Skocz do zawartości
roqqal

Za stary zasilacz? BeQuiet PurePower L7 530W 2009r

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Najpierw specyfikacja komputera:

intel i5-3570k 3,4GHz (nie podkręcony...jeszcze ;p)
MSI Z77A-G45
radeon HD 7850 1gb msi
G.Skill 4GB 1600MHz
BeQuiet PurePower L7 530W (kupiony w 2009r)
WD RED 2tb


Jakiś czas temu komputer zaczął mi wariować, jak go zostawiałem na dłużej i przychodziłem monitory były wyłączone, komp działał, jakby byl w stanie wstrzymania ale nie chciał sie obudzić i był przymusowy reset (w ustawieniach nie mam wlaczonego stanu wstrzymania, tylko wylaczenie monitorów).

Oraz sporadyczne podczas jakiegoś wiekszego wysiłku jak ładowanie gry (podam przykład ARMAII, nowy mortal itp.) i robienie coś w tle zaczął mi sie resetować co jest dosyć uciążliwe.
Jeszcze podczas gry w arme jak przybliżam loernetką albo lunetą czuje minimalne zwiechy, taki spadek do zera fpsów i pózniej pobudka i znowu wszystko normalnie (30fps+)

Na pozcątku myślałem że to dysk nie wyrabia, zwiechy, resety itp ale dysk jest dosyć nowy, nie ma nawet pół roku
Dysk podłaczony jest pod złącze 6gb/s
0 bad sectorów.
 

I później pomyślałem że to wina zasilacza bo wraz z pamięcią ram mają już prawie 4lata

Nie mam możliwości sprawdzenia napięć miernikiem (bo go nie mam [jutro kupie]), tak więc na programach sprawdzających napięcie nie ma co polegać bo w speedfanie wszystko było ok oprócz +12v, które wynosiło coś koło 10,4V, a już w everescie i w biosie były duże odchylenia, ale dopuszczalne

Po rozkręceniu zasilacza wszystkie kondensatory wyglądają normalnie, żaden nie jest jakoś zauważalnie spuchnięty, a napewno nie ma żadnego rozwalonego.

 

 

Możliwe że zasilacz po prostu sie zestarzał?

I tak miałem zamiar go wymieniać na wrzesień/październik wraz z kartą graficzną, obudową i dokupieniu ram, ale jesli to na bank jest wina zasilacza to zmienie już teraz na jakiś podobny, może coś koło 600W na lepszą grafe i podkręcenie procka 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam za bardzo innego zasilacza do podmiany, chyba że znacząco słabsze, ale wtedy bym musiał bez grafiki sprawdzać.

Problemy są tylko przy obciążonym kompie (nie tylko przy armie), a podczas obciążenia to wolałbym nie ryzykować ze słabszym zasilaczem

Edytowane przez roqqal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze co u siebie (skup złomu) znalazłem to to:

 

Dołączona grafika

 

leżał troche na dworze i popadało no niego, ale w środku suchy i wyczyściłem go z dużej ilości kurzu.

z tego co czytałem w topicu kupujemy zasilacz to fortron/source nie jest złe, ale nie jestem kompletnie obeznany w tym sprzęcie.

 

Nie wiem czy wogóle tak da sie sprawdzic sprawność mojego zasilacza bo on wariuje przy obciążeniu kompa, a ta 400-tka tego raczej nie wytrzyma.

Edytowane przez roqqal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Komp chodzi na tym zasilaczu, ale brakuje mu jednego złącza 4-pinowego do zasilania płyty głównej, bo ona potrzebuje 2 takich wtyczek, a w zasilaczu jest tylko jedna

Mimo to próbować pod obciążeniem czy sie zresetuje?

 

@EDIT: Przetestowałem, wszystko o wiele lepiej hula niż na BeQuiet, komp sie nei resetuje, wszystko płynnie działa, czuć różnice.

 

I teraz dwa pytania:
1-jak długo moge używać tej 400-tki i jak bardzo ryzykowne to jest?

2-jaki zasilacz kupić, jeśli niedługo chce wymienić grafike (chyba  GTX 770), podkręcić procka + nowe chłodzenie, dokupić z 4gb ramu i zmienić obudowe:

Może to samo, delikatnie odnowione Dołączona grafika?

http://www.morele.net/zasilacz-be-quiet-pure-power-bqt-l8-cm-530w-80-plus-bronze-activepfc-2xpci-e-bn181-418344/

Edytowane przez roqqal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem że było to wspominane, ale ciągle się martwiłem brakiem tej drugiej wtyczki 4-pinowej, ale jeśli mówicie że będzie wszystko ok, to dzięki wielkie ;)

 

Jutro zamówie zapewne BeQuite'a 530W, albo jeszcze coś poszperam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...