padła w specyficzny sposób karta sieciową (kupić nową czy da radę naprawić?)

[wil.m]

Przedwczoraj była burza, ale nie było mnie w domu więc osoba która odpinała kable odłączyła wszytko z zasilania ale kabel telefoniczny pozostał wpięty do routera. Kiedy wróciłem i wypiłem wszytko do sieci elektrycznej miałem okazję widzieć ze zapala się na pomarańczowo lampka zintegrowanej z płytą główna sieciówki po czym zgasła, router też przestał wyświetlać że wykrywa połączenie z kartą sieciową a w windowsie w menadżerze zadań już karta sieciową jako urządzenie nie figuruje. W biosie próbowałem ja włączyć i włączyć ale to nic nie dało. Czy komuś przychodzi na myśl rozwiązanie tego problemu?

 

Ewentualnie to co powinienem kupić do 50zł?

musi być pod PCI

Interesuje mnie tylko połączenie przez kabel

Najlepiej żeby jak najmniej zjadała zasoby sprzętowe (czy są karty z własnym procesorem, "samodzielne", i takie które będą obciążać CPU? Bo chciałbym tego uniknąć)

Mam netie 6 ale planuje przejść na 20 i żeby ta karta obsługiwała przynajmniej ta przepustowość.

Żeby karta działała pod win7 64bit

 

Mój sprzęt to:

Płyta: gigabyte GA970A-UD3

Router serii pentagram cerberus

Bardzo proszę o szybką radę bo korzystanie z internetu na komórce to męka.

[TheUn4seen]

Zintegrowana pewnie jest już martwa (bezpieczniki na wejściu). Najlepsze, co możesz kupić na PCI to Intel PRO/1000 GT - ma własny procesor i jest chyba najwydajniejszą sieciówką na PCI, na Alledrogo są już za 49zł.

[wil.m]

Serdecznie dziękuje za szybko udzieloną radę. Podana karta już zamówiona :) Pozdrawiam

[pix3l]

W zintegrowanej nie masz zadnego 'bezpiecznika na wejsciu'. Na 99% zjarany układ, przelutować i będzie chodziło- zwłaszcza że RTL8111E jest jak psów w różnych płytach - tyle że taniej bedzie kupic karte na PCI/PCIE.

Edytowane 5 Lipca 2012 przez pix3l