andrix224 Opublikowano 1 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2013 Witam, Przychodzę tutaj po pomoc dla mojego PC. Więc - podczas ubiegłych wakacji prawdopodobnie nie zabezpieczyłem swojego sprzętu przed burzą i w wyniku uderzenia pioruna w pobliżu szlag trafił mojego PC. Wymieniłem zasilacz (na iBox 500W...) i większość wróciła do normy. No prawie - coś stało się z płytą główną, PC startuje automatycznie po włączeniu zasilania. Podobnie przy wyłączaniu systemu - słychać jak podzespoły przestają chodzić (np. dysk), lecz wentylatory dalej się kręcą. Pozostaje wyłączanie zasilania. Szczerze mówiąc nie przeszkadzało mi to jakoś mocno, lecz przy okazji awarii chłodzenia w grafice postanowiłem się za to zabrać. Macie sugestie jak można to naprawić? Czy może jest to trwałe uszkodzenie płyty? Zasilacz wykluczam, gdyż od tygodnia posiadam 'bequiet straight power 400W' (wziąłem po okazyjnej cenie od znajomego) i jest identycznie jak przedtem. Dodam, że komputer nigdy nie kręcony, nie przegrzawał się, w BIOSIE raczej też nic nie dłubane. Panel przedni na przyciski Reset i Power reaguje prawidłowo. Mój sprzęt to : bequiet Straight Power 400W MSI P35 Neo Combo Intel Core2Quad Q6600 Seagate 320 GB GeForce 8600 GTS Kingston DDR2 2x1 GB 800 Mhz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
łopian Opublikowano 1 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2013 Zresetuj bios. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrix224 Opublikowano 2 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 2 Maja 2013 Próbowałem - brak efektów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal321 Opublikowano 2 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 2 Maja 2013 możliwe ze płyta padła Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrix224 Opublikowano 2 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 2 Maja 2013 Jak już to jest uszkodzona (do tego w sumie nie mam wątpliwości). Paść całkowicie nie padła, bo poza tym działa bez zarzutu. Chciałbym się tylko dowiedzieć czy istnieje jakaś możliwość naprawienia (może jakieś zwarcie było na gnieździe zasilającym). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...