Konkurs Asrocka, hardcorowy Lightning HD7970 i 4-Way SLI GTX680

[ryba]

Back! W sumie to nigdzie nie odeszlismy, takze moze i mowienie o powrocie jest delikatnie nie na miejscu... ale coz, pierwszy temat od dluzszego czasu. Moze troche z lenistwa i checi, ale ciagle w miedzyczasie sie cos dzialo.

 

Po uzyskaniu ticketow na finaly MOA, apetyt na dobre wyniki w o/c rosl i ciagle rosnie ale o tym moze innym razem. W od 11 czerwca do 9 lipca trwal konkurs Asrocka na Futuremarku gdzie rownoczesnie odbywaly sie dwie konkurencje:

- Vantage z limitem jednej karty graficznej

- 3DMark11 bez limitu kart.

 

Zacznijmy od konca: udalo sie wygrac glowne nagrody w obu kategoriach czyli sukces jest i pierwotne zalozenie wykonane (fart nie opuszcza nas ani na chwile!)

 

Vantage

 

Najlepsza karta do Vantage w chwili obecnej. Najgorsze jest to, ze w momencie tworzenia wyniku nie mialem do dyspozycji lepszego biosu (unlocked voltage + more setting) i swojego lepszego procka... gdy juz wszystko sie pojawilo, nie mialem sprawnej karty... jeden lamus z drugim popsuli mi grafe na powietrzu ot tak...

 

Core i7 3770K

Asrock Z77 Fatal1ty Professional

MSI HD7970 Lightning

2x2GB PSC

Enermax Revolution85+ 1250W

SF3D Inflection Point

ryba fatty Gpu pot

 

 

 

Vantage cos nie bardzo chcial przechodzic sprawnie testow na 2000MHz pamieci karty graficznej. Pamieci dosc nisko ze wzgledu na kulawy stockowy bios, a 1.7 Vcore rowniez troche ograniczalo MHz procesora. Zoltek ktory przebil mnie swoim backupem mial 6.5GHz i karte na 1550MHz co w rezultacie dalo mu niewiele lepszy wynik... coz, moze przyjdzie jeszcze ochota na poprawianie tego jak pojawi sie lepsza i sprawna karta ;] Ogolnie benchowanie 7970 z ln2, gdzie trzeba po omacku walczyc ze sprzetem, bo znika obraz to niezly ubaw. Wynik przyszedl mega latwo po doswiadczeniach z ta karta w 3DMarku11. Najwieksza walka byla w drugiej konkurencji...

 

3DMark11 podejscie pierwsze...

 

Tutaj dzialy sie wrecz cuda na kiju przez caly czas ;] ale ambicja kazala walczyc do ostatnich godzin konkursu i tak to wlasnie wygladalo. Ostateczny wynik zostal zrobiony dokladnie 4h przed koncem czasu i mojego wyjazdu do Finlandii. Mega hardcore what we like so much!

 

Przygotowania do 11 zaczely sie juz od pierwszego tygodnia z walka o week prize, zeby na koniec przypadkiem nie zostac z niczym.

 

W ruch poszedl podstawowy model Asrocka Z77 Extreme4 ktory nadawal sie jakos do ln2 i dwoch GTX690.

 

 

Z racji tego, ze GTX690 nie naleza do najprzyjemniejszych jesli chodzi o o/c, zmiane chlodzenia i osiagi, walka na AC byla dluga i meczaca, a tymbardziej mega glosna.

 

 

Core i7 3770K

Asrock Z77 Extreme4

2x nVidia GTX690

2x2GB PSC

Enermax Revolution85+ 1250W

SF3D Inflection Point

wiele wentylatorow aka mielarka do miesa

 

Wynik a zarazem wygrana w Week 2.

 

 

3DMark11 podejscie drugie...

 

To, ze z GTXami 690 ciezko by bylo ugrac grand prize to bylo wiadome, przyszedl czas na skompletowanie prawdziwego oreza i zmrozenie wszystkiego jak tylko mozna ;]

 

 

Glowny problem polegal na uzyskaniu plyty glownej Extreme9, ktorej polski oddzial nie posiadal, w Europie tez brak. A z racji tego, ze hurtownie nie odpisywaly na czas, to z racji braku czasu pojechalem sobie na mala wycieczke do Berlina i zakupilem plyte w Casekingu od reki i tego samego dnia moglem sobie juz benchowac ;] Dopelnienie calosci to 4x Asus GTX680 DirectCU II TOP bo jak inaczej? Lepsze PWM niz refki, dobry support z HQ, latwe VR vmody bez zabawy w soft i mozna walczyc do oporu!

