzynie, dużo negatywnych opinii. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
el_gringo_dado Opublikowano 6 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2012 A może Skoda Citigo w wersji 5 drzwiowej? W cenniku Skody wersja wyposażenia Ambition z klimatyzacją itp. za 35k zł. http://www.skoda-auto.pl/upload/1/File/C1HST12121201A.pdf Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHOT Opublikowano 6 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2012 A może Skoda Citigo w wersji 5 drzwiowej? Już był podawany: Może Pancerwagen up? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dijkstra Opublikowano 6 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2012 Ja bym się przyczepił do ceny, trzyletni maluch za 32k? Nigga please ;) Można nowszego taniej - ten był przykładowy i z niezłym wyposażeniem (w tym na alusach). Poza tym to mitsubishi - zawsze będzie ciut droższe niż korea czy włochy. Roczniki 2009 i 2010 - bardzo przyzwoite wyniki w raporcie Dekry, nudną, smutną, bezbarwną Fabię biją na głowę, Yarisę z resztą też. Raport awaryjności DEKRA 2009 - awarie i usterki w samochodach w raporcie awaryjności DEKRA, najczęstsze awarie, naprawy, serwisowanie. Zobacz co może się zepsuć w Twoim samochodzie! MARKA. Raport awaryjności DEKRA 2009 - awarie i usterki w samochodach w raporcie awaryjności DEKRA, najczęstsze awarie, naprawy, serwisowanie. Zobacz co może się zepsuć w Twoim samochodzie! MARKA. BTW widać, jak w popularnych miesięcznikach motoryzacyjnych lobbing pracuje - wszędzie tylko Toyota i VAG, a jak się pokopie głębiej, okazuje się, że firmy mające jednocyfrowy % rynku dają więcej za mniej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziobak Opublikowano 16 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2012 Witajcie! I ja rozglądam się za autem do 30k. W grę wchodzi klasa C w hatchbacku. Rok produkcji min 2007-2008. Zależy mi też na możliwie małym przebiegu (tak do 80kkm), gdyż chciałem sobie autem jeszcze parę lat pojeździć bez większych remontów. Czy Bravo z dieslem Multijet to dobry wybór za taką kasę? Auto na pewno mniej popularne od wszelkiej maści Focusów i Golfów, no i zauważalnie też taniej się ceni. A wyposażenie w wielu przypadkach lepsze. Może ktoś miał do czynienia z takim samochodem i się wypowie? Wiele osób ma jakieś głupie uprzedzenia do Fiatów, ale ja akurat do takowych nie należę. :) Miałem kiedyś Punto i nie narzekałem. A może poszukać czegoś jeszcze innego? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojeczny Opublikowano 16 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2012 Może C4? miło się można rozczarować ostatnio francuskimi autami ;) Co do Bravo, to chyba najlepsza propozycja. Auto jest w miarę bezawaryjne, konstrukcyjnie nieco prostsze niż stilo, które było jego poprzednikiem, ładne, a prowadzi się lepiej niż uwielbiany w Polsce Golf. W rodzinie jeździ jeden, z multijet-em pod maską- właściciel nie narzeka, a nawet sobie chwali, powtarzając, że gdy się znudzi, to córce odda, ale nie sprzeda. A na budziku ma już prawie 270k... 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bamboocha Opublikowano 17 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2012 Co wy ludzie macie z tym patrzeniem na przebieg? 90% samochodów sprowadzonych w Polsce ma skręcony przebieg i jest to najmniej ważna informacja przy oględzinach samochodu. Trzeba patrzeć na zużycie kierownicy, plastików itp a nie na licznik. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojeczny Opublikowano 17 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2012 Wspominając o przebiegu z perspektywy użytkownika jest to dość ważne. Pomyśl - masz samochód od nowości, przejechałeś nim 270k km. Myślisz że przebieg nie ma znaczenia? Pewnie, że gdy kupuję auto, przebieg to coś czego nie warto traktować jako obietnicy, ale warto na niego spojrzeć w kontekście oceny auta. Czy mniej więcej zgadza się to z naszym wyobrażeniem co do stanu auta - tak na przykład. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziobak Opublikowano 17 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2012 (edytowane) Ja jak najbardziej patrzę na przebieg. Oczywiście nie tylko ten licznikowy, ale też książkę serwisową i objawy zużycia. Teraz mam zamiar kupić auto co najmniej na 3-4 lata także dobrze byłoby, żeby jeszcze te 100k można było bez problemu zrobić. Jutro oglądam pierwszego Bravo - 5 lat, 50k przebiegu. Krajowy z pełną (ponoć) dokumentacją. Edytowane 17 Czerwca 2012 przez Dziobak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 17 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2012 Dokumentacja to kolejna rzecz, którą należy traktować z przymrużeniem oka. Jeśli możesz dokumentację potwierdzić z serwisie autoryzowanym, niezależnym od sprzedawcy to co innego. Kolega kupował po flotowe auto ud autoryzowanego przedstawiciela marki. W książce był tylko pierwszy wpis. Pozostałe wpisy uzupełnili mu na życzenie, zgodnie z wpisami w systemie. Ludziska do książek serwisowych przywiązują dużą wagę pewnie. Ufają im ślepo, nie widząc nawet "printed in China 2009" przy dziesięcioletnim aucie. Kilkuletnie auta z przebiegiem 50kkm nie szukają nabywcy, jak takie coś się pojawia, sprzedaje się kanałami prywatnymi. Nie znaczy to, że nie warto obejrzeć takiego auta. Trzeba bardzo uważać, żeby przebieg czy dokumentacja nas nie zaślepiła. Pytanie: Dlaczego 10-cio letnie auto ma przebieg 160kkm a 4 latki (akurat kumpel kupił w piątek czterolatka, przeglądałem na tę okoliczność wiele ofert) do 120kkm? Odp: Bo ludzie chcą kupować auta z takim przebiegiem. To rynek, podaż zaspokaja popyt. Tyle. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...