Modernizacja i kwestia zasilacza

[wermar2]

Witam!

 

W dniu wczorajszym ostatecznie umarła moja HD3850 w związku z czym jestem zmuszony zrobić jakiś upgrade komputera. Na chwilę obecną chcę wymienić tylko kartę graficzną, resztę dokupić w innym terminie. I tutaj pojawia się zasadnicza kwestia. Czy potrzebuję zmieniać zasilacz?

 

Mój obecny zestaw:

Mobo: Foxconn P35

Procesor: Pentium Dual Core E2160

Grafika: Radeon HD3850

Ram: 6GB różniastych marek.

Zasilacz: Chieftec GPS-450AA-101A

HDD aktualnie 3 sztuki

 

Półka cenowa to maksymalnie 1500zł za wymianę potrzebnych elementów czyli mobo, procek, ram, karta graficzna. Sugerując się polecanymi zestawami z głównej, najdroższy możliwy zestaw pasujący do moich kryteriów cenowych to zestaw za 2000zł zawierający:

 

MSI HD7850 OC 1GB,

i3

Płyta na B75A.

Ram

lub ewentualna konkurencja ze strony amd.

 

Podsumowując: czy potrzebuję weryfikować moje plany o koszt zakupu nowego zasilacza? Wiem, że ten jest stary i niewygodny, ale 200zł robi różnicę

 

Dodatkowo czy warto kupować tą kartę graficzną czy też lepiej dołożyć i kupić ją w lepszej wersji niereferencyjnej? Czy jest prawdopodobne, że po wakacjach ceny opadną, że za tą samą kwotę będę mógł kupić i5 zamiast i3? Czy do i5 potrzebne jest B77? Czy różnica między B77, a B75 jest odczuwalna dla użytkownika?

 

PS: Aktualny zestaw ostatnimi czasy częściej używany był do PS, Lightroom, Premiere niż do gier, więc pozostaje jeszcze kwestia AMD vs Intel... Jak sądzicie?

PS2: Komputer działa również jako domowy serwer mediów i innych zastosowań, więc zdarza mu się działać kilkanaście godzin dziennie, choć nie jest to regułą.

Edytowane 20 Czerwca 2013 przez wermar2

[humanoidal]

Strasznie namotałeś. Ale z tego co udało mi się zrozumieć wniosek jest taki: narazie kup obojętnie jaką kartę do 100zł, żeby ten komputer działał, a jak będziesz dysponował większą kwotą to sprzedaj obecny zestaw i wybierz coś z zestawów polecanych. Nie ma sensu trzymać w nowym kompie sześcioletniego zasilacza czy dysku.

[wermar2]

Aktualnie pracuję na GT9400 "pożyczonej" z innego komputera. Modernizacja częściowa, czyli kupienie karty graficznej teraz, a reszty w terminie późniejszym jest podyktowana tym, że dawca karty graficznej działa aktualnie na karcie zintegrowanej, mniej więcej również sprzed 6-7 lat. Czy takie dzielenie zakupów jest opłacalne czy raczej kupować wszystko jednocześnie?

 

Wracając do zasadniczej kwestii, czyli zasilacza. Najlepiej go na chwilę obecną wywalić i nie ryzykować obciążania nowym zestawem?

 

Dysk nie jest jeden. Najmłodszy ma chyba dwa lata, więc na chwilę obecną nie mam zamiaru ich zmieniać.

 

Pozdrawiam.

[humanoidal]

Czy takie dzielenie zakupów jest opłacalne czy raczej kupować wszystko jednocześnie?

 

 

 

Jak wyżej, jednocześnie. 

[wermar2]

W takim razie dzięki za odpowiedzi, prawdopodobnie odłożę zakupy w czasie.

 

Pozdrawiam