Zewnętrzny vs wewnętrzny na dane

[Tudor]

Witam Was serdecznie. Doszedłem ostatnio do wniosku, że potrzebuję nowego dysku na domowe dane typu zdjęcia, filmy itd.

Zacząłem się rozglądać za dyskami zewnętrznymi, ale jeszcze po głowie chodzą mi wewnętrzne. Czy dyski zewn. 2,5 różnią się czymś od 3,5 ? Bo nie mogę tego uchwycić. Dysk będzie używany raz może na miesiąc, więc jest sens kupować wewnętrzny dysk typu WD Red igo katować ciągłą pracą przez 24/7 w miesiącu jak nawet nie jest potrzebny ? Z tego co widzę to dyski zewnętrzne są troszkę tańsze i przede wszystkim w razie zawirusowania komputera (od kilku lat nie było czegoś takiego, ale "Bóg strzeżonego strzeże")

leży sobie w szufladzie będąc całkowicie bezpiecznym. Chociaż słyszałem, że po USB ciężej odzyskać dane.. Od dysku wymagam żeby był trwały i niezawodny, wydajność jest na drugim planie. Czy możecie mi coś polecić ?Nie znam się na dyskach twardych i od dwóch dni nie mogę się zdecydować co wziąć i jaki typ dysku.

 

Pozdrawiam.

[Havoc]

Jeśli chodzi o odzysk z zewn. dysku to zależy od jego budowy. Jeszcze 2 lata wstecz większość dysków siedziała po prostu w fabrycznej zgrzanej kieszeni. Teraz duża część, jak nie wszystkie, zamiast przyłącza SATA mają zintegrowaną elektronikę z USB zamiast SATA. Więc po wyjęciu takiego hdd z obudowy nie mamy możliwości podpięcia go pod kontroler i "zobaczenia" w programach diagnostyki etc. Domowe sposoby tutaj leżą i kwiczą. Osobiście proponowałbym kupić normalny dysk wewn. ale zamontować go sobie w dobrej markowej kieszeni. Wyjdzie więcej $$ ale będziesz wiedział co masz.

[Klaus]

Czy dyski zewn. 2,5 różnią się czymś od 3,5 ? Bo nie mogę tego uchwycić.

 

Dyski 3,5 cala to przede wszystkim dodatkowy zasilacz. Z drugiej strony za ok 300zł masz 2TB a przy 2,5 cala połowę tej pojemności.

[Tudor]

zdecydowałem się na 3,5 calowy zewnętrzny dysk, co lepiej wybrać - segate czy wd?

[rafa]

Obaj producenci mają dobre dyski. Z małym wskazaniem na WD.

[Havoc]

Tak jak rafa napisał, pakuj w WD jeżeli nie musisz dopłacać nie wiadomo ile.

[Tudor]

to wezmę wd, słyszałem ze sprzedawane są dyski używane z serwisu jako nowki sztuki - jak się przed tym ustrzec?

Edytowane 7 Marca 2013 przez Tudor

[Adikss]

podpinam się pod temat, też myślałem parę dni temu o dysku 2,5 cala na usb ale jak teraz czytam o zintegrowanej elektronice to jednak wykorzystam obudowę na dysk 3,5 cala (mam w domu) i tak myślę o dysku WD green będzie on odpowiedni? wydaje mi się iż skoro dysk nie będzie ciągle włączony to bez sensu dopłacać do black (5 lat gwarancji) mam rację?

[rafa]

Tak, Green to dobry pomysł do tych zastosowań. Tak samo jak Blue.

 

@Tudor - nie możliwe, to byłoby nie legalne. Mogą osobno sprzedawać fabrycznie naprawiane jak np można spotkać na ebay ale to jest wyraźnie napisane wtedy.

[marcinek1992]

Panowie ja tez myslalem nad kupnem dysku ale z ktorego dysku jest wieksze prawdopodobieństwo odzyskania danych? W 3.5 czy 2.5? Oczywiscie kupil bym do tego i do tego oddzielna obudowe bo jakos za zewnetrznymi nie przepadam.

 

Wysłane z mojego E15i za pomocą Tapatalk

[Havoc]

Możliwe że coniektóre sklepy prowadzą taką praktykę. Dysk po powrocie z serwisu jest zafoliowany w antystatyku ale ma inną nalepkę, bodajże zielony kolor u seagate, a u wd jakoś podobnie. W każdym razie zapoznać się z etykietami dysków i sprawdzić przy zakupie.

[Druss]

podpinam się pod temat, też myślałem parę dni temu o dysku 2,5 cala na usb ale jak teraz czytam o zintegrowanej elektronice to jednak wykorzystam obudowę na dysk 3,5 cala (mam w domu) i tak myślę o dysku WD green będzie on odpowiedni? wydaje mi się iż skoro dysk nie będzie ciągle włączony to bez sensu dopłacać do black (5 lat gwarancji) mam rację?

 

Nie mozna wszystkiego wrzucac do jednego kosza. Dysk 2.5 cala przenosny jest tani i tak jak np Seagate Freeagent GoFlex jest z dolaczanym adapterem, gdzie po wypieciu adaptera mozesz go spokojnie podlaczyc do plyty glownej poprzez sata. Jesli masz USB 3.0 to taki dysk wlasnie polecam.

[rafa]

Panowie ja tez myslalem nad kupnem dysku ale z ktorego dysku jest wieksze prawdopodobieństwo odzyskania danych? W 3.5 czy 2.5?

A co ma wielkość talerza do odzyskiwania danych?

[_KaszpiR_]

W sklepach zdarzają się modele tzn Refurbished, czyli dyski/kieszenie po serwisowaniu, ale one są wtedy z nowymi komponentami i maja nalepki. Są one wtedy traktowane jak normalne pełnoprawne pordukty i powinny posiadać gwarancję.

 

Po zakupie dysku pierwszą rzeczą jaką najlepiej zrobić to sprawdzenie jego stanu np programem CrystalDisk Info, gdzie można przeczytać status SMART (powinen byc stan ok, jakiekolwiek inne to mamy podstawe do zwrotu na gwarancji). Druga rzecz to test powierzchni talerza, np HD Tune może to zrobić, ale to wtedy trwa bardzo długo (odznaczyc tryb Quick), więc najlepiej zostawić na noc, bo np sprawdzenie 3.5" dysku podłączonego pod SATA zajmowało 8h. Po sprawdzeniu patrzymy, czy nie ma czerwonych kropek oraz sprawdzamy stan SMART jeszcze raz.

 

Czy brać dysk 2.5 czy 3.5 cala? Ja bym się trzymał mniejszego, ale najlepiej obchodzic się z nim jak z jajkiem, czli jak jest podłączony to nim nie ruszać, a jak się wyłączy to nie rzucać jak butami, pilnowac aby nic na niego też nie spadło.