Dziwny problem po instalacji sterownika grafiki

[Markus1]

Witam

Przyznam, że normalnie zbaraniałem. Nigdy nie miałem takiego przypadku może ktoś coś podpowie?

Instaluję system na moim (drugim już po wymianie) dysku crucial m4 256. Instaluję windows tworząc partycję wszystko idzie ok. Po tych wszystkich kilkukrotnych restartach wymuszanych przez instalator system jest zainstalowany. Teraz po instalacji systemu przychodzi pora na instalację sterowników. Chipsetu płyty, gniazd usb 3.0, grafiki, karty dźwiękowej itp. Jeśli tylko zaczynam instalować właściwy sterownik do grafiki (gtx 480) po instalacji mam momentalnie zwis systemu. Nie pomaga instalacja starszych wersji sterownika. Muszę wejść w tryb awaryjny wyinstalować sterownik nvidia, driver sweeperem usunąć wpisy z rejestru i system wstaje. Myślałem początkowo, że driver jest ok jedynie obraz pojawia się w jakiejś nietypowej rozdzielczości nie obsługiwanej przez mój monitor. Doinstalowałem nawet sterownik monitora do windows 7 ale to nic nie dało. Czy ktoś ma jakiś pomysł? Jeśli tylko podepnę mój stary dysk systemowy czyli crucial M4 128 system natychmiast wstaje i wszystko gra. Benchmarki hulają , słowem wszystko gra....

Edytowane 18 Września 2012 przez Markus1

[Qur..aK]

Jesli uzywasz sterownikow ze strony nvidi to moze zainstaluj X-Treme. Inna kompilacja wiec moze zadzialają- http://www.tweakforce.com/. Ja mam tez problem ale ze sterami do X-Fi, wykrywaniem karty i kluczami do Dolby & DTS pack'a. Kupilem SSD'ka, sflashowalem go na nowy firmware(Vertex 3 i zaczynam zalowac zakupu), bios plyty tez i problem. PC i kumaty uzytkownik ktory zaczyna ingerowac w jego mozliwosci to wieczny problem :/. MICROSOFT SUX!