Blue & black

[Gracjan1987]

No to zaczniemy od początku:

od dawna przymierzam się do modyfikacji obudowy. Pierwotnie miałem bawić się moją rozklepaną Apollo, ale chyba odejdzie w zaświaty do krainy wiecznego IDLE.

Dotarł do mnie za to nowy bohater o imieniu Apollo (dzięki uprzejmości użytkownika z tego forum za całe 17.60 i sagittą w prezencie)

tak prezentuje się dzisiaj:

 

Co w planach:

• rozwiercenie nitów w celu malowania poszczególnych elementów (koszyki na niebieski mat, reszta na czarno)
• malowanie frontu na czarny połysk (ponieważ ma kilka rysek)
• malowanie Silentatora na czarny mat (nawet jak temperatura wzrośnie o kilka stopni nic się nie stanie)
• oddanie x1950pro Szwagrowi i odzyskanie swojego 4770 (ewentualnie zakup 7770 jak starczy funduszy) i założeni s1 (też
• pomalowanego na czarny mat)
• założenie oplotów, lub zamówienie przedłużek do zasilacza
• zakup ssd i być może zrobienie skrzynek bitumicznych na talerze
• skręcenie wszystkiego do kupy z nadzieją, że zadziała

No to tyle z planów.

obecnie sprzęt wygląda tak:

 

a to kilka dodatkowych zdjęć:

kolejna porcja obrazków :D

 

a oto kolejny bohater przygody, czyli panel kontrolny z sagitty :D

 

dziś kupiłem szpray niebieski (niestety nie mieli matowego)

zobaczymy jak się to wszystko będzie prezentowało.

jak tylko pojawi się coś nowego to wrzucę :)

wybaczcie jakość fotek, ale robione są kiepskim aparatem sprzed 6lat ;/

 

pierwsza fotka z malowania, póki co tylko małe elementy, czyli zaślepki na pci jutro dojdą koszyki na dyski, dopiero jedna warstwa jest. Jak będzie ładnie to zostanę przy 2, a jak nie to dojdzie 3

Edytowane 23 Maja 2012 przez Gracjan1987

[Gracjan1987]

Fotek porcja kolejna :)

 

 

a tak wygląda apollo bez kilkunastu nitów, czeka na malowanie

 

niestety troszkę skopałem kwestię malowania, ale to jest do poprawienia.

[Carson]

Obetnij paznokcie zanim bedziesz ruszal te pomalowane czesci :wink:

Edytowane 24 Maja 2012 przez Carson

[Gracjan1987]

Obetnij paznokcie zanim bedziesz ruszal te pomalowane czesci :wink:

 

nie kumam o co Ci chodzi, lakier jak wyschnie tak łatwo się nie rysuje ;) testowane na kawałku mało istotnej blachy :P

[Racuch]

Gracjan1987

fajnie ze masz chęci ale malowanie tym sposobem to strata czasu i $, poszukaj malarni proszkowej w swojej okolicy. Nie wydasz fortuny ale efekt będzie na bardzo długo i nic (farbka w spray-u) nie będzie odpadać.

Powodzenia

[Carson]

nie kumam o co Ci chodzi, lakier jak wyschnie tak łatwo się nie rysuje ;) testowane na kawałku mało istotnej blachy :P

 

No wlasnie chodzi mi o to o co Racuchowi ;) Zeby malowanie sprayami bylo jako tako wytrzymale to trzeba sie do tego naprawde przylozyc. Malowanie materialu w odpowiedniej temperaturze (nagrzanego), z odpowiednia warstwa gruntu, a na lakier wlasciwy dobry lakier bezbarwny. Ale i tak daleko temu do trwalosci malowania proszkowego ;)

[Dammeron]

A ja powiem: maluj sam. O to właśnie przecież w tym chodzi. :)

 

Ja bym tylko zrobił najpierw podkład z białej/szarej farby, a następnie dwie warstwy właściwej. Na koniec można pociągnąć bezbarwną, ale to już jak komuś się nudzi. B-)

[Gracjan1987]

powiem tak jest to moja pierwsza malarska próba :P znaczy druga, ale wcześniej to było takie mazu mazu bardziej niż malowanie.

