innocentX2 Opublikowano 22 Listopada 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2012 (edytowane) **EDIT** Nie wiem dalej co sie dzieje, bo czasem cudem odpali, ale nakrecilem filmik co sie dzieje po wypieciu i wpieciu psu do mobaska, po tym po jakiejsc magicznej chwili odpala... Ave, Postaram się przedstawić problem w miarę jasno chociaż miałem niemałe problemy ze sformułowaniem tytułu... Manowicie, przesiadłem się z budy sharkoona rebelki 9(szrot ) na silentium PC Brutus - bardzo fajna jak za te pieniadze. Wszystko podłączyłem - DZIAŁA bez zarzutu. Aż pewnego dnia nie reaguje, "gwałcę" przycisk POWER - dalej nic. No to otwieram bude, odłączam kable az nagle jeden z oczoyeabnych wentyli się zaczyna kręcić. Ale na 25%, miga miga i pyk, wystartował. Cudo, nie zamykam bocznej budy. Wyłączam go i ide spać. Rano działa. Odpinam na noc listwę - co by paskudztwo nie raziło jak sobie usypiam po ciężkim dniu. RAZ ODŁĄCZYŁEM LISTWĘ - po powrocie z uczelni już delikwent nie żyje... Wkurzony odpinam kable, wpinam od nowa i nic. Wyciągam baterie CMOS, 10-15 sekund i wraca na swoje miejsce. Mija 5 minut komputer sam odpala. Magia. Ale ostatnio dotknąłem przy otwieraniu szawki boku PCta (niezamknietego) gdzie wystają 3 kable od psu i do nich sa podlaczone: karta, 2 dyski, 2 wentyle. I to samo, ale odpalał po 10-20 minutach. Pozniej zaczął normalnie funkcjonować. W zeszly czwartek już się nie obudził a ja nie miałem czasu nic z nim zrobić. No i dzisiaj się zawziąłem - rozkręciłem, przeczysciłem, podłączyłem kable... Nawet POWERSW/RESETSW/HDDLED itp dwa razy sprawdzałem czy są dobrze - 10/10. Niestety dalej nie wstaje. CFG: cpu:e6550@3.3GHZ + Katana3 3 GB RAM OCZ DDR2 mobo: P35DS3R gpu: GF 260GTX PSU: Chieftec 450W. Dyski: WD 320 + WD Eko 1TB. Nie wiem co się stało, myślałem że któryś kabel jest może trzasnięty/zagięty za masą i powoduje zwarcie. Not... Może wy mi pomożecie dociec co się stało. Raczej [70%]wykluczam że coś się spaliło/"zepsuło" bo miałem takie przygody wczesniej tyle że tym razem trwa on troszkę za długo Miłego czytania, tęgie głowy! Mam nadzieje że ktoś wpadnie na błyskotliwy pomysł i zrozumiał w miarę co się dzieje Edytowane 14 Grudnia 2012 przez innocentX2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kwasior500 Opublikowano 22 Listopada 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2012 Spróbuj na pająka z jak najmniejszą ilością podłączonych "rzeczy" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
innocentX2 Opublikowano 22 Listopada 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2012 (edytowane) Mam wykrecic mobasa z obudowy ? Bo jezeli chodzi o to, zeby uruchomic po prostu kompa: plyta, ram, gpu, cpu, dysk bez zadnych peryferiow to tak probowalem i przycisk Power nie wlacza pcta.... Chyba ze zostawic po rostu mobo+psu+powerSW i tyle? Jeszcze jakies pomysly? EDIT: Odlaczylem wszystkie kable zasilania poza kablem do mobosa i dalej nie reaguje :( Pomocy! Edytowane 22 Listopada 2012 przez innocentX2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon166 Opublikowano 22 Listopada 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2012 Ten Twój Chieftec 450W to jakiś nowszy czy starszy model? Też może być problemem, warto sprawdzić na innym zasilaczu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
innocentX2 Opublikowano 22 Listopada 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2012 (edytowane) GPS 450 AA. Dawał radę, ani razu się nie wyłączał więc raczej to nie on. Jest tylko w budzie podpięty zasilacz do płyty - brak reakcji na POWER. Nie mam innego zasilacza. EDIT: odpialem kabel zasilania od mobasa, przedmuchalem i wsadzilem od nowa. postawilem kompa a ten... sie wlaczyl o.O Stawiam piwo dla tego, kto mnie oswieci! EDIT2: Komp smiga po skręceniu... O co chodzi :D ? Edytowane 22 Listopada 2012 przez innocentX2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon166 Opublikowano 22 Listopada 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2012 Styki wtyczki mogły być zabrudzone, może jakiś paproch się dostał. Jeśli sytuacja się nie powtórzy to Masz odpowiedź ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ram1rez Opublikowano 22 Listopada 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2012 Plyty na P35 maja to do siebie, ze podczas braku zasilania (wylaczenie listwy) udaja martwe. Zwykle w takiej sytuacji pomaga reset biosu. Wysyłane z mojego HTC EVO 3D X515m za pomocą Tapatalk 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
