seagate 7200.12 , terkotanie : (

[fuey]

http://www.youtube.com/watch?v=oa9xJoeuW4M&feature=youtu.be

 

terkocze nieregularnie, czasami wcale ale jak zacznie czuc spadki wydajnosci i takie tam.

czy to juz poczatek konca?

Edytowane 9 Października 2012 przez fuey

[rafa]

Może tak może nie. Pokaz screen ze SMART.

[fuey]

[Kwazor]

Pewnie coś system sśie z dysku. Dysk ma juz troche reloków ale nie jest krytycznie... przydał by się pełny scan z MHDD

[.PaVLo.]

12 uszkodzonych sektorów z zapasowej puli 36 i sporo błędów na drodze kontroler - dysk, prawdopodobnie uszkodzona taśma SATA. Jeśli ten dysk nie jest głównym, to może to być głowica, która coś tam sobie robi, ale warto sprawdzić czy te stuku występują też przy defragmentacji, czyli intensywnej pracy dysku.

[Olbi]

Nom, jak pisze .PaVLo może to być głowica, ale także silniczek niedomagać. Ja w swoich dyskach dwóch miałem głównie problemy z silnikiem, który po prostu padał. Dobrze, że oba były na gwarancji.

Edytowane 10 Października 2012 przez Olbi

[fuey]

to jest niestety dysk glowny. wymienilem tasme sata na inna. w ogole dzisiaj komp chodzi non stop od 8 rano i wyglada na to ze wszystko w porzadku, nic nie stuka. pokatuje go troche wieczorem.

[Elektronek]

Ta pula 36 to bzdura do potęgi. Już dawno ilość zapasowych została zwiększona, bo rozmiary dysków są wiele razy większe w porównaniu do czasów kiedy było to prawdą. Program ma tak wpisane od x lat i dajcie z tym wreszcie na luz. Dysk ma 976,773,168 sektorów i tylko 36 zapasowych? Hello?!

Jak dysk zacznie się zawieszać i będzie miał tam kilkaset (lub tysiące), to wtedy można się liczyć z rychłą wymianą, bo na takim dysku z pewnością nie będzie można normalnie użytkować komputera.

Oczywiście nikt nie zwrócił uwagi na błędy na taśmie, ale cóż... lepiej zwalić na 12 reloków przy ponad 13000 przepracowanych godzinach.