Laptop do gier i na studia czy PC + neetbok?

[lewozmywak]

Postanowiłem kupić sobie laptopa który posluży mi na studiach inżynierskich z informatyki. Rzecz jasna jednostka nie może być słaba gdyż będe musial czasem odpalić np. 4 maszyny wirtualne i testować między nimi połaczenia lub konfiguracje sieciowe. Problem jest taki że bardzo lubie sobie pograć w gierki (zwłaszcza w te nowe). Za bardzo nie znam się na Laptopach/notebookach ale wiem że są w jakimś % słabsze od swoich odpowiedników - biurkowych PC. Mam budżet około 3 - 3,5k tys zł. Trochę pobuszowałem po sieci i znalazłem coś takiego Laptop Lenovo Y580 i5-3210M 8GB 1000GB GTX660

http://allegro.pl/laptop-lenovo-y580-i5-3210m-8gb-1000gb-gtx660-widi-i3043863244.html

ta grafika gtx660 to wydajnościowa odpowiada jakiej wersji grafiki stacjonarnej? Może macie lepsze pomysły?

Btw gdzieś wyczytałem że laptopy/nootebooki z biegiem czasu szybką tracą na wydajności i się kruszą... to mit czy mam się przyzwyczaić żę stracę bezpowrotnie 10% mocy podzespołów np. na przestrzeni pól roku?

 

Czy nie lepiej w takim wydatku kupić za około 2,5k stacjonarny (+ monitory gdyż posiadam nadal CRT :( ) a reszte przeznaczyć na neetbook? Czy to marny pomysł :P.

[_OskaR]

ta grafika gtx660 to wydajnościowa odpowiada jakiej wersji grafiki stacjonarnej?

Coś koło GT 640, w niektórych testach może bliżej GTX 650. Z kolei procek ma tylko 2 rdzenie.

Czy nie lepiej w takim wydatku kupić za około 2,5k stacjonarny (+ monitory gdyż posiadam nadal CRT ) a reszte przeznaczyć na neetbook? Czy to marny pomysł .

Jeśli się nad tym zastanawiasz, to bierz stacjonarkę + ew. netbooka.

Btw gdzieś wyczytałem że laptopy/nootebooki z biegiem czasu szybką tracą na wydajności i się kruszą... to mit czy mam się przyzwyczaić żę stracę bezpowrotnie 10% mocy podzespołów np. na przestrzeni pól roku?

Pierwsze słyszę. Chyba, że będziesz instalował masę programów i nie będziesz robił porządków w systemie - ale to dotyczy każdego kompa. Ew. może chodzić o kurz - bez rozkręcania obudowy, nie usuniesz wszystkiego - a jak naleci tego sporo, to spadnie wydajność chłodzenia i rzeczywiście może nastąpić spadek wydajności. Tylko, że taki problem po prostu rozwiązuje czyszczenie czy wymiana pasty.

Lapek będzie słabszy od stacjonarki, nie wymienisz w nim grafy, podobnie z prockiem. Porządny upgrade będzie się wiązał z zakupem nowego lapka.

[ZIBI_PL]

w ostatnich czasach w gamingowych laptopach można wymieniać bez problemu grafiki. Wiąże się to oczywiście z pewnymi problemami (ich dostępność) i czasami dostosowanie układu chłodzenia do współgrania z konkretną karta. Ale większość laptopów z kartami graficznymi rzędu 6970/6990/7970 oraz GTX560/570/580/670/675/680 (czyli złącze MXM-3) można upgradować. Tyczy się to też procesorów, ramu, dysków itp. Czasy kiedy laptop był zamkniętą puszką i nie szło w nim pogrzebać dawno mięły. Oczywiście nie wszędzie i zawsze ale opcje są. Grunt to przemyśleć -> i trochę poczytać.

 

Ale tak jak _OskaR napisał - jeśli bierzesz pod uwagę stacjonarkę - to temat do zamknięcia.

[Goldil]

Musisz zadać sobie pytanie czy potrzebujesz sprzęt mobilny czy może to być komputer standardowy. Wiadomo, że lapka weźmiesz ze sobą na uczelnie, łatwiej go schować itp. Stacjonarka bierze też od razu zdecydowanie więcej prądu :P

 

http://allegro.pl/lenovo-y580-i7-qm-15-6-fhd-8gb-1tb-gtx660m-2gb-gry-i3064400924.html

 

Masz tu alternatywę do tego Lenovo co pokazałeś. Jak chcesz pracować na kilku maszynach wirtualnych to procek i5 może okazać się za słaby, bo tak jak już było wspomniane ma 2 rdzenie, a i7 w tym co pokazałem ma ich 4.

