Dziwna pojemność dysku Kingston V300 SSD 120 GB...

[lewozmywak]

Dysk defacto ma pojemności 111 GB, myląca nazwa czy problem mojego egzemplarza? 

 

Drugi to mam taki problem że albo mi się gubi pojemność albo ja sie nie znam, w razie czego proszę o oświecenie... W chwili obecnej mam 60 GB wolnego, w chwili aktualnej wszystkie pliki na dysku posiadają 22 GB ... więc gdzie mi sie podziało te 29 GB... 

 

Postawiłem na tym dysku system Windows 7 ultimate 64... mam 16 GB ramu, więc mam dołożyć to tego jeszcze wielkość pliku wymiany? Czy system dodatkowo rezerwuje sobie dodatkową pojemność na swoje działania?

 

btw... czy to dobry pomysł postawienie systemu na dysku ssd?

Edytowane 29 Maja 2013 przez lewozmywak

[Auguste Rodin]

Dysk ma pojemność 120 GB. Weź poprawkę na dwie rzeczy:

- że system liczy ci gigabajty (gibibajty) jako 1 073 741 824 bajtów, a producent jako 1 000 000 000 bajtów - to samo jest w przypadku producentów hdd -  szczegóły na wikipedii;

- oraz, że część pojemności idzie rezerwowe bloki pamięci przeznaczone do wykorzystania poprzez kontroler SSD do podmiany uszkadzanych z biegiem czasu bloków na dysku.

 

Swap możesz wyłączyć. Jeśli będzie on potrzebny - windows sam go sobie utworzy. Obecnie rzadko się zdarza, że jeśli jakiś program koniecznie wymaga pliku wymiany nie bacząc na ilość ramu.

 

> więc gdzie mi sie podziało te 29 GB... 

 

Nie zajmują ich przypadkiem punkty przywracania?

 

> czy to dobry pomysł postawienie systemu na dysku ssd?

 

Najlepiej zapakować go w woreczek antystatyczny i położyć na dnie szuflady, aby przypadkiem się nie zniszczył ;)

Ale na serio, oczywiście, że to dobry pomysł.

[rafa]

Plik wymiany ustaw na sztywno na 512MB. Wyłącz przywracanie systemu lub ogranicz jego wielkośc do minimum czyli ok 1GB.

 

Pojemność dysku jest normalna.

 

SSD to przede wszystkim jako systemowy daje najwięcej frajdy z posiadania...

[lewozmywak]

ograniczyłem przywracanie systemu do 1 GB... Mam obecnie wolnych 64,5 GB. W zakładce pamięć wirtualna pisze że Dostępne miejsce wolne wynosi 82312 MB (liczy razem z plikiem wymiany ?) +22GB mam zajęte,  czyli 7 GB przypada na co (bo 7 GB brakuje do 111 GB)? Windows 7 zjada na swoje operacje?

 

Troche mie to intryguje bo chciałem zainstalować tere online na ssd, żeby szybciej gierka hulała, waży ona ponad 50 GB, czyli praktycznie nic nie miałbym już z tego dysku...

[rafa]

Niedawno obiło mi się że któryś antywirus ma problem z zżeraniem miejsca - czego używasz?

[lewozmywak]

avast

 

a wracając jeszcze raz do pytania, system nie rezerwuje sobie miejsca dysku czasem?

[rafa]

To nie avast w takim razie na pewno.

 

Z plikiem wymiany zrobiłes jak pisałem? System rezerwuje właśnie w pliku wymiany, przywracania itp dlatego ograniczamy jego zapędy do niezbędnego minimum ;)

[lewozmywak]

Plik wymiany ograniczyłem do 512 MB. Teraz mam obecnie mam 79,8 GB wolnego. 

Reasumując mam 22 GB zajętego na dysku + 1,12 GB na przywracanie systemu +512 plik wymiany.

No 7 GB gdzieś brakuje :P

[Trawienny]

Mozesz sprobowac odpalic WinDirStat (http://windirstat.info/download.html) i sprawdzic co dokladnie ile zajmuje. Moze jest cos gdzies ukryte co przeoczylismy (strzelam bezmyslnie - hibernacja?).

[lewozmywak]

i chyba strzeliłeś w dziesiątke, dzięki temu programowi co zapodałeś, wyszło na to że plik hiberfil.sys zajmuje 12 GB.... czyli w opcjach zasilania ustawić by nie przchodził w stan uśpienia nigdy i usunąć plik hibefil.sys?

[kaijitsu]

wejdź w cmd.exe i wpisz powercfg -h off. Hibernacja zostanie wyłączona i wyczyszczona (odzyskasz 12GB).

Edytowane 29 Maja 2013 przez kaijitsu

[macgor]

Windows wie lepiej jak wyłączysz hibernację w opcjach zasilania i tak będzie ten plik tworzył po usunieciu. Jeżeli masz włączona kontrolę konta to samo CMD wywala komunikat o braku uprawnień do wyłączenia hibernacji.

Uniewersalna metoda aby pozbyć się hibernacji w windows 7: Start -> Akcesoria -> prawym na "Wiersz polecenia" uruchom jako administrator. Wpisz: powercfg -h off. Hibernacja wyłączona i plik też sam zniknie.

Edytowane 29 Maja 2013 przez macgor