Skocz do zawartości
arak

Bateria w laptopie - jak postępować?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Kilka dni temu nabyłem laptop  Dell Inspiron 17R-5720

http://www.arest.pl/produkt/33364/DELL-Inspiron-17R-5720-i7-3632QM-2-20-3-20-6144-MB-750-GB-DVDRW-17-3-WIFI-BT-nV-GF-GT630M-Cam-Win8/wlasciwosci

Jak najbardziej ekonomicznie należy postępować podczas eksploatacji.Czy taki laptop powinien w warunkach domowych podłączony do prądu wraz z baterią,czy podłączać tylko jak bateria o to "poprosi"?

Dzięki wielkie z góry.

Pozdrawiam.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Baterie nie maja juz efektu pamieci czy sie ich nie formuje tak jak kiedys wiec mozesz z nia robic co chcesz tak samo jak w smartphonach.Zalecana jest tylko jedna rzecz: jesli bedziesz korzystal z laptopa bez baterii to na czas przechowania nalezy ja rozladowac do 50%.Tapatapatap i9001

Edytowane przez GeMtin1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bateria w laptopie, w domu pracujesz na zasilaczu. Jeśli rzadko będziesz pracować bez zasilacza, raz na miesiąc rozładuj i naładuj baterię.

 

Zastanów się po co ci laptop bez baterii? Będziesz potrzebować pracować na baterii okaże się, że ta jest rozładowana. Do tego komfort, keidy chcesz możesz na chwilkę przejść z laptopem w inne miejsce, korzystać z uśpienia itd. W przypadku zaniku zasilania nie tracisz danych, system się nie wywala, nie łapię błędów na skutek zaniku zasilania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klaus, aktualnie z bateriami litowo-jonowymi nie trzeba ich rozładowywać. Ba, nawet należy unikać pełnego rozładowania. Litowo-jonowe najlepiej żyją poprzez niewielkie rozładowanie a potem doładowanie.

Czasy pełnego rozładowania baterii dawno mineły.

 

Niektóre laptopy nie będą dobrze działac bez baterii - np bateria jest po to, aby posiłkować się z niej energią w chwilach większego obciążenia, bo np bateria da 4A, kiedy zasilacz jest do 3.4A. Taki zasilacz jest stosowany aby ładować baterię, ale np nie da rady pociągnąć na maksa obciążonego laptopa (ale to się rzadko zdarza). Takie słabsze zasilacze dorzuca się aby zaoszczędzić oraz zmniejszyć gabaryty i wagę zasilacza.

Edytowane przez _KaszpiR_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś byłem fanem wyciągania baterii, właśnie gwoli oszczędzania, ale miałem ostatnio okazję sprawdzenia poziomu zużycia baterii w dwuletnim laptopie działającym non-stop na zasilaniu sieciowym. Byłem naprawdę zaskoczony, bo zużycie baterii oscylowało w okolicach 2-3% - jak na dwuletniego laptopa myślę że to całkiem dobry wynik.

W tym momencie to bym jednak trzymał baterię w laptopie, a laptop na zasilaniu sieciowym, masz gratis UPS a sama bateria za mocno w d* nie dostanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można spróbować poszukać czegoś takiego, jak ma np Lenovo - w opcjach zasilania ustawia się funkcję "najdłuższa żywotność baterii" i wtedy laptop podłączony do sieci naładowuje baterię do 50% i następnie ją odłącza. Dzięki temu można spokojnie siedzieć nawet cały dzień na kablu bez jakiegokolwiek szwanku dla akumulatora.

 

KaszpiR - od dawna nie spotkałem się z przypadkiem za słabego zasilacza, do np. Y570 Lenovo dorzuca zasilacz o wyjściu 19,5V 6,5A, co z zapasem wystarcza temu lapkowi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Efekt pamięci jest znikomy, ale producenci stosują liczniki cykli ładowania. Liczba ta zależy już tylko i wyłącznie od producenta. W swoim laptopie nigdy nie zawracałem sobie głowy baterią, a przez większość czasu był podłączony do prądu (kilka razy w tygodniu gdzieś go zabierałem, ale nigdy nie był rozładowywany do zera). Po trzech latach bateria ma 70-80% pojemności. Z kolei kolega u tego samego producenta zajeździł baterie w dwa lata (ładował i rozładowywał co jakiś czas, według tych wszystkich instrukcji "przechowywania").

Edytowane przez vieslav

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie po 4 latach z haczykiem bateria w MSI WIND wytrzymuje raptem 30/40 minut. Za nowości trzymała  ~4 godzin. Sprzęt podłączony non stop do gniazdka, a bateria działa jako ups w razie króciutkich zaników prądu / czasem się zdarzają /.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja matka ma podobnie z baterią z swoim Asusie K51AC , w tej chwili po ~4 latach użytkowania bateria nadaje się do kosza , nie dawno trzymała po 20-30 minut nie zależnie od ustawień zasilania , wcześniej bateria ładowała się kilka h . 

 

Sam lapek często chodził na zasilaniu sieciowym .

 

Więc może coś jest w tym .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja słyszałem, że 1000 ładowań. W każdym bądź razie wszystko się zużywa w sposób naturalny, baterie tym bardziej. Nie ma co oczekiwać, że wytrzyma dłużej niż 2-3 lata. Nawet jeśli będziesz obchodził się z nią jak z jajkiem.

Edytowane przez vieslav

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ilość ładowań zalezy od baterii, niektore sa robione na jakies 400 ladowan, inne lepsze do 1000.

Najwiekszym problemem dla baterii litowo-jonowych sa wysokie temperatury - czyli powyzej temperatur pokojowych. Jesli chce sie je przetrzymywac to powinny byc rozladowane do jakichs 40% i trzymane w chlodnym miejscu, nawet mozna trzymac w lodowce (ale raczej nie w zamrazalniku).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odłączyłem dzisiaj 4,5 letniego Winda od zasilacza. Pracował najczęściej na zasilaczu. Przy www, trochę klepania cyferek w arkuszu kalkulacyjnym, wytrzymał 1,5h. Nie jest to najgorszy wynik, nie byłby pewnie wiele lepszy, może i gorszy, gdyby bateria była szczególnie traktowana.

Bateria jest nie tyle zużyta co uszkodzona, gdy pozostaje jeszcze ok 50% baterii, komp pada, tak, jakby mu odciąć zasilanie. Nie ostrzega, nie zamyka systemu. Zapomina nawet, że miał włączoną kartę wifi.

 

Jeśli ktoś chce oszczędzać baterię, gdy laptop pracuje na zasilaczu, radziłbym tylko nie odłączać go od zasilacza jeśli korzysta się z "wstrzymaj system" zamiast "zamknij system". Jak chcemy odłożyć laptop na półkę na noc, zamknąć system.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...