scratix Napisano 17 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 17 Lipca 2012 Witam, jeszcze dzisaj rano mój komputer pracował normalnie, ale gdy 2 godziny póżniej chiałem go ponownie uruchomić monitor jest tylko w trybie czuwania. Sam komputer działa jednak nie słyszę żeby wykonywał jakieś operacje, tak samo wentylator na karcie graficznej kręci sie na 100% choć normalnie po ok 3 sekundach wracał do normy.Mam podejrzenie że padła mi grafika ale może się mylę. Proszę o poradę, piszę z komputera znajomego. Podaję specyfikacje komputera: C2D E6750 @3,2Ghz DFI-Blood Iron P45-T2 Patriot 2x2GB GF 8800 GTS 512 MB OCZ StealhXStream 600W Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szpachla2 Napisano 17 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 17 Lipca 2012 Sprawdź na innej karcie? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
scratix Napisano 17 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 17 Lipca 2012 Jak bym miał to bym sprawdził... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szpachla2 Napisano 17 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 17 Lipca 2012 No to nie masz i nie sprawdzisz. Proste. Temat do zamknięcia. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klaus Napisano 18 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 18 Lipca 2012 No to po ocenialiście swoje wypowiedzi ;) Wyjmij grafikę i sprawdź, czy głośniczek systemowy będzie zgłaszał błąd k. graficznej. Tylko nie pisz, że nie masz głośniczka systemowego ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
scratix Napisano 18 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 18 Lipca 2012 (edytowane) Nie mam glosniczka. Karta jest jednak sprawna, wiec pewnie zasilacz. Edit: To był zasilacz zmieniłem swojego OCZ'a na Tracera :P Niestety w moim osiedlowym sklepie nie było nic innego, wiec i tak niedługo czeka mnie zmiana na coś markowego. Temat można zamknąć. Edytowane 18 Lipca 2012 przez scratix Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...