 

Jak masz CRT to i tak prędzej czy później zmienisz monitor, bo przy dłuższej pracy będzie Ci się męczył za bardzo wzrok i zdecydujesz się tak czy tak na zakup monitora. A netbook... Jak chcesz pokazywać na nim jakieś projekty to ok, bo nie wyobrażam sobie na nim pracować przy takim zastosowaniu jak podałeś :)

[kaijitsu]

w ostatnich czasach w gamingowych laptopach można wymieniać bez problemu grafiki. Wiąże się to oczywiście z pewnymi problemami (ich dostępność) i czasami dostosowanie układu chłodzenia do współgrania z konkretną karta. Ale większość laptopów z kartami graficznymi rzędu 6970/6990/7970 oraz GTX560/570/580/670/675/680 (czyli złącze MXM-3) można upgradować. Tyczy się to też procesorów, ramu, dysków itp. Czasy kiedy laptop był zamkniętą puszką i nie szło w nim pogrzebać dawno mięły. Oczywiście nie wszędzie i zawsze ale opcje są. Grunt to przemyśleć -> i trochę poczytać.

 

Ale tak jak _OskaR napisał - jeśli bierzesz pod uwagę stacjonarkę - to temat do zamknięcia.

 

Guzik prawda. Wymiana procesora/karty graficznej w laptopie wiąże się z utrata gwarancji. Wymienić możesz jedynie RAM i dysk, który jest zazwyczaj ukryty za specjalną klapką. Do danego modelu nie zawsze przypasuje każda karta mxm a to ze względu na miejsce w obudowie, zagospodarowane miejsce, układ chłodzenia. Czyszczenie laptopa w środku również wiąże się z utratą gwarancji (konieczność rozebrania na części pierwsze). Przedmuchanie z zewnątrz spręzonym powietrzem tylko pogarsza sprawe ponieważ zapychają się łopatki wentylatora oraz radiator. Laoptopy "gamingowe" z czasem (głównie poprzez zakurzenie) zaczynają się przegrzewać, włącza się throttling i spadają osiągi a chłodzenie zaczyna wyć. Czyszczenie albo jako usługa u producenta albo w momencie gdy ze sprzętem już się źle dzieje -> BSODY, zwiechy itp. Tanie "gamingowe" laptopy jak acery, lenovo po niedługim czasie wizualnie wygladają jak 10 letni sprzęt ze względu na slaba jakość stosowanych materiałów.

 

@autor Kupuj stacjonarke i netbooka.

[lewozmywak]

Tylko pytanie, jeżeli rzeczywiście zdecyduje się na alternatywe stacjonarny komp + netbook.... to netbook w ogóle sobie z czymś więcej poradzi niź sufowanie po necie? Dwie maszyny wirtualne/programownie obiektowe itp?

 

tak btw... w rozkładzie pc + netbook... moglibyście mi zaproponować jaki pc złożyć i kupić netbook? Mój budżet to 4 tys zł

Edytowane 27 Lutego 2013 przez lewozmywak

[ZIBI_PL]

kaijitsu - Tak masz racje - wiąże się to z utratą gwarancji. to chyba oczywiste. Jeśli już to robić to gdy się skończy. Co do reszty zarzutów kłóciłbym się i to ostro (mówie to o markach typu clevo/alienware i ew msi/asus) ale po co. nie o to w tym chodzi ;)

 

 

 

 

lewozmywak - weź pod uwagę że netbooki mają stosunkowo oszczędne procesory co przekłada się na ich wydajność. Może się okazać w praktyce że za wydajnego netboka zapłacisz tyle co za taniego gaminga....Nie wiem jakie wymagania mają twoje potrzeby/programy ale zapewne silny procesor + ram.

[qhash]

leniwyś lewozmywak ja bym na Twoim miejscu kupił jakiegoś taniego notebooka, nie netbooka, nawet używanego typu jakiegoś lepszego np IBM T61p z 4GB ram, C2D, z zajebista matryca jakiej nieznajdziesz w żadnym nowym lapku do 3k, wsadził tam SSD i masz kompa 10 x lepszego od netbooka a wydasz tyle samo... do tego piec do grania... w tej kasie kupisz i5k,8-16gb ram, jakiegoś 7850 czy innego dżiforsa czy co tam się teraz kupuje i jesteś.