 

zanim zacząłem malować wywiedziałem się od kilku osób, które malowały też sprayem (takim samym jak mój) nie rysuje się, ale trzeba było przygotować, czyli przeszlifować i odtłuścić, żeby się to trzymało wszystko.

Na malowanie proszkowe to a mnie nie stać, a dwa to chyba nie o to chodzi. Najwygodniej oddać do lakiernika blachy i do jakiegoś warsztatu wycięcia otworów, ale czy aby na pewno na tym polega zabawa?

Zobaczymy jak to wszystko będzie wyglądało. Wracając jeszcze do rysowania, to jedna warstwa paznokciem jest nie do ruszenia, a metalem to nawet proszkowe malowanie można uszkodzić.

 

edit.

kolejne fotka miśka i kwiatka :D

a tu taka mała dziurka :D dziś będzie wyszlifowana, bo wczoraj już późno było :D

 

to moje pierwsze malowanie i zabawa w cięcie i gięcie. mam nadzieje, że wszystko się uda :D

Edytowane 25 Maja 2012 przez Gracjan1987

[GRID3]

Malujesz bez podkładu ? jak bez to farba będzie dosyć szybko się odłupywać

[Gracjan1987]

ale ja nie mam zamiaru tego, co tydzień rozbierać. tę konfigurację co mam obecnie rozbierałem ostatnio miesiąc temu, ale dlatego, że wymieniałem płytę i ram. Wcześniej niezmieniane było od ponad pół roku :D

chwilowo wstrzymuję pracę, bo czekam na wypłatę i wyjazd do obiego po zakupy :P

 

malowania część kolejna (niestety wykładzina w pokoju jest do wymiany mimo zabezpieczenia folią)

 

pamiętacie tę wielką poszarpaną dziurę? teraz wygląda tak:

 

a ten pan mi w tym pomagał:

 

w przyszłym tygodniu porobię więcej ładnych fotek, a póki co muszę trochę odłożyć pracę nad budą z kilku względów :D (głównie chwilowy brak kasy na szpray i części do pseudo-dremela)

może pokombinuję coś z tym kontrolerem od sagitty

Edytowane 27 Maja 2012 przez Gracjan1987

[Rikki]

Podoba mi się odcień tego niebieskiego (azurowy, prawda?), bardzo niecodzienny. Będę śledził worklog, powodzenia.

[Gracjan1987]

szczerze to nie wiem :D

ale na żywo wygląda uber :D nie spodziewałem się nawet :D

jutro siądę do tego otworu w budzie jeszcze, bo muszę go zaokrąglić bardziej, bo ten śmieszny niebieski grill się tam nie mieści tak jakbym tego chciał.

ten spray będę musiał jeszcze jeden kupić, bo mi się prawie skończył, ale i tak nie jest źle z wydajnością.

w sumie to jeszcze sporo malowania przede mną ;/ przynajmniej 3 duże elementy na niebiesko plus cała reszta na czarny mat.

 

jeszcze pomierzenie otworów pod kable szkoda tylko, że tacka ma tylko 1cm luzu od obudowy, ale może to też jakoś ogarnę gdy porobię sensowne oploty na kable.

pracy jest jeszcze od chole*y, ale się nie poddaje. chciałem się z tym do końca czerwca wyrobić, ale zobaczymy jak będzie z kasą.