innocentX2 Opublikowano 23 Listopada 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Listopada 2012 Teraz natomiast, jak wylacze pc i chce go od razu wlaczyc to odpala po 30-40 sekundach od wcisniecia Power... W trybie awaryjnym dziala ale juz w normalnym bluescreen o.O Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voluu Opublikowano 23 Listopada 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Listopada 2012 Od jakiegoś czasu się tak dzieje? Jeśli tak, to może przycisk włączania nie zaskakuje/nie odbija za każdym razem. Spróbuj z innym włącznikiem, ew. jeśli masz pewną rękę zewrzyj te dwa piny spinaczem. Albo jeśli masz drugi przycisk (reset) to spróbuj je zamienić: resetem będziesz włączać, powerem resetować. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
innocentX2 Opublikowano 23 Listopada 2012 Zgłoś Opublikowano 23 Listopada 2012 Próbowałem, nic nie daje... Zauważyłem teraz, że zanim bios się załaduje to jest rozruch jakies 5-8 sekund - wenty się kręcą i karta (260gtx) leci na 100% aż nagle zwalnia i się bootuje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
innocentX2 Opublikowano 2 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2012 Znowu to samo. Wyłączyłem komputer wieczorem i rano nie chce wstać. Wyciągnąłem baterię CMOS na jakieś 20 sekund i też nic nie dało. Odpinałem pare razy zasilanie z ATX - przez chwile (na ułamki sekund) podswietliły się wenty ale wyciągałem wtyczke i nie udało mi sie nic zdziałać. PROSZĘ O POMOC, hitman czeka! :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon166 Opublikowano 2 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2012 Sprawdzałeś wszystkie kable od wtyczki atx? Może któryś jest przerwany i nie łączy. Może problem jest w gnieździe na płycie, albo we wtyczce. Może płyta po prostu umiera, albo zasilacz już ma dość. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
innocentX2 Opublikowano 2 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2012 Nie wiem czy umiera. Działała i juz kolejny raz tak umarło na troche... Jak sprawdzic czy to wtyczka/kable/mobo? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon166 Opublikowano 2 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2012 Najłatwiej byłoby zmienić zasilacz na inny i zobaczyć czy sytuacja się powtarza. Raczej zasilacz masz nie najgorszy, sam jeszcze parę miesięcy temu na takim jechałem i byłem zadowolony, ale do nowych nie należy i też może szwankować. Może jakiś Twój znajomy ma nieużywaną sztukę i pożyczy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
innocentX2 Opublikowano 14 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 14 Grudnia 2012 (edytowane) W pierwszym poscie dodalem filmik co sie dzoeje jak wpinam zasilke w plyte - zaskakuje na 0,5 sek i umiera. Ostatnio kompik sam sie wlaczyl po 5 godzinach o.O O co chodzi? W ogole bios sprawdza wentyle 8 sekund zamiast 1-2... Edytowane 14 Grudnia 2012 przez innocentX2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dam111111 Opublikowano 14 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 14 Grudnia 2012 clear cmos to zrób zworką a nie wydłubujesz baterie bo nie wiadomo czy się wogóle przekasował. Dysk do prób odłącz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