 

Przygotowania jak zwykle zaczynamy od izolacji. Zeby uniknac zabawy w wazelinke i nie ryzykowac niepotrzebnego skraplania sie, uzylismy gumki chlobowej, ktorej tez nie jestem fanem, ale coz zrobic...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

A teraz to co tygryski lubia najbardziej, czyli wszystko poskladane razem do kupy i nawet ochocze do pracy:

 

 

 

Piec rurek, trzy termometry i czlowiek juz sam nie wie gdzie lac, a na co patrzec

 

4-Way SLI dzialalo bezproblemowo, ale w momencie gdy chcielismy podkrecic wszystko na maxa, zaczynaly sie problemy ze wszystkim. Karty niezbyt chcialy pracowac ponizej -15*C (red screen of death), ale i tak mimo to, przy lajtowym 1.5V udalo sie uzyskac prawie 1600MHz dla wszystkich kart w booscie, moze szalu nie ma, ale nie za wiele osob moze sie pochwalic takim wynikiem.

 

Asrock na czas podeslal specjalny bios z odblokowanymi napieciami i mozliwosciami o/c, takze tym razem nie bylo wiekszego problemu, aby uzyskac prawidlowa wydajnosc wszystkiego. Ale i tak mimo szczerych checi, procesor nie chcial zrobic wiecej jak 6.1GHz stabilnie do Physics testu. Walka byla zacieta i trwala dwie sesje po 20h z odstepem 4h na sen... takze ktos jeszcze twierdzi ze o/c jest latwe i zawsze przyjemne?

 

 

Core i7 3770K

Asrock Z77 Extreme9

Asus 4x GTX680 DCII

2x2GB PSC

Enermax Revolution85+ 1250W + 1050W

SF3D Inflection Point

4x ryba Wide Slim gpu pot

 

Ostateczny wynik i zarazem wygrana w konkursie

 

Na sam koniec zostawilem informacje dla osob, ktore nie sledzily konkursu wcale... ramowy przebieg w czasie wszystkiego co sie dzialo podczas konkursu

- Week 1 - wygrana w Vantagu

- Week 2 - wygrana w 3DMarku11

W tym momencie obie nagrody tygodniowe byly zdobyte i mozna bylo myslec dalej nad walka o grand prize. Do Vantaga mialem jedynie jeden niewiele wyzszy wynik jako backup - trzeba miec stalowe nerwy do takich poczynan

Przez prawie 2 tygodnie obserowanie zoltkow, ktorzy staraja sie cos tam uzyskac w 3DMarku11, kilku wlochow stara sie walczyc w Vantagu... Gdzie Rsaninno pojechal na Tajwan do Asusa podkrecac wraz z Shamino i Andre. I tu jeszcze przed jego wylotem wiedzialem, ze na evencie dostanie ES sampla Matrix HD7970.

 

Day 0a

 

Konkurs konczy sie o godzinie 11GTM 9 lipca, czyli niby teoretycznie o 13 naszego czasu. Wynik w Vantagu opublikowalem o czasie... ale z 3DMarkiem11 nie dalismy rady i spoznilismy sie kilka minut (ale to nie byl ten wynik ktory wygral). Z racji tego, ze to nie byl wygrywajacy wynik, nie przejmowalismy sie tym. Bylo sporo walki z 4-Way SLI i nie wyszlo, ale swiadomosc wygranej w Vantagu niwelowala przykrosci. I w tym momencie tak naprawde walka dopiero sie zaczyna, pomimo, ze konkurs sie skonczyl

 

Futuremark zle zaprogramowal zegar odmierzajacy koniec konkursu i Rsaninno dodal swoj wynik zbyt pozno, a John Lam nie mogl swojego backupa wrzucic o czasie bo byl w podrozy bez dostepu do kompa. Ich strata, moj zysk. Jednak Futuremark zdecydowal sie przedluzyc konkurs o kolejne 24h i ponownie bylo trzeba odpalic zestaw z 4 kartami, zeby walczyc o lepsze nagrody, bo w Vantagu stracilem swoje pierwsze miejsce.

