arak Opublikowano 22 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2013 Witam. Kilka dni temu nabyłem laptop Dell Inspiron 17R-5720 http://www.arest.pl/produkt/33364/DELL-Inspiron-17R-5720-i7-3632QM-2-20-3-20-6144-MB-750-GB-DVDRW-17-3-WIFI-BT-nV-GF-GT630M-Cam-Win8/wlasciwosci Jak najbardziej ekonomicznie należy postępować podczas eksploatacji.Czy taki laptop powinien w warunkach domowych podłączony do prądu wraz z baterią,czy podłączać tylko jak bateria o to "poprosi"? Dzięki wielkie z góry. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CrazzyIwan Opublikowano 22 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2013 Baterię ładujesz jak baterię w komórkę lub możesz wyjąć baterię i pracować w domu na zasilaczu. Jak coś się zmieniło to proszę mnie poprawić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gemtin1 Opublikowano 22 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2013 (edytowane) Baterie nie maja juz efektu pamieci czy sie ich nie formuje tak jak kiedys wiec mozesz z nia robic co chcesz tak samo jak w smartphonach.Zalecana jest tylko jedna rzecz: jesli bedziesz korzystal z laptopa bez baterii to na czas przechowania nalezy ja rozladowac do 50%.Tapatapatap i9001 Edytowane 22 Września 2013 przez GeMtin1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Małpożer Opublikowano 22 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2013 Raczej chodzi mu o to, jak uzywac sprzetu, aby jak najdluzej bateria zachowala swoja zywotnosc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arak Opublikowano 22 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2013 A czy jeżeli będę użytkował bez baterii,to istnieją jakieś zaślepki,które można by założyć w to miejsce? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 22 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 22 Września 2013 Bateria w laptopie, w domu pracujesz na zasilaczu. Jeśli rzadko będziesz pracować bez zasilacza, raz na miesiąc rozładuj i naładuj baterię. Zastanów się po co ci laptop bez baterii? Będziesz potrzebować pracować na baterii okaże się, że ta jest rozładowana. Do tego komfort, keidy chcesz możesz na chwilkę przejść z laptopem w inne miejsce, korzystać z uśpienia itd. W przypadku zaniku zasilania nie tracisz danych, system się nie wywala, nie łapię błędów na skutek zaniku zasilania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_KaszpiR_ Opublikowano 24 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 24 Września 2013 (edytowane) Klaus, aktualnie z bateriami litowo-jonowymi nie trzeba ich rozładowywać. Ba, nawet należy unikać pełnego rozładowania. Litowo-jonowe najlepiej żyją poprzez niewielkie rozładowanie a potem doładowanie. Czasy pełnego rozładowania baterii dawno mineły. Niektóre laptopy nie będą dobrze działac bez baterii - np bateria jest po to, aby posiłkować się z niej energią w chwilach większego obciążenia, bo np bateria da 4A, kiedy zasilacz jest do 3.4A. Taki zasilacz jest stosowany aby ładować baterię, ale np nie da rady pociągnąć na maksa obciążonego laptopa (ale to się rzadko zdarza). Takie słabsze zasilacze dorzuca się aby zaoszczędzić oraz zmniejszyć gabaryty i wagę zasilacza. Edytowane 24 Września 2013 przez _KaszpiR_ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
katoda Opublikowano 24 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 24 Września 2013 Ja kiedyś byłem fanem wyciągania baterii, właśnie gwoli oszczędzania, ale miałem ostatnio okazję sprawdzenia poziomu zużycia baterii w dwuletnim laptopie działającym non-stop na zasilaniu sieciowym. Byłem naprawdę zaskoczony, bo zużycie baterii oscylowało w okolicach 2-3% - jak na dwuletniego laptopa myślę że to całkiem dobry wynik. W tym momencie to bym jednak trzymał baterię w laptopie, a laptop na zasilaniu sieciowym, masz gratis UPS a sama bateria za mocno w d* nie dostanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dammeron Opublikowano 24 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 24 Września 2013 Można spróbować poszukać czegoś takiego, jak ma np Lenovo - w opcjach zasilania ustawia się funkcję "najdłuższa żywotność baterii" i wtedy laptop podłączony do sieci naładowuje baterię do 50% i następnie ją odłącza. Dzięki temu można spokojnie siedzieć nawet cały dzień na kablu bez jakiegokolwiek