innocentX2 Opublikowano 14 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 14 Grudnia 2012 (edytowane) Hmmm, w starym miałem piny i zworkę, a tu http://www.xbitlabs....-layout.png&1=1 Jak to zrobić? Samo wyjęcie baterii nie pomoże? edyta: srubokrętem płaskim je złączę i powinno być ok? Tylko teraz pytanie, czy jak to zrobię to PC znowu wstanie? Zawsze wyciagałem bateryjkę i nie wiem czy ten myk sprawi że pc wróci do bootowania 1-2 sekundowego i PC bedzie reagował na przycisk Power od razu a nie po 10 minutach/6 godzinach :D Edytowane 14 Grudnia 2012 przez innocentX2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BastianCJ47 Opublikowano 14 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 14 Grudnia 2012 zmien zasilacz pilnie jak nie chcesz reszty sprzetu stracic ... mialem to samo i tylko wymiana zasilacza dala efekt bo stary wogole nie trzymal napiec a tez byl chieftec sorry ale lapek nie ma polskich znakow ...:/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon166 Opublikowano 14 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 14 Grudnia 2012 Jeśli masz wersję z pinami (clr cmos) to zwierasz je np. śrubokrętem na kilka sekund. Jeśli tylko bateria to wyciągasz baterię na minutę lub zwierasz + i - w gnieździe baterii na 5 sekund (pamiętaj o odłączeniu zasilania przed kasowaniem). Jeśli Twój problem jest winą biosu (źle skonfigurowany itp.) to ten myk pomoże, jeśli nie to nie pomoże. Operacja po prostu przywróci domyślne ustawienia biosu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
innocentX2 Opublikowano 14 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 14 Grudnia 2012 Bios przywracałem juz nie raz nie dwa, zawsze bateryjką. bootuje się 8-10 sekund i nie wiem czy to wina biosu czy zasilacza, ale warto pamietac ze komp sie uruchamia kiedy tylko chce ;/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzabba Opublikowano 15 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2012 (edytowane) Co się dzieje z wentylem w zasilaczu jak próbujesz włączyć PC. Rusza od razu czy załapuje razem z resztą komputera? Jak masz podpięty ten świecący wentyl, do płyty czy do zasilacza bezpośrednio? Wymontuj zasilacz, zobacz jak zachowuje się przy próbie włączenia "na krótko". Żeby to sprawdzić musisz zewrzeć zielony kabelek z wtyczki ATX z dowolnym czarnym jakimś drucikiem, spinaczem biurowym, czymkolwiek... Powinien startować od razu i za każdym razem. Do molexa podepnij jakiś głośny dysk twardy, będziesz słyszał czy się równo i za każdym razem rozpędza. Jeśli masz czym, to pomierz napięcia 3,3v 5v i 12v na wtyczkach zasilacza. Pamiętaj, że w trakcie tych testów wyłapiesz jedynie jakieś ewidentne uszkodzenie zasilacza. Nawet jak na stole będzie działał elegancko to nie znaczy, że jest w pełni sprawny. Całkowitą pewność uzyskasz dopiero podmieniając elementy PC. Zasilacz i płyta główna są najbardziej prawdopodobnymi przyczynami. EDIT: poczytaj jakie ludzie mieli problemy z zasilaczami. http://forum.purepc..../page__st__1110 Się włącza, się nie włącza, czasem się włącza a czasem nie, włącza się po czasie, włącza się w dwóch innych komputerach a w moim nie, itd. itp. Edytowane 15 Grudnia 2012 przez rzabba Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
innocentX2 Opublikowano 15 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2012 Odpalilem zasilacz spinaczem i za kazdym razem elegancko smiga. Do dysk przylozylem ucho i za kazdym razem eldgancko sie rozkreca... Jak wpinam zasilacz do mobo, to caly komp jak by sie wlacza i gasnie (chyba dzieje sie to samo co w przypadku wsadzenia spiancza w zielony i czarny). Komp nie reaguje na przycisk zasilania, dopiero po jakims czasie sie wlacza i bootowanie trwa 8-10 sekund... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzabba Opublikowano 15 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2012 Mi kedyś zasilacz prawdopodobnie wykończył dysk i próbował zabić płytę a cały czas się prawidłowo uruchamiał. Usterka ujawniła się w trakcie kilkudniowych testów. Nie Twój komp pierwszy wali fochy na starcie: http://www.google.pl/#hl=pl&tbo=d&sclient=psy-ab&q=komputer+wlacza+sie+z+opoznieniem&oq=komputer+wlacza+sie+z+opoznieniem&gs_l=hp.12..0.15517.20353.8.25095.3.3.0.0.0.0.171.451.0j3.3.0...0.0...1c.1.L4ZVn7-jL3M&pbx=1&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_qf.&bvm=bv.1355325884,d.d2k&fp=3bf125a6868dd49a&bpcl=39967673&biw=1600&bih=750 Statystyka wskazuje na zasilacz. Jak nie podmienisz to się nie dowiesz. Jak nie masz kumpli którzy Ci pomogą to bierz skrzynkę i galopuj z nią do sklepu. Niech podłączą jakiś swój zasilacz i zobacz jak wtedy się włączy. Najwyżej zapłacisz trochę za sprawdzenie. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...