Skocz do zawartości
dr.elich

Problemy z bootowaniem komutera - złożony problem

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

niestety jest to kolejny temat z serii "komputer nie odpala za pierwszym razem".

 

Pacjentem jest sprzęt z podpisu. Obecnie nie jestem w stanie go zmusić do uruchomienia się, wcześniej bootował za n-tym razem. Obecnie efektem jest czarny ekran, kręcące się wentyle (na maxa lub jak przy działającym Quiet Fan), brak sygnału z beepera nawet po wyjęciu RAMu, świecąca się stale dioda na DVD-ROMie.

 

Ponadto międzyczasie (czyli już po tym jak były problemy) zmieniłem pastę na procu - w trakcie tej czynności komp samoczynnie się odpalił! - od tego czasu jeszcze trudniej go zmusić do działania, ale jak już ruszy to jest ok i przechodzi testy stabilności. Wyłączenie ACC nie daje nic.

 

GPU wykluczyłem - na integrze to samo.

Próbowałem innych gniazdek w chałupie - nie mam "bolca" w pokoju - bez efektu.

Próbowałem różnych kości ramu - bez efektu. Są z pewnością sprawne.

 

Próbowałem różnych CPU - niestety pod AM2+ mam kalekie sztuki, tzn bez nóżek (1 do 2 - dorzucam "luźne" do socketu i wszystko śmiga) - ale wszystkie po uruchomieniu działają stabilnie i po obciążeniu błędów nie demonstrują. Mam też niekalekiego Semprona 3000+ - zauważyłem zależność - im mniejsza prądożerność (PII X3-> AII X2 -> Sempron 3000+) CPU tym większe prawdopodobieństwo startu systemu. Obecnie Phenom nie chce wstać.

 

Po wyjęciu proca wyje.

 

Komp czysty, kondensatory na płycie oraz PSU po rozkręceniu - bez zarzutu.

 

Napięcia na mierniku (12V, 5V - ok).

 

Podpiąłem PSU pd Abita KN9 oraz semprona - HD4830 - wstaje całość, ale jak pisałem obecny konfig na sempronie też raczej wstaje ze sporadycznymi fochami.

 

Jeśli już komp wystartuje, to kolejne bootowania sa skuteczne. Wystarycz odczekać >1h i znów jest kicha.

 

Podsumowując podejrzewam zasilacz i MOBO - jak to zróżnicować??

 

Za MOBO przemawiają jeszcze samoczyne włączenie się kompa, któe zdarzyło się: 1. bez powodu przy zmianie pasty, 2. przy włożeniu uprzednio wyjętej zworki CMOS 3.po podpięciu kabla zasilania.

 

Za zasilaczem - zależność mocny proc - trudniej odpalić (choć teoretycznie mobo też może dawać taki efekt).

 

Niestety nie mam MOBO na AM2+ ani zasiłki na podmianę.

Edytowane przez dr.elich

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w trakcie tej czynności komp samoczynnie się odpalił!

 

Aż musiałem się się zarejestrować aby o to zapytać ...

 

Zmieniałeś pastę na procesorze w komputerze pod napięciem, nie wyłączając nawet dopływu prądu przełącznikiem na zasilaczu ?

Edytowane przez bulimaster

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, wiem, że wydaje się to głupie, ale tak zrobiłem - wykonywałem tę czynność tyle razy, że z pastą nieprzewodzącą nie miałem obaw. W końcu komputery samoistnie się nie włączają, prawda?

 

Wiem, wiem - było to lekkomyślne..

 

Ale to jeszcze nic - skitrałem mojego Phenoma wysoko na półce żeby kot się do niego nie dorwał, ale żona wymyśliła sobie akurat dziś wziąć z tego miejsca książkę - no i łubudu proc z coolerem na podłogę (na kartony właściwie). Nóżki pogięte, po próbie prostowania 3 poszły się je..ć.. No jak pech to pech.

 

Dziś się zawziąłem i podłączyłem kompa na pająka - ruszał na Regorze, na Phenomie nie. Ale wbrew pozorom nie była to przyczyna. Montaż z powrotem do budy i tu ciekawe zjawisko - na integrze odpala, po dołożeniu HD4830 zwiecha w trakcie ładowania Windowsa. Phenom to już nie wiem czemu nie wstaje - po upadku, czy może za mało ma prądu..

 

Czyli wciąż najbardziej podejrzane płyta i zasilacz.. Niestety Phenom być może umarł przy okazji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to myślę że nie powinieneś zajmować się takimi rzeczami, komputer jak widzisz ma prawo się załączyć "samoistnie", ponieważ jego poprawne uruchomienie także następuje po przez impuls elektryczny.

 

osobiście zaczął bym od sprawdzenia zasilacza, jeżeli masz możliwość to podłącz inny, i sprawdź czy podłączasz dodatkowe zasilanie karty graficznej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obstawiałbym mobo. Prościej jest sprawdzić zasilacz. Jeżeli podejrzewasz, że obecny może nie dawać rady, załatw jakąkolwiek inną zasiłkę i sprawdź sprzęt na niej, ew. podłącz dwa zasilacze - do jednego złącza na mobo, do drugiego GPU i HDD.

Szczerze powiedziawszy, podobne objawy miałem na Asusie M2V (VIA, AM2). Żonglerka częściami nic nie dawała, coraz rzadziej udawało się uruchomić sprzęt, aż w końcu płyta 'wyzionęła ducha'. Zewnętrznie pacjent wyglądał rześko (kondziołki ok, brak uszkodzonych elementów itd.), jednak był już trupem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...