 

Days 0b

 

Majac swiadomosc, ze o godzinie 11 wyjezdzam do Finlandii, mielismy jedynie niecale 20h na uzyskanie wyniku, ktory moze zapewnic nam wygrana, bo w Vantagu nie moglem juz nic poprawic przez brak odpowiedniej karty, plyty i procesora. Wynik powstal w okolicy 7 rano a mnie zostalo jedynie 4h na rozmontowanie wszystkiego, odmodowanie kart, zalozenie stockowego chlodzenia i odeslanie wszystkiego zanim wyjade. Mozna? Mozna

 

Ze spokojem przezylem tydzien czasu w Finlandii cieszac sie z polowicznego sukcesu. Chaos byl pierwszy z grand prize, ja trzeci week prize. Lepsze to jak nic. Po powrocie okazuje sie, ze Asrock podwaja nagrody i z racji mocnej konkurencji i bledu z odmierzaniem czasu, daje rowniez Grand Prize dla drugiej osoby w ostatecznym rankingu! Jak sie czlowiek moze zezloscic w takiej sytuacji bedac na 3 miejscu...

 

Oficjalny koniec koncow...

 

Sumsa sumarum, z drugiego miejsca Rsaninno zostal wyrzucony wlasnie ze wzgledu na to, ze uzywal karty, ktorej jeszcze nie ma na rynku - Matrix. Wymiana zdan z Futuremarkiem trwala prawie 2 dni, ale ostatecznie uznali wlasne zasady z regulaminu i mozna bylo otworzyc kolejne piwerko (szampana) w ramach podwojnej wygranej Moze czlowiek by martwil sie tym mniej, gdybym odrazu napisal, ze jego wynik byl robiony na Matrixie, ale w momencie pierwszego zakonczenia konkursu i jedynie nagrod glownych dla wygranych, jego wynik z Matrixem nic nie zmienial... Nie mniej jednak Double the gun, Double the fun

 

 

Na koncu najwieksze podziekowania dla osob ktore wspieraly nie tylko sprzetem, ale rowniez dodawaly woli walki pomimo niepowodzen i checi o walke o kazdy mozliwy MHz i punkt:

- Michał, bez Twojego wsparcia sprzetowego niewiele by wyszlo z tego dzieki za ciagla pomoc w duzym zapleczu sprzetowym i dobrym slowem! Jestes wielki!

- Milans, jak zawsze wsparcie plytami Asrocka i opieprzanie, ze jeszcze nic nie zrobilem

- J...

 

Jutro moze napisze o tym, jak stare Legendy o/c pija W z mlodymi wilkami sceny w Finlandii

Edytowane 27 Lipca 2012 przez ryba

[KonradGT]

Nooormalnie bloga zacznij pisac ;)

 

Respekt B)

[ryba]

Blog mi jakos nie pomaga w odstresowaniu sie. Ale material na telenowele zbieram skrupulatnie od przeszlo 5 lat ;]

[koziro]

W każdych kolejnych zawodach okazuje się, że ktoś oszukuje... Dobrze, że za każdym razem (z sytuacji, które opisujesz) wszystko kończy się dobrze, a nawet lepiej :D

 

Gratulacje!

 

BTW, ostatnio kręciłem G.Skill TridentX DDR3-2400 CL9 na ASRock Z77 Extreme6 (nie pamiętam wersji BIOSu) i na ameliniowym amatorskim kontenerku poszły na około 1350 MHz (timingi stock) przy 1,8 V. Z kolei ASUS Maximus IV Gene-Z kompletnie nie ogarnął tych ustawień, więc IMHO ogólnie nowe ASRock'i są całkiem dobre pod względem OC pamięci :) Chyba, że ten BIOS rzeczywiście był całkowicie kulawy ;P

[ryba]

I wlasnie dlatego dziekuje Bogu za to kim jestem i ze wiem jak sie podkreca.

[Twój Pan]

Dobrze, że za każdym razem (z sytuacji, które opisujesz) wszystko kończy się dobrze, a nawet lepiej

Szczęście sprzyja lepszym, ewentualnie uzupełniają braki legendarnym i nieistniejącym skillem ;)