Edytowane 9 Marca 2013 przez qhash

[SABUR]

Tytuł tematu zgodny z tym w czym potrzebuję pomocy, więc podpinam się. Miło będzie jak ktoś pomoże

 

Witajcie po długim czasie. Kiedyś spedzałem dużo czasu na tym forum ale przyszły inne hobby i kompy poszły w odstawkę. Nawet mój żałosny avatar ciągle jest

 

Z racji konieczności zakupu mobilnego komputera muszę zapytać się Was, bo po kilku dniach wertowania neta już zgłupiałem.

 

Powód zakupu czegoś mobilnego jest następujący: wakacyjny zagraniczny wyjazd oraz studia zaoczne od jesieni oraz jak uda się praca w przemyśle. Do tej pory korzystam z PC i chwalę sobie stacjonarny komputer. Niestety stacja jest jest już mocno leciwa i wymaga wymiany ale w pierszej kolejności padło na ultrabooka/laptopa, bo muszę mieć mobilny sprzęt na wyjazd oraz na zjazdy.

 

Wymagania i zastosowanie:

Komp będzie musiał podołać internetowi, trochę offica, ogólnie multimedia, trochę photoshopa do obróbki rawów z mojego Nikona oraz rysunki w AutoCAD i SolidWorks itp. Nie gram w nic do czego potrzebowałbym dobrej grafiki.

Bardzo ważne dla mnie jest aby sprzęt miał matową matrycę aby nie denerwować się swoim brzydkim odbiciem oraz długi czas działania na baterii.

 

Mój dylemat

- NP530U3C-A04PL czyli i3, 8GB, 4-komorowa, 6080 mAh, Li-Polymer

- NP530U3C-A05PL czyli i5, 8GB, 4-komorowa, 4400 mAh, Li-Ion

- ( a może coś innego o małej wadze i wymiarach? Może być używane)

 

Różnica w cenie to aż 600zł! i5 jest odczuwalnie wydajniejszy aby dać za niego o 1/4 więcej ceny całego kompa? Trochę dużo jakby nie patrzeć. Kasę z różnicy wolałbym przeznaczyć na zakup dysku SSD aby wyeliminować najwolniejszy element zestawu a HDD wrzucić do obudowy zewnętrzenej.

Cena wg sklepu ........sami wiecie jakiego z X ( ofertę porównuję przez czytelne tabele i mnogość konfiguracji ) to 3200zł vs 2600zł ( z dyskami ssd Samsunga 840). Swoją drogą warto kupić samemu dysk np vertexa 4 zamiast zestawu z tego sklepu z samsungiem 840? Będzie odczuwalna różnica w wydajności aby wydać kolejne 100zł?

Swoją drogą dokładanie do 12GB ramu mija się z celem co nie?

 

Kolejne pytanie: sklep na błąd na stronie czy te dwa modele posiadają różne baterie? Jeśli tak wersja z i3 wydaje się dla mnie korzystniejsza z powodu ceny oraz dłuższego działania na lepszej? baterii. Dobrze kminię?

 

Przez chwilę myślałem o Acer V3-571G z FHD(!), głównie przez dobry ekran ale kupując lapka o wadze ponad 2.5kg i rozmiarze 15.6" stracę na mobilności. Mały komputer wrzucę do mojej skórzanej torby, z którą wszędzie chodzę i bardzo nie odczuję tego a laptop będzie odczuwalny i uciążliwy do częstych podróży.

 

Tutaj dociekramy chyba do największego dylematu...opcja ultrabook i za rok stacjonarny czy kupić lapka i za jakiś czas dobry monitor do niego? Ale mam dylemat ;-)

[SABUR]

Dzięki za opowiedź ( jedyną jak widać ;-) ) ale model pokazany przez Ciebie kosztuje prawie......7k zł ( wg allegro).

 

Na chwilę obecną po przeglądnięciu testów wydajności procków ultra/laptopów i stacjonarnych padło na zakup zakup ultrabooka i za jakiś czas stacjonarnego kompa. Laptop odpada przez kompromisy jakie wymusza.

[SurdelT]

Lepiej kupić PC + Netbook. Na lapku pograsz może pół godziny (Jak dobrze pójdzie), a na PC grasz ile chcesz. A jeśli chodzi o netbook, to polecam ASUS EEE PC 1001PXD - Atom 1,6 GHz (Dwurdzeniowy), 250 GB HDD, 1 GB RAM (Można rozszerzyć do 2), Intel GMA 3150.