Problem ze znikającym dyskiem USB 3.0

[enter99]

Witam, mam problem ze swoim dyskiem Adata HD710. Otóż po podłączeniu go do portu usb 3.0 z przodu obudowy, dysk pojawia sie i znika. Gdy podłącze go z tyłu, wszystko jest ok. Wyczytałem, że problemem jest zapotrzebowanie dysku na zasilanie, które prawdopodobnie z przodu jest zbyt małe. I mam pytanie, czy jeśli kupie taki kabelek http://allegro.pl/kabel-y-usb-3-0-2xam-1xaf-zasilanie-z-2-portow-usb-i2824163387.html ale podłącze go końcówką męską pod USB 3.0 a drugą pod USB 2.0 (bo z przodu mam tylko jedno 3.0), to czy powinno to grać? To znaczy czy będzie dobrze zasilany, a przesył będzie przez USB 3.0?

Czy lepiej nie ryzykować i po prostu kupić przedłużke USB 3.0 1m i podpiąć ją z tyłu obudowy i przeciągnąć do przodu?

Pozdrawiam i proszę o pomoc ;)

[rafa]

Świadczy to o dwóch rzeczach.

Kiepskiej jakości kabla doprowadzającego do przedniego panelu oraz że dysk zastosowany w tej ADacie jest stosunkowo starej generacji.

Nowe modele sa bardziej energooszczędne i ruszają na kiepskich kablach nawet.

 

Ten kabelek co znalazłeś powinien pomóc.

 

Ale dziwi mnie też jedna rzecz, dysk kiedy już ruszy to powinien działać bo najwięcej mocy potrzebuje do rozruchu. Potem do pracy zwykle wystarcza mniej. Ale w sumie nie wiadomo co tam Adata wsadziła do środka.

Edytowane 22 Grudnia 2012 przez rafa

[TSRules]

z tymi Adatami to klasyka z zasilaniem, u nas sprzedawali swego czasu to pełno zwrotów było

[enter99]

Dziekuje za odpowiedzi, doszedłem do wniosku, że to raczej kiepska jakość kabla od obudowy pc, tego doprowadzającego do przedniego panelu. Jednak to dla mnie ważne, żeby móc podłączać go z przodu. Zwróciłem tą Adate i wziąłem WD My Passport, wszystko ładnie śmiga ;)

[rafa]

I to było najlepsze wyjście, Passporty to porządny sprzęt a WD nie wciska starych leżaków magazynowych.

[TSRules]

potwierdzam, posiadam już osiemdziesiątkę WD kilka lat i bez problemu loto