Edytowane 27 Maja 2012 przez Gracjan1987

[Gracjan1987]

sprawdziłem odcień niebieskiego :D jest to 5010 dark blue (przynajmniej na puszce tak napisali)

dziś kolejna porcja zmian :)

wczoraj dokonałem małych zakupów

i pomalowałem :P

bawiłem się też trochę we Frankensteina :D i z dwóch kleiłem jedno:

a tutaj wersja bez taśmy

 

dzisiaj dotarła do mnie skrzyneczka (nie czarna, ale całkiem sympatyczna)

 

 

 

 

 

 

 

po otwarciu:

 

dziś dalsze prace :) trochę powycinam i zeszlifuję i jak się uda to pomaluję też :)

[bodzio.k]

Obiecałem więc oglądam i widać postęp.

Edytowane 14 Czerwca 2012 przez bodzio.k

[Gracjan1987]

póki co jest tak ;)

dojdą jeszcze oploty i być może za jakiś czas nowe wentylatory i kontroler no i chłodzenie na mniejsze, bo przy tym ledwo się buda zamyka

więcej zdjęć porobię wkrótce, więc będzie mam nadzieję co oglądać

@bodzio.k wielkie dzięki za pomoc, bo bez Ciebie pewnie cały czas stałoby to wszystko w mojej zezłomowanej Alphie :)

[bodzio.k]

Wygląda Super

[Gracjan1987]

nastąpiło kilka małych zmian :)

mianowicie:

- powrócił mój xfx hd4770 :)

- doszło kolejne 4gb ram

- zmieniło się chłodzenie na tt Contac

- trochę poukładałem kable

- na xfx'ie wylądował accelero i 2x gelid 90 uv blue (niestety ich nie widać ;/)

 

w planach:

- wc

- malowanie accelero na niebiesko lub czarno (jeszcze nie wiem)

- założenie katod (wiem są ledy, ale ja akurat mam katody)

- możliwe, że wymiana obudowy na inną

- ssd

 

tak to wygląda teraz (wiem, że się świeci i że foty lipne, ale ciągle staram się dogadać z aparatem ;))

 

 

 

[SpiderMAN]

Trochę lipne fotki, ale zapowiada się ciekawie... ;)

[Gracjan1987]

było zbyt pięknie ;/ i się skopało :(

zamontowałem chłodzenie grafa działała blisko 8godzin

na drugi dzień komp się nie odpalił ;/ buuuuu

dziś na spokojnie rozebrałem kartę w pracy i co się okazało: zabiłem radeona :( ukruszony rdzeń.

nogi mi zmiękły i prawie się popłakałem ;/ jakkolwiek głupio by to nie brzmiało;/

teraz czeka mnie zakup nowej karty i chyba to będzie hd 7770

[SpiderMAN]

Bywa... samo życie... powodzenia w dalszych modach...

[Gracjan1987]

ktoś kiedyś powiedział, że bez usmażonej płyty, spalonego zasilacza i innych takich przypadków nie ma dobrego workloga ;)

[SpiderMAN]

ktoś kiedyś powiedział, że bez usmażonej płyty, spalonego zasilacza i innych takich przypadków nie ma dobrego workloga

 

Prawda w rzeczy samej...

[Gracjan1987]

turututu wróciłem. Znaczy nie całkiem odszedłem, ale zrobiła się zima, jakoś nie bardzo było jak i gdzie robić ;) 

po drodze wymieniłem wentylatory, a wczoraj założyłem przedłużki :) i zrobiłem fanswap na zasilaczu ;) 

 

po układaniu wygląda to tak, kurz się zebrał po pół roku ;) : (niestety zdjęcia robione: tosterem, łyżką i jabłkiem) 

 

 

 

póki co jest tak ;) przynajmniej do przyszłego tygodnia tak będzie :) a wtedy dojdzie nowa plexa na bok. 

w planach:

• bitumenboxy na oba talerze
• cover na zatoki 5.25 i górę zasilacza
• oplatanie kabelków tych z dołu do dysku powera itp 
• zakup ssd 
• wymiana proca jak starczy kasy 
• być może pomalowanie czapy od chłodzenia, albo całego towera ;)