szwanku dla akumulatora. KaszpiR - od dawna nie spotkałem się z przypadkiem za słabego zasilacza, do np. Y570 Lenovo dorzuca zasilacz o wyjściu 19,5V 6,5A, co z zapasem wystarcza temu lapkowi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vieslav Opublikowano 25 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 25 Września 2013 (edytowane) Efekt pamięci jest znikomy, ale producenci stosują liczniki cykli ładowania. Liczba ta zależy już tylko i wyłącznie od producenta. W swoim laptopie nigdy nie zawracałem sobie głowy baterią, a przez większość czasu był podłączony do prądu (kilka razy w tygodniu gdzieś go zabierałem, ale nigdy nie był rozładowywany do zera). Po trzech latach bateria ma 70-80% pojemności. Z kolei kolega u tego samego producenta zajeździł baterie w dwa lata (ładował i rozładowywał co jakiś czas, według tych wszystkich instrukcji "przechowywania"). Edytowane 25 Września 2013 przez vieslav Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati972 Opublikowano 25 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 25 Września 2013 także polecam wyjęcie baterii Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toms83 Opublikowano 25 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 25 Września 2013 U mnie po 4 latach z haczykiem bateria w MSI WIND wytrzymuje raptem 30/40 minut. Za nowości trzymała ~4 godzin. Sprzęt podłączony non stop do gniazdka, a bateria działa jako ups w razie króciutkich zaników prądu / czasem się zdarzają /. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reyden Opublikowano 25 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 25 Września 2013 Moja matka ma podobnie z baterią z swoim Asusie K51AC , w tej chwili po ~4 latach użytkowania bateria nadaje się do kosza , nie dawno trzymała po 20-30 minut nie zależnie od ustawień zasilania , wcześniej bateria ładowała się kilka h . Sam lapek często chodził na zasilaniu sieciowym . Więc może coś jest w tym . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
katoda Opublikowano 25 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 25 Września 2013 Właśnie, jedna rzecz - ten laptop, o którym wspominałem, ma ustawione, że bateria ma był ładowana do max 80%, więc może cały trik jej małego zużycia na tym polega? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_KaszpiR_ Opublikowano 25 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 25 Września 2013 Trik jest w ilości ładowań - baterie litowo-jonowe mają jakieś 400 ładowań. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vieslav Opublikowano 26 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2013 (edytowane) Ja słyszałem, że 1000 ładowań. W każdym bądź razie wszystko się zużywa w sposób naturalny, baterie tym bardziej. Nie ma co oczekiwać, że wytrzyma dłużej niż 2-3 lata. Nawet jeśli będziesz obchodził się z nią jak z jajkiem. Edytowane 26 Września 2013 przez vieslav Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_KaszpiR_ Opublikowano 26 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2013 Ilość ładowań zalezy od baterii, niektore sa robione na jakies 400 ladowan, inne lepsze do 1000. Najwiekszym problemem dla baterii litowo-jonowych sa wysokie temperatury - czyli powyzej temperatur pokojowych. Jesli chce sie je przetrzymywac to powinny byc rozladowane do jakichs 40% i trzymane w chlodnym miejscu, nawet mozna trzymac w lodowce (ale raczej nie w zamrazalniku). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 26 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2013 Odłączyłem dzisiaj 4,5 letniego Winda od zasilacza. Pracował najczęściej na zasilaczu. Przy www, trochę klepania cyferek w arkuszu kalkulacyjnym, wytrzymał 1,5h. Nie jest to najgorszy wynik, nie byłby pewnie wiele lepszy, może i gorszy, gdyby bateria była szczególnie traktowana. Bateria jest nie tyle zużyta co uszkodzona, gdy pozostaje jeszcze ok 50% baterii, komp pada, tak, jakby mu odciąć zasilanie. Nie ostrzega, nie zamyka systemu. Zapomina nawet, że miał włączoną kartę wifi. Jeśli ktoś chce oszczędzać baterię, gdy laptop pracuje na zasilaczu, radziłbym tylko nie odłączać go od zasilacza jeśli korzysta się z "wstrzymaj system" zamiast "zamknij system". Jak chcemy odłożyć laptop na półkę na noc, zamknąć system. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...